Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Budżetowy (TCO) z przyciętym budżetem, przy stacji PKP z widokiem na las...


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 741
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Powiedz jaka odległość jest między kozą a ścianą, bo temperatura dość wysoka tej ściany patrząc na zdjęcia.

 

Z 15 cm. Poziomo nie dalem rury - jest tylko złaczezensznurem redukujace jednocześnie fi200 na 170 i kolano regulowane. Mam pod kozą zaślepione doprowadzenie powietrza i luźno położone na tym kawalki płytek. Troche obawiam się na tym stawiać nogę kozy, a to utrudnia ustawienie.

 

Co do reku@koza - rozpalalem przy zamknietych drzwiach. Troche sie zdziwilem, że sie rozpalilo - jedna kartka papieru i suche gałazki na grubszym drewnie. Potem, jak sie rozgrzalo to zaczęło smierdzieć i dymić, więc otworzylem drzwi wejsciowe i tarasowe.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w zeszłym roku kładłem kafle drewnopodobne na 1,5 mm fugę, bez dylatacji - pierwsza zima bez strat , zasilanie podłogówki nie więcej niż 34 stopnie w najgorsze mrozy.

 

A ja widziałem jak gość przejechał na czerwonym świetle - bez strat.

Mam kolege , który w dużej firmie produkującej i sprzedającej materiały budowlane jest specem od technologii i jeździ na reklamacje.

Cuda pokazywał na zdjęciach.

Jeden obejdzie przepisy i jest dobrze, a u dziewięciu jest źle.

Ten któremu wyjdzie wszędzie się chwali , a tych dziewięciu albo milczy albo udają że winni są wszyscy tylko nie ich ciulostwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj pomieszczenie techniczne zostało wzbogacone o bojler (Joule Cyclone 100l) i zmiękczacz (Sentencia 20).

 

I jak zwykle - nie ma dobrych ekip, są dopilnowane. I tak na początku ustaliliśmy, że będzie pompa cyrkulacyjna do CWU najmniejsza, energooszczędna LFP. Ale nie pamiętałem modelu. Na szczęście ekipa przed montażem dopytała podsyłając linka, czy to ta. A link do pompy do CO, nie nadającej się do CWU. Więc doprecyzowanie - LFP ERGA finalnie została zamontowana. Za to przyjechało naczynie przeponowe też nie nadające się do CWU (internet to cudowne narzędzie). Więc szybka wyprawa do sklepu, i jest. 18l to sporo za dużo, ale niech będzie. Nie zaszkodzi.

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=420128

 

Bojler ma dwie grzałki po 3kW. Nie przewidziałem tego na etapie elektryki i mam tylko jeden obwód dedykowany 3x2,5mm. 3kW to i tak sporo, jak na bojler i pewnie wystarczy jedna grzałka. Ale obok są gniazda robocze. Więc na razie mam pomysł, żeby tę dolną podłączyć pod to dedykowane przyłącze z timerem do grzania tylko w taniej strefie i żeby grzała do 55* cały zasobnik (każda ma osobny termostat), a drugą podłączyć do gniazda z ustawieniem 40*, żeby grzała pół zasobnika niezależnie od godziny. Do przetestowania.

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=420131

 

 

 

Po zdobyciu sprawności elektryka zdziwiło mnie, że ekipa zabiera się do podłączenia takich grzałek przewodem 3x1,5mm2. Obruszyli się, że Joule tak uczy na szkoleniu. Dla pewności wyciągnęli notatki - i tak mieli zapisane. Uznałem to za przejęzyczenie szkolącego. Zwłaszcza, że wcześniej przestudiowałem instrukcję i tam stoi jak byk 2,5mm2... Ale okazuje się, że w karteczce od producenta grzałki faktycznie stoi 3x1,5mm2. Czyżby na wyspach były inne zasady? Co na to forumowi elektrycy?

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=420132

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=420129

 

Jest też ogranicznik ciśnienia wody.

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=420130

 

 

Na pożegnanie ekipa zawadziła wózkiem z narzędziami o winkiel przy drzwiach.

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=420133

 

Niby drobiazg, a drażni.

