Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak położyć kafeliki na drewnie?


Recommended Posts

Witam,

 

wynajęłam nowe mieszkanie w dobrym stanie poza łazienką. Aktualnie zerwałam winylowe tapety ze ścian (będę je równać i malować farbą lateksową) ale zaskoczyło mnie to co znalazłam pod tapetą na wannie. Wanna jest wstawiona idealnie w 3 ściany (tam są kafelki) a z przodu ma jedynie przykręconą drewnianą deske (śliska). Spodziewałam się tam raczej jakieś płyty gipsowo kartonowej i mam problem.

 

Czy w ogole da się na taką powierzchnię przykleić kawelki? Zależy mi na nich albo na czymś co można myć domestosem. W końcu to łazienka :) Będę wdzięczna za wszystkie rady.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sa dwie opcje. Wycinasz ta drewniana deskę i zabudowujesz GK i na to płytki - opcja pewna że nic nie wypracuje.

Opcja druga bardziej ryzykowna bo drewienko nawet ulezane lubi zawsze troche ,,popracować,, w ramach zmiennych warunków wilgotnościowych czego efektrm moze byc spękanie fugi albo nawet odspojenie okładziny,więc na deske nakładasz grunt do trudnych powierzchni który tworzy warstwę zczepną np. Atlas Gruntoplast,najlepiej zostawić go do stwardnienia nawet 4-5 dni ,bo z praktyki wiem ze po 1-3 dniach nie jest on jeszcze w pełni mocny.potem izoslacja jakas w płynie aczkolwiek ten grunt jest juz włascicwie nieprzeprzczalny dla wilgoci nałozony 2 razy...i na to płytki,na klej elastyczny np.Mapei P9...i wsio.

Reasumujac wybrał bym zabudowe GK bo na czoło wanny to raptem jakas godzina-dwie roboty a potem pewna powierzchnia z która praktycznie nie musisz nic robić...no i technologicznie da się to wykonac razem z polozeniem płytek w jeden dzień.

pozdrawiam

Edytowane przez Kasia242
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sa dwie opcje. Wycinasz ta drewniana deskę i zabudowujesz GK i na to płytki - opcja pewna że nic nie wypracuje.

Opcja druga bardziej ryzykowna bo drewienko nawet ulezane lubi zawsze troche ,,popracować,, w ramach zmiennych warunków wilgotnościowych czego efektrm moze byc spękanie fugi albo nawet odspojenie okładziny,więc na deske nakładasz grunt do trudnych powierzchni który tworzy warstwę zczepną np. Atlas Gruntoplast,najlepiej zostawić go do stwardnienia nawet 4-5 dni ,bo z praktyki wiem ze po 1-3 dniach nie jest on jeszcze w pełni mocny.potem izoslacja jakas w płynie aczkolwiek ten grunt jest juz włascicwie nieprzeprzczalny dla wilgoci nałozony 2 razy...i na to płytki,na klej elastyczny np.Mapei P9...i wsio.

Reasumujac wybrał bym zabudowe GK bo na czoło wanny to raptem jakas godzina-dwie roboty a potem pewna powierzchnia z która praktycznie nie musisz nic robić...no i technologicznie da się to wykonac razem z polozeniem płytek w jeden dzień.

pozdrawiam

 

Ale chyba faktycznie płyta gk będzie lepsza. Ide czytać jak to zrobić :) Czy płyte gk nalezy także zagruntować czy tylko klej i bajabongo lece z kafelkami ? I jak połączyć dwie płyty czy może wystarczy tylko jedna ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

front247

 

Opcja druga bardziej ryzykowna bo drewienko nawet ulezane lubi zawsze troche ,,popracować,, w ramach zmiennych warunków wilgotnościowych czego efektrm moze byc spękanie fugi albo nawet odspojenie okładziny,więc na deske nakładasz grunt do trudnych powierzchni który tworzy warstwę zczepną np. Atlas Gruntoplast,najlepiej zostawić go do stwardnienia nawet 4-5 dni ,bo z praktyki wiem ze po 1-3 dniach nie jest on jeszcze w pełni mocny.potem izoslacja jakas w płynie aczkolwiek ten grunt jest juz włascicwie nieprzeprzczalny dla wilgoci nałozony 2 razy...i na to płytki,na klej elastyczny np.Mapei P9...i wsio.

 

to pojechałeś...nie proponuj nawet takich rozwiązań w łazience...

 

Bruxenka ... dwie płyty G-K, może to być tak że skleisz je klejem do płytek razem, na to folia w płynie i na to płytki, płyty na stelażu...chcesz sama...cóż będzie trudno bez doświadczenia

Edytowane przez jare32
dopisek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

front247

 

Opcja druga bardziej ryzykowna bo drewienko nawet ulezane lubi zawsze troche ,,popracować,, w ramach zmiennych warunków wilgotnościowych czego efektrm moze byc spękanie fugi albo nawet odspojenie okładziny,więc na deske nakładasz grunt do trudnych powierzchni który tworzy warstwę zczepną np. Atlas Gruntoplast,najlepiej zostawić go do stwardnienia nawet 4-5 dni ,bo z praktyki wiem ze po 1-3 dniach nie jest on jeszcze w pełni mocny.potem izoslacja jakas w płynie aczkolwiek ten grunt jest juz włascicwie nieprzeprzczalny dla wilgoci nałozony 2 razy...i na to płytki,na klej elastyczny np.Mapei P9...i wsio.

 

to pojechałeś...nie proponuj nawet takich rozwiązań w łazience...

