Iskierka po mojemu

[mania1220]

moja malina jedna z glownych galezi chyba padla, nie w zimie, nie jak wiosna przyszlo -20 ale terz ostatnio co bylo -10. Druga zyje, zobaczymy co z tego bedzie. Bo z tej przemarznietej jak listki padly juz nowe nie odrosly.

zabralas sie za koniczyne?

[Doriko]

Ręcznie koniczynie rady nie dam a chemię to mąż bo ja nie mogę. Muszę jeszcze taki kołnierz kupić żeby nie rozwiewało Nie wiem czy teraz z tą chemia wjechać czy poczekać aż trawa trochę odrośnie.

[pestka56]

Skoro chemia odpada, to może http://www.ehow.com/how_7173768_homemade-weed-killer-safe-grass.html

[Doriko]

Mąka kukurydziana nie pozwala kiełkować nasionom ale nie zabija chwastów niestety.

 

A wypróbowałaś może ocet z płynem do naczyń? zastanawiam się czy to działa tylko na zieloną część czy na całą roślinę. Może użyłabym tego zamiast roundapu. Można by też miejscowo potraktować mleczyki które mi wyrosły przy warzywniaku a tam wolałabym jednak chwastoksu nie stosować.

[pestka56]

Nie próbowałam jeszcze tych DYI Killerów.

 

Inne zabijają podobnowszystko jak roundap. Patrzyłaś na to https://pl.pinterest.com/search/pins/?q=weed%20killer&rs=typed&term_meta[]=weed%7Ctyped&term_meta[]=killer%7Ctyped

[Doriko]

Widziałam, wszystko to właściwie dwie receptury, ocet + płyn do naczyń albo ocet + sól + płyn do naczyń. Tego z solą to bym nie używała w miejscu na rabatę. Przecież zasolenie gleby jest niewskazane. Wypróbuje ten ocet. Mam nadzieję że w moim pobliskim ogrodniczym będą kołnierze na spryskiwacz. Padać ma dopiero w sobotę to może zdąży ubić zanim spłucze.

[pestka56]

Sprawdź czy ocet wystarczy ten z owoców. Byłoby lepiej.

 

Ta sól to jest zdaje się siarczan magnezu, bo wszędzie piszą „Epsom salt”. A tego używa się m.in do nawożenia.

 

http://polskiogrodnikblog.blogspot.com/2016/03/epsom-salt-siarczan-magnezu-nawozenie.html

http://www.greensign.pl/20-zastosowan-soli-epsom-zdrowie-uroda-ogrod/

Edytowane 14 Maja 2017 przez pestka56

[mania1220]

octem lalam zanim wzielam chemie, musisz uwazac, jak zle zrobione mozesz trawe tez zabic, ocet i sol zabije . Mi niestety nie chcialo zabijac. Za slabe - ciezko ubic, za mocne trawe zabijesz. I nie zobaczysz odrazu, zajmie to kilka dni, wiec zrob najpierw test.

Takie octowo-solowe to najbezpieczniej lac tam gdzie trawa nie rosnie - chodniki np

u mnie nie dzialalo, ale moze Tobie sie uda

A kolnierzyk sama mozesz zrobic - jakas stara butelka plastykowa, przeciac i zakleic tasma na rurce, a nawet tekturowa a potem wywalic.

[pestka56]

Soda oczyszczana, taka jak do pieczenia, ale podobno tylko tam, gdzie wcześniej usunęlo sie chwasty, nie dopuszcza do wzrostu nowych. Tylko to można np. na bruku, chodnikach.

[Elfir]

 

A wypróbowałaś może ocet z płynem do naczyń? .

 

Ja próbowałam. Zabija tylko zielone i potem chwast odbija od korzenia.

 

Soli pod żadnym pozorem nie używaj, bo potem nic nie będzie chciało tam rosnąć.

Sól wpływa na potencjał wodny rośliny - i to każdej, nie tylko chwasta.

Zasolona gleba jest odpadem.

[pestka56]

Elfir, tej Epsom też nie? To jest siarczan magnezu?

[Doriko]

I co z tym siarczanem magnezu? Można czy nie można? Czytałam że rolnicy stosują jako nawóz dolistny.

 

Mi na razie wystarczy żeby zielone zginęło bo i tak potem mi to mąż przekopie ale wolałabym ubić chociaż zielone. Na trawę to niestety chwastoks czy coś w tym stylu. Jeszcze mlecze bym spróbowała bo to miejscowo można ale na koniczynę to bym na pewno zabiła tym octem resztki trawy co między tą koniczyną rosną a wolałabym tego uniknąć.

