kamilb1987b 05.10.2014 09:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2014 No to nie rozumiem. Skoro 120m3/h wystarczy na caly dom to ile powinno sie nawiewac w kazdym pomieszczeniu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 05.10.2014 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2014 Tyle ile trzeba. Proporcjonalnie do wielkości i obciążenia wilgocią. Strugi dzieli się wielkością kanałów i ich długością. Powietrza "nie widać" to i problem ten jest trudno dostrzegalny... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
firewall 05.10.2014 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2014 Do Tomik Bzdur - przyjedź na Śląsk i zjedź na dół do zamkniętej pochylni gdzie stan powietrza jest ustalony(stałą temperatura,brak przepływu strugi). Idź od góry do dołu. Jak zejdziesz na sam dół to zejdziesz. A dlaczego? Pomyśl o tym wcześniej nim to zrobisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 06.10.2014 04:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2014 Do Tomik Bzdur - przyjedź na Śląsk i zjedź na dół do zamkniętej pochylni gdzie stan powietrza jest ustalony(stałą temperatura,brak przepływu strugi). Idź od góry do dołu. Jak zejdziesz na sam dół to zejdziesz. A dlaczego? Pomyśl o tym wcześniej nim to zrobisz. Radzę zrobić pomiary, wtedy będzie Pan coś wiedział. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 06.10.2014 06:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2014 No to nie rozumiem. Skoro 120m3/h wystarczy na caly dom to ile powinno sie nawiewac w kazdym pomieszczeniu? 120m3/h : ilość nawiewników. A nawiewniki są w pokojach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamilb1987b 06.10.2014 09:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2014 120m3/h : ilość nawiewników. A nawiewniki są w pokojach. to jak nawiewników jest przykładowo 6 to każdym 20m3/h trzeba puszczać niezależnie czy to pokój czy salon? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 06.10.2014 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2014 to jak nawiewników jest przykładowo 6 to każdym 20m3/h trzeba puszczać niezależnie czy to pokój czy salon? Może tak: Mamy centralę 400m3/h i 6 nawiewników 4 pokoje i salon (2) . Do centrali 400m3/h mamy skrzynkę 160 / 8 x 75 np. taką . I teraz do salonu i swojej sypialni prowadzi Pan dwa kanały i skrzynka na anemostat w dwoma wejściami i na do salonu trzy kanały (jeden anemostat z jednym wejściem a drugi z dwoma) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamilb1987b 06.10.2014 15:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2014 Może tak: Mamy centralę 400m3/h i 6 nawiewników 4 pokoje i salon (2) . Do centrali 400m3/h mamy skrzynkę 160 / 8 x 75 np. taką [ATTACH=CONFIG]283059[/ATTACH] . I teraz do salonu i swojej sypialni prowadzi Pan dwa kanały i skrzynka na anemostat w dwoma wejściami i na do salonu trzy kanały (jeden anemostat z jednym wejściem a drugi z dwoma) tylko ja będę miał dom piętrowy więc nawiewy muszą być na górze i na dole. z takiej skrzynki można tak to puścić? ja myślałem że dobrze by było puścić jakąś rurę w pionie na następne piętro i do tej rury puścić dwie takie skrzynki i podobnie na wyciągi. ale na razie nie o to pytam. chcę wiedzieć konkretnie ile musi być nawiewane m3 powietrza na każde pomieszczenie w którym ma być nawiew. jeżeli do tego przyjmę 6 pomieszczeń to wychodzi po 20m3/h na każde ale wtedy niezależnie od rodzaju i wielkości pomieszczenia. ale wydaje mi się to podejrzane i błędne dlatego pytam jak ma być poprawnie. jeszcze nie wiem co daje się w holach, werandzie i spiżarce?? jeszcze nikt mi tego nie wyjaśnił a mam tylko mętlik w głowie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 06.10.2014 16:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2014 Chyba za bardzo Pan to przeżywa. To prosta sprawa. Ma Pan skrzynkę na nawiewie i wywiewie, gdy do jakiegoś pokoju mniej będzie szło, a