Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Problem z pozwoleniem na budowę- śmierć współwłaściciela drogi


agf

Recommended Posts

Witam,

zwracam się do Państwa z pytaniem, prośbą o pomoc, bo być może ktoś taką sytuację miał albo będę mieć farta i trafię na jakiegoś eksperta. Od kwietnia czekamy na pozwolenie na budowę, co chwila architekt powiadamia nas o kolejnych papierach, jakie mamy donieść. Teraz jednak pojawił się mega problem i nie wiemy jak go rozwiązać, a przed wizytą w urzędzie chcielibyśmy wiedzieć co możemy zasugerowac czy o co wypytać.

 

Sprawa wygląda tak: dojazd do naszej działki jest przez prywatną drogę, my jesteśmy w 1/3 właścicielem. Na wszelkie prace i zgody mamy pełnomocnictwo od jednego sąsiada (małżeństwa) i od drugiego sąsiada. Jednak w urzędzie dopatrzyli się, że sąsiad ma żonę - mieszkała gdzie indziej, od lat nie mają ze sobą kontaktu, ostatni długi czas spędziła b. chora w szpitalu. Zanim udało nam się do niej dostać i wziąć pełnomocnictwo, kobieta zmarła. Plan był taki, że urząd wysyła na jej adres zawiadomienie o oczyszczalni, ono leży nieodebrane, wraca z poczty, jest zwrotka , wysyłają drugie już ostatnie zawiadomienie, że zostało wydane pozwolenie na budowę. Nie wiem jak, ale ponoć w urzędzie dopatrzyli się, że sąsiad jest już wdowcem. Architekt radzi nam zawiesić naszą sprawę i czekać do wyjaśnienia się spraw spadkowych (mają syna).

Dla mnie jest to bzdura, gwóźdź do trumny, nie rozumiem po co zawieszać i co będzie potem. Zależy nam na czasie. Mieliśmy zacząć budowę na początku lata, materiały kupione, działka wyrównana, ekipa czeka...

Co możemy zrobić w takiej sytuacji żeby ruszyć do przodu? Czy nie wystarczy jakieś oświadczenie męża czy syna, że są jedynymi spadkobiercami (bo przypuszczam, ze testamentu nie było)? A jeśli nie można tego obejść to ile czasu może trwac takie ustalenie spadku jakby z automatu?

Proszą o pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możecie zaprojektować szambo,tylko do PnB,a później zrobić oczyszczalnie-tak aby ruszyć z budową.Teraz jeżeli nie było testamentu,wystarczy nabycie spadku zalatwić u notariusza-szybko,ale trzeba jeszcze do pozwolenia mieć uaktualnione wpisy do KW drogi(wykreślić osobę zmarłą i wpisać spadkobierce)-to wymaga dodatkowej papierologi i opłat i znowu czasu.Jężeli chcesz ruszyć w tym roku to nakszybciej opcja z szambem,a potem na spokojnie zmienisz na oczyszczalnie-nie trzeba projektu zamiennego bo oczyszczalnia jest na zgłoszenie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za info. Byliśmy dziś w urzędzie, okazało się, że architekt zmienił już nam oczyszczalnię na szambo coby szybciej było, jednak i tak postępowanie zostało zawieszone :( Urzędniczka wytłumaczyła nam, że korzystniej teraz zawiesić do czasu aż dostaną prawnie potwierdzone info kto jest spadkobiercą i praktycznie z dnia na dzień pozwolenie wydają, a do wszystkich idzie informacja pocztą, że zostało wydane. Bo gdy miną 62 dni jakie ma urząd na wydanie pozwolenia musieliby dać odpowiedź odmowną, a potem całe postępowanie musielibyśmy ruszać na nowo.

Jednak nie rozwiązuje nam to zupełnie sprawy spadkobiercy. Wysłali co prawda do W-wy do jakiegoś urzędu pismo o określenie spadkobiercy i w sumie na ten jeden dokument czekamy, ale ile to będzie trwać, nikt nie wie. Chyba, że sami od sąsiada coś wydobędziemy. Załamka... :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem,co to za pismo-sama załatwiałam spadek,przez notariusza-wszyscy spadkobiercy u notariusza składają oświadczenie o nabyciu spadku i ten je rejestruje w jakims rejestrze nie pamiętam dokładnie formalnej nazwy-zastepuje to postępowanie sądowe.Waruniem jest nie okres nie dłuższy niż 6 mcy od smierci spadkodawcy,i o ile pamietam to nie może być majątku zagranicznego oraz chyba gospodarstwa rolnego-wtedy tylko sądownie można to załatwić.Warto chyba porozmawiać z sąsiadem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Czasami spadkobiercom nie zależy i nie składają wniosku ani nie idą do notariusza. Wtedy urząd powinien wystąpić do sądu rejonowego właściwego ze względu na miejsce zgonu osoby zmarłej o ustanowienie KURATORA SPADKU. Taka osoba będzie odbierała korespondencję , reprezentowała potencjalnych spadkobierców it.p. Odbywa się to na koszt urzędu, dziwne, że tego nie wiedzą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, dzięki, już powoli wychodzimy na prostą. Ten urząd w W-wie to Centrum Personifikacji danych MSW i stamtąd przyszła odpowiedź, że nie ma innych uprawomocnionych do spadku tylko mąż i syn. W międzyczasie udało nam się skontaktować z sąsiadem i dowiedzieliśmy się, że był testament i wszystko spisane na syna. Pani w urzędzie zgodziły się więc na oświadczenie syna, że jest jedynym spadkobiercą. I jutro pozwolenie powinno być wydane. Choć póki do ręki nie dostanę to nie uwierzę...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Witam!

Chciałbym odświeżyć temat, ponieważ mam podobny problem.

Jestem współwłaścicielem działki drogowej przez którą ma biec rurociąg z wodą do mojej działki budowlanej.

Uzyskałem zgodę od dwóch współwłaścicieli. Ostatni mieszkają w Anglii.

Czy jest jakiś szybszy sposób na uzyskanie pozwolenia na budowę niż czekanie na dwukrotnie niedostarczone awizo?

Zależy mi na czasie ponieważ chciałbym przed zimą wykonać rurociąg oraz drogę dojazdową na moją działkę, tak aby zacząć od razu na wiosnę budowę domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...