Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

wentylacja w domu pasywnym


Recommended Posts

Panie Tomaszu, nie wiedzialem ze ogrzewanie pasywne sloncem jest drogie. Widac ze na domach pasywnych sie Pan nie zna. Jest duza roznica miedzy 30kWh a 15kWh nie mowiac juz ponizej 10kWh. Przy 3l domu ogrzewanie podlogowe niskotemperaturowe z pompy ciepla byloby dobre ale jak jest ponizej 15kWh takie ogrzewanie nie ma sensu bo bedzie za duze. Przy tak malych potrzebach do przeniesienia niewielkiej ilosci ciepla powinna wystarczyc wentylacja.

Ogrzewanie pasywne słońcem jest bardzo drogie, nie drogie.

Przy pompie ciepła rurki daje się na suficie.

Wentylacja musi chodzić non stop a ogrzewanie nie. Poza tym wentylacja z odzyskiem ciepłą uzupełnia 90% strat przez wentylację, a nie przez okna, ściany podłogę i dach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ogrzewanie pasywne słońcem jest bardzo drogie, nie drogie.

Przy pompie ciepła rurki daje się na suficie.

Wentylacja musi chodzić non stop a ogrzewanie nie. Poza tym wentylacja z odzyskiem ciepłą uzupełnia 90% strat przez wentylację, a nie przez okna, ściany podłogę i dach.

 

ciekawa teoria że ogrzewanie słońcem jest bardzo drogie. muszę sobie to zapisać jako nowość.

wentylacja sobie chodzi ale mi chodzi o to aby nagrzewnice podpiąć pod nawiew i przykładowo jak jest żądana temperatura to termostat by wyłączył grzanie a jak za mała to by się włączyło, więc nie rozumiem o co Panu chodzi. taka nagrzewnica kosztuje 200-300zł, może taniej się znajdzie a do tego nie trzeba kłaść kabli na podłodze, czy gdziekolwiek, grzejników też nie trzeba wieszać więc miejsca nie zajmuje. tak jak już wiele razy wspominałem interesuje mnie przypadek domu typowo pasywnego poniżej 10kWh/m2 a nie 30kWh. tak ciepły domek to przy największych mrozach potrzebuje do 10W/m2 a przy średnio -3st będzie potrzebować pewnie połowę mniej. więc przypuśćmy dla komfortu będzie trzeba dostarczyć przy domku 150m2 750W ciepła. to do tego Pan chce pakować 15kW kabli dla komfortu? jaki to ma sens? słyszy się Pan czasami co opowiada? robił Pan kiedyś instalację w domu typowo pasywnym? proszę podać gdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamil, jeśli liczba w Twoim nicku jest Twoim rokiem urodzenia, to musisz sobie uzmysłowić, ze kiedy Ty próbowałeśc rozgryżć sposób funkcjonowania nocnika, to TB montował juz rekuperatory i kable grzewcze w domach zaizolowanych 30cm styropianu od gruntu ;) Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawa teoria że ogrzewanie słońcem jest bardzo drogie. muszę sobie to zapisać jako nowość.

wentylacja sobie chodzi ale mi chodzi o to aby nagrzewnice podpiąć pod nawiew i przykładowo jak jest żądana temperatura to termostat by wyłączył grzanie a jak za mała to by się włączyło, więc nie rozumiem o co Panu chodzi. taka nagrzewnica kosztuje 200-300zł, może taniej się znajdzie a do tego nie trzeba kłaść kabli na podłodze, czy gdziekolwiek, grzejników też nie trzeba wieszać więc miejsca nie zajmuje. tak jak już wiele razy wspominałem interesuje mnie przypadek domu typowo pasywnego poniżej 10kWh/m2 a nie 30kWh. tak ciepły domek to przy największych mrozach potrzebuje do 10W/m2 a przy średnio -3st będzie potrzebować pewnie połowę mniej. więc przypuśćmy dla komfortu będzie trzeba dostarczyć przy domku 150m2 750W ciepła. to do tego Pan chce pakować 15kW kabli dla komfortu? jaki to ma sens? słyszy się Pan czasami co opowiada? robił Pan kiedyś instalację w domu typowo pasywnym? proszę podać gdzie.

 

Nagrzewnica kosztuje niedrogo, droższy jest termostat. Nagrzewnica działa on/off więc masakra, bo powietrze jest odczuwalne od razu. a np airlec płynnie reguluje i kosztuje mniej i zmienia strumień zależnie od temperatury. Poza tym po co nam ciepłe powietrze pod sufitem?

