Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam, mam wielką prośbę! Może ktoś z Was miał już z czymś takim do czynienia? Otóż jesteśmy posiadaczami budynku po byłym sklepie GS, w tej chwili mieści się tam siedziba firmy i chcielibyśmy dobudować poddasze mieszkalne. Budynek ma wymiary 15x9,5 metra z czego część- 30m2 jest dobudowane poźniej i jest ok, natomiast na 90m2 strop jest położony pod kątem (płyty żelbetowe), z czego różnica pomiędzy wysokościami to ok 1,50m. W związku z decyzją o warunkach zabudowy mamy dwie opcje- stawiamy dach i i tracimy sporo metrów użytkowych lub obniżamy na tych 90m2 strop. No właśnie. Nie radziłam się jeszcze żadnego budowlańca na ten temat, ale może ktoś z Was miał z czymś takim do czynienia? Jakie to mogą być koszty, jak to wygląda w praktyce, czy warto w ogóle? Z góry dziękuje za wszelaką pomoc! Pozdrawiam :)
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/190492-pomocy-obni%C5%BCanie-stropu-z-p%C5%82yt-%C5%BCelbetowych/
Udostępnij na innych stronach

Poradz sie projektanta, bo i tak trzeba będzie zrobić projekt do pozwolenia na przebudowę.

 

PS: Nie wydaje mi sie, czy ktoś na forum przerabia na siedzibę firmy sklep po GS :p

To krzywe to raczej nie strop a stropadach wykonany w tamtych czasach z płyt korytkowych. Tych płyt nie możesz użyc jako konstrukcja stropu mają za mała nośność. Oględziny na miejscu niezbędne aby cos radzić.

Oczywiście, w tej chwili trwają pracę nad projektem na pozwolenie na przebudowe, ale musimy zdecydować czy obniżamy czy nie. Warunek zabudowy pozwala jedynie na 9m wysokości do kaletnicy dachu :( W inwentaryzacji napisali, faktycznie- stropodach jednospadowy żelbetowy. Wiem na razie tyle że nie wiem nic :) W takim razie udam się do fachowca niech radzi!

A w między czasie pochwale się jak idą pracę i jaki będzie efekt końcowy- wtedy już będzie na forum przebudowany sklep GS!

Dzieki

Warunki zabudowy- dach dwuspadowy, o spadku połaci 25-45 stopni, wysokość kaletnicy budynku do 9 m, max wysokośc do okapu dachu 4 m. Szaleństwa nie ma :( dlatego albo trace kilka dobrych metrów powierzchni w części mieszkania gdzie musze zmieścić dwie sypialnie, łazienkę i garderobę albo obniżamy strop i wychodzi mi ok.1,40 m ścianki kolankowej. stąd dylemat.
Wnisokując do Gminy o zgodę, wyprzedziliśmy fakty i mamy zgode na przebudowę,rozbudowe i nadbudowę. Dobudową będzie taras- weranda z tyłu domu. Na parterze pozostaję jak jest siedziba firmy, na poddaszu chcemy zrobić sobie mieszkanie. A dobudowanie dachu, czy tarasu 27m2 to nie jest przebudowa? Jest :) zresztą mam architekta, on mie kieruje co trzeba a co nie. Ważne jest co z tym stropem i za ile, hehe :)

ale skoro macie architekta to on podejmuje takie decyzje konstrukcyjne, więc nie rozumiem zakładania takiego wątku na forum.

Kaz mu zrobić maksmalnie duża powierzchnię mieszkalną przy założeniu rozsadnego budżetu, jaki macie na ten cel przeznaczony.

Pytanie podstawowe zadane przy założeniu nowego wątku brzmiało czy miał ktoś styczność z obniżaniem stropu żelbetonowego. Architekt nie wiele wymyśli przy takich warunkach zabudowy :( na powierzchni 9x9,5m jeśli nie obniżę stropu stawiam dach bez ścian kolankowych, a więc w środku na 3/4 powierzchni całego domu tworzy się tzw. wagon :) Obniżanie tego stropu trochę mnie przeraża, nie wiem co może nas spotkać nieprzewidzianego w trakcie (chociaz tego nie wie nikt :) ), a do tego dochodzi na jakiś czas wyprowadzka a potem remont parteru. Dlatego chciałam podyskutować z kimś kto ewentualnie już tego doświadczył. Pozdrawiam :)

mała szansa na spotkanie kogoś, kto tak kombinował ze starym budynkiem.

Zwykle przy adaptacji wysokich pomieszczeń, jak stodoła, buduje się drewniane lub stalowe antresole.

Pytanie podstawowe zadane przy założeniu nowego wątku brzmiało czy miał ktoś styczność z obniżaniem stropu żelbetonowego. Architekt nie wiele wymyśli przy takich warunkach zabudowy :( na powierzchni 9x9,5m jeśli nie obniżę stropu stawiam dach bez ścian kolankowych, a więc w środku na 3/4 powierzchni całego domu tworzy się tzw. wagon :) Obniżanie tego stropu trochę mnie przeraża, nie wiem co może nas spotkać nieprzewidzianego w trakcie (chociaz tego nie wie nikt :) ), a do tego dochodzi na jakiś czas wyprowadzka a potem remont parteru. Dlatego chciałam podyskutować z kimś kto ewentualnie już tego doświadczył. Pozdrawiam :)

 

Powtórzyłas pytanie o obniżenie stropu nie odpowiadając na moje, czy nie masz tam płyt korytkowych. Jeżeli sa to płyty korytkowe to one nadają sie na gruz , potem pozostaje Ci wyburzenie fragmentów ścian i wykonanie nowego stropu.

Jeżeli jakimś przypadkiem faktycznie masz tam jakis strop , to pytanie pierwsze jaki ? Potrzbna odkrywka , wykucie na kawałku stropu wieńca ogledziny na budowie. Na taki zabieg potrzbujesz projekt wyburzenia wykonany przez konstruktora nie przez architekta. Określi Ci on kolejność prac rozbiórkowych. Co do możliwości obniżenie stropu to jedynie stropy kanałowe dadzą sie rozebrać też nie bez uszkodzeń, wszystkie monolity i gęstożebrowe to tylko na gruz sie nadawać będą.

Podumowując masz ogromne szanse na to że muisz wyburzyć stropdach i wybudować strop.

Dzięki za odpowiedź. Przegapiłam to pytanie. Wydaje mi się że korytkowe aczkolwiek w inwentaryzacji napisali tylko że stropodach żelbetowy:( No nic, gdybać bede bez końca póki fachowiec nie spojrzy na to swoim okiem, bo architekt w tej kwestii niewiele może mi doradzić :(

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...