Klon zwyczajny

[KEA666]

Witam państwa! Otóż mam na podwórku dość stary ok. 17 metrowy klon zwyczajny. Niestety od paru lat zaczyna stopniowo usychać a jego liscie z roku na rok są mniejsze. Jeśli moglibyscie mi powiedziec co to za choroba i czy da sie z tym jakoś walczyć. Strasznie szkoda tak dobitnego drzewa.

[Elfir]

Czy nie ma tam rury gazowej w pobliżu korzeni?

[KEA666]

Jestem przekonany ze nie ma pod nim zadnej rury gazowej, ani żadnej innej. Sądze ze to choroba. Dopiero w tym roku zauważyłem ze w niektórych miejscahc liscie zaczynają żółknąć . Ledwie wyrosły a już żółkną.

[Elfir]

Pytam o rurę, gdyż podobne objawy mają klony których korzenie zostały zatrute gazem z nieszczelnej instalacji.

W takim razie to pewnie werticilioza. Nieuleczalne, można spowolnić degradację podlewaniem i nawożeniem:

http://www.klinikaroslin.com/ochrona-w-miastach/31-choroby-i-szkodniki-klonow-w-zieleni-miejskiej-krotka-charakterystyka

[KEA666]

Pominąłem jeden fakt. pod klonem jest szambo ekologiczne. jest tam od ok. 10 lat. od roku nie uzywane. czy to moze miec teraz jakis wpływ?

[Elfir]

Może. Szambo mogło nawadnianiac system korzeniowy, który nie musiał się mocno rozwijać. Brak eksploatacji spowodował brak wody przy korzeniach, natomiast wzrost zasolenia nierozłożonymi resztkami osadu. Bryła korzeniowa mogła za bardzo przeschnąć.