 

Jak naprawić takie coś - tynk silikonowy? Mam też ukruszenia przy gniazdach zewnętrznych (mało precyzyjny elektryk). I zapaćkane pod gniazdami pianą - nie do zdarcia. Jak to naprawić/zamaskować?

 

 

Wieczorem chciałem zagrzać wodę w taniej strefie. I wychodzi na to, że nie dopilnowałem :(

Najpierw jedna grzałka wywalała różnicówkę. Po ponad godzinie poszukiwań znalazłem - kabelek we wtyczce był pokancerowany i neutralny potrafił zwierać do PE. Niestety, nie zawsze. Poprawiłem i działa.

 

Odpaliłem też cyrkulację, tylko coś nie chciała rurka zrobić się ciepła. Cieplejsza zrobiła się za pompą niż przed.

Chwila poszukiwań - i znalazłem. Mam nadzieję, że pompa przeżyła z 1,5 godziny pracy z tym:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=420134

 

 

Wcześniej trzeba było pomalować pomieszczenie techniczne. Malowanie natryskowe to kolejna sprawność, którą zdobywam. Postanowiłem kasę przeznaczoną na robociznę malarza przeznaczyć na sprzęt (Wagner w 625) i farby (Magnat Ceramic). W pokoju nie byłbym zadowolony z efektów (choć bywałem w gorzej wyglądających nowych mieszkaniach). Kwestia wprawy. A przede wszystkim odpowiedniego rozcieńczenia farby. Tak, wiem producent farby nie zaleca - max 5%, Wagner zaleca min. 10%. Za gęsta farba, to gruba faktura. Dlatego chyba ze 20% jest OK (farba ze składu budowlanego - w marketach podobno bardziej rozcieńczona). Malowanie bajka. Za to zabawa z oklejaniem wszystkiego męcząca.

Joule.jpg

Pajączek.jpg

Reduktor.jpg

Grzałka.jpg

ZasilanieGrzałki.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za to przyjechało naczynie przeponowe też nie nadające się do CWU (internet to cudowne narzędzie). Więc szybka wyprawa do sklepu, i jest. 18l to sporo za dużo, ale niech będzie. Nie zaszkodzi.

To na zdjęciu to już prawidłowe? O ile to jest od marki Reflex to jest złe. Refix DE tzw. niebieskie nie spełniają norm sanitarnych dla CWU. Dla CWU to seria DD, kolor zielony, albo biały. Dla bojlera 100 litrów naczynie przeponowe 18 litrów to dużo za dużo, ale to nie ma znaczenia, że jest większe. Wystarczyłoby naczynie 8 litrowe, max 12 litrów. To się oblicza. BTW, po co odpowietrznik w tej grupie bezpieczeństwa dla CWU? Dla układu zamkniętego w ogrzewaniu CO potrzebny, ale dla CWU? Są jakieś argumenty, żeby tam był odpowietrzenik dla potrzeb CWU?

 

O co chodzi z tymi 2 grzałkami dla tak małego CWU i to na dodatek 3 kW? Żeby w 5 min. nagrzałka się woda? Czy ja dobrze widzę, ale grzałki są podpięte przewodem płaskim, drutowym YDYp? Takie przewody tylko służą do układania na stałe. Szkoda było kasy na kawałek przewodu linkowego w izolacji gumowej OW 3x2,5 mm^2?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To na zdjęciu to już prawidłowe? O ile to jest od marki Reflex to jest złe. Refix DE tzw. niebieskie nie spełniają norm sanitarnych dla CWU. Dla CWU to seria DD, kolor zielony, albo biały.

 

Wg atestu PZH nadaje się do wody pitnej.

Za duży, fakt. Odpowietrznik może i zbędny. Ale nie bylem tego pewien, bo instalację wodną mam pod sufitem. Więc nie walczyłem.

 

O co chodzi z tymi 2 grzałkami dla tak małego CWU i to na dodatek 3 kW? Żeby w 5 min. nagrzałka się woda? Czy ja dobrze widzę, ale grzałki są podpięte przewodem płaskim, drutowym YDYp? Takie przewody tylko służą do układania na stałe. Szkoda było kasy na kawałek przewodu linkowego w izolacji gumowej OW 3x2,5 mm^2?

 

Z dwojga zlego wolalem swoj kabel 3x2,5mm2, niż ich 3x1,5. Ale pewnie zmienię.

