Forum Muratora - uwagi

[Myjk]

Akurat w wymienionym temacie to problemem jest nie co pisał "ratujący inwestora", tylko jak pisał. Jak nerwy puszczają to trza na spacer albo zielonej herbatki - świata nie zbawimy, zawsze będą ludzie z odmiennym zdaniem (bez tego zresztą było by strasznie nudno i nie było by postępu) i trzeba to przyjąć do wiadomości i umieć z nimi rozmawiać. Rozmawiać normalnie, bez zbędnych emocji.

Z prezentowanym "poziomem" nie dyskutuję, bo oczywiście jest to karygodne a rezultat odmienny od zamierzonego (i nie mówię o wiszącym nad takim delikwentem banem, ale także o sprzecznej reakcji inwestora). Czego delikwent nie jest w stanie pojąć od lat i się ogarnąć. Jednak wiadomo, że w dyskusji brali udział prowadzący działalność w poruszanym temacie i przez moderatora (czy nawet -ów) zostali uznani tylko za przyjaznych "branżystów", którzy ponoć dzielą się bezinteresownie swoją wiedzą. Wg mnie mnie nie jest to bezinteresowne, tak samo jak bezinteresownie nie piszą tutaj sprzedawcy od odkurzaczy centralnych, pomp ciepła, etc. (i to zarówno ci z PP jak i ci bez PP). Rzeczywiście chyba sprzedawcy powinni dostawać plakietkę "jestem sprzedawcą, bierz poprawkę na to co piszę, bo mogę sobie robić dobrze twoim kosztem" mniej więcej na zasadzie tych forumowych dopisków pod avatarami zgłaszanych przez użytkowników ("najlepszy doradca od") i wykupywać PP (skoro już muszą być te profile).

 

Nigdy nie zrozumiem sensu "zaostrzania" wypowiedzi w przypadku napotkania rozmówcy o odmiennym zdaniu. Podobnie nie widzę sensu w takich uogólnieniach:"...drugi działa w zasadzie na szkodę inwestora i innych (patrz spalanie paliw stałych, niska trująca ludzi emisja) bana nie dostaje (tylko dlatego że pisze w temacie)..." - rozumiem, że chciałbyś zdyskwalifikować wszystkich użytkowników kotłów na paliwa stałe , usunąć z forum te wątki i zostawić ich samopas. To dopiero nieekologiczne podejście - kto ich (a pośrednio i nas) uratuje?

Nigdy nie zrozumiem po co ludzie sugerują rzeczy, które nie zostały stwierdzone i "zaostrzają" tym dyskusję. Ergo, nic takiego nie napisałem i trzeba mieć sporą wyobraźnię aby się tego dopatrzeć w tekście. Nie było też uogólnienia ponieważ odnosiłem się do konkretnych przykładów (w tym tego z którego jest dyskusja) zdarzających się najczęściej kiedy to temat PP/banów wraca. Podstawą jest zazwyczaj dom maks. 140m2, maksymalne zapotrzebowanie na moc 4-5kW, inwestor pytający o kotły na pellet (rzadziej) albo węgiel (częściej). Bez znaczenia kto pisze, odpowiedź winna brzmieć: kotły na paliwo stałe w nowym domu są pozbawione sensu, bo mają zbyt duże moce, nie są tak zdrowe jak alternatywne a porównywalne cenowo źródła, nie są też tańsze w eksploatacji (a wiem to, bo sam jestem inwestorem i w 3 lata temat wydrążyłem do dna czytając całe internety, analizując i licząc wszystko nie wiem nawet ile razy). Inna odpowiedź działa na szkodę inwestora (oraz innych ludzi którzy spaliny z tych kotłów stałych wąchać będą musieli) niezależnie jak dobra "branżowo" będzie. Ale wiadomo, że "branżysta" tego nie napisze -- napisze to co mu wygodne, po drodze wtrąci "instalowałem już takie i działają poprawnie", po drodze jeszcze doda, że oponent w temacie jest sprzedawcą pomp (czy czego tam innego) i jest niby git. Tylko nie jest.

[ProStaś]

i jest niby git. Tylko nie jest.

 

A co jest git?

Martwa cisza?

 

Póki co w tym kraju można instalować kotły, ktoś się pyta jaki? Przychodzi kilka osób i tłumaczy, że to nie najlepszy wybór, że można lepiej.

Ale ktoś już wywalił kilkanaście tysięcy na kotłownie oraz komin i NIE CHCE tego słuchać. CHCE kocioł na pellet/węgiel. CHCE i koniec.

 

To co ma usłyszeć tit tit tit....?

