anna99 26.05.2004 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2004 A ja mam wspaniałego hydraulika-instalatora. Myślący, solidny, uczciwy. Znam go prawie 20 lat i z wiekiem jest coraz lepszy: szkoli sie, jest na bieżąco z nowościami. Mimo, że buduję sie 250 km od rodzinnego miasta ubłagałam go, że instalacje wod.kan. i c.o. musi mi zrobić. I przyjeżdża!!! Nie muszę sie znać (choć się trochę znam ) i wiem, że jak on zrobi będzie najlepiej. Przez tyle lat nigdy mnie nie zawiódł. I nie zdarł "skóry"! Mieszka w Lublinie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
400 26.05.2004 12:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2004 Instalator np. tego i tego. Nie wiem dlaczego na pseudofachowców mówi się hydraulik. Hydraulika jest jedną z nauk ścisłych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 26.05.2004 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2004 Nie ma takiej nauki ścisłej jak hydraulika Przynajmiej ja nie słyszałem o takiej. Natomiast słyszałem o mechanice płynów - taki dział fizyki. Nie słyszałem też aby nazwa hydraulik była stosowana jako określenie pseudofachowca. Hydraulik to hydraulik monter instalacji wod-kan, c.o. i tyle. Piekarz jest od pieczywa fryzjer od fryzury a hydraulik od rur z wodą i nie ma w tym nic szczególnego. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dyletant 26.05.2004 13:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2004 A to ci niespodzianka! Admin zesłał mój wątek z wymiany doświadczeń na pobocze głównego nurtu forum! Rozumiem, że wysłał mnie do psychologa dyżurnego urażony paralelą między hydraulikami a informatykami, na którą się ośmieliłem - he he. No i niechcący potwierdził jej słuszność. Pal diabli - nie będę o to kruszył kopii. Jak obejrzę, co tam nowy fachowiec namajstrował, dam znać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
400 26.05.2004 15:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2004 Wiesz co inwestorze ? Gdyby admin nie przeniósł tego wątka do psychiatryka,to nie ustosunkowywałabym sie do Twojego postu,ale w psychiatryku mogę. Otóż piszesz,że nie ma takiej nauki scisłej jak hydraulika,chociaż dalej przyznajesz sie,że nie słyszałeś o takiej. A ja tak sobie myslę, że jeżeli jakąś naukę o czymś można zmatematyzować, to taką naukę mozemy zaszufladkowac w dziale nauk scisłych. No moze mylę się, może jest inny podział o którym ja nie słyszałam Jeżeli tak jest to proszę:podziel sie tą wiedzą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.