Jest taki bojler, bo to jedyna seria ktorą znalazłem z grzałką nisko i kroćcem cyrkulacji wysoko bez wężownicy. A że kosmiczna moc grzałek - to może być czasami przydatne.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według producenta seria DD jest tylko do wody użytkowej. BTW, naczynie przeponowe masz na zasilaniu zimnej wody, czy na odpływie gorącej?

 

Na zasilaniu.

DE i DD to ten sam atest do wody spożywczej. Ale i tak cieplej wody nie pijemy i woda pitna będzie przepuszczana przez RO. A plukanie nzębów taką wodą pewnie nie zaszkodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile dobrze kojarzę DE nie nadaje się do wody użytkowej bo od środka nie jest emaliowany. Jak rozerwie się worek przeponowy to woda użytkowa będzie miała kontakt z niezabezpieczonym metalem, prawdopodobnie zardzewiałym. DD jest od środka emaliowany i części przyłączeniowe są ze stali nierdzewnej. Chyba tylko takie różnice.

Jak na zasilaniu to prawidłowo. Korygowałeś ciśnienie wstępne, czy zostawiłeś 4 bary? A dokładnie 4,5 bara bo tyle było u mnie.

 

BTW, ja też mam DE dla CWU i moim zdaniem to jest błąd. Powinien być*DD. Tak to jest jak się wcześniej nie sprawdzi, nie poczyta tylko bezmyślnie kupi. Kupiłem lokalnie z myślą, że to jest dla CWU.

Edytowane przez emigrus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj pomieszczenie techniczne zostało wzbogacone o bojler (Joule Cyclone 100l) i zmiękczacz (Sentencia 20)..

 

Szczerze mówiąc takie maleństwo 100l to chyba lepiej było by zawiesić na ścianie ..

W starym domu miałem bojler pionowy 80L i wisiał na ścianie.

 

Na takie maleństwo szkoda marnować miejsce.

 

Co do malowania natryskowego.

Sam myślałem aby kupić pistolet i pomalować natryskowo. Rozmawiałem , czytałem i powiedziano mi że jak chce jakiś rozsądny pistolet z dużym zbiornikiem a jeszcze lepiej z bezpośrednim podłączeniem do farby to koszt od 2000zł wzwyż i raczej nikt hobbbystycznie tego nie kupuje bo dobrej jakości pistolet nie jest tani ,a tymi tanimi to można pomalować sobie coś małego :)

Dodatkowo powiedziano mi że głownie natryskowo maluje się na biało , bo malowanie pod kolor jest sporo cięższe i często widać przejścia i itd .

 

Skończyło się że kupiłem wałki i z żoną pomalowaliśmy , bo nie widziałem sensu aby komuś płacić za tak prostą rzecz jak malowanie ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na zasilaniu to prawidłowo. Korygowałeś ciśnienie wstępne, czy zostawiłeś 4 bary? A dokładnie 4,5 bara bo tyle było u mnie.

 

Ciśnienia nie sprawdzałem, nie widziałem, żeby ekipa to robiła. Pobawię się za jakiś czas. Jeżeli dobrze rozumiem, to jak mam wstępnie 4 bary (aklbo cokolwiek>3) to przy ustawieniu reduktora na 3 bary pozostaje prawie puste. Jak ciśnienie po ogrzaniu wody wzrośnie powyżej wstępnego, to "przyjmie" wodę w miejsce powietrza do czasu przekroczenia ciśnienia zaworu bezpieczeństwa. W związku z dużym przewymiarowaniem naczynia, reduktorem i dwoma zaworami bezpieczeństwa mam taki margines , że się tym teraz nie przejmuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skończyło się że kupiłem wałki i z żoną pomalowaliśmy , bo nie widziałem sensu aby komuś płacić za tak prostą rzecz jak malowanie ..

 

Walki mi nie leżą. Kilka razy malowałem i może efekt nie był tragiczny, ale robota mi nie leżała. Wagner W625 kosztował mnie 280 zl. To "odkurzacz" z rurą do jednostki "plującej". Czyli silnika nie dźwigam. Na YT jest sporo filmów, ale niższego modelu. I opinie raczej pizytywne (np. Mario Budowlaniec). Zgadzam się z jego opinią. Nabieram wprawy i będzie lepiej. Łączeń nie widać. Widać za grubą fakturę za gęstej farby. Widać zacieki, jak się mocno przegnie z iloscią farby w jednym miejscu.

