sufit podwieszany w salonie- LED

[kasprzyk]

czyli miniaturek nie ma, szkoda...

Gdzie konkretnie chciałeś schować ten zasilacz ? Przerobienie puszek pod wyłącznikami na głębokie z kieszenią także nie ma już szans ?

Pozostaje kwestia taśmy bez zasilacza na 230V - sam nigdy nie stosowałem.

Pzdr

[Elfir]

chciałam schować w listwie aluminiowej lub obok listwy, ale tak, by był osłonięty listwą sztukaterii.

 

Bo takie zwykłe zasilacze mam w innym miejscu i ukryłam po prostu w podwieszanym suficie.

 

Chodzi o to, że wystaje mi teraz na ścianie przewód, bez puszki, bo zapomniałam przepchnac go do spiżarki (pierwotnie zasilacz miał być chowany w spiżarce, która jest za tą ścianą)

[compi]

Elfir, słyszałem o taśmach led na 230V. Co do listewek z kopułką to na pewno łatwiej taką taśmę się wymienia, łatwiej czyści i na pewno łatwiej mocuje.

[eranet]

Nie wiem czy ktos ma doświadczenie z tasmami LED 230V, ale nic dobrego o tym nie słyszałem, więc z chęcią poznam opinie praktyków...

[Elfir]

druga wersja to taka, by zrobić loftowo i puścić przewód po tynku i podłączyć oprawy stropowe

[Wesii]

Witam. Mam z "ledami" akurat styczność na co dzień także mam kilka rad dla tzw. "laików".

-Tak więc zaczynamy od kupna taśmy (nie kupujemy najtańszych bo one świecą jasnością czasami pow 100% ich optymalnej mocy). Z kolei te droższe świecą jasnością poniżej 100% (dokładnie ile to nie wiem) co daje im znacznie dłuższą żywotność.

-Do zestawu trzeba obowiązkowo dokupić zasilacz (jest tego pełno) jedyne co to trzeba kupić z nadwyżką mocy, bo jak będzie niedomiar to pasek będzie mrugał.

-Niektórzy dodatkowo w celach estetycznych kupują aluminiowe listwy. Drodzy forumowicze nie kupujcie tych listew z kloszem wsuwanym, chyba, że będzie możliwość go wysunięcia inaczej przy awarii paska będzie trzeba zniszczyć klosz.

-Jak wiadomo nieraz jest potrzebny dłuższy pasek niż 5m. W tym celu łączy się paski ze sobą. Jeżeli pasek jest niewidoczny i nie jest montowany w listwie to polecam szybkozłączki szeroko dostępne o różnych odmianach kształtów. Jeżeli w ostateczności trzeba już lutować to radzę zaopatrzyć się w dobrej klasy cynę (ja mam patent taki, że biorę kawałki żył od skrętki ocynowuje je, następnie ucinam na odpowiednią długość, przykładam w miejsca, które mają zostać złączone i wtedy elegancko się trzyma)

-Teraz nic innego nam nie pozostaje jak cieszyć się efektem

 

PS. Paski ledowe mogą jednocześnie zmartwić inwestora, ponieważ światło kierunkowe wykazuje wszystkie nierówności i "żydy".

Jeżeli ktoś by chciał to mogę udostępnić kilka zdjęć pasków zarówno tych dobrych jak i tych tanich.

Pozdrawiam.

[kasprzyk]

Witam. Mam z "ledami" akurat styczność na co dzień także mam kilka rad dla tzw. "laików".

-Tak więc zaczynamy od kupna taśmy

I tak później powstają tematy z problemami na forach technicznych Nie zaczynamy od kupna taśmy - zaczynamy od zapoznania się ze specyfikacją techniczną źródła światła które chcielibyśmy użyć. Przede wszystkim - pobór mocy, napięcie pracy, barwę, wtedy przygotowujemy odpowiednie oprzewodowanie i miejsce na docelowe zasilacze, sterowniki wzmacniacze - jak warunki zabudowy na to pozwolą - kupujemy taśmę - inaczej powstają rozczarowania, takie jak np. w tym wątku.

 

 

-Jak wiadomo nieraz jest potrzebny dłuższy pasek niż 5m. W tym celu łączy się paski ze sobą.

I tu ponownie trzeba wspomnieć o odpowiednich przewodach i sposobie zasilenia tak łączonej taśmy, żeby uniknąć przegrzewania się odcinków taśm, spadków napięć.

 

 

PS. Paski ledowe mogą jednocześnie zmartwić inwestora, ponieważ światło kierunkowe wykazuje wszystkie nierówności i "żydy".

Jeżeli ktoś by chciał to mogę udostępnić kilka zdjęć pasków zarówno tych dobrych jak i tych tanich.

Pozdrawiam.

Jeżeli możesz to powrzucaj tutaj fotki, pooglądamy, każde rozwiązanie może zainteresować. pzdr

[Wesii]

Co do łączenia to tak zapomniałem dodać, że z rozsądkiem łączymy paski. (np. jeżeli mamy ok 10m do ułożenia to lepszym rozwiązaniem jest wyjście oby 5m pasków prosto z zasilacza, lub jak pozwala miejsce to 2 zasilaczy (nie jest to konieczne, ale i takie rozwiązania się zdarzają))

Co do okablowania i specyfikacji to 90% inwestorów nie ma o ledach bladego pojęcia, dlatego jest elektryk, który doradzi co wybrać, żeby miało ręce i nogi. Np. jeżeli klient życzy sobie w przyszłości podświetlenie schodów paskiem LED, to montujemy puszkę w pomieszczeniu obok, lub pod schodami, aby wszedł do niej zasilacz. (Przy tym należy pamiętać, że to jest 12V i im dłuższy odcinek zasilacz - pasek tym gorzej)

Co do zdjęć to jutro wrzucę, bo część mam na telefonie, a część zrobię jutro.

Pozdrawiam.

 

///EDIT

 

Witam ponownie. Poniżej link do zdjęć ukazujących różne paski w różnych miejscach. Niektóre są u mnie w domu i szczerze mogę powiedzieć, że te w kuchni pod szafkami spisują się najlepiej (świecą od 2 lat i zero problemów) tak samo te pod parapetem. Jak widać RGB niektóre już nie świecą a reszta na zdjęciach co jest to zamontowana została w tym roku i się okaże ile wytrzymają.

Pozdrawiam.

 

https://www.dropbox.com/sh/8yj810rj5miavcv/AAAmUTK9885ShV3JNAKUPPRSa?dl=0

Edytowane 27 Listopada 2014 przez Wesii