Pomysły na mikrownętrza

[marchew]

Tylko nieśmiało a propos wersji nr 2 kuchni (by alicyja) - jak małe dzieci będą siedzieć pod oknem i rysować mamusi laurkę, a na kuchence będzie się coś gotować, to o katastrofę nietrudno, a problem z dojściem do kuchenki gwarantowany.

[kasiabuilder]

żle robisz rozpatrując każde pomieszczenie osobno.

 

Cały rzut domu z zaznaczonymi pionami, ścianami nośnymi, wymiarami, oknami, drzwiami itd.

 

Hm ale już wcześniej dałam taki rzut...

Nie śmiałam pisać za jednym zamachem "hej, zaprojektujcie mi mieszkanie!"

 

Ale wrzucam raz jeszcze

 

 

Może te wymiarowanie nie jest idealne w razie czego poprawię/naniosę co trzeba.

[kasiabuilder]

Tylko nieśmiało a propos wersji nr 2 kuchni (by alicyja) - jak małe dzieci będą siedzieć pod oknem i rysować mamusi laurkę, a na kuchence będzie się coś gotować, to o katastrofę nietrudno, a problem z dojściem do kuchenki gwarantowany.

 

Nie musisz nieśmiało, każda opinia jest bardzo mile widziana! No Twoja wizja może być realna. Tylko czy umieszcza się kuchenkę blisko lodówki? W końcu jest podział na strefy i chciałabym zachować ergonomię, ale i bezpieczeństwo.

[Elfir]

faktycznie drzwi sypialni proszą się o przeniesienie.

[kasiabuilder]

Już tak przyzwyczaiłam się do takiego układu drzwi, ze nie widziałam potrzeby ich przenoszenia Mówicie, że to będzie lepiej wyglądać??

[Elfir]

Nie wyglądać! Masz wówczas miejsce na szafę w przedpokoju.

[alicyja]

Płyta jest tuż przy blacie ze stołkami w tej wersji z piekarnikiem w słupku(wizualka) a z tego rozwiązania chyba zrezygnowałaś. Z samą lodówką i płytszym blatem pod oknem(rys."k2") jest niewielki odstęp od kuchenki. Zresztą czy w domu nie ma innych miejsc na "rysowanie laurek"? Na kuchence non-stop coś się będzie gotowało? Blat pod oknem będzie wyżej niż standardowy stół(konieczne wyższe lub regulowane stołki) więc i tak dla dzieci mniej wygodny - jest to raczej miejsce dla dorosłych - dla mamy, która chciałaby przysiąść przy obieraniu ziemniaków itp. Jeśli chcesz miejsce wygodniejsze do karmienia dzieciaczków to może stolik składany przymocowany do ściany na dogodnej wysokości? Nawet dla 4 osób miejsce sie znajdzie...

 

 

Z szafą przy drzwiach wejściowych masz jasny podział przedpokoju na węższą i szerszą część. Z sofy w salonie będzie widok na drzwi do obu sypialni a nie na jedne drzwi i kawałek szafy.

[kasiabuilder]

Alicyja właśnie najbardziej do mnie przemawia Twoje K2

 

Naniosłabym na nie małe zmiany po zastanowieniu:

- przesunęłabym o połowę szafki płytę indukcyjną, dzieci dziećmi ale mama przy kawie też może strącić garnek

- i chyba potrzebowałabym przestrzeni - blatu po obu stronach przy zlewie,

- tylko wtedy robi się mało miejsca na słupek z piekarnikiem lub lodówkę... hmmm może przerzucić ją na drugą ścianę? tylko może zrobić się tłoczno. Albo zrezygnować ze słupka z piekarnikiem na rzecz piekarnika w dolnej szafce.

[kasiabuilder]

A co planujesz w części dziennej? - to musi z sobą współgrać przy półotwartym układzie...

 

Joliska właśnie jedyne czego jestem pewna w mieszkaniu, to to że chcę mieć w pokojach, salonie i przedpokoju drewniany parkiet:

Jest to dąb naturalny i z tego co się już dowiedziałam, mocny (ważne przy dzieciach), a jasny kolor powiększy optycznie moje wnętrza.

 

Mieszkanie chcę pomalować w pięknych beżach, białe drzwi, olistwowania.

Jedyne (no może nie tylko ) co spędza mi sen z powiek, to właśnie to co napisałaś - chciałabym, żeby to wszytsko z sobą współgrało!

Spodobała mi się kuchnia o taka:

ale nie wiem czy nie będzie za "ciężka" do całości i czy uda mi się znaleźć odpowiednie meble do salonu (po zwiedzaniu kilku salonów meblowych już wiem że może być z tym problem...)

Może coś doradzicie??

[Elfir]

wybierz starzony dąb jako fornir/laminat, to będzie pasowało do podłóg.

[alicyja]

Alicyja właśnie najbardziej do mnie przemawia Twoje K2

[ATTACH=CONFIG]269606[/ATTACH]

 

Naniosłabym na nie małe zmiany po zastanowieniu:

- przesunęłabym o połowę szafki płytę indukcyjną, dzieci dziećmi ale mama przy kawie też może strącić garnek

- i chyba potrzebowałabym przestrzeni - blatu po obu stronach przy zlewie,

- tylko wtedy robi się mało miejsca na słupek z piekarnikiem lub lodówkę... hmmm może przerzucić ją na drugą ścianę? tylko może zrobić się tłoczno. Albo zrezygnować ze słupka z piekarnikiem na rzecz piekarnika w dolnej szafce.

 

W wersji k2(tylko rysunek) piekarnik jest pod płytą, a w słupku jest na wersji k3(tylko wizualka). Jesli chcesz przesunąć płytę w prawo a zlew w lewo to zmniejszy sie blat między nimi. Lepiej mieć jeden większy kawałek blatu niż pociachany na odcinki nie szersze raczej niż 60cm a jeśli w ogóle zamierzasz umieścić płyte tuż przy zlewie(bez odstepu) to nie chcę nic o tym wiedzieć

Czyli jak dla mnie albo przesuwasz o pół szafki albo płytę albo zlew - nie oba sprzęty - i bez piekarnika w słupku.

Zamieszczam dla porównania rysunek do wersji k3(z piekarnikiem w słupku).

[kasiabuilder]

Nie wyglądać! Masz wówczas miejsce na szafę w przedpokoju.

Aby uściślić - czy starzony dąb to rustyk dębowy?? Częściej występują meble pod tą nazwą. Bardzo mi się podobają Elfir!!!

[kasiabuilder]

Zamieszczam dla porównania rysunek do wersji k3(z piekarnikiem w słupku).

[ATTACH=CONFIG]269674[/ATTACH]

 

Za mała ta moja kuchnia jest Czy Ty Alicyja też nie masz odstępów obok zlewu? Jakoś mało mi tam miejsca.

A o płycie przy zlewie nawet nie myślę ))

Chyba pomyślę nad K2, piekarnik w słupku jest wygodny, ale ewidentnie nie mam na niego miejsca.

[Elfir]

coś o takim wyglądzie:

http://www.parkietykomes.pl/upload/1321534619.png

[alicyja]

Moja kuchnia niestety nie jest wzorem ergonomii(nie ja ją urządzałam). Zlew mam zaraz przy ścianie bocznej (okrągły o średnicy ok.45cm na szafce 60cm) i akurat to mi mnie przeszkadza, że z jednej strony nie ma blatu. Gorzej, że lodówka jest na drugim końcu zabudowy a przy niej główny blat roboczy czyli szykując posiłek biegam ciągle trzy kroki w tą i z powrotem mijając kuchenkę i zmywarkę żeby a to ręce pod kranem opłukać, a to wyrzucić coś do kosza na śmieci... Może w opisie wydaje się to śmieszne ale w rzeczywistości jest upierdliwe. Naprawdę wolałabym u siebie taki układ jak na wersji k2 - wymiary kuchni mam w sumie podobne tylko wejście na krótkiej ścianie, mniejsze okno ale dość nisko umieszczone(poniżej poziomu blatu).

Ale u siebie zrobisz jak zechcesz, ja już co mogłam to narysowałam. Jak uznasz, że wystarczy Ci 90cm głównego blatu roboczego zamiast 120cm to raczej przesuń kuchenkę. Jak przesuniesz zlew to 30-to centymetrowy kawałek blatu po jego prawej stronie na niewiele sie przyda a niestety zwiększy się odległość głównego blatu od lodówki. Jeśli chcesz gdzieś ociekacz na talerze to raczej podwieś go nad zlewem pod szafką wiszącą lub w niej.

[kasiabuilder]

Elfir, piękny ten starzony dąb. Zakochałam się. Czy jesteś w stanie polecić jakieś sklepy w których można trafić na meble z takiego materiału? Ja do tej pory nie mam szczęścia.

 

Alicyja bardzo dziękuję Ci za wszystkie Twoje rysunki i nie oczekuję nic więcej. Teraz jestem w fazie zastanawiania się, która opcja lepsza.

Dziś wróciła do mnie wersja S1, bo w niej mogę mieć słupek, zlew przy oknie, tylko te krzesełka pod ścianą nie wiem czy się sprawdzą...

[Elfir]

w tej chwili okleina w kolorze starzonego drewna jest na szafkach łazienkowych firmy antado.

http://img.shmbk.pl/rimgspr/6105441_max_900_1200_dla-domu-do-lazienki-meble-lazienkowe-szafki-lazienkowe-szafka-podumywalkowa-antyczne-drewno-135-5-cm-antado-kts-140-3-50.jpg

 

Ale meble kuchenne to na zamówienie.

[kasiabuilder]

Tak kuchenne będą na zamówienie.

A meble do salonu?? Tutaj chyba będzie większy problem, bo mam wrażenie, że nigdzie w Polsce ich nie ma, albo mało. Znalazłam jedynie w Klerze bądź na angielskich stronach...

[Elfir]

masz zamkniętą kuchnię, nie musisz w salonie mieć takich samych mebli

[kasiabuilder]

Właśnie że nie będzie zamknięta. Planuję zrobić większe wejście na ponad 120 cm.