Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Duris 3 tymi ręcami robiony


Recommended Posts

Gość grend

Ty chyba masz jakąs antypatię do ekip - przecież może przyjechać 8 osób do ocieplenia.... Troche optymizmu :)

 

Ja kleję około 25metrów dziennie od świtu do zmierzchu. Nie wliczam obklejanie okien i wycinanki przy krokwiach. Jedna sciana odchyłka 1 milimetr po przekatnej - można, coś co jest nie do osiągniecia przez pateraków z ekip. Klejenie siatki robimy w dwójke (murarz)i tutaj idzie bardzo szybko - dłużej mi zajmuje wklejanie narożników... Jeżeli klejenie styro i siatki jest tak samo płatne za metr to dla mnie jakies zachwianie proporcji.

 

Sam w 2 tygodnie - to bedzie ciężka walka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Siedem dni zajęło mi zrobienie dwóch ścian z jedną warstwą kleju i bez gruntu, ale trochę mnie te kołki i piankowanie spowolniło. Całość to trzy tygodnie całodniowo i pomaga BE Power z bidonki. Krótko - sam nie zdążysz.

 

Możesz jednak przykleić tylko styropian i zostawić do wiosny. Czy ty masz grafit? Grafit chyba... to ci wyżre słońce szpalety, ale możesz je obkleić biały styropianem na wyrównanie i będzie dobrze. Na wiosnę wytrzesz i zrobisz resztę.

Edytowane przez Przemek Kardyś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro się rozstrzygnie co z tą elewacją. Dzisiaj odbyła sie wymiana uszkodzonego pakietu szybowego w największym oknie. Gdy już uszkodzony pakiet był wyciagniety, a nowy na swoim miejscu to podczas ostatecznego umiejscowiania pakietu jeden z montazystów wykruszył kawałek jednej szyby no i duupa :wtf: znowu bede czekał na nową szybe... a ja głupi zapłaciłem za całość. Zanim pakiet znalazł się na swoim miejscu musiał poczekać:

 

http://files.tinypic.pl/i/00710/l000it8lgiu1.jpg

 

tutaj po zamontowaniu i uszkodzeniu, nie wiem czy widać, ale efekt to coś w rodzaju "lupy"

 

http://files.tinypic.pl/i/00710/83fbys16bh1a.jpg

 

i takim sposobem mam 2 wielkie szyby w salonie, starej nie zabrali bo cięzka i nie mają co z nią zrobić, a ja chyba sobie ją zostawie, może w garażu gdzieś zamontuje? tylko gdzie i po co?

 

http://files.tinypic.pl/i/00710/qi414hhg36bp.jpg

 

A z ciekawostek to jakiś czas temu przyszła taka fajna paczka :rolleyes:

 

http://files.tinypic.pl/i/00710/6r3q1njxq7xr.jpg

 

A tu bohaterka, i to wszystko obok w niej wyląduje + jeszcze trochę metrów i innych bajerów :D

 

http://files.tinypic.pl/i/00710/9ojpygikruru.jpg

 

cdn ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co ty tam produkcję jakąś otwierasz?

Tydzień te kabelki bedziesz plątał. Powodzenia

 

kabelki to najlepsze co na tej budowie mi się trafiło :) a to co będzie do nich podłączone i jak będzie działać ma cieszyć mnie każdego dnia :rolleyes:

 

BTW: jeszcze w drzwiach tej szafy wstawię sobie plexę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elewacja

 

Witam. Od wczoraj działa u mnie ekipa od elewacji w składzie dwóch osób, ojciec i "synek" ;) Chłopaki dobrze robię, choć na pewno nie tak dokładnie jak bym robił ja sam (chociaż jak sobie przypomnę moją skrupulatność przy styro podłogowym to pewnie bym się z tym cackał i cackał i do końca roku bym nie zrobił) ale ich przy okazji pilnuję i bedzie dobrze :) Widać że mają wprawę i wiedzą co robią.

Ale od początku, zanim zaczęli musiałem przygotować ściany i powiesić rolety. Wszystkie szczeliny zostały przeszpachlowane klejem do bloczków franspola. Wszystko odpylone i zagruntowane. Powiesiłem tez rolety, zapianowałem i puściłem kable w bruzdach. Wszystkie rolety sprawdzone i działaja zajebiscie, ciche i takie jak chciałem. Gwarancja na silniki 5 lat, ponieważ to somfy i podobno sie nie psują to zdecydowałem się całkowicie przykryć prowadnice elewacją, co wiąże się z niemożnością otwierania rewizji skrzynki! W razie awarii będzie troche prucia. Więc awarii nie przewiduję, ale pewnie wyjdize jak zawsze, trudno będę się martwił później...