 

Bruxenka ... dwie płyty G-K, może to być tak że skleisz je klejem do płytek razem, na to folia w płynie i na to płytki, płyty na stelażu...chcesz sama...cóż będzie trudno bez doświadczenia

 

Hehe ja w tym robie 15 lat..widac mało widziałes i mało wiesz w tym temacie.Oczywiście że kładzie się płytki na drewno,szkło,OSb,GK....nawet na zatynkowane sciany sie kladzie:lol2:.

Folię w płynie nie daje sie pod płytki w tym przypadku,poniewaz folia w płynie to jest hydroizolacja i stosuje się ją po to zeby woda nie dostała sie po prostu na poziom niżej,natomiast tutaj nie stosuje sie typowej folii w płynie bo nie ma takiej konieczności..wystarczy epoksydowy grunt zczepny który zabiezpieczy przed wilgocią(nie wodą),zagruntuje i stworzy warstwe do położenia kolejnej. Tak jak pisałem wyżej wszystko zalezy od warunków na miejscu i ryzyka wystapienia problemów typu ,,praca,, drewna...to tylko dlatego trzeba tu rozwazac GK. Zauwazyłem ze laicy zawsze próbuja stosowac jakies zasłyszane patenty typu ,,zielona płyta,, lub folia w płynie a nie bardzo sie orientuja do czego one słuzą:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe ja w tym robie 15 lat..widac mało widziałes i mało wiesz w tym temacie.Oczywiście że kładzie się płytki na drewno,szkło,OSb,GK....nawet na zatynkowane sciany sie kladzie:lol2:.

Folię w płynie nie daje sie pod płytki w tym przypadku,poniewaz folia w płynie to jest hydroizolacja i stosuje się ją po to zeby woda nie dostała sie po prostu na poziom niżej,natomiast tutaj nie stosuje sie typowej folii w płynie bo nie ma takiej konieczności..wystarczy epoksydowy grunt zczepny który zabiezpieczy przed wilgocią(nie wodą),zagruntuje i stworzy warstwe do położenia kolejnej. Tak jak pisałem wyżej wszystko zalezy od warunków na miejscu i ryzyka wystapienia problemów typu ,,praca,, drewna...to tylko dlatego trzeba tu rozwazac GK. Zauwazyłem ze laicy zawsze próbuja stosowac jakies zasłyszane patenty typu ,,zielona płyta,, lub folia w płynie a nie bardzo sie orientuja do czego one słuzą:)

 

...myślę, że nie będziemy się licytować kto dłużej, więcej itp.

...wg mnie drewno w tym przypadku absolutnie odpada, puchnięcie, praca itp.

...folia w płynie oczywiście że w tym przypadku ma zastosowanie, obaj wiemy co potrafią w łazience zrobić np. dzieciaki... a do czego służy hydroizolacja nie musisz mi pisać

i tyle w temacie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...myślę, że nie będziemy się licytować kto dłużej, więcej itp.

...wg mnie drewno w tym przypadku absolutnie odpada, puchnięcie, praca itp.

...folia w płynie oczywiście że w tym przypadku ma zastosowanie, obaj wiemy co potrafią w łazience zrobić np. dzieciaki... a do czego służy hydroizolacja nie musisz mi pisać

i tyle w temacie

No jasne ze nie bedziemy ja tylko tak odpowiedziałem w kontekscie twojego postu żebym takich rad nie udzielał:),nie miałem tu nic złego na myśli.

Drewno puchnie,oczywiscie zgadzamy sie ale jak mówiłem opisałem autorowi tematu dwie opcje poniewaz niekiedy po prostu albo nie ma wyjscia i trzeba kleic..albo warunki wilgotnosciowe sa na miejscu na tyle korzystne ze można spokojnie to wykonac,ja wiem że wiekszosci ludzi miejsce pod wanną kojarzy sie z lasem tropikalnym i wilgocia bliską 100%..ale tak nie jest,bo prawidłowo zabudowana i osadzona wanna pod spodem nie powinna mieć grama wilgoci,i tylko tyle,moja rada dotyczyła tych własnie korzystnych warunków..wtedy desce nic sie nie stanie...oczywiscie nie musze chyba mówić że deska ta powinna być z obu stron zaimpregnowana w celu własnie ochrony przed wilgocią ale to jest oczywiste.

 

Folia w płynie ma zastosowanie ale jak pisałem jesli uzylismy wczesniej np. warstwy zczepnej epoksydowej to nie ma to sensu,po prostu ja jako wykonawca nie nakładam na sciny byle wiecej byle szczelniej tylko tyle żeby to technicznie było uzasadnione.

Także obaj mamy racje i nie ma co sie tutaj denewować:)

pozdrawiam

Edytowane przez Kasia242
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra mam inny problem. Pozostali lokatorzy (dwie osoby) nie wyrazyłi chęci inwestowania w kładzenie płyty gk i płytek. Stwierdzili, że to już za dużo roboty i pieniędzy. Sama tego nie sfinansuje (mogłabym ale chodzi o zasadę, nie dość że urbie się po łokcie to jescze mam zapłacić :/ )

 

Próbowałam się dowiedzieć jak zabezpieczyć te drewnianią płytę. Myslałam aby ja zeszliwować i pomalować farbą lateksową. Odradzono mi mówiąc, że będzie się ścierać przy myciu. To samo powiadziano mi o tapecie winylowej. Ponoć pomalowanie farbą olejną jest skuteczne. Płytę uszczelnie na pewno silikonem.

 

Jakieś pomysły ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...