żywopłot i sąsiad.

[robbins]

Witam.

 

Kiedy wróciłem po pracy do domu, zwróciłem uwagę na żywopłot z tuj , zrobił się jakiś "rzadki" Okazało się że sąsiad postanowił mi go podciąć.

Moje pytanie do Was, czy mam mu podziękować czy też...no właśnie. Wcześniej podcinałem go tak, by nie przechodził przez siatkę, za jego zgodą wchodziłem na posesję podcinałem i sprzątałem po sobie. Teraz został wycięty aż do głównego pnia, jakieś 30-40cm od granicy działki. Gałęzie powciskał między płot a to co z nich zostało.Mama zrozpaczona. Może ktoś ma jakieś doświadczenia w tym temacie.

 

pozdrawia

[firewall]

Obciął od granicy 30-40cm, od twojej strony? Jeśli tak to było wtargnięcie na posesję i dewastacja zieleni czyli zgłoszenie tego na Policję.

[robbins]

Tak. po mojej stronie.

[Nefer]

Zniszczył Ci żywopłot. To się daje wycenić. Myślę, że możesz sobie zaprosić policję.

[firewall]

Sąsiad mógł spokojnie ciąć do granicy( łącznie z korzeniami) i nie mógłbyś nic zrobić.Ale w tym przypadku to jest wykroczenie.

[robbins]

Chodzi o to, bym nie wyszedł na wariata. Kto wie co urodzi się w jego chorym umyśle. Przyjdzie mi później z debi.lem mieszkać, więc.. muszę mieć pewność nim poczynię jakieś kroki. Miał ładny zielony płotek, teraz ma syf na który patrzy. nie sieją takich..,

[adam_mk]

Bierz pół litra i smaruj do niego.

Posiedzicie, pogadacie....

Więcej tego nie zrobi

 

To był widok od TWOJEJ czy od JEGO strony?

Podcinał SWÓJ czy TWÓJ żywopłot?

Bo jak Twój, to teraz ma brzydko U SIEBIE.

Współczuj mu...

 

Problem się zrobił...

Biez połlitra nie razbieriosz...

Jak musi na to patrzeć, to ma stresa...

Ja bym miał...

Nie rób wojny. Szkoda życia.

 

POZWÓL MU NA TO ILE RAZY CHCE!!!

Byle tylko nie szpecił widoku od TWOJEJ strony!

 

Adam M.

Edytowane 1 Czerwca 2014 przez adam_mk

[robbins]

To widok od jego strony Podcinał MÓJ płot. Masz rację, szkoda życia.. tyle że, jak już napisałem... kto wie co będzie później. Jak zapytałem o co kaman to odpowiedział że wolno mu. Nie będę z dziadem pił. NEWER

[bowess]

O matko - ale sobie "upiększył". Mam nadzieję, że go małżonka (jego własna) opierniczy i ustawi do pionu. Była zieleń, a jest siatka urody "siatkowej".

[Lopesjus]

To widok od jego strony Podcinał MÓJ płot. Masz rację, szkoda życia.. tyle że, jak już napisałem... kto wie co będzie później. Jak zapytałem o co kaman to odpowiedział że wolno mu. Nie będę z dziadem pił. NEWER

Chyba jednak zgłoszenie na policję. Oczywiście jest mnóstwo wad tego rozwiązania, ale tak radykalne cięcie może spowodować, że ten żywopłot miejscami wypadnie po zimie.

[Nefer]

Jak nie zrobisz nic to następnym razem poleje benzyną i podpali. Oby nie z Twoją chałupą. Ja nie jestem tak wyrozumiała.

[bladyy78]

Ale masz sąsiada płotek po swojej stronie to ma prześliczny, ta skorodowana siatka wygląda przepięknie wiec nie chciał żeby twoje krzaczki zasłaniały tak cudowny płotek. Ja bym się na twoim miejscu wk..wił na niego nieziemsko, ale jak na to popatrzeć z perspektywy to on sam sobie zrobił kuku. Widać że burak z niego i tyle. Zwrócić uwagę sąsiadowi musisz i to prędko bo na głowę ci wyjdzie. Nie znam sytuacji ale możliwe że twoje tuje dość mocno przerastały na jego stronę i gałęzie szurały mu o samochody bo widzę ze tam mam chyba wjazd. Dobrze że skończyło się na usunięciu gałęzi, tuje za rok odrosną, a nie na spryskaniu ich roundapem, bo za rok byś je musiał wyciąć. Porozmawiaj z nim może sąsiad będzie remontował to cudne ogrodzenie i dlatego przyciął tuje, powiedz mu również że drugim razem to niech ci powie jak mu będą przeszkadzały a ty je sam poprzycinasz, lub kup sobie takie drewniane panele ogrodzeniowe czasem można je tanio dorwać w marketach i postaw za tujami wtedy wszyscy powinni być zadowoleni.

