Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Jednak mnie wkręciłeś ,ale nic to.Zjedliśmy zajebistego steka z Macro:) z mojego kamienia ,z pomidorami w naszej przyprawie.i topionym wędzonym z polędwicą łososiową.Wychodzę z topiku tak jak chciałeś ale fotki obiecane wkleję.Teraz nie bo zmykam na mecza....................;)
Nie wkręciłem. Ma Greengaz problem z tobą, rozwiązanie jest proste.

Ten stek z czego? Napisz bliżej, tym bardziej jak był smaczny i dał się pogryźć. Taki cel tego wątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 986
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Nie wkręciłem. Ma Greengaz problem z tobą, rozwiązanie jest proste.

Ten stek z czego? Napisz bliżej, tym bardziej jak był smaczny i dał się pogryźć. Taki cel tego wątku.

 

Wkleiłem fotki w moim topiku by tego nie zaśmiecać i nie drażnić P. greengaz:(.To ja mam z nim problem ale on nie słucha moich próśb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... steak'owych wynurzeń,odcinek kolejny (mogę tak dość długo, wiec kiedy Wam się znudzi to proszę mnie zatrzymać :) )

 

Do pieczenia steak'ów bardzo użytecznym narzędziem jest tzw iron griddle (czyli gruba żeliwna płyta - znacznie grubsza niż patelnia, więc tym samym lepiej utrzymująca temperaturę).

 

Dla prawdziwego stekożercy, na tą kolację potrzebne są tylko cztery składniki: steak "ribeye", sól, pieprz i butelka wina, (na jedną dorosłą osobę) ... żadnych więcej dodatków nie potrzeba ... prócz oczywiście dobrych biesiadników i ulubionej muzyki (mogą być odgłosy natury) :)

 

- mięso:

http://www.chefpaul.net/FB/DSC02038s.jpg

... wspomniany wyżej "ribeye" koniecznie z kością

 

- temperatura:

http://www.chefpaul.net/FB/DSC02043s.jpg

niech Was nie przeraża ... to nie piec hutniczy :) ... w Celsjuszach to trochę ponad 300*

 

- griddle ... z jednej strony "żebrowany" (używamy tej strony do steak'ów, z drugiej płaski, do innych potraw ale o tym w innym temacie)

http://www.chefpaul.net/FB/DSC02049s.jpg

... smarujemy lekko olejem by nam mięso nie przywarło ... pieczemy jedną stronę trzy minuty a drugą dwie minuty (ZAWSZE ODWRACAMY MIĘSO TYLKO JEDEN RAZ) ... steak grubości około 3 cm

 

- mój ulubiony stopień wypieczenia:

http://www.chefpaul.net/FB/DSC02052s.jpg

...à point ... "medium rare" - temp wewnętrzna mięsa około 57*C ... "odpoczynek" po pieczeniu 5 minut, (przyprawy: grubo mielona sól morska i grubo mielony pieprz ziołowy)

 

- dodatki uzupełniające:

http://www.chefpaul.net/FB/DSC02061s.jpg

... nic nam więcej nie potrzeba :) ... prócz butelki wina :) ... w mym przypadku sprawdza się kalifornijski Pinot Noir

 

smaczności życzę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znudzi? Chyba żartujesz. :)

... o żarciu to ja mogę ględzić bez końca, ale ... całkiem niedawno jedna z forumowiczek przypisała mi "narcyzm" (że niby się zbyt wymądrzam w temacie w mej chacie) więc chyba czas na jakąś małą przerwę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. ... całkiem niedawno jedna z forumowiczek przypisała mi "narcyzm" (że niby się zbyt wymądrzam w temacie w mej chacie) więc chyba czas na jakąś małą przerwę :)

 

Jeśli przerwa, to tylko na wino. Może być kalifornijskie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czas na "QMP, dobra wołowina". Jak zawsze spróbowałem dwa razy kupując z różnych partii. Antrykot oraz rumsztyk, bo to było na pólkach. Rozczarowałem się, krótko mówiąc kolejny raz, choć w tym przypadku był to produkt, być może nie najwyższych lotów ale zdecydowanie konsumpcyjny. Opakowanie próżniowe sugerowało kolejną katastrofę wątróbkową. Na szczęście, w tym przypadku wołowina najwyraźniej nie zawierała tyle wilgoci, by na dobre skisnąć, choć delikatny kwaskowy posmak pozostał. Nie powiem bym był zachwycony smakiem. Takie nie wiadomo co. Trochę podobnie jak w przypadku wyrobów Beefmaster bez wyrazu. Twardawe były oba rodzaje. Do kruchości było im bardzo daleko.

