bob_budownik 24.04.2015 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2015 Sebcio jak zamierzasz zachować ciągłość izolacji na ścianie szczytowej bo widać na fotce, że nie wiele miejsca jest miedzy szczytową a poszyciem dachu. Tu na forum wyczytałem, że jeśli na ścianach zew masz izolacji np 20cm to tą izolacją trzeba "objechać" szczytowe też od góry aby zachować jej ciągłość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebcioc55 25.04.2015 06:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2015 Sebcio jak zamierzasz zachować ciągłość izolacji na ścianie szczytowej bo widać na fotce, że nie wiele miejsca jest miedzy szczytową a poszyciem dachu. Tu na forum wyczytałem, że jeśli na ścianach zew masz izolacji np 20cm to tą izolacją trzeba "objechać" szczytowe też od góry aby zachować jej ciągłość. Wsadzę tam styropian, chyba 17 cm tam wejdzie, kupię kilka paczek zwykłego styro specjalnie na to. Ogólnie ze szczytami jest dużo rzeźby, najpierw je trzeba wymórować, potem ocieplać, jak poddasze nieużytkowe to od środka też trzeba ocieplić. Kupę czasu i kasy. Ale co zrobić, mi dachy kopertowe w ogóle nie leżą. Ten styro mogłem dać przed położeniem membrany, było by łatwiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebcioc55 28.04.2015 20:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2015 Witam czytających. W wolnej chwili nadal bawię się kabelkami, chociaż tak naprawdę więcej się zastanawiam niż tych kabli kładę. Niby wszystko zaplanowałem ale tu cos inaczej tam coś, no i przede wszystkim pierwszy raz coś takiego robię metodą prób i błędów w końcu w miare opanowałem sytuację. Jak będę ku końcowi to wrzucę więcej zdjęć, może komuś to zaoszczędzi czasu. Postanowiłem, że całe oświetlenie puszczę z góry, oprócz kilku lampek nocnych, które będą podłączane do osobnych gniazd/kabli w ścianie. Niżej fragment instalacji w kuchni, tam też będzie jedyny przekaźnik podtynkowy (w ramach testów ) - będzie zarządzał zmywarką, która i tak będzie prawdopodobnie z programowanym włączaniem, no ale to nie jest pewne. http://images.tinypic.pl/i/00659/hgs85eojq7rh.jpg Kable staram się układać równo, w tym pomaga mi czerwony kolega (widoczny na zdjęciu). Puszek jeszcze nie obrabiam bo nie wiem czym, ale chyba gipsem się to robi, a po za tym chciałem ustalić z ekipą tynkarzy o ile mam je wysunąć, ale ich szefo nie ma czasu do mnie zajechać ;/ cdn. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemek Kardyś 29.04.2015 05:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2015 Fajny taki kolega. Też chciałem takiego nabyć, ale mi 4 stów było żal. Teraz mam trochę krzywo, ale to nic nie szkodzi - przyjdzie styropian i tynk i zakryją. Jak chcesz na gipsie puszki lepić, to życzę sporo samozaparcia, bo strasznie szybko wysycha. Lepiej na tynku gipsowym - spokojnie i dokładnie, a przy tym nie robisz już takim półsuchym, co to nie wiadomo czy będzie trzymał. Wysunięcie puszek mi tynkarze radzili zrobić na 5mm, ale mam tynki gipsowe. Najlepiej weź jakiś numer z OLX i zadzwoń jak to się robi, albo zwyczajnie spytaj przez telefon swojego majstra. Ogólnie podoba mi się taka ładna robota jak wszystko jest równo. Ja nie mam zdolności manualnych ani czasu na takie dłubanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebcioc55 02.05.2015 19:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2015 Witam. Korzystając z chwili wolnego coś naskrobie. Mam już prawie całą instalację 230V pociągniętą, jeszcze tylko obwody w łazienkach i oświetlenie, oswietlenie to mniej roboty bo nie mocowane do ścian, ale za to więcej ciągnięcia kabli. Tak to wyglądało kilka dni temu od góry: http://files.tinypic.pl/i/00660/us7gub54m18b.jpg Jeszcze trochę tego przybędzie, na koniec to wszystko poukładam żeby to miało ręce i nogi. Niżej prawie