[pestka56]

Może Golf, Fusilade lub Bofix byłyby lepsze do zastosowania u Ciebie skoro warzywnik blisko.

http://www.sumin.com.pl/index.php/srodki-ochrony-roslin/chwastobojcze.html?start=6

[vesila]

Ja mam ten sam problem, jak pozbyc sie chwastów bez chemii tam gdzie mam drzewa i krzewy owocowe, trafiłam na taki przepis po ang:

"Used a recipe of: 1 gallon Vinegar; 2 Cups Epson Salts; & 1/4 cup blue Dawn soap.

It killed the weeds and grass. Hopefully, the grass will come back over time"

nie mam takiej soli, wiec nie mam jak wypróbować

[pestka56]

Epsom salt czyli siarczan magnezu, inaczej sól gorzka. Stosuje się m.in. jako sóldo kąpieli Już sobie poczytałam o tym cudzie nie cudzie. Ładna nazwa i stajemy na baczność

 

 

• Jako nawóz: roztwór siarczanu magnezu wykorzystuje się do dolistnego nawożenia magnezem przez oprysk.
  
• Jako odstraszacz na insekty: roztworem soli Epsom spryskujemy rośliny ogrodowe i balkonowe
  
• Jako odżywka dla roślin: użyźniania glebę, doskonały do iglaków, trawników, świetny nawóz do kwiatów ogrodowych i doniczkowych, warzyw. Stosować około 1 łyżkę stołową soli Epsom na 2 litry wody. Sól Epsom zapobiega brązowieniu trawników i iglaków.
  
• Jako odstraszacz na ślimaki: sypiemy sól Epsom w rejonie występowania lub zagrożonym pojawieniem się ślimaków (podobnie jak na mrówki działa boraks)
  

 

Wyżej wklejałam tego linka http://polskiogrodnikblog.blogspot.com/2016/03/epsom-salt-siarczan-magnezu-nawozenie.html

 

A kupić można na allegro, albo http://www.sklep.biomus.eu/pl/

[vesila]

Wszedzie podaja tez ten blue Down soap - to jest zwykły płyn do naczyń czy jakis wyjatkowy?

[pestka56]

Sporo nim było u Tomkowej, która kupiła ten Dawn.

Możesz też Manię odpytać.

Chyba widziałam na allegro jakiś czas temu.

[mania1220]

Vesi ale widzialas co tam pisalo??? : ..." It killed the weeds and grass. Hopefully, the grass will come back over time"...

zabilo chwasty ale trawe tez i trzeba miec nadzieje ze trawa odrosnie

 

w rolnictwie to i pewno sie epsom uzywa ale nie takiej aptecznej. Apteczna mamy w kazdym sklepie, jak pisze Pestka - do kapieli, do moczenia nog itp. I ona do zdobycia odrazu, ale na glebe bym jej nie uzywala bo bedzie jak wyzej co Vesi wyczytala.

 

Down uzywam od lat, nie dlatego ze ma "super wlasciwosci" bo ma duzo - podobno - nie wszystkie probowalam, dluga liste u Tomkowej podawalam, czy inne tak dzialaja?nie mam pojecia. Uzywam go bo najlepiej mi sie myje nim. Jest mocny na tluszcz i brudy a jednoczesnie delikatny i przyjazny srodowisku i nie zabija roslin ani trawy itp. Inne sie tylko pienia i maja kupe chemii w sobie.

[vesila]

Kurcza u Tomkowej ? toż to setki stron

 

Mania wiem, ale jesli zabije tą cholerną tojeść to trawe poświecę, zresztą i tak mam plan trawnik nowy zakładac.

[Doriko]

Wypróbowane.

 

Siarczan magnezu kupiłam w ogrodniczym. Nie miałam płynu Down więc użyłam tego czym myję naczynia. Pewnie mniej ekologiczny ale cóż jak nie ma to co zrobić. Płyn jest głownie po to żeby zwiększyć przyczepność oprysku.

 

Maniu dzięki za pomysł z butelka jako kołnierz do opryskiwacza, działa

 

Mlecze zbrązowiały trawa lekko tez ale czy ubije to nie wiem. To miejsce pod rabatę więc mi zależy aby trawę też ubiło. Powtórzę za parę dni jeśli trawa nie zdechnie. Tylko strasznie mi tego dużo poszło taka mała rabatka a 5l prawie. Spryskałam tez miejscowo mleczyki przy warzywniaku zobaczymy co z tego będzie.

 

Na trawnik już kupiłam chwastoks i za kilka dni mąż mi spryska. Tego poza miejcowym potraktowaniem chwastów próbować na trawniku nie będę. Marny bo marny ale chociaż glina mi się do butów nie klei a jak ubiję koniczynę to dosieję. Muszę tez popiaskować bo tam gdzie trawa rzadsza to się dołki porobiły. Mam nadzieję ze za rok będzie ładniejsza. Przy tarasie mamy kawałek trzyletniego trawnika i jest akceptowalny.