Niestety, wszystko wskazuje na to, że dobrego steka w sklepie nie kupimy. Wszelkie te pakowane i reklamowane to pic na wodę i fotomontaż. Szkoda pieniędzy. "Beefmaster" i "QMP, Dobra Wołowina" oferują wprawdzie coś co można zjeść ale zachwycić się tym już nie zachwycimy. Jeżeli jednak chcemy koniecznie stek a nic innego w sklepie nie ma to można zaryzykować.

 

Jeszcze dwa słowa o kupionych przeze mnie stekach z górnej krzyżowej z InterMarche. Jeden usmażyłem od razu, drugi odłożyłem, by skruszał. Usmażony powędrował do kosza, widelca nie szło wbić. Ten drugi najpierw osuszyłem, potem trzymałem na kratce 10 dni w temperaturze około 1 st. Potem go usmażyłem i wyrzuciłem. Jak to kiedyś było w Szwejku, można nim było kroić szkło. Tyle tytułem eksperymentu.

Edytowane przez perm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Steki smażę na czymś takim:

patelnia-zeliwna-26x26-cm-indukcja-peterhof-grill-4470776379.jpg

Bardzo ciężka, praktyczna, bo rączka składana no i żebra są wysokie i stosunkowo ostre więc nic się nie przykleja nawet bez smarowania. Problem jest z myciem, bo między żebrami trzeba szorować ale rozwiązałem ten problem nie myjąc jej wcale. Obskrobuję stalową szczotką i tyle. Trzyma temperaturę co jest przy stekach bardzo ważne. Ta akurat nie kosztuje dużo, jakieś 50 zł ale to akurat nie miało znaczenia. Szukałem ciężkiej i wysokich żeber. Sprawdza się, pewnie podobne będą równie dobre. Poprzednio miałem ceramiczną ale z ceramiki przypalony tłuszcz za cholerę nie chce zejść, Teflon przy temperaturach rzędu 300 st za to z czasem zlezie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to bym chętnie zobaczył jak właśnie smażysz na niej w domu te steki fotki.

W moim wątku wesprę hodowców wołowiny polskiej ale zacznę dzisiaj w nim od steków bo jadę ich szukać.Zapraszam do mojego wątku o wołowinie czyli obiad z dwóch dań..............;)

 

ej NS nie podkradaj nam steków ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stek z Sokołowa dostał drugą szansę. Poprzedni kupowałem w Biedronce, ten zobaczyłem w Almie. Inaczej opakowane (z Biedronki nazywał się "kruchy", inne zdecydowanie mięso. Antrykot z Sokolowa z Almy poprzerastany tłuszczykiem prawie jak na zdjęciach Paula. Głównie to zachęciło mnie do kupna. Co ciekawe, był też Sokołów - rostbef ale prawie bez mamurka. Dlatego nie kupiłem. Tym razem się na steku nie zawiodłem. :). Szkoda, że nie podają z jakiego to bydlątka. Angus to nie był, jak na moje wyczucie lecz niewiele mu brakowało. Smaczny, soczysty i kruchy w końcu. Kruchy na tyle, by dało się go bez problemu pogryźć. Może jeszcze nie ideał ale da się zjeść. :). Smak za to naprawdę niezły. Jak na razie, bez konkurencji. Polecam ale z marmurkiem i nie ten z Biedronki. Hurra!

 

Tak wygląda stek z antrykotu z Sokołowa:

antrykot z Sokołowa.jpg

Od razu widać, że tłuszczyku jest sporo. Jedyny na razie, który z czystym sumieniem mogę polecić. Spróbuję też rostbefu z tej samej firmy. Wprawdzie brak marmurka nie wróży dobrze ale zobaczymy. Stek jest dosyć gruby (3 cm), smażyłem go 4 min z każdej strony i wyszedł medium. Trochę za długo, jak dla mnie bo wolę medium rare. Następnym razem będzie 3 min. Patelnia baaaardzo gorąca. Ja sprawdzam temperaturę zbliżając dłoń na jakieś 5 cm. Jeżeli utrzymam dłoń maksymalnie sekundę to znaczy, że jest ok.