całkowicie okablowana kuchnia: http://files.tinypic.pl/i/00660/d6rdqhswqj2f.jpg A tutaj taki ja, wierce otwory pod puszki, wykręcającym ręce młotem. http://files.tinypic.pl/i/00660/wjoeqxw3h5hc.jpg Kiedyś toczyła się dyskusja czy robić wieniec nad działówkami aby je usztywnić. Moje działówki z silki 12cm są mega stabilne, m2 takiej ściany waży 160kg! nie ma opcji żeby coś się z nimi działo. Jest jeden minus ścian z takich bloczków, ponieważ są drążone to powierzchnia którą sie je skleja nie jest duża, więc te bloczki na samej górze można młotkiem naruszyć (jedną sztuke już to spotkało), będąc zapobiegawczym przymocowałem ściany do wieńca, teraz tego nic nie ruszy. http://files.tinypic.pl/i/00660/to7rney75xhv.jpg Na koniec takie ładne zdjęcie http://files.tinypic.pl/i/00660/57xueggxnkf5.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemek Kardyś 04.05.2015 05:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2015 Siemanko! Niezłe wdzianko. Kolega widzę nie boi się ciężkich sprzętów i zostaje pełnogębowym bohaterem w swoim domu. NAJS! Te korytka to widzę był całkiem niezły pomysł był. Będziesz miał radości teraz po pachy, bo chyba rajcują Cię te sprawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamilb1987b 04.05.2015 18:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2015 Chyba w wątku o tynkach coś tam ktoś pisał że jak nie bruzduje się tylko kable po murze biegną i będą chowane typowo w tynku to w miejscu kabli po latach może być przebicie odcienia i będzie na ścianie widać którędy kable idzie bo w miejscu kabla jest mniej tynku. Co innego jak się bruzduje bo tynku jest więcej. Ale nie pamiętam czy to była tego wina czy za tym stało coś więcej. A Ty pewnie będziesz miał tynku cienko bo ściany równe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beskidziak 04.05.2015 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2015 (edytowane) Chyba w wątku o tynkach coś tam ktoś pisał że jak nie bruzduje się tylko kable po murze biegną i będą chowane typowo w tynku to w miejscu kabli po latach może być przebicie odcienia i będzie na ścianie widać którędy kable idzie bo w miejscu kabla jest mniej tynku.[/quote Witam, obserwuje po cichu i tylko tak się wtrące Mnie tak wyszły w starym domu, jasny cień na ciemnej farbie. Pole elektromagnetyczne ściąga kurz czy cóś..... Edytowane 4 Maja 2015 przez Beskidziak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemek Kardyś 04.05.2015 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2015 Czyli wiadomo gdzie można wiercić, żeby w kabel nie trafić. Czasem przemalować też nie zawadzi. Ja też tak będę miał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aiki 04.05.2015 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2015 Sprawa ma związek z cienkim tynkiem. Chyba jak jest 1 cm na kablu to jest ok jak mniej to widać i żadne malowanie nie pomoże na dłużej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamilb1987b 04.05.2015 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2015 jednym słowem, jakiś problem z tym jest a wystarczyłoby trochę pobruzdować i sprawa załatwiona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebcioc55 04.05.2015 20:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2015 Chyba w wątku o tynkach coś tam ktoś pisał że jak nie bruzduje się tylko kable po murze biegną i będą chowane typowo w tynku to w miejscu kabli po latach może być przebicie odcienia i będzie na ścianie widać którędy kable idzie bo w miejscu kabla jest mniej tynku. Co innego jak się bruzduje bo tynku jest więcej. Ale nie pamiętam czy to była tego wina czy za tym stało coś więcej. A Ty pewnie będziesz miał tynku cienko bo ściany równe. To chyba przy naprawde cienkiej warstwie tynku. Przewody 3x2,5 mają chyba 7mm wysokości z tego co pamiętam. Jutro