19TOMEK65 20.02.2019 11:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2019 Odpowiedziałeś na moje pytanie. Są gotowe do użycia. Po prostu zastanawiałem się czy są jak glazura ( odporne na wchodzący bród ) czy jak surowy , chłonny beton Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
micbarpia 20.02.2019 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2019 W zyciu nie myslalem o takim rozwiazaniu na schody a sie okazuje ze jest super I warte rozwazenia... porownywales moze koszty w stosunku do normalnych lanych plus wykonczenie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebcioc55 21.02.2019 07:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2019 Odpowiedziałeś na moje pytanie. Są gotowe do użycia. Po prostu zastanawiałem się czy są jak glazura ( odporne na wchodzący bród ) czy jak surowy , chłonny beton nie są jak glazura, są porowate i brud w nie wchodzi, ale ja nie lubie takich śliskich i gładkich powierzchni... wg mnie jest spoko, karcherem będę je przejeżdzał co jakiś czas, tak jak kostke. W zyciu nie myslalem o takim rozwiazaniu na schody a sie okazuje ze jest super I warte rozwazenia... porownywales moze koszty w stosunku do normalnych lanych plus wykonczenie? Powiem Ci że nie liczyłem bo nie chciałem żadnych płytek na wejściu. Pierwotnie wejście miało być drewniane jak taras, ale stwierdziłem że za szybko się zniszczy i będę miał dodatkową robotę. Myślę ze cenowo wyszło by podobnie, stopnie mają wymiar 100x40x15 cm i jeden kosztuje 80zł brutto, mam ich 12szt i zero odpadu do tego płyty ceramiczne 60x60x2 cm, chyba po 150zł/m^2, gdzie mam ich 4 szt. Piach mam bo mam, do tego poszło jeszcze 3 worki cementu na podsypke i do przyklejenia płyt, tak kleiłem je na zaprawę (o grubości 3-4cm). Więc całość jakieś 1300 zł i jeden solidny dzień pracy. Gdyby stopnie były idealnie równe to pół dnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebcioc55 28.02.2019 18:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2019 Witam czytających! Ostatnio pogoda dopisuje więc zabrałem się za murowanie garażu. Standardowo pierwsza warstwa na zaprawie cementowo-piaskowej z plastyfikatorem. Na prawie 40mb muru poszło mi 3,5 worka cementu . Materiał na ściany jedyny słuszny, beton komórkowy, od sobetu odmiany 500 p+w. Niestety w dzisiejszych czasach foremność materiałów na ściany pozostawia wiele do życzenia, nie będę się tutaj rozwodził nad tym ale nie jest różowo.... Podczas tej budowy postanowiłem trochę poeksperymentować i porównać niektóre technologie/materiały. Otóż część murujęna klej cienkowarstwowy solbetu, część na franspolu, reszte natomiast na klej w piance tytana. W jednej ścianie nie zatopiłem też prętów pod otworami okiennymi - zobaczymy czy będzie różnica. Nie żebym chciał poprawiać producentów i ich zalecenia, po prostu na jednej stronie zapomniałem o tych prętach Wciąż bije się z myślami czy kupić gotowe wiązary czy zbić je samemu (projekt mam). W obydwu przypadkach montaż po mojej stronie. Za dużo już tego pisania, poniżej pare zdjęć. Dla przypomnienia mój garaż to przemyślana bestia. W płycie jest ogrzewanie, instalacja wod-kan, elektryka, kawałek instalacji pneumatycznej i odciągu wiórów. Przez to mam dużo wycinania podczas murowania, ale to tylko do pewnej wysokości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Daniellos_ 28.02.2019 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2019 Czy tylko ja nie widzę zdjęć? :/ Ale wierzę Ci Sebastian na słowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chilli banana 28.02.2019 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2019 ja widzę fotki kibicuję dalszym pracom Seba podziel się twoimi spostrzeżeniami co do klejów a potem tych