Edytowane przez perm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś na rozkładzie steki z Auchan. Produkcja Polska, pochodzenie Polska, rozbiór Polska, pakowanie Auchan. Dojrzewający. Soczyste, kruche, aromatyczne. Te wszystkie informacje z naklejki. Niewiele to mówi. Antrykot i rostbef.

2014-09-28-0399.jpg

Antrykot ładnie poprzerastany, rostbef mniej marmurkowaty.

2014-09-28-0400.jpg

Zdjęcia zamieszczam, bo... steki były udane! Kruche wystarczająco, soczyste i smaczne. Z antrykotu trochę bardziej soczysty ale z rostbefu tez do zaakceptowania. Grubość jakieś 2,5 cm. 3 min z każdej strony na medium rare. To już druga firma która sprzedaje steki, nie coś co stek udaje. Z zastrzeżeniem, że moja opinia dotyczy, podobnie jak w przypadku steków z Sokołowa konkretnego wyrobu.

Edytowane przez perm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś jeszcze muszę dodać. Piszę, że stek był smaczny. Niewiele to znaczy ale nie wiem jak inaczej oddać odczucie przy jedzeniu. Każdy z tych które próbowałem smakuje trochę inaczej. Steki z Angusa są dosyć delikatne w smaku, pozostałe różnie. Pozostanę jednak przy tych prostych określeniach "smaczne", "dosyć smaczne", bo trochę brakuje mi takich określeń do opisu smaku steku które oddawałyby go w sposób jednoznaczny. I tak liczy się przyjemność mniejsza czy większa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Perm, może dla oddawania smaku w Twoich steak'owych doświadczeniach zastosujesz jakąś skalę np od 1 do 10

 

Grube patelnie żeliwne są doskonałym rozwiązaniem do pieczenia steak'ów, (dobrze utrzymują równą temperaturę, można je bardzo mocno rozgrzewać i łatwo utrzymać w czystości, - po dokładnym umyciu smarując olejem jadalnym i ponownym nagrzaniu, zapobiegając rdzewieniu).

Moim zdaniem, jest również wygodne, używać małych indywidualnych patelni do każdego steak'a (mieści się na niej z powodzeniem półkilogramowy kawał mięcha) :)

http://www.chefpaul.net/FB/DSC02074s.jpg

 

... przy okazji :) ... wczorajszy T-Bone

http://www.chefpaul.net/FB/DSC02072s.jpg

 

temperatury i czas jak poprzednio (grubość mięsa około 3cm, temp ponad 300*C, 4 minuty jedna strona i 3 druga)

http://www.chefpaul.net/FB/DSC02101s.jpg

 

smacznego

http://www.chefpaul.net/FB/DSC02112s.jpg

 

 

:) ... dodatkiem butelka wina Merlot (bez obrazka tym razem, by nie zaśmiecać) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Perm, może dla oddawania smaku w Twoich steak'owych doświadczeniach zastosujesz jakąś skalę np od 1 do 10
Może faktycznie. Będzie to mimo wszystko bardzo subiektywne. Najpierw jednak zamówię trochę steków z wyższej półki. Po nich spróbuję zrobić jakąś gradację. Problem też w tym, że smakują mi wszystkie. :) Każdy ma trochę inny smak ale trudno mi określić który smaczniejszy.

 

Patelnia żeliwna to super sprawa. Ta której używam, firmy Peterhof raz, że kosztuje grosze, dwa, że jest, dzięki składanej rączce praktyczna, trzy, gruba i ciężka, dobrze trzymająca temperaturę. Nie umywają się żadne ceramiczne czy teflonowe.

 

Tak przy okazji Paul. Są w sprzedaży grille elektryczne ale profesjonalne. Np takie coś:

grill.jpg

Da się w tym zrobić dobrego steka?

Edytowane przez perm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

 

...

 

Tak przy okazji Paul. Są w sprzedaży grille elektryczne ale profesjonalne. Np takie coś:

[ATTACH=CONFIG]282054[/ATTACH]

Da się w tym zrobić dobrego steka?

Wszystko zależy od zdolności grzewczej ... minimalna temperatura płyty nie może być mniejsza niż 300*C (optymalna 350*C).

Wysoka temperatura to krótszy czas pieczenia, pozwalająca zachować soczystość i strukturę mięsa.

smakowicie pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...