Problem z malowaniem łazienki

[marcin.92]

Witam.

Jest to mój 1 post na forum, mam nadzieję, że nie pomyliłem działu.

 

Mam problem z malowaniem łazienki. Kilka lat temu ktoś pomalował łazienkę na kolor niebieski, ja 2 lata temu malowałem na siwo. Przed malowaniem gruntowałem. Niestety farba zaczęła odchodzić w rogach, na suficie pojawiło się pęknięcie.. Przyznam się szczerze, farba była słabej jakości...

 

Korzystając z wakacji, myślę: umyje ściany, zagruntuje, pomaluje... Po umyciu ścian i sufitu coś podkusiło mnie, żeby otworzyć pęknięcie i zobaczyć co mam.. Okazało się, że na suficie i prawdopodobnie ścianach jest przyklejona tapeta, o której nie miałem zielonego pojęcia.. Zacząłem szpachelką zdejmować całe kawałki...

Na ścianach są kafelki na wysokość +/- 1.9m, potem około 40-50cm jest ściana ( tynk + prawdopodobnie tapeta). łazienka około 2x2m.

Obecnie wygląda teraz tak:

http://zapodaj.net/715f766af16ba.jpg.html

http://zapodaj.net/a7807863d5c29.jpg.html

http://zapodaj.net/4a417e341026e.jpg.html

http://zapodaj.net/10c7e8464b971.jpg.html

Wygląda mi to na starą żółtą farbę + początek grzybka?

Co mogę z tym fantem zrobić ?

1. Zerwać tapetę z ścian, szczotką oczyścić, gruntować i malować ?

2. Zostawić tapetę na ścianie, szczotką oczyścić sufit, gruntować i malować?

3. Zerwać tapetę, oczyścić, nałożyć gips na obecny tynk,szlifować, gruntować, malować?

 

Osobiście wolałbym uniknąć nakładania gipsu..

Z góry dziękuję za pomoc i pomysły. Sam jestem teraz w kropce bo robota miała być szybka, lekka, przyjemna a wpakowałem się, że szkoda gadać...

Edytowane 4 Sierpnia 2014 przez marcin.92

[Elfir]

zdecydowanie zerwać tapetę, oczyścić i zmyć ścianę, zaszpachlowac nierówności.

 

Gipsu się nie kładzie w łazienkach.