okien Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aiki 01.03.2019 07:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2019 Przez tą bramę będzie Ci wiało. Weź jakąś inna zamów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebcioc55 01.03.2019 19:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2019 To jest taka specjalna, przewiewna Wracając do moich zmagań z garażem dzisiaj korzystajac z pogody lecialem dalej. Zakonczylem swoją przygodę z klejem. Srednio wychodzilo mi ok 40 bloczkow z worka za 15zł na spoinę o grubosci 2-3mm. Co do producentow to kiedys kleilem alpolem, byl ok. Teraz byl franspol i standardowo bialy solbet. Mimo wszystko najlepiej wypadl solbet i najtaniej.... no ale to juz przeszlosc, do czego zaraz wroce. Tak jak mowilem wykonalem zbrojenie stref podokiennych z pretow fi10. Najpierw nacinalem flexem a pozniej wykuwalem specjalnym dlutem, mam maszyne na aku wiec wykucie wszystkiego zajelo minute i bez zadnych kabli, bajka. Pozniej jechalem juz na piane tytana, podobno o wydajności 6m^2 przy murze grubosci 24cm. Juz kiedys na nia kleilem ale nie liczylem co i jak. Ostatecznie przykleilem 60szt z jednej puszki! Czyli jakie 8,5m^2!! Przy kleju przyklejenie jednego bloczka kosztowalo 37 gr. Natomiast przyklejenie jednego pianoklejem 46 gr. Minimalnie drozej ale komfort i szybkosc przy piance bez porownania. Balem sie o rownosc bloczkow jednak po 6 paletach moge stwierdzic ze zbyt pochopnie ocenilem ich jakosc. Koniec gadania czas na zdjecia. Zrobilem tez fote sweterka jaki zrobilem dla pianki co by mi lepiej dzialala Tak to wszystko wygladalo dzisiaj na koniec. cdn.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karster 02.03.2019 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2019 Ja w ceramice nie robiłem prętów pod oknami... I w dwóch miejscach mam pękniecia na tynku. Sweterek spoko ale na baaardzo krótka chwilę bo piana sama się chłodzi przy rozpręzaniu gazu. Jak murowałem zimą działówki to pianę odkładałem do garnka z ciepłą wodą na butli turystycznej z gazem. Co warstwę jechałes tarką czy zbedny zabieg? Odpylałeś pustaki? Uzywałeś ławkowca z wodą? Piana milion razy lepiej trztma do wilgotnej, niezapylonej powierzchni. PozdrawiamKarol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kamil_ 02.03.2019 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2019 Jak wrażenia z tą pianą? Nie wiem czy murować na nią ścianę kolankową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebcioc55 03.03.2019 12:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2019 Ja w ceramice nie robiłem prętów pod oknami... I w dwóch miejscach mam pękniecia na tynku. Sweterek spoko ale na baaardzo krótka chwilę bo piana sama się chłodzi przy rozpręzaniu gazu. Jak murowałem zimą działówki to pianę odkładałem do garnka z ciepłą wodą na butli turystycznej z gazem. Co warstwę jechałes tarką czy zbedny zabieg? Odpylałeś pustaki? Uzywałeś ławkowca z wodą? Piana milion razy lepiej trztma do wilgotnej, niezapylonej powierzchni. Pozdrawiam Karol ja już ciepłą wodę przerabiałem, nie robię tak bo nie chce mieć co chwile mokrych rękawic od ściekającej wody.. Piana w swetrze się sprawdza Oczywiście tarką jechałem, jak wiesz przy pianie nie ma opcji na jaką kolwiek regulację góra dół, jedynie na boki. Więc każdy milimetr nierówności odrazu wyłazi. Przejeżdżam zdzierakiem i zamiatam, każdego bloczka też omiatam z pyłu z każdej strony. Trochę to zajmuje ale warto. Niczego nie namaczam, bloczki w wiekszosci są troche wilgotne. Producent piany nie każde specjalnie namaczać a wręcz pisze żeby nie kleić na mokre. Jak wrażenia z tą pianą? Nie wiem czy murować na nią ścianę kolankową wrażenia pozytywne, szybko i czysto. Jedynym minusem jest to że trzeba się