Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Duris 3 tymi ręcami robiony


Recommended Posts

Jak długo czekałeś za prądem od momentu ustawienia szafki. Ja czekam od 22 grudnia i ... czekam. Jeszcze generator mi padł ...

 

Jest klej zimowy Xelli i mozna kleić do -6 stopni. Mieszanie z wodą i denaturatem

 

Od postawienia skrzynki czekałem na fakture 2 miechy, potem od dnia otrzymania faktury miałem 2 miesiace na podpisanie koncowej umowy - nie spieszyło mi sie. Jak juz umowe podpisałem to licznik mi chcieli podłączyc już 4 dni później, ale w ZK nie było napięcia no i czekałem kolejne 10 dni, no i mam ;)

A umowę o przyłączenie podpisałem z tego co pamiętam to pod koniec grudnia 2013!!

 

Jeżeli chodzi o klej to ja używam plastyfikatora, taniej wychodzi niż ta zaprawa. Ale nie lubię murować z zmarzniętych bloczków bo klej się słabo ich trzyma no i w mrozie się źle robi, ale czasami nie ma wyjścia.

 

EDIT: zwlekałem z umową tyle czasu ponieważ w błąd wprowadziła mnie pani z BOK Enei, powiedziała że muszę już mieć wkopany kabel i podłączony do skrzynki dopiero wtedy ktos przyjedzie podłączyć licznik. Ja zwlekałem bo kabel drogi, a po 2 miesiacach okazało sie że jak ja mam tam podłaczyc kabel jak nie mam klucza do skryznki?? Teraz już wiem że najpierw umowa, licznik i klucz, a potem się spokojnie wpinam czym chce i kiedy chce.

Edytowane przez sebcioc55
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Gość grend

no to postój troooochę się przedłuzy. Liczę tylko ze przyjdzie jakis mróz bo wtedy straty czasowej nie bedzie. Też mam trochę pokory wobec ENEA która musiała doprowadzić przyłacze 180 metrów za które ja zapłacę 1200pln..

 

Z tego co wiem to przepisy reguluje prawo energetyczne a nie jakis zakład. Z drugiej strony nie rozumiem jak mozna miec odbiór instalacji zalicznikowej jezeli nie ma sie dostepu do ZK - ciekawe podejscie PGE

Edytowane przez grend
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie ostatecznie to wyglądało tak że do podpisania umowy trzeba było też oświadczyć (osoba uprawniona - czyli ja :p) że instalacja jest odpowiednio wykonana i inne pierdoły (to chyba standardowy druk). Dopiero jak to było założyli licznik, a fizycznie gówno tam było podłączone. Taka jest w Polsce rzeczywistość. A za to przyłącze to chyba płacisz za moc przyłączeniową, a nie za samo przyłącze/jego wykonanie - tak reguluje Enea chyba wszędzie jest około 180 zł/kW mocy przyłączeniowej - ja wziąłem 16kW więc zapłaciłem prawie 3k. A do mojej skrzynki ciągneli przewód jak wyżej o długości 450m i po całej długości bednarka!, więc to trochę kosztowało, same materiały z 20k + wykonanie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak to jest, ale ja płaciłem za 14kW niecałe 1000zł brutto do PGE. Oprócz tego za 35mb przyłącza do domu, RB-kę, zabezpieczenia, uziemienie i papiery - kolejne 1600zł. Dostałem oświadczenie, że instalacja została poprawnie wykonana i dokonano pomiarów, a pod spodem podpisał się elektryk.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak to jest, ale ja płaciłem za 14kW niecałe 1000zł brutto do PGE. Oprócz tego za 35mb przyłącza do domu, RB-kę, zabezpieczenia, uziemienie i papiery - kolejne 1600zł. Dostałem oświadczenie, że instalacja została poprawnie wykonana i dokonano pomiarów, a pod spodem podpisał się elektryk.

 

miałeś już skrzynke przy działce? Być może po prostu w PGE jest taniej.

 

Jeżeli już jesteśmy przy prądzie to byłem dzisiaj w Enei dowiedzieć się jak to będzie z przyłączeniem ogniw fotowoltaicznych do ich sieci. Dowiedziałem się że nie ma żadnych przeciwwskazań, najprostsza sytuacja to taka gdy moc z którą chcemy się przyłączyć nie jest większa od mocy umownej. Jeżeli jest większa to jest na to inna procedura, nowe warunki, zwiększenie zabezpieczenia i pewnie dodatkowe koszty - mnie to nie dotyczy więc nie wnikam dalej.

