Abdul 11.07.2014 18:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2014 (edytowane) Witam, Bardzo proszę o pomoc w aranżacji/przebudowie mojego mieszkania. Mieszkanie dla małżeństwa (dzieci w planach). Zależy mi na sypialni, pokoju dla dziecka, garderobie, schowku/spiżarni. Wszystko to uwzględniłam w swoim 'projekcie', (to ten bez wymiarów) jestem z niego całkiem zadowolona, ale być może można lepiej to wszystko rozplanować, spojrzeć inaczej. Widziałam wiele pomysłów tu na forum i jestem pod wrażeniem, jak wiele rozwiązań można zastosować. Problemem jest dla mnie mała i nieustawna kuchnia, bardzo chciałabym zmieścić w niej zmywarkę i pralkę, ale to chyba niemożliwe? Ściany 385 i 410 są nośne, reszta działowa. Edytowane 11 Lipca 2014 przez Abdul Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kinka 12.07.2014 14:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2014 Złym pomysłem jest przechodzenie przez pokój dzienny do dalszych pomieszczeń, w dodatku kuchnia jest bardzo daleko od wejścia.Łazienka malutka jak planujecie dzieci najlepsza byłaby wanna.Pralka nie musi być w kuchni można ją schować w szafie gdzie mieści się jeszcze odkurzacz,mop itp.Moja propozycjahttp://images62.fotosik.pl/1164/7042dbab848fa970.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Abdul 13.07.2014 09:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2014 (edytowane) Bardzo dziękuję za zainteresowanie! Proszę o wyjaśnienie, dlaczego przechodzenie przez salon jest złym pomysłem? Widziałam takie rozwiązanie w wielu projektach, szczególnie w domkach. W USA przeważnie prosto z dworu wchodzi się do salonu, skąd właśnie przechodzi się do pozostałej części domu, są schody na górę itd. Myślałam, że to będzie oddzielenie strefy dziennej i tej prywatnej. No i chcieliśmy tym sposobem "pozbyć się" tego okropnego, długiego i ciemnego korytarza w "L". A odległość kuchni od wejścia ma jakieś znaczenie? Tak już jakiś szanowny pan architekt kiedyś to rozplanował Co do łazienki to tylko wanna wchodzi w grę, fajnym rozwiązaniem jest umieszczenie jej w tym właśnie miejscu, ale obawiam się że wanna 140 to trochę mała będzie. Obecnie mamy wannę ogromną na tej ścianie na wprost, po bokach umywalka i pralka i niestety słabo to wygląda. Nie wiem czy chcemy łączyć oba pomieszczenia, ale na pewno warto to jeszcze przemyśleć. Nie wiem czy nie stoi na przeszkodzie pion grzewczy, czyli 2 ogromne rury idące w łazience w kącie przy drzwiach z prawej strony, zapomniałam je dorysować. Co do pralki to bardzo chętnie zamknęłabym ją w szafie jak przeciągnąć odpływ z łazienki przez cały korytarz? Może byłyby jeszcze jakieś propozycje? Może da się zrobić coś zupełnie innego? Edytowane 13 Lipca 2014 przez Abdul Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kinka 13.07.2014 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2014 Salon staje się pokojem przechodnim i to jest bardzo niewygodne rozwiązanie.Wyobraź sobie sytuację za parę lat jak siedzisz sobie na kanapie w samych slipach a tu przechodzi kolega twojego dziecka żeby skorzystać z wc.Kuchnia daleko od wejścia jest niewygodna,bo musisz nosić zakupy przez pół domu a w twoim przypadku masz po drodze hol/salon/drzwi przesuwne/korytarz/drzwi do kuchni.Część salonu robi się częścią komunikacji także dla domowników co jest irytujące jak oglądasz tv a tu ciągle ci ktoś przechodzi obok.Jeśli nie przeszkadząją ci te rzeczy to takie otwarcie salonu jest dobrym rozwiązaniem.Szkoda