[pieknyromek]

Widać sąsiad wkurzył się w końcu że na to że Twój żywopłot przerasta przez siatkę. Miał prawo zmienić zdanie ale wypadałoby Ci o tym powiedzieć i poprosić o bardziej intensywne przycinanie żywopłotu a nie taka samowolka po Twojej stronie i to dość głęboko. Mimo wszystko w imię nie rozkręcania wojny na przyszłość nie robiłbym dymu z policją. Nic nie wygrasz a dużo można na przyszłość nerwów stracić. Chyba że chcesz to wyceniać przez rzeczoznawcę, iść do sądu z powództwem cywilnym i ganiać się na rozprawy dla wątpliwego odszkodowania to proszę bardzo.

 

PS. Jakie szczęście że ja nie mam takich sąsiadów:p

[homecactus]

Bierz pół litra i smaruj do niego.

Posiedzicie, pogadacie....

Więcej tego nie zrobi

(...)

Adam M.

 

Ty chyba Adam na głowę upadłeś!

[robbins]

Witam.

Tego właśnie się obawiam, wejdzie na głowę.. i. trzeba będzie wyrwać chwast,a. Mieszka za płotem od 4lat, nie było problemu. Zawsze był przycięty, nie drapał mu auta, nie. Teraz ma uroczy widok. Policję wezwać też nie problem... problem w tym, że trzeba później z .... żyć lub wytoczyć ciężkie działa:) Dziękuję Panie, Panowie za Wasze zdanie w tej sprawie, nie życzę Wam takiego sąsiada. poczekam na rozwój spraw.. no wódki z nim nie wypiję.

 

"całe życie z wariatami"

[akumulator]

Ładnie sobie przyciął tuje sąsiad ciekawe czy zadowolony

[gahan]

Tu nie chodzi nawet o to.że sam sobie zrobił g...wniany widok - jak mu tak pasuje, niech się ''delektuje''; chodzi o to,że takim cięciem może wykończyć cały żywopłot;

nie mówiąc o tym,że wszedł bez pytania na MOJĄ posesję i zniszczył MOJE mienie.

 

Poszłabym na rozmowę do sąsiada i jasno dała do zrozumienia,że nie miał prawa tego robić i kategorycznie zabroniłabym dotykania żywopłotu od strony mojej posesji. W razie braku porozumienia - postraszyłabym policją.

 

Ale do sprawy trzeba podejść ''metodycznie'' - bo mogło się zdarzyć,że sąsiad jest po prostu głupi i myśli,że zrobił przysługę, a nie szkodę - i to też trzeba mu uzmysłowić.

 

Mam bardzo podobny układ z żywopłotem - oj, musiałabym coś wziąć na uspokojenie,żeby nie wyskoczyć z ''pieronami'', aczkolwiek nie uważam takiego sposobu załatwiania sprawy za właściwy ...

[robbins]

...po prostu jest taki, jak napisałaś... taki jest. szkoda słów, zdrowia. zrobię mu śmietnik przed siatką, niech podziwia nie jestem złośliwy, mściwy.. trzeba jednak chwasty tępić

[akumulator]

Tuja przeżyje ale od strony sąsiad będzie zawsze łyso Kiedyś nawoziłem tuje i rozpędu posypałem jedną ...jak ją spaliło to pół zielona pół brązowa do dzisiaj podobnie jaK u ciebie teraz ( 5 lat mineło ) . Tak wiec przyzwyczaj się i nie patrz na stronę sąsiada, zrób sobie grilla i posadz jedną ładna drogą choinkę na uspokojenie, co by cień rzucała na posesje sąsiada

[Elfir]

Ale masz sąsiada płotek po swojej stronie to ma prześliczny, ta skorodowana siatka wygląda przepięknie wiec nie chciał żeby twoje krzaczki .

 

Może chce malować? Musi mieć dostęp z dwóch stron.

 

najlepsze rozwiazanie to pełne ogrodzenie od swojej strony. Najlepiej pomalowane na różowo-zółto od strony sasiada...

Edytowane 5 Czerwca 2014 przez Elfir