działa wywiew, to zacznie tam spadać ciśnienie i wejdzie więcej. To się nazywa samoregulacją. Poza skrzynkami ma Pan "gałkę" do regulacji nawiewu. Pan zapomni o normach wyliczeniach itp. Ile byśmy nie liczyli i regulowali i tak ustawi Pan komfort dla Siebie. Będzie za sucho ( szczypią spojówki, zasycha w gardle, zmniejszy Pan Sobie. Będą zaparowane szyby, zwiększy. I zapewniam Pan, że mam gdzieś ile m3/h mi leci, jak mi jest komfortowo. Kanałami 75/63mm przy 2 m/sek leci 22m3/h przy 5m/sek 55m3/h - przy 8 kanałach na nawiewie i wywiewie ma Pan naprawdę spory zakres, by ustawić SWOJĄ WENTYLACJĘ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
desmear 06.10.2014 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2014 (edytowane) Minimum dla jednej osoby to 25m3/h dla utrzymania stężenia CO2 < 1000ppm i wilg. +/- 40%.W sypialni 15m3 to zbyt mało. W małżeńskiej sypialni minimum to 50m3/h . Wnioski z sensu takiej wentylacji wyciągnij sam. wnioski są inne na papierze a inne w życiu. Używam WM już 3 sezon i łamie sobie głowę co zrobić żeby nie przesuszać domu. Rekuperator malutki (max 300m3/godz) chodzi na najmniejszych obrotach a podczas nocy jak ostatnia (+2C) wysusza 160metrowy dom na pieprz (poniżej 45%). Żeby wilgotność w sypialni utrzymać na rozsądnym poziomie (przynajmniej 50-55%), nawilżacz chodzi cały czas. Co się dzieje podczas mrozu to nawet nie wspominam. Dwójka znajomych którzy kupili rekuperatory o wydajnościach jakich im firmy sugerowały na podstawie wymienianych przez Ciebie danych, włączają wentylację tylko na parę godzin dziennie, bo ciężko się żyje z wyschniętym nosem, gardłem i piachem pod oczami. Edytowane 6 Października 2014 przez desmear Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamilb1987b 06.10.2014 20:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2014 to chyba jednak sobie odpuszczę kombinowanie z wentylacja samemu. skoro mogą się dziać takie cuda z wysuszeniem to lepiej to zostawić jakiejś dobrej firmie co się zna na rzeczy. samemu się fajnie robi i lubię sam coś zrobić ale dobra wentylacja to dobry komfort a to jest też bardzo ważne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 06.10.2014 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2014 wnioski są inne na papierze a inne w życiu. Używam WM już 3 sezon i łamie sobie głowę co zrobić żeby nie przesuszać domu. Rekuperator malutki (max 300m3/godz) chodzi na najmniejszych obrotach a podczas nocy jak ostatnia (+2C) wysusza 160metrowy dom na pieprz (poniżej 45%). Żeby wilgotność w sypialni utrzymać na rozsądnym poziomie (przynajmniej 50-55%), nawilżacz chodzi cały czas. Co się dzieje podczas mrozu to nawet nie wspominam. Dwójka znajomych którzy kupili rekuperatory o wydajnościach jakich im firmy sugerowały na podstawie wymienianych przez Ciebie danych, włączają wentylację tylko na parę godzin dziennie, bo ciężko się żyje z wyschniętym nosem, gardłem i piachem pod oczami. Cytat: ,,CMnie więcej - tak. Ale to też zależy od tego, jak bardzo dziurawy dom sobie postawisz. W tych bieda-domkach watą krytych wystarcza od 40-60m3/godz, bo reszta do tych 120 to dziurami sama się wymienia... Adam M. " Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 07.10.2014 02:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2014 (edytowane) to chyba jednak sobie odpuszczę kombinowanie z wentylacja samemu. skoro mogą się dziać takie cuda z wysuszeniem to lepiej to zostawić jakiejś dobrej firmie co się zna na rzeczy. samemu się fajnie robi i lubię sam coś zrobić ale dobra wentylacja to dobry komfort a to jest też bardzo ważne. To proste i tylko firma może źle zrobić, nie żeby nie działało ale, że słychać. Poza tym koszt... Najlepsza centrala 400 + najdroższe kanały z jonami srebra i dobre nitowane skrzynki (główne z wygłuszeniem pianką) to przy 10 pkt (wywiew nawiew ) 10 800 zł z VAT 23%. Edytowane 7 Października 2014 przez Tomasz