Kto ma ma udzielić w temacie konstrukcji (KOTŁA) pomocy? Ty? Ja? Bez obrazy,....

 

Twierdzisz, że przewaliłeś internety. I skąd masz swoją wiedzę? Od kogoś, kto nie widział instalacji PC? Od kogoś, kto wali śmieci do kotła na ciepłą wodę zasyfiając okolice? No pewnie nie, masz ją od userów oraz od instalatorów, takich czy innych, mniej lub bardziej anonimowych, mniej lub bardziej interesownych/bezinteresownych...

 

Więc?

[Gość Arturo72]

Ale ktoś już wywalił kilkanaście tysięcy na kotłownie oraz komin i NIE CHCE tego słuchać. CHCE kocioł na pellet/węgiel. CHCE i koniec.

To nie jest forum jednego człowieka,jednego inwestora,forum czytają też niezarejestrowani użytkownicy i to przed budową i MAJĄ prawo do rzetelnej informacji a nie wywody sprzedawcy czegokolwiek i kasowania nie wygodnych postów dla tego sprzedawcy.Mój przykład,na dwa lata przed rozpoczęciem budowy byłem tu i analizowałem wszystkie za i przeciw i nikt na wątku "elektryczym" nie miał zamiaru nawet chocby jednego posta wykasować w 2009r.A Twój post jest w stylu "sprzedawców kotłów węglowych" sprzed jakiegoś czasu,kórzy używali podobnych argumentów jak Ty teraz,że jak się ktos chce wieszać to mu trzeba jeszcze doradzic odpowiednią pentelkę...Żenada !!!!

ProStas Ty też ostatnio propagujesz pellet do takich domów ?

To zauważyłem już w kilku postach... Edytowane 19 Grudnia 2016 przez Arturo72

[ProStaś]

To nie jest forum jednego człowieka.

 

Ani jednej słusznej koncepcji.

 

Co do dalszej wywodu przemilczę, tracisz kontakt z rzeczywistością.

Z mojej strony EOT.

[przemo1]

Z prezentowanym "poziomem" nie dyskutuję, bo oczywiście jest to karygodne a rezultat odmienny od zamierzonego (i nie mówię o wiszącym nad takim delikwentem banem, ale także o sprzecznej reakcji inwestora). Czego delikwent nie jest w stanie pojąć od lat i się ogarnąć. Jednak wiadomo, że w dyskusji brali udział prowadzący działalność w poruszanym temacie i przez moderatora (czy nawet -ów) zostali uznani tylko za przyjaznych "branżystów", którzy ponoć dzielą się bezinteresownie swoją wiedzą. Wg mnie mnie nie jest to bezinteresowne, tak samo jak bezinteresownie nie piszą tutaj sprzedawcy od odkurzaczy centralnych, pomp ciepła, etc. (i to zarówno ci z PP jak i ci bez PP). Rzeczywiście chyba sprzedawcy powinni dostawać plakietkę "jestem sprzedawcą, bierz poprawkę na to co piszę, bo mogę sobie robić dobrze twoim kosztem" mniej więcej na zasadzie tych forumowych dopisków pod avatarami zgłaszanych przez użytkowników ("najlepszy doradca od") i wykupywać PP (skoro już muszą być te profile).

 

 

Nigdy nie zrozumiem po co ludzie sugerują rzeczy, które nie zostały stwierdzone i "zaostrzają" tym dyskusję. Ergo, nic takiego nie napisałem i trzeba mieć sporą wyobraźnię aby się tego dopatrzeć w tekście. Nie było też uogólnienia ponieważ odnosiłem się do konkretnych przykładów (w tym tego z którego jest dyskusja) zdarzających się najczęściej kiedy to temat PP/banów wraca. Podstawą jest zazwyczaj dom maks. 140m2, maksymalne zapotrzebowanie na moc 4-5kW, inwestor pytający o kotły na pellet (rzadziej) albo węgiel (częściej). Bez znaczenia kto pisze, odpowiedź winna brzmieć: kotły na paliwo stałe w nowym domu są pozbawione sensu, bo mają zbyt duże moce, nie są tak zdrowe jak alternatywne a porównywalne cenowo źródła, nie są też tańsze w eksploatacji (a wiem to, bo sam jestem inwestorem i w 3 lata temat wydrążyłem do dna czytając całe internety, analizując i licząc wszystko nie wiem nawet ile razy). Inna odpowiedź działa na szkodę inwestora (oraz innych ludzi którzy spaliny z tych kotłów stałych wąchać będą musieli) niezależnie jak dobra "branżowo" będzie. Ale wiadomo, że "branżysta" tego nie napisze -- napisze to co mu wygodne, po drodze wtrąci "instalowałem już takie i działają poprawnie", po drodze jeszcze doda, że oponent w temacie jest sprzedawcą pomp (czy czego tam innego) i jest niby git. Tylko nie jest.