sprężać po nałożeniu piany. Z klejem murowanie jest spokojniejsze posmarujesz.. pójdziesz pomierzysz, dotniesz potem postukasz i gotowe. Z pianą jest krótka piłka, jak napsikasz to trzeba zaraz kłaść i nie ma czasu na zastanawianie sie. Dlatego ja najpierw sobie przygotowuje bloczki i docinki a później je przyklejam jeden za drugim minimalnie korygując. Jak od dołu się wyjdzie równo to potem idzie jak burza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafikz 05.03.2019 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2019 Witam:) Czytałem Twój wątek dawno temu, teraz robię sobie aktualizację. Czemu? Bo w kwietniu zaczynam budowę Durisa 3;) po małych modyfikacjach rzecz jasna, również "tymi ręcami". Boję się trochę, co prawda pracowałem w życiu na budowie ale tu będzie jakoś....większa odpowiedzialność Zastanawiam się nad założeniem swojego dziennika budowy ale coś czuję, że nie będę miał do tego mocy:) ale pytam na zapas - gdzie wykupiłeś hosting zdjęć? W każdym razie - u mnie zlikwidowany podcień i kuchnia ma pełen wymiar budynku. Cały dom wydłużony o dwa metry (metr na szerokości sypialni/łazienki i drugi metr na szerokości pokojów. Ściany szczytowe nie będą miały wieńców skośnych tylko takie w kształcie Pi , będą bezpośrednio podpierały płatwie dachu. Strop drewniany zmieniony na nośny - górę też będę wykańczał. W kotłowni pompa ciepła tylko do cwu. Ogrzewanie - bufor 2000ltr plus jakiś kocioł na palowo stałe - wyrzucone do garażu 10 metrów od domu. W domu podłogówka wszystko. Jakiś komentarz? "Dobra zmiana"? Pozdrawiam, Rafał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebcioc55 05.03.2019 21:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2019 Czesc Rafał! Fajnie ze budujesz durisa jakos niewiele osob wybiera ten projekt. Zmiany ktore opisujesz sa spoko. Sam bym je zastosowal u siebie jednak kiedys bylem bardziej oszczedny i moze krotkowzroczny Zdjecia trzymam na tinypic.pl płacę raz na dwa lata ale mam pewnosc ze zdjecia nie znikna i chyba nie mam tam specjalnego limitu. Jeszcze co do uwag to olej ta pc do cwu i bufor i zrob po prostu pompe powietrzna. Cenowo bedzie podobnie a efektywnosc znacznie wieksza no i pozbedziesz sie komina. Jezeli jeszcze zalapiesz sie na jakies czyste powietrze to w ogóle bajka. Pozdrawiam i czekam na dziennik ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafikz 06.03.2019 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2019 Czyli jednak zakładać dziennik (tygodnik) ? Duris chyba jedyny spelnil wymaganie parterówki, strop drewniany, wiecej niz jeden pokoj na dole i wejscie od południa. Działkę mam pokopaną trochę Zmiany które zrobiłem są właśnie z oszczędności:P wydaje mi sie że prosta bryła (brak podcienia i związanego z tym kombinowania z słupem i podciągami) zmniejsza koszt. Dzieki za host - skoro używasz od 5 lat i jest ok to i ja skorzystam:) Rozwiazanie pc cwu i bufor troche niestety jest wymagane przez moja kotlownie i jej koncepcje. Bufor by default chce grzac nocą grzałkami elektrycznymi. Piec pójdzie jakiś śmieciuch na wypadek -70 stopni w zimie gdy grzałki nie dadzą rady;) chciałem do bufora wrzucic wężownicę do cwu. Ale problem jest taki że kotłownia i bufor wyleciały do garażu 10 metrow od domu. O ile przesył wody do podłogówki nie będzie problemem o tyle juz do cwu nie bardzo taka dluga linia, szczególnie że chcę obiegowe cwy zrobić. Dlatego muszę coś wyczarować w domu. Padło na pompę ciepła pw jako kombos ze zbiornikiem. Wiem że całość drogo ale wygodnie. Komina w domu nie mam żadnego:) w garażu stawiam - jednak jestem troche staromodny i na wszelki wypadek jakby "wszystko pierdykło" to nie będzie pełnych majtek;) Ps. Wybacz szpiegostwo ale w sumie sam wspominałeś o tym u