ŻYWOTNIK ("tuja") na żywopłot - odmiany, wzrost, sadzenie, cięcie, pielęgnacja

[dorota.k]

Ad.1. Rozstawa zależy od gatunku (odmiany),a nie od wielkości rośliny w momencie sadzenia. Dla żywotnika Smaragd przyjmuje się przeważnie 50 - 60 cm.

Ad.2. Od pnia jednej rośliny, do pnia drugiej sąsiedniej.

 

Następny ważny temat, ktory radze zgłębić to technika sadzenia.

[kkasperc]

O technice sadzenia przeczytałem:

Przed posadzeniem przygotujmy dla naszej sadzonki dół, o średnicy 0,5 metra i głębokości minimum 30 centymetrów. Wypełnijmy go mieszaniną kompostu, starego obornika, torfu, gliny oraz ziemi rodzimej i dobrze nawodnijmy. Teraz kolej na sadzonkę. Ziemię wokół dobrze wyściółkujmy

Na ziemię chcę dać agro-włókninę i przykryć to korą

[dorota.k]

A ziemię masz gliniastą? Jeśli tak, to te wszystkie dodatki nie są potrzebne - najlepiej sadzić w to co jest na miejscu.

Ewentualnie kompostu podsypać.

Ważniejsze jest żeby kupić rośliny w dobrej kondycji i nie przesuszyć ich w czasie między zakupem, a posadzeniem. Podłoże w doniczce dobrze nawilżyć przed sadzeniem. Po posadzeniu ziemię wokół bryły korzeniowej odpowiednio zagęścić. Roślin nie podlewać z nadgorliwości za często.

 

Na ziemię chcę dać agro-włókninę i przykryć to korą

 

A to znaczy, że istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że za rok, może dwa, założysz temat pt: "co dolega moim tujom". No cóż, Twój wybór.

[kkasperc]

Znaczy się bez agro-włóniny - sama kora wystarczy?

[dorota.k]

Według mnie sama kora w zupelności wystarcza, szczegolnie jeśli sadzi się tak duże już rośliny.

Sporę było już tutaj rozmów na ten temat. Agrowłóknina w "sprzyjających" okolicznościach może przyczyniać się do występowania chorób grzybowych.

[krzysiekewa]

Witam wszystkich swadziŁem 200 tui do kola dziaŁki

wykopaŁem rowek rozŁorzyŁem agrowŁuknine i nasypalem kory 5cm grubości

oraz obrzeża plastykowe. tuje w odstępach 75cm. jupilem je 2 lata temu po 1.5 zl w doniczkach potem przesadzilem w grunt po roku (teraz na wiosnę ) wsadzilem jak opisalem docelowo. Mam takie pytanie odnosnie tego cięcia musze je ciąć i poco sie tnie one teraz mają jakie 30-40 cm?

 

 

Edytowane 8 Czerwca 2012 przez krzysiekewa

[Elfir]

Niektóre odmiany tnie się od maleńkości, by się ładnie zagęszczały.Takie Brabanty to jedna z najbrzydszych odmian, luźna, szybko brązowiejąca. Trzeba je regularnie podcinać i otrzepywać, by wyglądały porządnie.

[kkasperc]

Kilka sztuk tuja szmaragd chcę posadzić w doniczkach na balkonie.

Jak dotychczas czytałem o tym, że doniczki powinny być ocieplone.

Jakiej głębokości i szerokości powinna być donica?

Czy 40x40 przed dociepleniem wystarczy?

[megapol_mg]

Witam , Mam problem z rosnącymi w bardzo szybkim tempie chwastami wokół tuji szmaragd . Mam ogrodzone około 200 m tujami ( wsadzone bezpośrednio do ziemi) Czy dobrym sposobem byłoby kupno folii czarnej metrowej albo agrowłókniny i rozłożenie wzdłóż rosnących tuji ??? Czy samą korą przysypać wzdłóż tuji ??? Czytałem że folia niszczy tuje bo nie dochodzi powietrze do korzenia a agrowłóknina po roku przepuszcza chwasty ??

Czekam na poradę

POZDRAWIAM

[Elfir]

folia na pewno nie.

Agrowłoknina jak musisz.

 

A najlepiej zadaraniające rośliny okrywowe.

[malkul]

Elfir mam pytanie czy jak dzis bym, przycinała swoje tuje smaragy to moge je we wrzesniu nawieźć nawozem jesiennym? Chce aby się zagęszczały ładnie (coby nas zakryły w przyszłości przed oczami ciekawskich)? Czy termin cięcia prawidłowy?

[Elfir]

cięcie iglastych możesz przeprowadać kiedy chcesz. Termin wiosenny jest o tyle lepszy, że szybko roślina zregeneruje i zamaskuje miejsca cięcia.