 

Oj Myjk - rozumiem, że późno i zmęczony jesteś

Nie bierz wszystkiego do siebie - to samolubne - odpowiadałem Tobie o wspomnianym wątku, ale nie wszystko dotyczy Ciebie (akurat to o zaostrzaniu tyczy się kogo innego - cofnij się kilka postów, to doczytasz, to akurat zostało stwierdzone nie tylko przeze mnie). Uogólnieniem jest to, co napisałeś - banować każdego, kto odpisze na pytanie o kotły na paliwa stałe? (cyt: ...drugi działa w zasadzie na szkodę inwestora i innych (patrz spalanie paliw stałych, niska trująca ludzi emisja) bana nie dostaje (tylko dlatego że pisze w temacie)...". W skrócie, we wspomnianym wątku: bana dostał ten, co zbytnio "zaostrzył" dyskusję a sprzedawcy nie dostali, bo potrafią pisać normalnie (przynajmniej tam). I tyle - to jest moim zdaniem prawidłowe (ale rozumiem, że Ty możesz mieć odmienne zdanie).

Kwestia spalania paliw stałych w nowych domach - masz rację, ja też nie popieram - natomiast uważam, że nawet "upartego" inwestora, po odpowiednim doinformowaniu o wadach paliw stałych, lepiej doszkolić/doinformować w temacie tak, by szkodził sobie i środowisku jak najmniej, niż pouczać w nieskończoność o konieczności zmiany decyzji.

 

Mówisz poczytałeś przez 3 lata - ja podobnie, aż głowa puchła - ale to tylko teoria, moim (ponownie) zdaniem sukces to dopiero połączenie teorii z praktyką, a źródłem wiedzy praktycznej są świadomi użytkownicy (tacy, co wiedzą DLACZEGO coś się dzieje, a nie tylko CO się dzieje) oraz solidni branżyści -nie "branżyści" o których Ty piszesz- (tacy, których interesuje co sprzedają, i jak to działa).

Podsumowując - ban za używanie niewłaściwego języka (zbyt "zaostrzającego" dyskusję) popieram nawet w stosunku do tych, z którymi się zgadzam co do treści wypowiedzi, ale w jakim celu dorabiać teorie o stronniczości itp? Starczy napisać - sorki, niepotrzebnie chlapnąłem 2 słowa i tyle - tak po mojemu przynajmniej. A można tym tylko zyskać w oczach innych. Natomiast jak ktoś zaczyna "chlapać", to raczej treści już nikt nie czyta - forma wypowiedzi do tego zniechęca.

[przemo1]

Nawet nie wiecie jak bardzo się cieszę, że w końcu ktoś to dostrzega i mówi o tym głośno. Bo już zaczynałem się martwić, że tylko ja jestem przewrażliwiony.

W piątek uznałem, że w swoich niewybrednych określeniach Arturo zwraca się do mnie, dlatego nie zareagowałem kijem, który dostałem.. Miałem nadzieję, że się "zreflektuje" i sam to poprawi. Od wczoraj się zastanawiam czy edytować (bez wątpienia posty są obraźliwe a je zwykle usuwam karmiąc na parę dni czy też zostawić - jako świadectwo..

 

Ja na prawdę widzę różnicę w zwróceniu się do kogoś: "jesteś głupi" a "głupio się zachowałeś".

 

Tak uogólniając (tym razem ) to właśnie jest podstawowa sprawa, której zrozumienie i stosowanie wszystkim ułatwi wymianę poglądów - bo to, że poglądy w niektórych sprawach mamy mniej lub bardziej różne to chyba oczywiste i normalne, ale ich wymiana na poziomie więcej da obserwującemu dyskusję początkującemu inwestorowi niż nie jeden poradnik "on line".

[Gość Arturo72]

W skrócie, we wspomnianym wątku: bana dostał ten, co zbytnio "zaostrzył" dyskusję a sprzedawcy nie dostali, bo potrafią pisać normalnie (przynajmniej tam).