siebie - buduję całkiem niedaleko bo 5km od Kamienia Pomorskiego;) Jak Ci się mieszka? Pokoje nie są za małe? Ja się wychowałem w pokojach 5x5 bo rodzice duzy dom mają. Ale tak patrzę i jak wrzucić łóżko jakies wieksze to pokoj w durisie juz sie robi ciasny chyba... Podpowiedz - co byś teraz zmienił? Konstrukcja/użytkowanie? Może jakieś ciekawe spostrzeżenia zanim sam zacznę Ruszam z wykopem 23 kwietnia. Zaraz po świętach. Mam czas mniej więcej do września i w tym czasie chce położyć dachówkę. Na szczęście będę miał całe dnie w tym okresie czasu (pracuję wyjazdowo), wiec odpada mi dojazd, rozkladanie sie i zkladanie sie ze sprzętem. Mogę jechać od rana do nocy. Myślisz że zdążę? Przy fundamencie żona będzie pomagać ale reszta juz sam. Ewentualnie wieczorami teść przez godzine lub dwie. Ps. Fundament murowany z bloczków... Ps2. Bk kłaść na klej? Czy na piankę? Pozdrawiam, Rafał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebcioc55 07.03.2019 06:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2019 Cześć! Pewnie ze zakładaj dziennik, zawsze ktoś coś podpowie i zostaje pamiątka po budowie Podcień jest fajny bo deszcz tam nie pada i wiatr nie wieje, akurat u mnie ze względu na położenie domu. Słupów i podciągu tam nie mam. Ja jestem definitywnie na nie jeżeli chodzi o piece na paliwa stałe więc tutaj raczej nie pogadamy. Serio chce Ci się przy tym robić? Ja już się w swoim życiu napaliłem w piecu i nigdy już do tego nie wrócę, z resztą nie wiem czy teraz przepisy mocno tego nie ograniczają... Jeżeli chodzi o wielkość pokoi to fakt nie są duże, ale to są sypialnie gdzie się śpi tylko, ja tam jestem w nocy i czasami jak odkurzam i to wszystko.Jakby były większe to musiał bym tylko więcej odkurzać Konstrukcyjnie to poszerz wiatrołap, a najlepiej usuń ścianę pomiędzy wiatrołapem a salonem. Od salonu odgrodzisz się zabudową szafy w wiatrołapie. Można to ładnie, tanio i szybko zrobić płytami meblowymi. Ja zawsze podpowiadam płytę fundamentową jako fundament. Jeżeli jeszcze będziez miał ściany nośne w środku to już w ogóle. Właśnie skończyłem murowanie garażu na pianę, polecam. O czym w poście poniżej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebcioc55 07.03.2019 06:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2019 Jak pisałem wyżej wczoraj skończyłem murowani ścan garażu. Zdecydowanie piana się lepiej sprawuje niż klej. Samo to że można ją zamknąć i pójść robić coś innego to największy plus. No i brak czyszczenia narzędzie, a jeżeli ktoś nie ma jeszcze wody na budowie to już w ogóle. Na murowanie zeszło mi w sumie 7 dni po uczciwe 8h. Myślę że gdybym nie miał tyle rzeźbienia w bloczkach na instalacje to pół dnia bym z tego urwał no i gdybym w ogóle nie murował na klej to pewnie kolejne pół dnia, albo więcej. W każdym bądź razie teraz muszę zalać słupy do poziomu podłogi i wyladź posadzkę pod zadaszeniem, bez tego nie będę miał jak zalewać podciągów.. A tak to wyglądało wczoraj po południu: Pozdrawiam czytających! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jak_to_mozliwe 07.03.2019 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2019 Pozdrawiamy piszącego masz ładniej wymurowany garaż, niż nasz dom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafikz 07.03.2019 14:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2019 Cześć Namówiłeś mnie na dziennik w takim razie. Mam nadzieję, że coś z tego wyjdzie:) zdjęcia na pewno będę robił. Mi podcień nie pasował kompletnie z racji umiejscowienia budynku na działce. Lokalne przepisy to jakiś dramat i rozważaliśmy razem z żoną zaskarżyć plan zagospodarowania do wojewodztwa i iść na wojnę, ale na szczęście dogadalismy się w starostwie, i my i oni poszliśmy na kompromis. Anyhow - dla nas duuuuuuża kuchnia to podstawa. Meble wyniosą nas miljony monet ale warto - mam dość kiszenia sie w klitkach w których nie można się obrócić. A mamy tyle miejsca na działce że altankę jeszcze jakąś zrobimy;) i taras z zadaszeniem ruchomym. Ja też jestem przeciwnikiem paliwa stałego. Brudne, trzeba chodzić (też się w życiu nalatałem i niiiiiigdy więcej). Dlatego właśnie bufor ciepła grzany prądem. Do tego w niedalekiej przyszłości jakies 5kw fotowoltaiki plus "kociołek" którym można doładowywać bufor za free w dzień a piec sam w sobie - mam nadzieję używać go raz w miesiącu zimą, żeby się nie "zastał". Ale w razie kryzysu enetgetycznego wystarczy mały generator spalinowy na podtrzymabie wentylatora, pompki obiegowej i sterownika. I masz ciepło w domu mimo że na zewnątrz 3 wojna światowa. Przepisy ograniczają, owszem. Ale mam pięcioletni piec od teściów. Więc go wrzucę w system - koszt rurek. Niestety na pompę ciepła nas nie stać. Z tym wiatrołapem to też zwróciłem uwagę w twoim wpisie. Niestety mam tam ścianę nośną ale nic nie szkodzi - wiatrołap i łazienka są po pół metra szersze w ramach powiększenia domu:) nie jest to wielka zmiana ale moim zdaniem wystarczy. Sypialnia nasza -zgadzam się. To tylko miejsce do spania. Ale dzieciaki w pokojach swoich będą już siedziały częściej. Stąd decyzja o powiększeniu. Niestety płyta fundamentowa to dla nas duży koszt. Zamierzamy zmieścić się w okolicach 18k za doprowadzenie do poziomu zero. U ciebie za płytę wyszło prawie 30k. Spory przestrzał. Przekonałeś mnie do tej ostatnie posty z budowy garażu. Jedno tylko mnie zastanawia - czy ta piana serio dobrze "trzyma"? Przekonałem się również do prostych bloczków, bez pióra i wpustów. Pytanie na koniec. Jaki masz model niwelatora? I jaki był jego koszt? Żona mówi, żeby wypożyczyć ale cholera za każdym razem jak chcę coś sprawdzic to latac ? A jak akurat nie bedzie? A ja potem chce całe podwórko od żyłki wyrównać.... Ps. Sory za długie wpisy;) juz nie będę. Pozdrawiam, Rafał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebcioc55 07.03.2019 15:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2019 posty spoko, jak na temat to są mile widziane Zacznę od końca, niwelatora optycznego nie mam, ale był to ten , a teraz mam taki pomiędzy nimi jest przepaść, laser to laser Widzę że ten optyczny mocno podrożał, kiedyś dałem za niego 540zł brutto, a teraz... Piana trzyma mocno, wg testów na necie nawet mocniej niż klej. Bloczki bez pióro wpustu są spoko ale jak jest nisko, wyżej będziesz się wkurzał, no i pójdzie wiecej piany/kleju no i będzie dłużej bo każdą spoinę pionową trzeba kleić. U mnie było za płytę 28k, ciekaw jestem tych Twoich fundamentów, wg mnie nie ma szans żeby sie zmieścić w 18k... betonu tyle samo co przy płycie albo i więcej no i roboty o wiele więcej. No i pod płytą jest już izolacja. Policz to dobrze, bo to takiego samego standardu na pewno nie będzie 10k różnicy.... Myślę że jednak po paru latach PC p-w by się zwróciła, teraz są dopłaty do tego, a do bufora nikt Ci nie dopłaci. Czekam na dziennik, załóż go już teraz to tam sobie możemy podyskutować na różne tematy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebcioc55 07.03.2019 15:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2019 Pozdrawiamy piszącego masz ładniej wymurowany garaż, niż nasz dom dzięki starałem się, bo wiem że dokładność się odwdzięczy w późniejszych etapach. p.s. dzisiaj byłem obgadać temat wiązarów w lokalnej firmie. Najpierw miałem robić wiązary samodzielnie, nawet mam projekt. Jednak różnica w cenie wychodzi ok 3 tys netto, więc chyba nie warto się szarpać, będzie szybciej i dokładniej. Szczegóły wkrótce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.