 

http://images.tinypic.pl/i/00713/332crfp8xdu6.jpg

 

http://images.tinypic.pl/i/00713/mlwvhn8j9ti9.jpg

 

http://images.tinypic.pl/i/00713/fss6soxpv2wl.jpg

 

Tutaj efekt kilku godzin pracy chopaków od elewacji. Ten "cienki" biały styropian pod grafitem oczywiście ja przyklejałem ;) Co by za za dużo metrów nie płacić.

 

http://images.tinypic.pl/i/00713/lj3p2fdhrdnn.jpg

 

http://images.tinypic.pl/i/00713/5wotlozy8j33.jpg

 

ciągle rozkminiam wentylację i rozkminić nie mogę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie wentylacji, to jeśli są jakieś wskazane prędkości przepływów powietrza, to producent rekuperatora je uwzględnił. Ty musisz tylko;

- zachować te prędkości na drodze od reku do rozdzielacza i od kolektora do reku, stosując średnice przewodów równą średnicy króćców,

- analogicznie od czerpni do reku i od reku do wyrzutni,

- musisz także zachować tę prędkość pomiędzy rozdzielaczami, a punktami końcowymi. Najłatwiej dać tyle odnóg, żeby suma ich pół przekroju była równa wejściu. Dla rur fi 200 i fi 63 (wewnątrz), będziesz miał 10 odnóg, a dla rur fi 160 i fi 63 będzie to 6-7.

 

Dalej trzeba rozpatrzyć jakość wentylacji na najniższym, nocnym biegu. Będziesz chciał mieć jak najciszej, ale żeby było czym oddychać. Czyli pewnie coś koło 100m3/h. Do obliczeń przyjmij 150m3/h i przy 10-ciu odnogach doprowadź po dwie z nich do każdej sypialni, a resztę do salonu. Jeśli masz mieć 6-7 odnóg, to daj po jednej do pokojów jednoosobowych, dwie do sypialni małżeńskiej i resztę do salonu. Nawiew w garderobie i pomieszczeniu gospodarczym sobie daruj.

 

Wywiewy. W nocy jak śpisz, to nie będzie smrodów w kiblu (a jak będą, to do rana wywietrzeją nawet przy małym wyciągu). Przy tej mniejszej ilości odnóg dałbym po 1 w WC, wiatrołapie, i pomieszczeniu technicznym, dwie w łazience i dwie w kuchni. Potem można zdławić wiatrołap i pom. tech.

Przy 10-ciu odnogach dałbym po 1 do wiatrołapu, garderoby i pom. tech, dwa do kibla i łazienki i 3 do kuchni. Tutaj zdławisz trochę WC i będzie lepiej niż w 1-szym przykładzie, bo masz dodatkowo wentylację garderoby i lepszy wyciąg z kuchni.

 

Nie wiem jaki zastosujesz reku, ale i tak zrobiłbym instalację na 10-ciu odnogach, ze względu na lepszą dystrybucję. Możesz przecież dać reku na fi 160 - najwyżej prędkości będą mniejsze, co raczej wyjdzie Ci na korzyść.

 

Jeszcze usytuowanie reku i rozdzielaczy. Reku nie musi być w centrum, ale rozdzielacze dobrze tam umieścić. Staraj się żeby wszystkie odnogi były mniej-więcej równe, a jak już nie mogą, to te krótsze daj zagięte pod dużym kątem.

Edytowane przez Przemek Kardyś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość grend

Jak zamontowales rolety to nie pochylają się one w dół ? Ja trochę straciłem czasu aby to zlikwidować... Jak masz styro dociągnięte do okna to łączenie dobrze wypiankuj i wstawki styro na prowadnicach rolet to klej na PUR bo u mnie mój "mistrz" chciał to robic klejem z wora. Widzisz jakiś sens ładowanie XPS-a za roletę ???? - bo ja cały czas nie wiem po co to robiłem w ten sposób jak można było np. grafitem

Jak jakość styro "no name" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o reku to będzie Alnor 450, można go tak wyregulowac że zrobi się z niego np 350. Ma króćce fi160. Reku bedzie w pomieszczeniu technicznym, skrzynki rozdzielcze tak jak piszesz miałem zamiar umieścić w centrum domu. Ale jak nic wychodzi mi 8 kanałów nawiewnych i 9 wywiewnych. Chyba że oleję garderobę to wtedy po 8. Zaraz coś stworze i tu wrzucę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zamontowales rolety to nie pochylają się one w dół ? Ja trochę straciłem czasu aby to zlikwidować... Jak masz styro dociągnięte do okna to łączenie dobrze wypiankuj i wstawki styro na prowadnicach rolet to klej na PUR bo u mnie mój "mistrz" chciał to robic klejem z wora. Widzisz jakiś sens ładowanie XPS-a za roletę ???? - bo ja cały czas nie wiem po co to robiłem w ten sposób jak można było np. grafitem