 

Clue, to oklejenie i rozcieńczenie farby. Reszta to przyjemność.

 

Condo wieszania - ten model nie ma takiej opcji innego nie znalazłem. Wyżej bedzie odkurzacz (mogło być odwrotnie).

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciśnienia nie sprawdzałem, nie widziałem, żeby ekipa to robiła. Pobawię się za jakiś czas. Jeżeli dobrze rozumiem, to jak mam wstępnie 4 bary (aklbo cokolwiek>3) to przy ustawieniu reduktora na 3 bary pozostaje prawie puste. Jak ciśnienie po ogrzaniu wody wzrośnie powyżej wstępnego, to "przyjmie" wodę w miejsce powietrza do czasu przekroczenia ciśnienia zaworu bezpieczeństwa. W związku z dużym przewymiarowaniem naczynia, reduktorem i dwoma zaworami bezpieczeństwa mam taki margines , że się tym teraz nie przejmuję.

 

Tak jest mniej więcej jak napisałeś. Na bojlerze będziesz miał max 4 bary nawet przy temperaturze 90 stopni. Nadmiar wody, która się rozszczerzy przejmie naczynie przeponowe. W Twoim przypadku, przy tak wielkim naczyniu nie realne, żeby zadziałał zawór bezpieczeństwa 6 bar, który powinien być już ostatecznością. Twoje naczynie to nie wiem, dla bojlera 500 litrów? Ludzie dla 300 litrów daja 10-12 litrów naczynie. Ja mam bojler 100 litrów i naczynie 8 litrów.

Masz dużo miejsca, czemu tak mały bojler? Minimum to 300 litrów w domku jednorodzinnym i bym nie patrzył ile jest członków rodziny w domu. U mnie 100 litrów, bo mała kotłowania, brak miejsca na większy. 100 litrów to dobre dla 1 osoby mieszkającej samemu :). U Ciebie 6 kW w bojlerze 100 litrów. Naprawdę niespotykane o_0.

 

Poczytaj sobie posty tego @nowek. On trochę pobawił się w obliczenia -> https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/17160-dob%C3%B3r-naczynia-przeponowego-do-bojlera-cwu/

Nie jestem pewien, czy tego jego wzory i obliczenia są poprawne.

Edytowane przez emigrus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz dużo miejsca, czemu tak mały bojler? Minimum to 300 litrów w domku jednorodzinnym i bym nie patrzył ile jest członków rodziny w domu. U mnie 100 litrów, bo mała kotłowania, brak miejsca na większy. 100 litrów to dobre dla 1 osoby mieszkającej samemu :)

 

Zużywamy średnio <70l/dobę. 100l bojler nawet ze słabą grzałką można zagrzać w T2 w nocy i w dziennym okienku. 200l to z dużym zapasem. A przy takich grzałkach to w razie W można chwilę poczekać.

 

Cieplej myślałem o 150l, ale setka wygrała bo ma 5 cm izolacji. Średnie mają 4cm i dopiero od 300l znowu 5cm.

Większy zasobnik, to większe straty, wyższa cena, więcej miejsca. A zalet nie widzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

W czasie budowy miałem etapy przestojów i etapy gdzie i trzy ekipy na raz się kotłowały. Ale teraz mam rekord rozgrzebanych tematów.

Mam położone płytki wszędzie, gdzie miały być - ale jeszcze spora część niezafugowana.

Mam przyklejone deski - ale jeszcze czekam na cyklinowanie i olejowanie.

Mam prawie zrobioną kuchnię - zostało AGD i blat.

Mamy opracowane i prawie zamówione meble na wymiar (do łazienek, wiatrołapu, przedsionka i głównej sypialni). Pan, który będzie robił nam meble już do trzeciego lokum poszerza menu i robi też meble kuchenne i blaty (ale nie wiedząc o tym już kupiłem w Ikei).

Mam prawie zaizolowany strop - został pas na środku, na którym ma być deskowanie.