Na stronie Enei są wszystkie potrzebne wnioski:

http://www.operator.enea.pl/img/pliki_do_pobrania/wnioski/mikroinstalacje/z_mi_zgloszenie.pdf

http://www.operator.enea.pl/img/pliki_do_pobrania/umowy_dystrybucyjne/2015/do/Umowa_ENEA_Operator_prosument_mikroinstalacja_20141225.pdf

http://www.operator.enea.pl/img/pliki_do_pobrania/umowy_dystrybucyjne/2015/do/OWU_ENEA_Operator_prosument_mikroinstalacja_20141225.pdf

 

Z powyższego wynika że Enea montuje u nas układ rozliczeniowo-pomiarowy (podejrzewam że jest to po prostu odpowiedni licznik w ZK). Ciekaw jestem tylko jak to będzie liczone, czy będą sprawdzać całą energię wyprodukowaną przez nas czy może ewentualne nadwyżki. Ta druga opcja jest zdecydowanie lepsza ze względu na okresy rozliczeniowe jakie widnieją w warunkach umowy: I-sze półrocze oznacza okres 1 stycznia – 30 czerwca; II-gie półrocze oznacza okres 1 lipca – 31 grudnia i wszystko wskazuje na to że będą skupowane tylko nadwyżki z danych okresów (patrz ostatni załącznik str. 8 ZAŁĄCZNIK DO OWU).

To by było zajebiste, bo można by było nadrobić latem kWh zużyte zimą do ogrzewania! Jakby tak było to poważnie się trzeba by zastanowić nad źródłem ogrzewania. Bo tutaj nawet czysty prąd by sie opłacał. Zużywasz 5000 kWh na ogrzewanie kablami (nie wiem jaki koszt instalacji), montujesz instalacje o mocy 5kW za 12 tys zł (po skorzystaniu z dotacji 40%) i tym sposobem nic nie płacisz za ogrzewanie!! To zbyt piękne aby było prawdziwe....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skrzynki były po drugiej stronie ulicy, ale jest ryczał za 1kW przyłącza ziemnego do 100m i napowietrznego do 200m. U mnie chyba 56zł i ileśtam groszy netto. Słyszałem od znajomych, że teraz podłączenie prądu bardzo staniało i dotyczy to siłą rzeczy PGE. No mniejsza już o to, bo widzę, że też doszedłeś do PV :wave:

 

Wszystko się zgadza. No może oprócz ceny dotowanej instalacji, która może być znacznie droższa ze względu na dodatkowe papiery. Rozliczasz się na koniec okresu i płacisz za nadużycie albo oni tobie za nadprodukcję. Montują licznik czterokwadrantowy, czyli po naszemu dwukierunkowy i cały czas monitorowana jest praca takiej instalacji. Można nawet mieć licznik dwukierunkowy dwutaryfowy, bo to są dwie niezależne umowy, które można zawrzeć osobno.

 

Nie ma jednak możliwości uzyskania 5000kWh z instalacji 5kW. Można liczyć na coś koło 4200kWh...

 

Na koniec (albo początek) robisz dobre ocieplenie, grzanie klimatyzatorem i kable w podłogę żeby zimno w stopki nie było. No i pasuje coś do CWU - ja celuję w bojler grzany w II taryfie i jakiś rekuperator wody z prysznica tymi ręcami (80% zużycia ciepłej wody). Można dużo lepiej niż wszyscy. I taniej!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W enei druga umowa jest koneiczna. Z tym uzyskiem to tak na oko podałem. Ale znowu nie bądź takim pesymistą ;) Dla mojej lokalizacji i instalacji 5kW na moim dachu uzyskam 4600kWh. Korzystam z tego no i wychodzi tak:

 

http://images.tinypic.pl/i/00625/cpkiiuyhusgn.jpg

 

Chyba jutro znowu się bujnę do Enei i dowiem się na sto procent jak to będzie rozliczane, bo to na prawdę może dużo zmienić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozliczasz się na koniec okresu i płacisz za nadużycie albo oni tobie za nadprodukcję. Montują licznik czterokwadrantowy, czyli po naszemu dwukierunkowy i cały czas monitorowana jest praca takiej instalacji. Można nawet mieć licznik dwukierunkowy dwutaryfowy, bo to są dwie niezależne umowy, które można zawrzeć osobno.