Jak jakość styro "no name" ;)

 

Odchylają, to normalne w tym typie skrzynek (tak twierdzą montażyści) to w sumie logiczne, bo podparcie masz na jednej krawedzi rolety, a niektóre mają 20cm szerokosci i troche ważą, grawitacja robi stoje. Trzeba by rozbierać skrzynki i czymś je mocować do XPSa na jakieś ślimaki do styro czy coś. Te małe i lekkie były na styk do XPSa te wieksze odstawały, w szpare dałem piankę niskoprężną. Gdybym dociągał skrzynki, czyli je rozbierał albo inne cuda to bałbym się że po czasie będą chciały opaść - to by była lipa. Więc odchyliłem je na maxa i jest dobrze, i tak będą pod styro :)

Co do XPSa pod skrzynkami, po pierwsze to miałem resztki pozostałe po PF, po drugie taśma rozprężna dosyć mocno napiera na otoczenie i wolałbym żeby górna część okien dotykała do czegoś twardego a nie do taniego styro ;P

Ponieważ cała górna powierzchnia ramy okna jest pod XPSem i taśma rozprężna nie była szerokości ramy, to pod skrzynką pomiędzy XPSem a ramą okna jest szpara, idealne miejsce dla robali itp, poniewaz miałem 2 darmowe rolki taśmy rozprężnej to je pociąłem i włożyłem w szpare, bardzo burżujskie rozwiązanie, ale efektywne :cool:

 

http://files.tinypic.pl/i/00713/cnfslm5tmarh.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość grend

z roletami robiłem w ten sposób ze kleiłem styro na prowadnice, puszkę od rolet prostowałem i wbijałem pod nie trzpienie od kołków. Powstała w tym momencie szparę pianowałem i ddatkowo puszkę doklejałem PUR-em do styro.

W tych puszkach nie masz styro ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukałem zdjęć gdzie leżą rury od kanalizy i przy okazji znalazłem to. Rok temu było tak:

 

http://images.tinypic.pl/i/00714/of47khtrw0jy.jpg

 

http://images.tinypic.pl/i/00714/ffdcs42r3fo9.jpg

 

Aż nie do wiary że do obecnego etapu doszedłem prawie sam, w pojedynke. Ile to potu, krwi i łez mnie kosztowało... ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło!:) Taki dzisiaj dzień wspomnień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uczy szacunku do siebie. Coś jest na rzeczy z tym domem, drzewem i synem. Szacunek do siebie, obserwacja wzrostu i rozwoju pod swoją kuratelą i obserwacja siebie samego sprzed lat, tylko ulepszonego. Warto żyć... nawet jak się ma dwie córki. Trudna wtedy rola ojca, bo jest się wzorem przyszłego męża, ale ktoś inny mi syna chowa i moja w tym rola, żeby jak najlepiej.

 

Przyszła jesień, to się człowiek ckli zamiast dom budować. Do roboty!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

w najbliższym czasie zamierzam wykonać przydomową oczyszczalnię ścieków. Ponieważ miałem oferty na jej montaż i podłączenie oscylujące w okolicy 700-800 zł (ja tyle na co dzień nie zarabiam, chociaż raz się nachapie :cool:) + praca koparki postanowiłem zrobić to sam. How hard can it be? (cytując klasyka ;)) wezmę dzień wolnego, koparkowego z mojej wsi i ogień.

 

Dane:

- Grunt przepuszczalny do głębokości 1,4m

- miejsca na działce dużo (wolne kilkaset m^2)

- rura główna kanalizacyjna fi160 wychodzi z domu na głębokości 0,5m ppt

- przewidywana wielkość oczyszczalni to 2000l

 

Tu pojawia się pytanie, jaką oczyszczalnię kupić? Z drenażem (jak długim i jak licznym)? Możę jakieś tunele? Czy ktoś ma jakieś rady, doświadczenia podpowiedzi? Bo w necie jest dużo marketingowego bełkotu, tu na forum tak samo, nic konkretnego. Mogę wydać więcej niż mniej ale chcę mieć zapewnioną jej bezproblemową pracę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...