 

Nawóz jesienny - nie nawozi się świeżo posadzonych roślin. Nawóz jesienny nie służy polepszeniu wzrostu.

[malkul]

Dziękuję one juz sa za 2 lata temu sadzone.

[bbritter]

Witam,

Bardzo proszę o doradzenie, czy po osiągnięciu planowanej wysokosci żywopłotu, mozna go przycinać do np. 2m i nie pozwolic, by osiągnął wyższą wysokość. Planowalam żywopłot z thui szmaragd. W poradach nt. tej rośliny znalazłam informację, o ile nalezy przyciąć nowe przyrosty. Ale czy mozna przez lata całkowicie je ścinać? Moze jakaś inna zimozielona roślina nadaje się na taki żywopłot? Z góry dziękuję.

Basia

[Elfir]

nie rozumiem w czym masz problem. Ideą zywopłotu jest regularne cięcie.

Miliony ludzi w Polsce i na świecie mają żywopłoty z żywotnika (Thuja occidentalis) "Smaragd" i jakoś nie mają problemu z utrzymaniem ich we właściwej wysokości.

 

Masz coś takiego napisane pod nickiem: WITAJ, nim zapytasz, poszukaj odpowiedzi

Na forum są już tematy o formowanych żywopłotach, gdzie są wypisane polecane gatunki. Jest tez wątek poświęcony tylko żywopłotom z zywotnika. Starczy poszukać.

[bbritter]

Dziekuje za odpowiedz, chociazod od zlosliwosci proponuje na przyszlosc powstrzymywac sie. Mam prawo pytac, po to jest forum muratora a nie jakiejs prywatnej osoby narzucajacej swoje zasady. Z merytorycznej czesci odpowiedzi wnioskuje jednak, ze wspomniana thuje mozna ciac po uzyskaniu pewnej wysokosci i nie zaszkodzi jej, jesli nowe przyrosty bedzie sie scinac do zera.

Jeszcze raz dziekuje i pozdrawiam. B.

[Elfir]

To co napisałam o poszukaniu odpowiedzi przed zadaniem pytania wynika bezpośrednio z regulaminu forum.

 

Tym uzytkownikom, którym się nie chce szukac odpowiedzi, mnie nie chce się odpowiadać.

Edytowane 16 Września 2012 przez Elfir

[marynata]

Wydaje się że mój żywopłot z brabanta niestety będzie miał "wypady".

Przy posadzeniu zostały popełnione błędy,ale pomimo tego że dzisiaj mam ich świadomość,nie chcę już uzupełniać żywotnikiem( nawet dobrze posadzonym).

Najchętniej coś liściastego i tu pojawia się pytanie czy żywopłot z brabanta można uzupełniać szybko rosnącymi liściastymi?Czy konkurencja o pokarm nie będzie zbyt duża i czy w ogóle jest możliwe takie bliskie sąsiedztwo?

Edytowane 20 Czerwca 2013 przez marynata

[Elfir]

Nie będzie to dobrze wygladało, chyba, że te wypady jakies duże są (rzędu np. 2 mb)

[marynata]

Myślę że te wypady mogą być jeszcze szersze.

Sadzone miały 170 cm,teraz wybieram spod nich kliniec,bardzo delikatnie-ręcznie i nie natknęłam się jeszcze na korzenie.Mam najgorsze przypuszczenia że nie mają w ogóle możliwości odbudowy systemu korzeniowego.W ostatnim tygodniu praktycznie wszystkie obsypały się (zielonymi) szyszkami,a czytałam porady na specjalistycznych stronach i podobno jest to objaw tego,że drzewko "myśli"o swoim końcu?

Może przedwcześnie panikuję,ale u mnie żywopłot pełni funkcję ogrodzenia,nie mam już nic ponad to i muszę być przygotowana na każdą sytuację.

Dzisiaj już wiem że powinnam na taką funkcję ogrodzenia przeznaczyć silne zielsko,które można dowolnie dosadzać i zarośnie każdą dziurę,no ale już za pózno na lamenty.Podlewam,ściółkuję,staram się stworzyć jakąś warstwę próchnicy na tym wszystkim,ale nie jestem cudotwórcą,działam instynktownie

Czy są jakieś liściaste którym żywotnik powie stanowcze nie?

Tych drzewek mam trzydzieści kilka na odcinku ok 18 metrów i liczę że jednak część się uratuje.

Najwyżej zostawię to wszystko "rozwichrzone",będę się starała nie formować, tylko ograniczać wzrost do moich potrzeb.

Edytowane 20 Czerwca 2013 przez marynata