Zacząłem też robić psu budę - i to chyba najpilniejszy temat patrząc na termometr. Teraz ma urządzone legowisko w nieocieplonym blaszaku - ale gardzi nim i zazwyczaj śpi pod chmurką. Podobno to częste u Berneńczyków. Oby budę polubił.

 

Co do kuchni, to już za prawie 2K zł z ponad 8K zwróciłem. Np. okazało się, że w jednym miejscu zmieści się szafka 60 na co w teorii nie było szans. Za to piekarnik tak wysoko podchodzi (Sharp), że nie zmieszczą się bebechy indukcji która będzie nad nim. Więc zamiast średniej szuflady pod piekarnikiem będzie niska a nad piekarnikiem blenda. Uchwyty też z netu się żonie bardziej spodobały.

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=421878

 

Teraz dylemat na tapecie, to jaki blat. Typowy blat ma 60 cm. Tyle, co szafka z Ikea bez frontu. Do tego Ikea zaleca przymocować również szafki stojące do ściany co przy ich mocowaniach jeszcze z centymetr odsuwa szafkę od ściany. Czyli typowy blat to za mało. A typowy szerszy, to 90 albo 120cm, więc sporo więcej kosztuje i powstają odpady. Z kolei w Ikea nie ma szerszych (poza tymi typowo na wymiar o abstrakcyjnych cenach). A przydałby się taki pod oknem, bo ma dojść do okna (nie ma parapetu). W Ikea trzeba kupić cały blat, żeby z niego zrobić "parapet" i dokleić do zwykłego blatu. Więc dochodzi kosztowne i brzydkie łączenie, a i większość tego blatu ląduje w koszu. Dlatego blat nie będzie z Ikea. Na placu boju jest blat z merbau (czyli z tego, co mamy podłogi w sypialniach), z granitu i zwykły okleinowany. Drewniany mamy teraz. Zrobiliśmy błąd mocując w nim baterię (zamiast w zlewozmywaku) i w jej okolicy jest paskudny. Jeżeli wybierzemy drewno, to bateria będzie mocowana do zlewozmywaka. Ale pewnie dalej będzie to rozwiązanie wymagające najwięcej uwagi i pielęgnacji.

Tak bardzo orientacyjne, to za merbau 4,1K zł, okleinowany tylko kilka stówek taniej. Granit to jakieś 7K zł. Czy faktycznie to takie super rozwiązanie dla biednych i leniwych?

 

Kilka fotek podłogi. Nie jest IMVHO idealnie ułożona (w sensie są miejscami szczeliny). Ale nie ma ideałów, a drewno i tak pracuje, więc szczelinami nie ma się pewnie co specjalnie przejmować. To jeszcze będzie cyklinowane, szpachlowane i olejowane.

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=421879

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=421880

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=421881

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=421882

 

Te małe deseczki zaolejowane - żona sobie zażyczyła te ścinki na podstawki pod kubek.

 

Mam za sobą też pierwsze podejście ze zgłoszeniem zakończenia budowy. Największy problem to ... protokół z wodociągów. Mamy wodę, mamy licznik, płacimy. Ale protokół mamy "tylko" techniczny na montaż bebechów w studni. A to dla PINBu za mało. Z PGE też nie dostaliśmy protokołu odbioru, tylko zaświadczenie, że przyłącze zostało odebrane.

K1.jpg

P3.jpg

p4.jpg

P5.jpg

P6.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z kotłownią i elektryką może wyjść więcej "zabawy" niż można sobie wyobrazić. :( Jakie masz sterowanie cyrkulacją CWU, czy lata sobie 24h? A te zużyce wody na poziomie 70 L to qrcze strasznie mało. Zdaje sie masz dzieci...Ja tez zużywam niewiele, ale jak dojdzie okazjonalnie wanna, komfort nowych rozwiazań itp., to na pewno ze 200l pójdzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek będzie zwykły sterownik czasowy (taki do gniazdka). To ma najmniejszy priorytet, więc na końcu kolejki do zabaw z automatyką wyląduje. Obawiam się, że może wody nie wystarczyć na chodzenie 24/7 - ale do przetestowania takie ogrzewanie.

