Czym ocieplić strop poddasza nieużytkowego na wiązarach ?

[mic81]

Dylematy dylematy dylematy - na każdym etapie mnie nachodzą. Może ktoś pomoże mi rozwiać wątpliwości na temat materiału, który wybrać do ocieplenia stropu powstałego z dolnego pasa wiązarów.

Plan był taki aby zrobić porządny stelaż na to regipsy i zasypać celulozą 30 - 40 cm ale już się znowu nasłuchałem i dywaguję nad innym rozwiązaniem.

Może wełna z 40 cm albo więcej, nie wiem naprawdę nie wiem pomocy.

[malux20]

zrób jak lobo

płyty osb na to granulat jakić

i rigips -ale taki który spełnia ochr. p-poz

[mic81]

muszę miedzy regipsami a pasem dolnym zmieścić rury od wentylacji

[malux20]

ja tak właśnie mam

[mic81]

halo halo jak tu zadałem pytanie przecież, tylko Malux ma coś do powiedzenia ? Edytowane 17 Września 2014 przez mic81

[gorbag]

Temat czytam, ale broń Boże nie namawiam, zrobisz jak chcesz. Mam wysypane na płytę gipsową 17-32cm regranulatu styropianu,a miedzy wiązarami 15cm (docelowo 20cm) wełny na sznurkowaniu. Pamiętam że wybór ocieplenia stropu sprawił mi najwięcej problemów decyzyjnych. Czemu mam tak? Nie wiem. Tak wyszło Dziennik Lobo_M był chyba główną inspiracją.

 

Stelaż nie musi być super solidny (chociaż stałem na nim), bo obciążenia konstrukcji i samych płyt są bardzo małe. Granulat tani, lekki, a samodzielna aplikacja to sama przyjemność. Pozostaje w głowie obawa o palność, ale próbowałem to podpalać (oczywiście nie po wsypaniu na strop) i się nie chciało zająć. Mierzyłem temperaturę na granicy materiałów i dzieliłem się niedawno w wątku kszhu o tanim małym.

[mic81]

dzięki gorbag, a jak Ci się to rozwiązanie sprawdza?

[gorbag]

Nie wiem jak się sprawdza, bo jeszcze nie mieszkam. Grzałem w zimie bodajże od listopada do wiosny, zwykle do temperatury 15-18 stopni. Na 100m2 poszło mi poniżej 350m3 gazu, w tym sporo na początku na wygrzewanie podłogówki i troszkę na ciepłą wodę. Poza tym to pierwszy sezon po budowie. Dopiero na wiosnę będę mógł powiedzieć więcej.

[fofo]

Możesz jeszcze porównać obciążenia na m3, jeśli sypiesz na regipsy to ważne kryterium.

Celuloza - 30kg, styropian nawet 25kg, jak sypniesz grubą warstwę to trochę to będzie ważyć.

Za miedzą sypią supafil, masz blisko, sprawdź może ceny będą akceptowalne, on jest leciutki - 13kg/m3.

[fotohobby]

halo halo jak tu zadałem pytanie przecież, tylko Malux ma coś do powiedzenia ?

 

A czego sie nasłuchałeś, jeśli chodzi o celulozę ?

[gorbag]

styropian nawet 25kg, jak sypniesz grubą warstwę to trochę to będzie ważyć.

Chyba nawet nie połowę tego. Nie ważyłem swojego, wiem że jest bardzo lekki. W Internecie znajduję regranulat na 10-12 kg/m3.

[fofo]

Chyba nawet nie połowę tego. Nie ważyłem swojego, wiem że jest bardzo lekki. W Internecie znajduję regranulat na 10-12 kg/m3.

 

regranulat to zmielony odpad z budowy, opakowań itp.

granulat jest robiony jak zwykłe styro tylko nie trafia do "szafy" i im jest cięższy tym lepszy - jak to styropian

 

zerknij to;

http://www.ekobud.com.pl/s/101/granulat_regranulat_styropianowy

[gorbag]

Z opakowań podobno się nie nadaje, chyba że do mieszania z betonem. Producent styropianu informował mnie, że opakowaniowy szybciej się utlenia i nie ma dodatków zmniejszających palność. W regranulacie kuleczki połączone są po kilka-kilkanaście, w związku z czym na pewno jest między nimi więcej luzu, bo się tak dokładnie nie dopasują jak same kulki. Problem w tym, że regranulat jest tani, a granulat oferowano mi w cenie za m3 prawie takiej samej jak w formie płyt, chociaż tak sp®asowany jak płyta na pewno nie był.

[miron2]

Witam, ja właśnie rozsypuję regranulat piany zamknięto-komorowej, za tira 44 big bagi z kaucją za worki i transport zapłaciłem 5500, ale u mnie trasport to 2200, regranulat z okolic Poznania

W moim przypadku regranulat z rozebranych płyt blacha - piana - blacha, całe płyty zajebiście drogie, ale regranulat z popękanych już w miarę ok

 

Zapomniałem dodać około 43-45 kg/m3

Edytowane 24 Września 2014 przez miron2

[Tomek W]

Dylematy dylematy dylematy - na każdym etapie mnie nachodzą. Może ktoś pomoże mi rozwiać wątpliwości na temat materiału, który wybrać do ocieplenia stropu powstałego z dolnego pasa wiązarów.

Plan był taki aby zrobić porządny stelaż na to regipsy i zasypać celulozą 30 - 40 cm ale już się znowu nasłuchałem i dywaguję nad innym rozwiązaniem.

Może wełna z 40 cm albo więcej, nie wiem naprawdę nie wiem pomocy.

 

Wełna to bardzo dobre rozwiązanie i nawet z grubością trafiłeś. Możesz się zdecydować na 4 warstwy po 10 cm albo 2 warstwy po 20 cm.

Ważne jest aby pierwsza warstwa była miedzy wiązarami a druga nachodziła na pas wiązara tak aby dolny pas wiązara był otulony z trzech stron. Wełnę od spodu możesz zasznurować i w zasadzie zostaje tylko wykonanie sufitu na ruszcie stalowym.

W tym rozwiązaniu najlepiej będą się sprawdzać płyty np.

http://www.rockwool.pl/produkty-rozwiazania/u/1314/produkty/superrock albo najlepszy stosunek jakości do ceny http://www.rockwool.pl/produkty-rozwiazania/u/2355/produkty/rockmin-plus

[pjuniewi]

U mnie jest podobnie ta sama sytuacja. Nieużytkowe poddasze, dach dwuspadowy wiązarowy.

Między wiązary dałem wełnę 20cm na sznurowaniu. Stelaż dwupoziomowy. Pomiędzy stelaż i dół wiązara - prostopadle do wiązarów dałem kolejne 20cm wełny. Następnie 5cm wełny znowu pod kątem prostym do dolnej warstwy wełny ( niestety nigdzie w lokalnych hurtowniach nie mieli 25cm ).

Na dzień dzisiejszy mam 45 cm. Czy to wystarczy - nie wiem - dopiero na tą zimę będzie pierwsze grzanie ( czekam na zakończenie montażu kotłowni ).

Planuję jeszcze ( jeżeli będzie za mało ), gdy będę układał na wiosnę podłogę na strychu - położyć kolejne 5 cm wełny pomiędzy legarami podłogi od góry ( oczywiście prostopadle do dolnego pasa wiązarów ).