Brzęczkowski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 07.10.2014 02:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2014 (edytowane) wnioski są inne na papierze a inne w życiu. Używam WM już 3 sezon i łamie sobie głowę co zrobić żeby nie przesuszać domu. Rekuperator malutki (max 300m3/godz) chodzi na najmniejszych obrotach a podczas nocy jak ostatnia (+2C) wysusza 160metrowy dom na pieprz (poniżej 45%). Żeby wilgotność w sypialni utrzymać na rozsądnym poziomie (przynajmniej 50-55%), nawilżacz chodzi cały czas. Co się dzieje podczas mrozu to nawet nie wspominam. Dwójka znajomych którzy kupili rekuperatory o wydajnościach jakich im firmy sugerowały na podstawie wymienianych przez Ciebie danych, włączają wentylację tylko na parę godzin dziennie, bo ciężko się żyje z wyschniętym nosem, gardłem i piachem pod oczami. To nie wina wentylacji a braku paroizolacji. Domyślam się, że wodę pochłania ściana - zapomnieli o paroizolacji ! W dachu też? Testu szczelności też nie było zapewne choć norma PN 13829 !!! Jak Adam napisał , Jeżeli wentylacją nie można utrzymać komfortu i trzeba ją wyłączać to nie wina wentylacji a durszlaka ze ścianami chłonącymi wodę jak gąbka, gdy przychodzą chłody . Edytowane 7 Października 2014 przez Tomasz Brzęczkowski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 07.10.2014 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2014 Dom do remontu, bo jest źle zbudowany... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 07.10.2014 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2014 Dom do remontu, bo jest źle zbudowany... Adam M.Przepraszam Adam ale co można zmienić w konstrukcji domu, by WM nie przesuszała powietrza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_John 07.10.2014 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2014 wnioski są inne na papierze a inne w życiu. Używam WM już 3 sezon i łamie sobie głowę co zrobić żeby nie przesuszać domu. Rekuperator malutki (max 300m3/godz) chodzi na najmniejszych obrotach a podczas nocy jak ostatnia (+2C) wysusza 160metrowy dom na pieprz (poniżej 45%). Żeby wilgotność w sypialni utrzymać na rozsądnym poziomie (przynajmniej 50-55%), nawilżacz chodzi cały czas. Co się dzieje podczas mrozu to nawet nie wspominam. Dwójka znajomych którzy kupili rekuperatory o wydajnościach jakich im firmy sugerowały na podstawie wymienianych przez Ciebie danych, włączają wentylację tylko na parę godzin dziennie, bo ciężko się żyje z wyschniętym nosem, gardłem i piachem pod oczami. Jest rozwiązanie w postaci nawilżacza kanałowego. Drogie w zakupie i użytkowaniu. Ale jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 07.10.2014 13:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2014 Jest rozwiązanie w postaci nawilżacza kanałowego. Drogie w zakupie i użytkowaniu. Ale jest. By ściany więcej wchłaniały? By durszlakiem więcej uciekało? Usuwać należy przyczynę a nie skutki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamilb1987b 07.10.2014 13:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2014 By ściany więcej wchłaniały? By durszlakiem więcej uciekało? Usuwać należy przyczynę a nie skutki! czyli trzeba usunąć dom:lol2::lol2::lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 07.10.2014 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2014 czyli trzeba usunąć dom:lol2::lol2::lol2: Polska Norma 13829 jest od 2000 r. Paroizolacje jeszcze wcześniej. Brak wiedzy budowlanej i nie stosowanie się do norm pociągają za sobą skutki. Durszlak nie dość, że jest niekomfortowy nawet przy WM to jeszcze będzie drogi w ogrzewaniu - zużyje zapewne nawet ponad 30kWh/m2. Należy też pamiętać, że Polska zobowiązała się do standardu zeroenergetycznego za 5 lat. Będzie to wymuszane ekonomicznie, bo nie wierzę w apele i zrozumienie problemu. A wtedy... Powklejamy emotikony. Budowanie domu prawidłowo, nie podnosi jego kosztów na inwestycje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.