 

Jesteś tego pewien? Masz to potwierdzone? Bo mi Enea nic nie odpisuje. Nie wiem jak to będzie przy G12. Przykładowo od stycznia do czerwca zużyję w droższej I taryfie 2000 kWh a w droższej II taryfie 3000 kWh, przy czym w tym okresie wyprodukuje 2500 kWh (też będzie podział na taryfy? to by było bez sensu), to jak to będzie rozliczone??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na papierze tego nie mam, ale najpierw wybiera się taryfę, a potem zgłasza wykonaną instalację, którą PGE MUSI podłączyć jeśli ta spełnia wymagania techniczne.

 

Te nowe liczniki liczą wszystko w każdą stronę (moc czynna, bierna pojemnościowa i indukcyjna, przekroczenie mocy, w jedną i drugą stronę, w dowolnych przedziałach czasowych). Tak mi mówił gość z PGE i widziałem, że miał do mnie szacunek i zdawał sobie sprawę, że muszę to dostać na papierze, żeby w to wejść. Nie wiedział tylko, czy jest możliwość wybrania rocznego okresu rozliczeniowego, lub przestawienia półroczy o kilka miesięcy. Myślę, że nie ma takiej możliwości, ale muszę się dowiedzieć od jego przełożonego. Dostałem numer, ale zapomniałem zadzwonić.

 

Co do rozliczenia to dokładnie nie wiem, ale z sensem to nie musi mieć po drodze. PGE Obrót nie produkuje prądu, tylko go przesyła, więc:

- jeśli ja sam go sobie wyprodukuję, to nikt nikomu nie płaci za przesył ani energię,

- jeśli mam nadprodukcję, to PGE Obrót kupi u mnie prąd i sprzeda mojemu sąsiadowi, doliczając przy tym przesył po swoich łączach,

- jeśli mam deficyt, to PGE Obrót sprzeda mi energię z elektrowni, doliczając przy tym przesył swoimi łączami,

- na koniec PGE Obrót zarobi prawdopodobnie więcej, jeśli prąd kupi u mnie zamiast z elektrowni,

- a jak w zimie każdy potrzebuje prądu, to ten w elektrowni jest tańszy niż w lecie, bo włączane są elektrociepłownie, które mają mniejsze straty niż czyste elektrownie.

 

Spróbuję się dowiedzieć na pewno. Teraz to tylko wnioski z przesłanek.

 

EDIT:

 

Gdyby PGE obrót chciała mi zróżnicować stawki na I i II taryfę, to musieliby mi płacić więcej od 06:00-14:00 i od 16:00 do 22 niż w pozostałych godzinach. Byliby więc stratni, bo pozostałych godzin produkcji energii słonecznej jest mniej (tylko dwie-trzy wobec nawet kikunastu). Dlatego jestem spokojny.

Edytowane przez Przemek Kardyś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dokumentach Enei jest już podział na I i II półrocze. Więc zużywam na poczatku roku i potem nadrabiam - potem rozliczenie. Od lipca zbieram na zimę i do końca roku zużywam to co nazbierałem - drugie rozliczenie. Dla mnie to idealna sytuacja. Robiąc instalację o odpowiedniej mocy mogę zapewnić 100% zapotrzebowania na kWh zarówno na grzanie, chłodzenie jak i zużycie codzienne. Wciąż nie dowierzam że to może tak wyglądać....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiąc instalację o odpowiedniej mocy mogę zapewnić 100% zapotrzebowania na kWh zarówno na grzanie, chłodzenie jak i zużycie codzienne. Wciąż nie dowierzam że to może tak wyglądać....

 

Faktycznie jest szansa na dobry krok w kierunku cięcia kosztów ogrzewania itd.

U mnie woj. wielkopolskie jeszcze nie ma podpisanej współpracy. Dopiero 4 woj. dostały przyznane kwoty dofinansowań. Czekam, aczkolwiek nie jaram się bo co mi z tego, jeśli moje woj. nie wejdzie w PROSUMENTA? Zostaje tylko BOŚ BANK i jego ekosystem czy coś w tym stylu, ale czekam na kontakt z przedstawicielem.

 

Co do instalacji tych energooszczędnych rozwiązań to najbardziej właściwa wydaje się być PC z dolnym źródłem gruntowym np. pionowym (mam niezbyt dużą działkę) czyli odwierty + panele fotowoltaiczne + ogrzewanie podłogowe. Początkowo myślałem o PC powietrze, ale ma słabe COP w porównaniu do PC gruntowych.

 

Panele fotowolt. w zestawie 4,5kw mogą zniwelować częściowo straty energii, bo o zarabianiu to już nie marzę. Wg specjalistów cena 1KW=0,58zł brutto średnio w kraju przy odsprzedaży niby 0,19zł brutto więc nie jest to raczej szansa na generowanie zysków. Przynajmniej nie z tak małej instalacji.