70l nie przekraczam w kilku ostatnich półrocznych rozliczeniach ze spółdzielni (łącznie kilka lat). W poprzednim mieszkaniu przez ponad trzy lata wanny użyliśmy do kąpieli chyba ze dwa razy. Dlatego wanna w czasie remontu z kolejnego mieszkania wleciała i jest tylko prysznic. Dzieci pewnie chętniej będą się pluskały a z wanienki wyrastają, więc pewnie zużycie wzrośnie. Za to latem pewnie to pluskanie będzie w basenie na zewnątrz - więc tu może zużycie spadnie (tylko jakiś amatorski solar przyda się do podgrzewania wody)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj zawiadomiłem PINB o zakończeniu budowy. Prawie. Nie miałem ze sobą pozwolenia na budowę... Które mają - dostali wcześniej ze starostwa przecież (tak stoi w samym pozwoleniu, że PINB dostaje je). Nie chce mi się kopać z koniem, chociaż to IMO bezpodstawny wymóg (w PB nie jest wymienione PnB w art 57), więc doniosę.

 

W KPA jest też ciekawy paragraf.

Art. 220. § 1. Organ administracji publicznej nie może żądać zaświadczenia ani oświadczenia na potwierdzenie faktów lub stanu prawnego, jeżeli:

1) znane są one organowi z urzędu;

2) możliwe są do ustalenia przez organ na podstawie:

a) posiadanych przez niego ewidencji, rejestrów lub innych danych,

b) rejestrów publicznych posiadanych przez inne podmioty publiczne, do których organ ma dostęp w drodze elektronicznej na zasadach określonych

w przepisach ustawy z dnia 17 lutego 2005 r. o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne,

c) wymiany informacji z innym podmiotem publicznym na zasadach określonych w przepisach o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne,

d) przedstawionych przez zainteresowanego do wglądu dokumentów urzędowych (dowodu osobistego, dowodów rejestracyjnych i innych).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Jest też ogranicznik ciśnienia wody.

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=420130

 

Jak Ci się sprawuje ten reduktor ciśnienia? Z tego co widzę jest to tłokowy reduktor wymagajacy czystej wody, więc przed nim powinien byc filtr. Sam w sobie ma filtr, ale producenci zalecają filtr wstępny np. 100 mikronów przed reduktorem. Mniejsza o to.

 

Powiedz mi, czy rzeczywiście on trzyma stabilnie ciśnienie nastawne np. 3 bary? Chodzi mi o ciśnienie spoczynkowe(woda stoi w miejscu) i przepływ. Reduktory tłokowe mają bardzo duże opory hydrauliczne. Jak odkrecisz kran to masz 3 bary, czy ono spada jeszcze niżej? Znalazłem trochę tematów, gdzie ludziom te tłokowe reduktory przepuszczały, czyli ciśnienie wyjściowe po pewnym czasie zrównywało się z wejściowym. Tak nie powinno być.

 

Też muszę wstawić reduktor bo u mnie ciśnienie spoczynkowe ma 5 barów a czasami 5,2-5,5 bara. W zależności jaki jest pobór wody przez inne domy z wodociągu naszego lokalnego to ciśnienie wejściowe szaleje. Jak nie miałem zmiękczacza wody to jakoś mi to za bardzo nie przeszkadzało, ale zmiękczacz wymaga stabilnych 3 barów. Tak został zoptymalizowany do poprawnej pracy. Chociaż jego zakres pracy to 1,5-8 barów.

 

Kwestia naczynia przeponowego. Już o nim pisaliśmy. Tak sobie zerkam na porady z http://www.reflex.pl/porady/ Wynika z tego, że jak jest reduktor z nastawem 3 bary to ciśnienie wstępne w naczyniu powinno być 2,7 - 2,8 bara -> http://www.reflex.pl/porady/cisnienie-napelniania-instalacji-a-cisnienie-wstepne-w-naczyniu-przeponowym-w-ukladach-grzewczych-i-chlodniczych.html http://www.reflex.pl/porady/cisnienie-wstepne-naczynia-przeponowe-zamontowanego-przed-podgrzewaczem.html Naczynie powinno być trochę napełnione wodą do poprawnej pracy i tu nie ma nic do rzeczy litraż zbiornika, tylko ciśnienie wstępne względem ciśnienia z sieci. Tak, czy coś mi tu się pomyliło? Fabrycznie reflexy mają 4,5 bara wstępne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...