Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 986
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

W sieci tez trzeba umieć szukać. Ten drewniany "pomost" na Iguazu jest po stronie argentyńskiej.

Brazylia graniczy z północnym brzegiem Iguazu i do samych wodospadów ma dużo dalej.

A po stronie argetyńskiej nie sprzedają brazylijskich steków.

Z tego co pamiętam to w ogóle nie sprzedają żadnych steków w Parku Narodowym Iguazu. :)

 

No i pan, który nie swoimi fociami wojuje i z fantazjowania znany jest - w łepetynkę oberwał :):)

 

W ostatni weekend września będę miała okazje wypróbowć tę polecaną przez Ciebie knajpkę w Sopocie i rzeczone steki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sieci tez trzeba umieć szukać. Ten drewniany "pomost" na Iguazu jest po stronie argentyńskiej.

Brazylia graniczy z północnym brzegiem Iguazu i do samych wodospadów ma dużo dalej.

A po stronie argetyńskiej nie sprzedają brazylijskich steków.

Z tego co pamiętam to w ogóle nie sprzedają żadnych steków w Parku Narodowym Iguazu.

 

Kupiłam dzisiaj w Biedronce Stek kruchy z Rostbefu - Sokołów.

Czy był już próbowany ? :)

 

Przede wszystkim musisz nauczyć się cytować bo wygląda to niechlujnie.Zaszalałaś z tą Argentyną.Wybacz Zosiu polemika z tobą była by bezcelowa bo nie dość ,że nie wiesz co to steki np. argentyńskie to jeszcze nie znasz kultury kulinarnej w tym państwie.Nie strzelaj na oślep.Chcesz coś znowu pokazać,zabłysnąć.Sprzedają argentyńskie a topografia u ciebie padła.Nie znasz tego miejsca....zapytam by ci pomóc???Byłaś tam obojętnie po której stronie???Za mocno galopujesz prrrr.:wave:.W Parku Narodowym nic nie sprzedają???Czyli nie byłaś a krytykujesz nie ładnie.Diabelskie gardło zapewne wiesz co to to jeśli nie wygoogluj.

To do tej części od Argentyny

.Restaurante El Parrilla Quincho del Tio Querido to bardzo eleganckie miejsce w północno-wschodniej części Argentyny. Jeśli jesteśmy akurat w prowincji Misiones, w miejscowości Puerto Iguazu i mamy ochotę na odrobinę luksusu i delikatnego snobizmu (takiego zdrowego ;) ), skierujmy kroki na ulicę Bompland 110. Serwuje się tu głównie tradycyjne, argentyńskie dania. A zatem przede wszystkim fantastyczną wołowinę. Chrupką. Delikatną. Soczystą. Pachnącą. Niezwykle świeżą. I jakżesz smaczną! Oj, długo można by wymieniać. Argentyńskie carne to bez wątpienia najpyszniejsze mięso świata. Pod tym względem buta i pewność siebie Argentyńczyków nie zna granic. .........

 

W deczko syfia...ej części brazylijskiej tej niedaleko od wodospadów też zjemy steki w miejscowości Foz de Iguazu.I jeszcze taka ciekawostka o której nie wiesz nic.

 

.Polędwicę wołową (80 zł) z sosem chimichurri zgodnie z rekomendacją szefa kuchni zamawiam medium rare, a nie krwistą jak zwykle. Mięso jest idealne. wysmażone comme il faut. Z lekko chrupiącą skórką przypieczone na krawędziach, a w środku różowe, miękkie, surowe, ale krew z niego nie wypływa. Mięso jest lekko, choć nieprzesadnie przyprawione. Polędwicy towarzyszy prosta sałatka z sosem vinagrette. W zestawie są jeszcze frytki, ja proszę bez… Ribeye stek (65 zł) z sosem z zielonego pieprzu to już nie taki idealny kawałek mięsa jak polędwica, ale jak na rib eye, stek jest dobrze wybrany, miękki, idealnie wysmażony medium rare. Lekko pikantny sos doskonale podkreśla mięsne nuty, a argentyński Malbec polecony przez kelnera idealnie pasuje to podanych dań...

 

Dokładnie poczytaj nie rzucając się do gardła jak nic nie wiesz.Dokładnie poczytaj co ci napisałem i wygooglowałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla purystów ... proste urządzenie do pieczenia "na żywym" ogniu

 

1622822_208549129338975_1647671279_n.jpg?oh=d541bc6697e7c1efc39bf4691a2a7434&oe=54979632&__gda__=1422921755_79adea53c292f1f9d9e0afd6bbbcf9b3

 

można również piec steak'i "na kamieniu" (T-Bone lub file mignon)

 

10173722_236596389867582_9202954566459265258_n.jpg?oh=bad3d341eb739008e196ad77c6a4c5dc&oe=54D08CF1&__gda__=1418387017_9aca22f57be1da8bce4688648b3acb25

 

 

ps - jeżeli natomiast kupujecie "ribeye" bierzcie takiego z kością żebrową (zdecydowanie smaczniejsze)

Edytowane przez Chef Paul
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłam po obydwóch stronach.

Przede wszystkim - to nie chce mi się z tobą gadać.

Bez odbioru.

 

Przepraszam za zaśmiecanie wątku.

