Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Garaż pod moim oknem


Recommended Posts

Witam was drodzy forumowicze. Bardzo proszę oradę w mojej sprawie. Otóż mieszkam w domku trzy rodzinnym (na parterze). Do domu przynależy działka, której mam udział w 35/100. Jeden sąsiad, który mieszka nade mna rownież posiada 35/100 udziałów, natomiast drugi sąsiad, ktory ma nieco mniejsze miekszanie posiada 30/100 udziałów w gruncie. Na podwórku znajdują sie trzy garaże murowane. Jeden jest mój, a dwa pozostale sąsiada mieszkającego nade mna. Trzeci sasiad , ktory ma mniejsze udzialy nie ma garażu, gdyż kupil to mieszkanie jakis rok temu bez garazu - poprzedni wlasciel odsprzedal garaz drugiem sasiadowi. I Teraz powstał problem tego typu, ze sasiad bez garazu chce postawic garaż blaszany na podoworku. Podwórko nie jest w zaden sposob podzielone. Sasiad bez garazu probuje uzyskac od nas zgode na postąwienie garazu, ale sasiad z dwoma garażami powiedzial ze zgodzi sie na garaz jedynie wtedy jak garaz zostanie zlokalizowany bezposorednio przy budynku pod moim oknem (mieszkanie na parterze). natomaist ja niechce mieć zadnego garazu pod oknem i proponuje lokalizacje w dalszej odległości od budynku - w linii gdzie juz stoja pozostale garaze. Sasiad bez garazy nie moze sie w tej sprawie z nami dogadac wiec grozi pojsciem do sadu. Mam dwa pytania. po pierwsze czy sasiad bez garazu moze w takiej sytacji postawic garaz blaszany bez naszej zgody? Po drugie, czy garaz moze stanac pod moim oknem, jesli mi to przeszkadza? uwazam ze bedzie mi to strasznie szpecic widok za oknem. bardzo prosze o odpowiedz i ewentualne wskazanie przepisów prawnych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

postawić sobie sam nie może, a do sądu może iść i przegra.

 

Uwielbiam takie argumenty: "uwazam ze bedzie mi to strasznie szpecic widok za oknem" - tylko śmiechem to można skwitować, bo prawo ma w głębokim poważaniu co sobie uważasz i jeśli dopuszczałoby postawienie garażu w takim miejscu to by sąsiad stawiał i miał twoje wrażenia w głębokim poważaniu tak jak prawo.

 

Grunt jest waszą współwłasnością, ale to nie znaczy że można dowolnie pokazać które kawałki ziemi są czyje, bez waszej zgody sąsiad nic nie zrobi, ale...

jeśli w akcie kupna mieszkania ma zaznaczone "prawo do miejsca garażowego" (nie postojowego), to z wynikającej współwłasności może postawić garaż w dowolnym miejscu dopuszczonym prawem budowlanym i przyjętym ogólnie rozumianym "dobrym sąsiedztwem"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca jest tak jak piszecie. Prawdopodobnie jeden garaż jest formalnie własnością qiotrka. Nie mógł sprzedać garażu osobno poprzedni właściciel bo skoro działka jest współwłasnością to garaż raczej nie ma wydzielonej na tym gruncie osobnej księgi wieczystej. Trzeba sprawdzić księgi wieczyste twojego mieszkania(jeżeli ma księgę wieczystą) i działki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie jest tak jak pisze firewall - nie jesteście właścicielami garaży, tylko uzytkownikami, bo garaże nie są liczone do udziałów w nieruchomości.

 

Dom z trzema mieszkaniami to mała wspólnota mieszkaniowa. Zasady obowiązują wg. ustawy o własności lokali, przy czym liczenie głosów odbywa się wg. KC

 

Tak naprawdę powinniście:

- prowadzić książkę obiektu budowlanego, co jest ustawowym wymogiem prawa budowlanego dla obiektów wielorodzinnych.

- przeprowadzać przeglądy instalacji technicznych (np. 5-letni elektryczny, coroczne kominiarskie, itd), wyniki kontroli obligatoryjnie musza znaleźć się w ksiażce obiektu

-składać corocznie zeznania podatkowe, bowiem wspólnota mieszkaniowa jest podmiotem prawnym. Na zeznaniach, jesli wspólnota nie osiąga dochodów wpisuje się 0 zł. Ale za uchylanie się od tego obowiązku grozi wszytskim włascicielom kara finansowa.

 

Aby cokolwiek postawić na działce potrzebna jest zgoda 100% właścicieli działki wydana w formie uchwały. Uchwały niekorzystne dla jednego z właścicieli można zaskarżyć. Powoduje to tylko cofnięcie uchwaly, więc nie jest dobrym wyjściem. Ale długotrwały brak porozumienia może skutkować ustanowieniem kuratora sądowego, który decyzje będzie podejmował za was (i przy okazji pobierze wynagrodzenie za czynnosci zwykłego zarządu nieruchomością)

 

Macie szczęście, że facet nie zna prawa. Jakby znał, zażądałby od was 30/100 rynkowego czynszu za garaże, bo ma do tego prawo - te garaże stoją także na jego gruncie. Z tym, że jak pójdzie do prawnika po poradę, to macie przechlapane - może was szantażować napisaniem skargi do Nadzoru Budowlanego i US. On mieszka dopiero rok, a wy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałam to - potrzebna jest zgoda 100% właścicieli.

Ale pozytki z najmu powierzchni wspólnej (działka) dzielone są wg. udziałów na wszytskich.

Użytkowanie garażu, o ile nie jest wpisane do aktu notarialnego, jest najmem i dlatego trzeci właściciel ma prawo do 30/100 zwyków z tego tytułu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...