Przestań jaja sobie robić,odpowiadając za siebie w żaden sposób nie zaostrzyłem dyskusji czyt.nie było żadnych epitetów tudzież wyzywania.To było normalne odpowiadanie na pytania zwyklego i nie swiadomego inwestora ale komuś przeszkadzały merytoryczne uwagi.Komu już wiadomo.Pomyśl zanim coś napiszesz i poczytaj na jakie pytania miałem odpowiedziec...Odpowiedzi na te pytania stały się nie wygodne i stąd był ban. Edytowane 19 Grudnia 2016 przez Arturo72

[przemo1]

Przestań jaja sobie robić,odpowiadając za siebie w żaden sposób nie zaostrzyłem dyskusji czyt.nie było żadnych epitetów tudzież wyzywania.To było normalne odpowiadanie na pytania zwyklego i nie swiadomego inwestora ale komuś przeszkadzały merytoryczne uwagi.Komu już wiadomo.Pomyśl zanim coś napiszesz i poczytaj na jakie pytania miałem odpowiedziec...Odpowiedzi na te pytania stały się nie wygodne i stąd był ban.

 

Pytania czytałem (i cóż z tego), jaj akurat teraz sobie nie robię (choć czasem lubię), zawsze myślę, zanim napiszę. Masz rację - inwestor zwykły i nieświadomy, masz też rację w temacie sensu spalania paliw stałych. I jeszcze masz rację pytając o moderatora, który Cię "korygował" - powinien działać jawnie. I tyle w tym wypadku Twojej racji. (zobacz ile w % racji po Twojej stronie:) )

Jakoś nie przekonałeś mnie do ogólnoforumowego spisku moderatorów i "kotlarzy" - bo niby jak na FM nie usuną postu "anty" kotłowego to branża padnie? I czemu akurat Twoje (przypominam, że np ja też nie popieram spalania paliw stałych w nowych domach, i wcale w wypowiedziach się z tym nie kryję - zapewne tylko przez niedopatrzenie nikt mnie jeszcze nie zbanował). Tym razem zacytuję wybiórczo: "Pomyśl zanim coś napiszesz...".

Edytowane 19 Grudnia 2016 przez przemo1

[Gość Arturo72]

Jakoś nie przekonałeś mnie do ogólnoforumowego spisku moderatorów i "kotlarzy" - bo niby jak na FM nie usuną postu "anty" kotłowego to branża padnie? I czemu akurat Twoje (przypominam, że np ja też nie popieram spalania paliw stałych w nowych domach, i wcale w wypowiedziach się z tym nie kryję). Tym razem zacytuję wybiórczo: "Pomyśl zanim coś napiszesz...".

Ja myślę i mam w tym doświadczenie od wielu lat także wiem o czym pisze ;)Nie tak dawno skarżyli się na mnie za "uswiadamianie" czyt.za posty nie w temacie karoka,jarecki,minertu czyli sprzedawcy kotłów na ekogroszek(dzisiaj z wykupionymi PP) a dzisiaj apiat od nowa tym razem sprzedawcy kotłów na pellet(bez PP) ;)banów za "posty nie w temacie" od moderatorów na zyczenie w/w sprzedawców już mam trochę ;)Ale "czerwony łeb" jak to okreśił mój kolega z FBD jest nie do zaj.... http://forum.muratordom.pl/showthread.php?181569-D%C4%85%C5%BCenie-do-spe%C5%82nienia-marzenia-Mila-IV-raczej-energooszcz%C4%99dna-)&p=7275262&viewfull=1#post7275262 Edytowane 19 Grudnia 2016 przez Arturo72

[przemo1]

Ja myślę i mam w tym doświadczenie od wielu lat także wiem o czym pisze ;)Nie tak dawno skarżyli się na mnie za "uswiadamianie" czyt.za posty nie w temacie karoka,jarecki,minertu czyli sprzedawcy kotłów na ekogroszek(dzisiaj z wykupionymi PP) a dzisiaj apiat od nowa tym razem sprzedawcy kotłów na pellet(bez PP) ;)banów za "posty nie w temacie" od moderatorów na zyczenie w/w sprzedawców już mam trochę ;)Ale "czerwony łeb" jak to okreśił mój kolega z FBD jest nie do zaj.... http://forum.muratordom.pl/showthread.php?181569-D%C4%85%C5%BCenie-do-spe%C5%82nienia-marzenia-Mila-IV-raczej-energooszcz%C4%99dna-)&p=7275262&viewfull=1#post7275262

 

O- i całkiem przypadkiem Twój kolega się wpisał w naszą dyskusję, więc pozwolę sobie zacytować:

"Oj Arturku, Arturku! Padłem ze śmiechu! Jesteś nie do zaj*bania!

Popraw ino formę wypowiedzi i będzie git. "

 

Teraz rozumiem - ten czerwony kolor, to taki synonim "gorącej krwi" - więc i forma wypowiedzi właściciela "czerwonego łba" musi być "ognista" .