 

Zawsze to robisz ilekroć czegoś nie napiszę.Choć doprawdy nie rozumiem dlaczego to robisz.Przecież to ty piszesz do mnie i wytykasz.Wklej fotki steków fotki części argentyńskiej i brazylijskiej ale proszę nie pisz opryskliwie ,że nie chcesz ze mną gadać.Szukasz zaczepki a potem znikasz obrażona a powinno być odwrotnie.Moje fotki prywatne wklejam dla dobrych ludzi. nie dla tych co szukają niezdrowej sensacji.Podpieram się fotkami z sieci by potem np. takiego steka zrobić u siebie i życzliwym pokazać.Chef Paul wkleił stek z płyty kamiennej .Mam elektryczny grill z płyta marmurową i spróbuję zrobić tak jak on.Kupię w makro wołowinę a jak nie to rozmrożę ligawę.Zosiu a możesz wkleić fotkę albo przynajmniej napisać w jakiej miejscowości byłaś???Co tam jadłaś???Po której stronie jest ciekawsze żarełko wszak to wątek steko-kulinarny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

perm chciałem dodać ,że oprócz soli i pieprzu na moich stekach znajdzie się posypka z prawdziwków mym blenderem uczyniona.Nie będzie tam grama tłuszczu i masła.To wspaniała przyprawa nie psująca estetyki steka, :Dwręcz przeciwnie podkreśla jego smak i robi ten zajefajny klimacik.10.00 Spa Nałęczów t/z czekoladowy lizak .Potem rowerki a następnie wypad do Macro(steki) bo i inne specjały się ukończyły.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

amen.......a Macro to taka wersja amyrykanska słodownictwa Makro.:D:D:D.Dobityzm szkoda ,że nie mamy tej definicji w SJP.Debilizm występuje ale nie ma nic wspólnego z soczystymi stekami.:yes:;);););););).Perm nie chcący wątek się zaśmieca ale nie nie tym lub na tym mamy się skupić. Pewne osoby wyczerpały-wypaliły się teraz,(był już czas) czas zacząć szukać w Polska-Biało-czerwoni tej selekcjonowanej wołowiny na steki.Może w MAKRO będą takie nadające się.Potem pojedziemy do MACRO nóż widelec tam będą jakieś.:bye: Edytowane przez niktspecjalny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja zakończyłem pisanie w tym temacie.

perm. Życzę powodzenia ;).

 

Ps. Co to jest Macro?

No nie, zapraszam. Fakt, że nie ma za bardzo jest o czym pisać, bo dostawców steków jak na lekarstwo a tych "zjadliwych" tak naprawdę tylko jeden ale trzeba próbować. Może coś się zmieni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

już o tym kiedyś pisałem (ale na pewno nie wszyscy czytali)

garść (być może) przydatnych uwag:

 

Najprostsze sposoby sprawdzenia temperatury rusztu:

Ruszt jest bardzo mocno rozgrzany, gdy otwartą dłoń możemy przytrzymać nad rusztem w wysokości około 15 cm, nie dłużej niż 2 sekundy. (temp. powyżej 200*C).

Ruszt jest średnio mocno rozgrzany, gdy otwartą dłoń możemy przytrzymać nad rusztem w wysokości około 15 cm, nie dłużej niż 3 sekundy. (temp. około 190-200*C).

Ruszt jest średnio rozgrzany, gdy otwartą dłoń możemy przytrzymać nad rusztem w wysokości około 15 cm, nie dłużej niż 4 sekundy. (temp. około 175-185*C)

Ruszt jest słabo rozgrzany, gdy otwartą dłoń możemy przytrzymać nad rusztem w wysokości około 15 cm, przez około 6 -8 sekund. (temp. około 140-160*C)

Uwaga: jeżeli użyjemy grill z przykryciem, czasy pieczenia będą krótsze.

 

 

Najprostszy sposób na sprawdzenie, jak upieczony jest nasz stek wołowy:

 

http://www.chefpaul.net/images/steakTest1.jpg

Połączmy kciuk z palcem wskazującym, palcem wskazującym drugiej ręki naciskamy mięsień kłębu kciuka. Taka mniej więcej skala "miękkości" odpowiada stekowi upieczonemu na sposób "krwisty" (rare-done).

 

http://www.chefpaul.net/images/steakTest2.jpg

Połączmy kciuk z palcem środkowym, palcem wskazującym drugiej ręki naciskamy mięsień kłębu kciuka. Taka mniej więcej skala "miękkości" odpowiada stekowi upieczonemu na sposób "półkrwisty" albo "średnio-krwisty" (medium-done).

 

http://www.chefpaul.net/images/steakTest3.jpg

Połączmy kciuk z palcem serdecznym, palcem wskazującym drugiej ręki naciskamy mięsień kłębu kciuka. Taka mniej więcej skala "miękkości" odpowiada stekowi upieczonemu na sposób "mało-krwisty" albo "wypieczony" (well-done).

 

 

Pozdrawiam niezmiernie smakowicie, dziękując stekożercom za uwagę,

... życząc owocnych poszukiwań mięsa, nadającego się na ich ulubione danie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...
Dzięki Paul!

 

Czas na eksperymenty. :) Zakupiłem w Inter Marche steki z krzyżowej wołowej (tak pisze na opakowaniu) z własnego rozbioru. Osuszę je i przytrzymam z 10 dni w lodówce (więcej nie, bo termin ważności minie a nie wiem czy można ryzykować). Zobaczymy co z tego wyjdzie. Dostawców wołowiny na steki na zamówienie jest trochę. Zostawiam ich na koniec. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze możesz dodać go do ignorowanych.

 

Jednak mnie wkręciłeś ,ale nic to.Zjedliśmy zajebistego steka z Macro:) z mojego kamienia ,z pomidorami w naszej przyprawie.i topionym wędzonym z polędwicą łososiową.Wychodzę z topiku tak jak chciałeś ale fotki obiecane wkleję.Teraz nie bo zmykam na mecza....................;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...