Kable zawsze daje się 100W/m2 - tak już są konfekcjonowane, przez wszystkich producentów na świecie. Myśli Pan, że wszyscy producenci są w błędzie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamil, jeśli liczba w Twoim nicku jest Twoim rokiem urodzenia, to musisz sobie uzmysłowić, ze kiedy Ty próbowałeśc rozgryżć sposób funkcjonowania nocnika, to TB montował juz rekuperatory i kable grzewcze w domach zaizolowanych 30cm styropianu od gruntu ;)

 

To przez tyle lat powinno byc przynajmniej z 100 domow z jego instalacjami a nie mozna sie doprosic chociaz o jeden.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Le

Nagrzewnica kosztuje niedrogo, droższy jest termostat. Nagrzewnica działa on/off więc masakra, bo powietrze jest odczuwalne od razu. a np airlec płynnie reguluje i kosztuje mniej i zmienia strumień zależnie od temperatury. Poza tym po co nam ciepłe powietrze pod sufitem?

Kable zawsze daje się 100W/m2 - tak już są konfekcjonowane, przez wszystkich producentów na świecie. Myśli Pan, że wszyscy producenci są w błędzie?

 

Oczywiscie ze nie sa w bledzie bo normalnie sie przyjmuje na dom nie wiedzac ile ma ocieplenia obciazenie 100W/m2. Wiec przy kablach tez tak trzeba ale to nie znaczy ze takie rozwiazanie nadaje sie do kazdego domu. Ale logiczne jest ze handlarz kablami bedzie je chwalic za kazda cene.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem handlowcem tylko pracownikiem fizycznym. Dorabiam przewody hydrauliczne i pracuje w firmie hydro. W necie mozna znalezc informacje o tej firmie. Jakis rok temu zamarzylem zbudowac dom pasywny i probuje zglebiac na ten temat jakies informacje aby to zrobic dobrze i niedrogo. Konstrukcje domu juz mam. Wiem jak zaizoluje, jak zrobie, ze bedzie reku ale meczy mnie dobry i tani system na ogrzewanie. W wielu zrodlach pisza ze w domu typowo pasywnym dogrzewanie mozna zrobic za pomoca wentylacji. A mi to wydaje sie logiczne tylko chce sie dowiedziec jak to zrobic aby bylo dobrze. Do kabli nie potrzebuje przekonania bo to jest zawsze jakas alternatywa i zawsze je mozna sobie w domu zamontowac jakby cos innego nie bylo dobre. Jak nadmuch okaze sie zly to tez grzejnik mozna zalozyc i nie bedzie mi zimno. Ale warto sprobowac z nagrzewnica bo to bedzie chyba najtansze rozwiazanie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie sprzedaje swojej pracy tylko za prace dostaje wyplate. Ja robie a od sprzedazy jest sklep. Znam sie na swojej robocie i nie kazdemu robie weza jak chce. Jak wiem ze to jest bezsensu to mowie to otwarcie i proponuje inne rozwiazania na ktorych nic moj dzial nie zarobi ale wiem ze klient bedzie zadowolony.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie nikt nie broni sprzedawać pompy ciepła, czy robić rurki w podłodze. Nikt mi nie broni dawać 10W/m2 . Tylko, że ja to sprawdziłem. Nie działa. 25 lat temu pierwszy robiłem odzysk ciepłą z wentylacji - szafki się przerabiało install1.jpg bo nikt tego nie produkował i co mam nie sprzedawać? Bo to wymyśliłem?

Pan zobaczy na tym forum! Domy zużywające faktycznie do 15kWh/m2 mają tylko ci co mają kable! nie pompy ciepła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie nikt nie broni sprzedawać pompy ciepła, czy robić rurki w podłodze. Nikt mi nie broni dawać 10W/m2 . Tylko, że ja to sprawdziłem. Nie działa. 25 lat temu pierwszy robiłem odzysk ciepłą z wentylacji - szafki się przerabiało [ATTACH=CONFIG]286940[/ATTACH] bo nikt tego nie produkował i co mam nie sprzedawać? Bo to wymyśliłem?

Pan zobaczy na tym forum! Domy zużywające faktycznie do 15kWh/m2 mają tylko ci co mają kable! nie pompy ciepła.