 

Alternatywą pozostaje piec kondensacyjny (jeśli nie będzie szansy na dotacje) z technologią bluestream, podobno jeszcze bardziej wydajny (np. WOLF) niż tradycyjne kotły kondens. (na niemieckich forach mają super opinie - jedne z nielicznych made-in-germany). W połączeniu z ogrzewaniem podłogowym i dobrą termoizolacją powinno być mało strat... szkoda że moje woj. dało ciała. pytanie kiedy podpiszą i czy w ogóle to zrobią. Jak żyć? ;) :)

 

Sam nie wiem co robić, a czas leci... W sumie byłem zdecydowany na kondens. a tu takie info o dotacjach i głowa pęka! :D

 

A propos termoizolacji. Wg projektu na ruszcie podwieszanego sufitu należy dać 5cm wełny, między belkami stropowymi 13-15cm i dodatkowo w skosach między krokwiami 13-15cm. Z tego co dobrze zrozumiałem... Myślę sobie że te 5cm to bezsens, a między krokwiami to już generalnie zastanawiam się w jakim celu...???

 

Czy moje rozwiązania są w miarę odnośnie dobrych zasad termoizolacji?

termo.jpg

 

Od razu pytanie... czy konstrukcja krzyżowa podwieszana na wieszakach 50-75cm wytrzyma ciężar wełny????

Próżnia 30-50cm tak wyszło przez te rolety... miało być 10-30cm ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wełna między krokwiami powinna być odsunięta od płyty OSB ok 3 cm.

 

możesz to rozwinąć?

 

Od razu pytanie... czy konstrukcja krzyżowa podwieszana na wieszakach 50-75cm wytrzyma ciężar wełny????

 

też chciałbym wiedzieć :D

 

Jeżeli chodzi o PC to mam kilka wycen na max 30k za pompy o mocy 6kW z odwiertami, jak chcesz to pisz na priv.

Z tymi dotacjami to zobaczymy bo żadna rozsądna PC nie ma tych certyfikatów które prosument wymaga. Ale ogniwa to już inna śpiweka, tam jest prościej. Ja bym chciał żeby te 4600kWh zostało mi odjęte od mojego zużycia - nie chce na tym zarabiać. Ale jak ustawa o OZE przejdzie w obecnej postaci to zastanowie się nad instalacją 10kW.

Ciągle rozmawiam z forumowaym jblochem o montowanej przez niego PC, mieszkamy nie daleko siebie i w ogóle więc może współpraca nam się nawiąże.

robbaz78 a poddasze bedziesz miał użytkowee dajesz tam wełnę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakaś wentylacja musi być nad wełną.

Należy też umożliwić ruch powietrza pod płytami OSB (nie pamiętam dokładnie ale przerwy między płytami OSB chyba są wystarczające) tak aby się grzybek nie rozwijał.

Między płytą KG a rusztem powinna być paroizolacja.

 

termo.jpg

Edytowane przez aiki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakaś wentylacja musi być nad wełną.

Należy też umożliwić ruch powietrza pod płytami OSB (nie pamiętam dokładnie ale przerwy między płytami OSB chyba są wystarczające) tak aby się grzybek nie rozwijał.

Między płytą KG a rusztem powinna być paroizolacja.

 

Tak tak. To o paroizolacji to wiem. Zamierzam zastosować folię STROTEX ALU, wytwarza dodatkowe efekty termoizolacyjne. Ale nigdzie nie mogę znaleźć info o ciężarze na m2 na konstrukcji sufitu. To jednak 20cm dodatkowych wełny, niż w projekcie. Fakt, w poprzednim domu też wełna nie przylegała do membrany gdy była wsuwana między krokwie a raczej opierała się o żyłkę, racja. Dzięki, Aiki ;)

 

Poddasze będę miał użytkowe ale raczej sporadycznie - nie mamy pomysłu na tę część domu - coś w stylu schowka pewnie - tylko i wyłącznie nad przedpokojem 8x2,5 chyba to ma takie wymiary. Czyli od kotłowni do salonu. Mam konstrukcję gotową (przy montażu) pomiędzy belki wejdzie ocieplenie i to wg mnie wystarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Ale nigdzie nie mogę znaleźć info o ciężarze na m2 na konstrukcji sufitu-

Przecież w specyfikacji technicznej wieszaka masz podany ciężar jaki utrzymuje jeden wieszak , Jak boisz się o połączenie wieszak-profil to możesz co któryś tam zanitować . Daj profil nie rzadziej jak 40 cm ( jak się boisz to jeszcze gęściej) , w czym problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...