sprawdze suwmiarką (szarpnąłem się na elektroniczną z lidla ;P), a u mnie tynk będzie miał 1,5cm i to cementowo wapienny. Poniżej foto narożnika w domu u moich rodziców: http://files.tinypic.pl/i/00661/27pescv9ink5.jpg Widzicie te przebarwienia podłużne na białym i żółtym? To prawdopodobnie wieniec. Dom budowany 10 lat temu, tynk gipsowy, ściany to z tego co pamiętam 48cm BK 400. Natomiast przebarwienia pionowe (te ciemniejsze) to dym itp zaciągane z kominka/pieca - czyli źle wykonane połączenie ścian i sufitowych płyt GK ale oni są miłośnikami oddychających ścian i dziurawych sufitów. W całym domu kable w tynku, nie zauważyłem żeby gdzieś prześwitywały. Tak czy siak w tym roku wszystko będzie malowane na nowo. Ogólnie nie boje się prześwitywania przewodów, to albo wina tynku albo po prostu słabej jakości farba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebcioc55 04.05.2015 20:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2015 Z rzeczy na mojej budowie to wierciłem otwory pod puszki w każdej możliwej ścianie, wszędzie było tak samo, oprócz jednej. Pokazywałem kiedyś jak mi ściana zamaka przez ulewne zacinające kilkudniowe deszcze. Po wywierceniu w niej otworu okazało się że dno otworu jest wilgotne, czyli jeszcze nie wyschły. To mnie uświadomiło że musze dać im czas na wyschnięcie przez lato a we wrześniu trzeba będzie robić elewację, nie ma lekko. Tutaj zdjęcie, nie wiem czy dojrzycie to co ja widzę: http://files.tinypic.pl/i/00661/vfbjekww2q48.jpg Jeszcze trochę szczegółów dotyczących okablowania, położyłem już sieć, kable to dobry, markowy i nie drogi Madex Kat. 5E, 1Gbit będzie chulać. http://files.tinypic.pl/i/00661/mnl44w3l77ad.jpg Telewizja też już jest, koncentryk z grubą żyłą abym miał ładny obraz http://files.tinypic.pl/i/00661/jz5c77tar17j.jpg Do końca tygodnia powinienem skończyć całe okablowanie oraz mieć umówiony termin tynkowania. Zapowiada się początek czerwca, myślę że do tego czasu zrobię też instalację wodną i podejścia kanalizacyjne. Ale jeszcze tego nie rozkminiałem, więc może mi nie wyjść. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebcioc55 05.05.2015 14:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2015 Sprawdzilem dzisiaj "wysokosc" przewodow. Te ktore ja zastosowalem, 3x1,5 maja 5mm a 3x2,5 6mm. Najgrubszy jest koncentryk bo ma 7mm. Mam juz liste pytan do szefa ekipy tynkujacej, jak mi odpowie to sie podziele, moze komus sie przyda. Pozdrawiam czytajacych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebcioc55 11.05.2015 21:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2015 Witam, elektryka już prawie skończona, zostało mi tylko oświetlenie zewnętrzne i doprowadzić przewody do kontaktronów w drzwiach wewnętrznych. Jak skończę to wrzucę jakieś foty. Dzisiaj moją budowę w końcu odwiedził szef ekipy tynkarzy. Wydaje się prawdomówny, więc się umówiliśmy na 25.05, a tu jeszcze nie ma okien !! Widać że gościu zna się na swojej robocie, nie dziwiły go moje wymysły ani niczego się nie bał. Potrafił mi odpowiedzieć na każde pytanie - takich ludzi cenię. Powiedział że kable dobrze ułożone, ściany też na pierwszy rzut oka ok. Lekki brzuch na ścianie wschodniej to też nie problem. Puszki mam wysunąć o 1 cm. Jutro jadę zobaczyć tynki które kończy ekipa które będzie robić u mnie. Muszę tylko wybrać tynk, tzn producenta i "model", chciałem kreisel 500 ale drogi, zobaczymy. Cena za robociznę to 14zł/m2 , a cena z materiałem to 24zł/m2. Zobacze jutro tynk w akcji od lokalnego producenta, podobno doby. W ramach relaksu wykopałem sobie dołek kontrolny przed wykonaniem DZ od PC. Będę robił 3x150m z PE 40. Warunki gruntowe mam aż za dobre: http://files.tinypic.pl/i/00663/mw5cmwfq3mx9.jpg Jest woda na głębokości ok 1m, po wywierceniu dziury po 3 min już było lustro wody. Niby spoko, to istny raj dla DZ, ale jak tam zakopać rurę? Przy głębokości 1m już zaczyna się osuwać ziemia. Chciałbym zakopać rury na ok -1,4m , trudno poczekam jeszcze z miesiąc albo dwa, aż będzie sucho. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebcioc55 13.05.2015 18:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2015 (edytowane) Witam, tynki już za 2 tygodnie, a ja do tego czasu muszę jeszcze wykonać podejścia kanalizacyjne i wodne. Wiem że instalację ciepłej i zimnej wody chcę wykonać na rurach PP i je zgrzewać. Nie wiem tylko czy instalację zrobić na trójnikach jak w projekcie poniżej, czy może na rozdzielaczu? Jest ktoś z was w stanie mi doradzić? Czytałem też gdzieś na forum żeby właśnie wszystkie podejścia, czyli końcowe odcinki rur przed punktem poboru zrobić z rur fi25 - mam tak zrobić? Instalacje na rozdzielaczu zrobiłbym na fi25, tylko fi32 na wejściu do rozdzielacza. Natomiast instalację na trójnikach na jakich średnicach robić? W projekcie są fi16 i fi20. Cyrkulację cwu też będę robił. Całość instalacji ułożę w warstwie izolacji podłogi. Najpierw ułożę styro 8cm, zrobię tam bruzdy na rurki , zapianuję tam gdzie będzie trzeba i przykryję następną warstwą 8cm. http://pics.tinypic.pl/i/00664/di9eqj5b4e15.jpg EDIT: żeby powiększyć, prawy klik na skan zdjęcia i otwórz w nowej karcie ;] wszelkie podpowiedzi mile widzane, bo to etap w którym jestem najbardziej zielony Edytowane 13 Maja 2015 przez sebcioc55 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemek Kardyś 13.05.2015 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2015 Też chętnie posłucham podpowiedzi, bo jak u mnie skończą tynki to zabieram się za wodę i kanalizę. Cyrkulacja kosztuje duuużo kilowatogodzin, więc jeśli ją robić, to warto zrobić jakoś inteligentnie. Tylko jak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebcioc55 13.05.2015 18:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2015 (edytowane) Też chętnie posłucham podpowiedzi, bo jak u mnie skończą tynki to zabieram się za wodę i kanalizę. Cyrkulacja kosztuje duuużo kilowatogodzin, więc jeśli ją robić, to warto zrobić jakoś inteligentnie. Tylko jak? Po pierwsze, dobra pompa - czyli taka która ma płynną regulację prędkości (przykładowo taka lub taka_droższa. Po drugie sterowanie. Jest tyle możliwości ile pomysłów. Najpierw trzeba policzyć ile czasu już wybranej pompie zajmie przepchnięcie ciepłej wody ze zbiornika do punktu poboru, potem znajac ten czas trzeba zrobic tak zeby ona sie zalaczyla odpowiednio wcześniej by ciepła woda zdążyła się pojawić w kranie. Moim marzeniem jest pompa którą mógłbym sterować płynnie z mojego systemu, ale jeszcze takiej nie znalazłem. Więc zostaje mieć taką pompkę ustawioną na maxa i sterować tylko wł/wył z odpowiednimi czasami. Edytowane 13 Maja 2015 przez sebcioc55 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemek Kardyś 13.05.2015 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2015 Myślałem zrobić jakiś czujnik ciśnienia i na przykład na pół sekundy odkręcić kran, potem zamknąć i wtedy uruchamiała by się pompa na dajmy na to pół minuty. Potem odkręcasz kran i masz ciepłą wodę, ale to mało wygodne bo trzeba czekać. Inne wyjście do uruchamianie cyrkulacji po wejściu do WC, łazienki, czy kuchni, ale to już potencjalne straty. Myślę jednak, że to sensowny kompromis koszty/wygoda. Tym bardziej, że będę miał czujkę PIR w każdym pomieszczeniu i dodać to do sterowania to chyba nie problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomekgawronn 13.05.2015 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2015 Załączanie pompy proponuję zrobić razem ze światłem w każdym pomieszczeniu gdzie ma być ciepła woda, a wyłącznie zwykłą kapilarą na końcu obiegu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.