Szacht instalacyjny

[Wichman]

Szanowni Forumowicze!

W kilkupiętrowym domu przez wszystkie piętra jest poprowadzony szacht instalacyjny (przekrój ok. 2m x 0.4m) z instalacją CO, kanalizacją, wentylacją. Szacht nie ma stropów, co więcej jest wyprowadzony ponad dach i zakończony dużym otworem (ok. 1m x 1m) z kratką. Szacht nie jest ocieplony (rury CO i wentylacyjne tak, choć mocowania rur CO do ścian już nie są ocieplone). Czy ten szacht został wykonany prawidłowo? Czy ściany pomieszczeń do niego przylegających nie będą nadmiernie wychładzane zimą (przez tak duży otwór ciepłe powietrze będzie się wydostawać na zewnątrz i napływać na jego miejsce zimne)? W najgorszej sytuacji oczywiście jest użytkownik mieszkania z ostatniego piętra, który ma najbliżej do otworu wentylacyjnego szachtu. Jakie są zasady projektowania szachtu instalacyjnego? Proszę o podzielenie się doświadczeniem.

Edytowane 21 Września 2014 przez Wichman

[Elfir]

tak jest we wszytskich blokach jakimi zarzadzałam.

[Wichman]

Dziękuję bardzo za odpowiedź! Jak dotychczas zauważyłem, to taki system skutkuje tym, że gruz ze ścian szachtu (podczas wybijania otworu) spada przez całą wysokość budynku, o ile po drodze nie rozwali jakiejś instalacji. Zarobek dla ekip usuwających potem takie awarie. A brak otworów rewizyjnych nie ułatwia jakichkolwiek prac.

[Michalecki]

Niestety takie są teraz realia budownictwa - w wielu miejscach szachty instalacyjne wyglądają właśnie tak, jak opisałeś.