 

W jakim domu Pan to testowal? 25lat temu nikt o domach pasywnych nawet nie slyszal i nikt wtedy nie dawal wiecej izoalcji jak 5cm. Wiec jak Pan testowal na takich to sie nie dziwie ze 10W/m2 to bylo za malo. Nikt w tych czasach nie izolowal domow w pojeciu jakie Pan glosi. Wiec po co te klamstwa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jakim domu Pan to testowal? 25lat temu nikt o domach pasywnych nawet nie slyszal i nikt wtedy nie dawal wiecej izoalcji jak 5cm. Wiec jak Pan testowal na takich to sie nie dziwie ze 10W/m2 to bylo za malo. Nikt w tych czasach nie izolowal domow w pojeciu jakie Pan glosi. Wiec po co te klamstwa?

 

Robię instalacje w domach izolowanych od 1990 roku, a to, że Pan nie słyszał? A zaczynaliśmy od 20cm izolacji w podłodze ścianie dachu i szybko okazało się, że to mało.

Nawet dziś mało kto chce chce słyszeć, o domach zużywających 15kWh /m2 na utrzymanie komfortowej temperatury latem i zimą i na cwu a co dopiero 25 lat temu.

133.jpg sklep był to i klienci byli.

Edytowane przez Tomasz Brzęczkowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robię instalacje w domach izolowanych od 1990 roku, a to, że Pan nie słyszał? A zaczynaliśmy od 20cm izolacji w podłodze ścianie dachu i szybko okazało się, że to mało.

Nawet dziś mało kto chce chce słyszeć, o domach zużywających 15kWh /m2 na utrzymanie komfortowej temperatury latem i zimą i na cwu a co dopiero 25 lat temu.

[ATTACH=CONFIG]286978[/ATTACH] sklep był to i klienci byli.

 

zdjęcie sklepu nie jest dowodem że w 1990roku były domy izolowane. w małym sklepie też bym sobie wtedy zamontował kable bo by się instalacji nie opłacało dawać ale nie w domach. wtedy wszyscy domy min.150m2 budowali i nikt nie ocieplał. proszę mi głupot nie opowiadać. ja tego nie pamiętam ale rozmawiam z ludźmi, kolegami starszymi z pracy i nikt nie mówił żeby dawali więcej jak 5cm czy 10cm izolacji więc skąd Pan wziął tych co dawali 20cm lub więcej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj - nie czytałeś wątku o pojmaniu jednorożca. Tam są dowody.

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?231193-Co-ogrzewa-mój-dom

 

widziałem ten wątek z początku jak było tylko parę wpisów i przyznanie się TB że to jego instalacja. a w wątku TB pisałem że to jest podszywanie się pod inny nick to się Pan Tomasz na mnie obraził. a jak teraz czytałem to inni też o tym samym pomyśleli. to nie jest żaden dowód. dowodem jest pokazanie budynku i przedstawienie z czego został zbudowany domek i jak zaizolowany. gadanie że ma tyle to też nie jest dowód bo ja też sobie mogę opowiadać różne rzeczy a prawdą to nie jest. potrzebne są konkretne dowody a nie wymysły.

