Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Mam troszkę inne zdanie niż Ty. Przez nieodpowiednią obróbkę cieplną potraw można zrobić sobie i innym krzywdę, często bardzo nieświadomie, po co eksperymentować? Są metody sprawdzone.

 

Zawsze trzymam się kilku podstawowych zasad, po pierwsze, nigdy nie grilluje bez tacki, pomimo że ściekający tłuszcz w piecu, którego używam nie ścieka bezpośrednio na żar i nie powoduje wydzielanie się bardzo szkodliwych substancji, które z powrotem osiadają na przyrządzanych potrawach, po drugie używam wyłącznie drzewa liściastego, po trzecie w przypadku pieczenia mięsa praktycznie zawsze przed obróbką cieplną je marynuje, dzięki czemu nie wymaga długiego pieczenia, nie tracą swych wartości odżywczych, są kruche, delikatne, smaczne i pachnące.

 

Pierwsi na to wpadli podobno Anglicy, „barbecue” czyli pieczenie w dymie - grillowanie pośrednie. pozwalające uzyskać potrawę kruchą, dobrze wypieczoną o wspaniałym smaku. Poczytaj w necie, jest troszkę o tym.

 

Porównaj sobie chleb zrobiony w piecu chlebowym na drewnie, jego smak, aromat z chlebem kupionym w sklepie, porównaj sobie pizzę z prawdziwego pieca na drewno z tą tradycyjną robioną na indukcji.

 

To co zaprezentował powyżej grecko87, jest niezdrowe. Tacki, tacki, jeszcze raz tacki !

 

To prawda co piszesz , są już w Polsce takie piece ogrodowe z funkcją grillowania gdzie nie używa się węgla drzewnego

a tylko drewna .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 159
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Całkiem fajne grillo piecyki,

dziś odkryłem, że w swojej wędzarni mogę robić takie rzeczy :

 

Moi znajomi pokupowali sobie takie piece ogrodowe, fajny jest ten na zdjęciu

taki ma jeden z moich przyjaciół.

Jak zdejmiesz komin masz grilla a z kominem możesz używać jako piec

i masz ciepło w okół , można siedzieć do późna w ogrodzie naprawdę super

miałem okazję być na takim wieczornym spotkaniu rewelacja.

piec ogrodowy u janka.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 7 months później...

Witam,

 

nie wiem, czy moje pytanie pasuje do tego wątku, ale spróbuje. Chodzi o to, że zastanawiałem się nad kupnem grilla gazowego. Chodzi mi o coś takiego: http://www.twojpasaz.pl/environment/cache/images/0_0_productGfx_17656072e7e30a342b707736c20da6f5.jpg

Czy ktoś z Was ma doświadczenie w tej kwestii??

Do tej pory miałem zwykłe, stalowe grille, ale ten gazowy wydaje się mieć dobre parametry i przystępną cenę. Chciałabym grillować na tarasie i nie przeszkadzać sąsiadom :)

 

Co o tym myślicie?

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tej pory miałem zwykłe, stalowe grille, ale ten gazowy wydaje się mieć dobre parametry i przystępną cenę. Chciałabym grillować na tarasie i nie przeszkadzać sąsiadom :)

 

Co o tym myślicie?

 

Hej no ja mam podobny - też pokrywa i 2 palniki w środku i obok palnik np. na czajnik - chyba kupiony w castoramie - ogólnie polecam ja mam go pod dachem na tarasie - jak np. najdzie mnie ochota na grila wieczorkiem a pada deszcz to siadamy na huśtawce albo przy stole i odpalamy gazówkę :) - ostatnio nawet na szybko robiłem łososia w foli alum wychodzi super. Kiełbaski też wychodzą oki. Znajomi na początku śmiali się że to jakby robić kiełbasę na kuchence gazowej ale jak lało a my grilek w najlepsze to zmienili zdanie :) . Ogólnie polecam jako drugi gril.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie.

W tym roku chciałbym postawić małego grilla, coś takiego jak na poniższym zdjęciu tylko bez bocznej części, same palenisko z rusztem.

13.jpg

Planuje bazę grilla zrobić z YTONG 7,5 cm, z zewnątrz kamień elewacyjny, od góry kamień naturalny.

Wnętrze chciałbym wyłożyć płytką szamotową 3cm.

 

Chciałbym się doradzić w kilku kwestiach.

Czy YTONGi mogę ułożyć na kleju do kamienia ?

Na czym ułożyć szamotkę tak żeby mi się to nie rozleciało ?

Wiem że szamotka nie jest "wodoodporna", dlatego mam pytanie czy taki grill może stać na deszczu bez przykrycia, ewentualnie czy wystarczy po deszczu lekkie rozpalenie w celu odwilgocenia szamotki, zanim się zacznie ostro palić?

Wydaje mi się że zbyt szybkie rozpalenie wilgotnej szamotki mogło by się źle skończyć.

 

Z góry dzięki za odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...
  • 1 month później...
  • 2 years później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...