jedynie że kuchnia nie jest w pomieszczeniu zaraz przy wejściu,ale już nic na to nie poradzisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Abdul 13.07.2014 11:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2014 (edytowane) No tak, bardzo obrazowo z tymi slipami, zadziałała wizualizacja choć w slipach nie zdarza mi się chodzić, nawet w domowym zaciszu, ale kto wie co mi odbije na starość ;D Początkowo byłam przeciwna otwarciu salonu, ale mąż mnie przekonał do tego rozwiązania, teraz znów zasiałaś mi wątpliwości. Dziękuję Ci bardzo za pomoc, czy można coś jeszcze wykrzesać z tego mieszkania? Mieszkanie ma 64m2. Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz, czy w tej wnęce w przedpokoju, na prawo od wejścia, można zrobić małą garderobę/schowek, czy pozostaje jedynie szafa w zabudowie? Wnęka ma 120/110. Edytowane 13 Lipca 2014 przez Abdul Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 13.07.2014 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2014 Zwróć uwagę, ze salony w amerykańskich domach sa wielkości całego twojego mieszkania, więc ich funkcja przechodnia tak nie drazni. Na dodatek mają dwa pokoje salonowe - living room dla gości i family room do ogladania TV i siedzenia z dziećmi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alicyja 13.07.2014 14:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2014 Twój rzut nie trzyma proporcji. Widć to zwłaszcza porównując łazienkę i przedpokój - szerokość przedpokoju(120cm) powinna wynosić 2/3 szerokości łazienki(180cm) a nie 1/2(żółte i zielone prostokąty). Dlatego nie ma większego sensu rysowanie na bazie tego rzutu wyposażenia całego mieszkania a szczególnie łazienki i kuchni, gdzie każdy centymetr się liczy i metoda "na oko" się nie sprawdzi. Można by oczywiście narysować rzut od nowa ale brakuje do tego dużo wymiarów, w tym grubości ścian. Na razie wyskalowałam sobie ten rzut według wymiarów dużego pokoju(przedpokój wyszedł ok.100cm szerokości, a łazienka ok.200x145cm) żeby sprawdzić czy mój pomysł ma szansę wykonania ale i tak trzeba by było dokładnie wymierzyć. Proponuję podział jak na jednym z Twoich rzutów(załącznik podpisany "mieszkanie obecnie" ale fotki pokazują coś innego). Czyli salon pomniejszony o wnękę i między nim a sypialnią stworzony schowek oraz garderoba. Wejście do salonu poszerzone do ok.180cm i zamykane dwuskrzydłowymi suwanymi drzwiami - taki kompromis między salonem otwartym a zamkniętym. Jedno skrzydło drzwi chowa się w ścianie między salonem a schowkiem a drugie przesuwa po ścianie mniejszej sypialni(bo ściana tam podobno nośna i pewnie nie da się nic wykuć/przebudować). Ewentualnie dla tego skrzydła suwanego po ścianie można zrobić maskowanie - dobudować do ściany konstrukcję z k-g ze szczeliną na skrzydło - przedpokój trochę się zwęzi na niewielkim odcinku, jeśli nawet do 100-90cm to chyba nie szkodzi. Ustawienie mebli w salonie przykładowe, można stół i tv zmienić miejscami. Garderoba ma szerokość ok.140cm - 60cm szafa z drążkiem na wieszaki i przejście 80cm. Schowek ma ok.100cm głebokości(250cm-140cm garderoby -ścianka między nimi). Kuchnię i łazienkę przydałoby się narysować osobno, ze wszystkimi wymiarami(każde załamanie/fragment ściany), z zaznaczonymi wszelkimi rurami, podaną wysokością okna nad podłogą itp... Dopuszczasz możliwość przesunięcia kawałka ściany między kuchnia a sypialnią w stronę okna w sypialni? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.