jakoś nie wierze w to że ktoś izolował domy styropianem grubszym jak 5cm w latach 90-tych. domy energooszczędne już powinno się robić na płytach fundamentowych a nie wiem czy wtedy ktoś o tym słyszał. nie chodzi mi o piwnice bo to było normalne tylko o płytach izolowanych. wtedy też nie było normy na to jakie współczynniki U mają mieć przegrody więc mało kto dawał chociaż te 5 czy 10cm izolacji. nawet komputerów nie było nie mówiąc o internecie. tzn to było ale nie było popularne w każdym domu tak jak teraz. a wiadomo że komputer to było urządzenie głównie do liczenia. nie stworzono go po to aby siedzieć na FM i sobie pisać czy grać w gry ale do liczenia. można rzec że pierwszym komputerem analogicznym było zwykłe liczydło. od tego się zaczęło. dziś możemy sob ie serfować spokojnie po sieci bo kiedyś człowiek chciał mieć coraz lepsze liczydło i takie co będzie potrafiło zapamiętać wyniki lub liczyć bardziej skomplikowane równania. wiec jak się już wszystko coraz lepiej liczyło, szybciej i prościej. w starszych książkach pewnie idzie znaleźć różne wzory i ówcześni architekci też mogli sami sobie to liczyć ale zwykli ludzie nie mieli o tym pojęcia i do tej pory mają małe pojęcie. pewnie z 90% ludzi w naszym kraju uważa że bez sensu jest dawanie więcej izolacji jak 10cm czy max 15cm. jak ktoś słyszy 20cm to puka się w głowę. ale 20lat temu to 99,99% społeczeństwa pewnie nie wiedziało po co się izoluje a Ci co wiedzieli to i tak nie izolowali więcej jak 5cm. jest tu na forum pewnie wielu ludzi dużo starszych ode mnie którzy pamiętają dobrze jak się budowało domy w latach 90-tych wiec proszę powiedzieć kto zna chociaż jedną osobę która dawała przy budowie chociaż 5cm styropianu? ja z tego co pytałem to nie słyszałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...
W latach 90 jak ktoś dał 5 cm styropianu w domu jednorodzinnym to patrzono na niego dziwnie. Najpopularniejszą formą izolacji była ściana z pustką powietrzną lub ściana z tzw suporeksu. Spełniały normę PN-91/B-02020 (U dla ścian 0,50 - 0,70 W/m2K) Od gruntu izolacji nie dawano wcale. To też było zgodne z powyższą normą (U - 0,60 W/m2K) Nie izolowany termicznie fundament płytowy był znany ale w domach jednorodzinnych nie był wykonywany. Bajka o 30 cm styropianu od gruntu w latach 90 mogła urodzić się tylko w głowie wyjątkowego mitomana. Piszę oczywiście o początkach lat 90, bo z czasem, wzorem krajów zachodnich zaczęto u nas stosować grubszą izolację. Grunt jednak i fundamenty były bardzo długo pozostawiane bez jakiegokolwiek ocieplenia. Edytowane przez perm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Error po tym temacie.

Propos tej izolacji. W latach 90 moj ojciec jako pierwszy dal 5cm izo na ulicy. Potem poszlo. Ale 20 ? Plus ocieplony strop? WTF ? Wtedy smieciuch . okna u stolarza z za rogu i to cale energooszczędne budownictwo bylo.

oj - nie czytałeś wątku o pojmaniu jednorożca. Tam są dowody.

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?231193-Co-ogrzewa-mój-dom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i o tum właśnie panowie mówię. nikt wtedy nie ocieplał wiec z jakim cudem TB mógł testować rozwiązania na domach izolowanych? to jest kłamstwo nad kłamstwami i niemożliwe. TB kłamie jak z nut i najgorsze jest to że wierzy we własne kłamstwa czyli mitoman z krwi i kości. nie kwestionuje kabli do ogrzewania i nawet klimy do chłodzenia bo jak na zasadę że w domach izolowanych 30kWh to może być dobre rozwiązanie ale dom 3l to jest dom inny niż

1l a TB chciałby w każdym aby było to samo. nawet nie przeczę że ma jakąś wiedzę w tym temacie bo coś tam wie.

ja chcę zrobić domek który będzie się ogrzewać w sposób pasywny a w momentach w których to będzie za mało potrzeba coś co zapewni komfortową temperaturę a zarazem będzie tanie i skuteczne. cały czas mówię o domu typowo pasywnym. skoro żarówka dała radę do pewnej temperatury to potrzeba czegoś trochę lepszego ale też taniego. można dać więcej żarówek ale będzie bezsensownie przykładowo świecić w ciągu dnia w salonie gdy na zewnątrz będzie poniżej -10st czy -15st. więc temu myślę o wykorzystaniu wentylacji bo ona musi chodzić cały czas. powinno się zrobić kanały nawiewne o odpowiednim przekroju i w nich umieścić grzałki do podgrzania powietrza które będzie wchodziło do pomieszczeń i te grzałki powinno się dać sterować za pomocą termostatu. ale czy jest ktoś kto wie jak to prawidłowo zrobić aby było dobrze? będę wdzięczny za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rok 1990 cena 1 kWh = cena 1m3 gazu i 0,7l oleju dziś 1 kWh to 0,2m3gazu

To jak bez 5 czy 6 razy lepszej izolacji można robić ogrzewanie elektryczne, by inwestor był zadowolony?

Nie było też internetu, to skoro ktoś nie był na Bartyckiej to skąd mógł wiedzieć, że przy elektrycznym tak się izoluje? Że się zawsze robi odzysk ciepła z wentylacji? Nie było innych źródeł

Edytowane przez Tomasz Brzęczkowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...