Jaki jest najskuteczniejszy środek na karaluchy???

[darek14789]

Mieszkam w bloku na 4-tym piętrze i chodzi mi o preparaty chemiczne, które można kupić i zastosować samemu... Próbowałem już zielonych kostek i spreju z BROSA, ale to pomaga tylko doraźnie, niestety. Jak można sobie poradzić z tym cholerstwem? Proszę o sprawdzone opinie.

 

Pozdrawiam

[katka27]

A próbowałeś lepów na karaluchy też chyba z Brosa?

[gasiorek1]

Nier ma siły, trzeba wezwać firmę, która je wytruje specjalistycznymi środkami. Miałam ten problem. [usunięto reklamę] Edytowane 4 Czerwca 2014 przez Elfir

[Elfir]

Mieszkam w bloku na 4-tym piętrze i chodzi mi o preparaty chemiczne, które można kupić i zastosować samemu... Próbowałem już zielonych kostek i spreju z BROSA, ale to pomaga tylko doraźnie, niestety. Jak można sobie poradzić z tym cholerstwem? Proszę o sprawdzone opinie.

 

Pozdrawiam

 

Nic ci nie poradzi, bo owady się przemieszczają. Wytępisz te, które masz u siebie, to przyjdą nowe od sasiadów, z piwnicy, ze strychu.

Sprawę zgłasza się do administracji z wnioskiem o przprowadzenie kompleksowej dezynsekcji całego budynku.

[Jurek Kalinski]

Pogadaj z sąsiadami, czy przypadkiem czegoś nie hodują za sofą lub innymi meblami

[melaga]

w sklepach internetowych można kupić dobre lepy na karaluchy- sprawdzone Polecam

[topa]

miałem taki przypadek w jednym z wynajmowanych mieszkań. znajomy polecił mi zrobić swojego rodzaju wytyczanie granic jakimis chemicnymi sprayami... kazdy próg, kuchnia to wszystkie progi i rogi kąty to samo w łazience, przedpokoj progi i wejscie itd itd. nie pojawiły się wiecej a to był blok lat 70 wiec chyba poskutkowało. na poczatku trochę śmierdziało chemią ale dobre wietrzenie przez 2 dni i po kłopocie. "zwierzaczki" nie wróciły

[aldona79]

Studencki sposób na karaluchy jest taki, żeby po prostu nie gasić światła... to nie wychodzą Może wtedy też umrą z głodu albo przeniosą się do sąsiadów? A tak poważnie mówiąc, to wiem, jaki to uciążliwy problem, moja siostra miała ten problem z domu i wypróbowała chyba wszystkich sposobów: chemii, lamp, lepek, pułapek... Nic nie pomagało. Dopiero dezynsekcja budynku pomogła się uporać z problemem.

[Wren]

A bardzo dobry sposób to rozstawianie pułapek na spodeczkach z kwasu borowego, żółtek i nie pamiętam czego jeszcze. Misiałbyś poszukać dokładnego przepisu w internecie bo nie mam akurat mamy pod ręką. Karaluszki się tym najadają i potem padają. Najskuteczniejsze z tego co stosowałyśmy w rodzinnym bloku. Oczywiście najwięcej pewnie łazi w kuchni. Musisz pozabezpieczać inne jedzenie, żeby nie miały nic innego . No i nie wiem jak u Ciebie jest, ale jeszcze dodatkowo stosowaliśmy z powodzeniem rajstopy na kratkach wentylacyjnych, dokładne uszczelnienie miejsc gdzie wchodzą i wychodzą rury.

[decambra]

A testował ktoś może elektroniczne odstraszacze, takie co wysyłają jakieś tam ultradźwięki i w ten sposób odstraszają karaluchy?

[Mirek_Lewandowski]

A one czegoś się boją... poza klapkiem:lol2:? Testowałem w akademiku. Elfir napisała - jedyne skuteczne to dezynfekcja całości.

[trelek]

z karaluchami to bardzo ciężko dać sobie radę.. Jak się nie ma odpowiednich preparatów, to nic nie pomoże Sam zmagałem się z tym dziadostwem pare miesięcy. Pode mną była restauracja i stąd to wszystko poprzychodziło. Szkoda gadać. W każdym razie ja się poddałem i przestałem kombinować na własną rękę i zadzwoniłem po firme. Panowie bardzo konkretni i szybko uwineli się z robotą, chociaż w całym domu unosił się smród tego specyfiku którym pryskali. Generalnie polecam panów [usunięto reklamę] na długi czas był spokój, ale karaluchy znowu naprzyłaziły z tej restauracji pode mną. W końcu wybrałem się tam i opowiedziałem o problemie. Ten cały szef powiedział, że to niedopuszczalne żeby to od nich przyłaziło, no ale sam się wkopał bo zobaczyłem zdechłego karalucha przy wyjściu )) zaniosłem im go na bar i powiedziałem, że mają coś z tym natychmiast zrobić. Czekam jak narazie na efekty. Edytowane 25 Czerwca 2015 przez Elfir

[karalufchofob]

Żeby pozbyć się karaluchów z domu i co gorsza własnego przewodu pokarmowego polecam pozbyć się z domu kawy. Ja po znalezieniu w sieci tego filmiku taki właśnie mam zamiar: