Lorenco 16.06.2014 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2014 Witajcie,Wiele postów nt. stęchlizny w domu czytałem ale żaden z nich nie rozwiązuję mojego problemu. Od roku mieszkam w nowym domu z poddaszem użytkowym. Ocieplenie dachu wełna 30cm w dwóch warstwach + pełne deskowanie i papa. Ale do rzeczy w jednym z pokoi mam ścianę kolonakową osłonietą płytą gipsowa na stelażu. Idą w niej dwa kanały rekuperatora. Nie było w niej wełny i zimą trochę przez nią wiało. Postanowiłem to zmienić. Odkręciłem płyte gipsową na ściance kolankowej i jeden pas płyt gipsowych ze skosu. Poprawiłem wełnę (lekko się zsunęła było brak sznurowania) i włożyłem wełnę do ścianki kolankowej po czym założyłem folię izolacyjną i na to przykręciłem wczesniej zdjęte płyty. Od razu zrobiło się cieplej w pokoju.Po 3 miesiącach od mojego remontu w pokoju tym czuć stęchliznę. Szukałem wszystkiego aż w końcu okazało się że śmierdzi pas płyt gipsowych które zdjąłem i założyłęm podnownie. Próbowałem nawet pomalować te płyt ale dalej cuchnie. Dodam, że przerwa wentylacyjna między deskowaniem a wełną to ok 4 cm. Płytę gipsową jak i folię użyłem tą samą co była. Wkręty do stelaża wierciłem w innych miejscach i tak myślę, że folia jest dziurawa w miejscach pierwotnych wkrętów. W każdym bądż razie pas płyt na skosie wyżej sufitu (którego nie zdejmowałem) nie śmierdzi. Co mogę poprawić/zrobić aby nie zdejmowac poraz kolejny płyt gipsowcyh. Licze na wasze doświadczenie i dobre rady. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 16.06.2014 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2014 skoro śmierdzi, znaczy, że gdzies skropliła się woda i na płycie rozwija się grzyb. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.