(bez urazy - to taka płytka, wrodzona złośliwość z mojej strony, w dodatku nie w temacie - oczywiście w razie potrzeby zrozumiem "zbanowanie" ).

[Gość Arturo72]

Teraz rozumiem - ten czerwony kolor, to taki synonim "gorącej krwi" - więc i forma wypowiedzi właściciela "czerwonego łba" musi być "ognista" .(bez urazy - to taka płytka, wrodzona złośliwość z mojej strony, w dodatku nie w temacie - oczywiście w razie potrzeby zrozumiem "zbanowanie" ).

Akurat umiem śmiać się nawet z siebie także nie ma problemu

[przemo1]

Akurat umiem śmiać się nawet z siebie także nie ma problemu

 

A to rzadka i cenna cecha.

I tym optymistycznym akcentem proponuję zakończyć przydługą dyskusję w temacie "sprawiedliwości dziejowej". Jednocześnie pozwolę sobie pozostać przy swoim zdaniu mając też świadomość tego samego po drugiej stronie (zauważcie, że nie piszę "przeciwnej"), z nadzieją (tak, wiem - naiwną, ale trzeba ją mieć ) na poprawę jakości dyskusji na FM - może piszmy tak (w formie i treści) jak chcemy, by do nas pisano?

 

Tylko czym się zajmą wtedy moderatorzy...? Wiem - interpunkcją i ortografią!

[Gość Arturo72]

Tylko czym się zajmą wtedy moderatorzy...? Wiem - interpunkcją i ortografią!

Już się tym zajmują i zleceniami od nn bo okazują zero merytorycznej wiedzy ale i wogóle chęci moderowania i interesowania się forum.Tak jak pisałem wyżej,jedynie do Elfir jako Moderatora mam pełny szacunek bo jedynie ona nie jednokrotnie mnie "poprawiała" w postach.Taki mój "dobry duch" Edytowane 19 Grudnia 2016 przez Arturo72

[Gość Arturo72]

Ale mówiąc poważnie ponownie powraca temat "merytorycznych Moderatorów" i ich braku na forum.finlandia i autorus po prostu błaźnią się w swoich rolach Moderatorów,zatem czy taka błazenada jest potrzebna Redakcji i czemu służy ?Moze chodzi o ORMO,która doniesie ?

Koszt 1kWh to za mało. Trzeba jeszcze wiedzieć jaki koszt będzie instalacji.

Koszt 1kWh to podstawa,następnie trzeba wiedzieć ile tych kWh potrzebuje dom a na końcu jest i powinno być porównanie kosztów instalacji poszczególnych źródeł ciepła w stosunku do kosztów eksploatacji(ilosci potrzebnych kWh) i taka powinna być kolejnośc.Taki stary a nie zna podstaw ????autorus,koszt instalacji Kospela+bojlera to 5tys.zł,najtaniej jak może byc bo bez komina,bez dodatkowego przyłacza i bez kotłowni.No i co teraz ???Jarzysz teraz o co kaman ???

Jak taki ktoś jak autorus czy finlandia bez podstawowej wiedzy w temacie może oceniać czy post był zgodny z tematem watku czy nie i ma mozliwość usuwania czegoś o czym nie ma pojecia ?I tutaj na czoło wysuwa się właśnie Elfir,ma pojecie w temacie i jak coś to usuwa zbędną wartość w poście a merytoryczny sens wypowiedzi zostawia. Edytowane 20 Grudnia 2016 przez Arturo72

[Gość Arturo72]

Ostrzegamy. kolejny ban będzie bezterminowy. Forma Pana wypowiedzi koliduje coraz bardziej z regulaminem forum.Redakcja

Jestem na cenzurowanym to wiem ale ostatni ban nie był za "formę wypowiedzi" a ten ktoś uzasadnił to jako "posty nie na temat".Powód "nie na temat" chciałbym własnie poznać bo ja twierdzę,że to było na temat.Ktoś tak "wiarygodny z wielką wiedzą" jak autorus czy finladia to okresla czy może ktoś inny ?Ktoś z totalnym brakiem wiedzy w temacie ma prawo określać czy posty są na temat czy nie są ?Misiewicz i Pisiewicz ? Edytowane 20 Grudnia 2016 przez Arturo72

[Myjk]

Mówisz poczytałeś przez 3 lata - ja podobnie, aż głowa puchła - ale to tylko teoria, moim (ponownie) zdaniem sukces to dopiero połączenie teorii z praktyką, a źródłem wiedzy praktycznej są świadomi użytkownicy (tacy, co wiedzą DLACZEGO coś się dzieje, a nie tylko CO się dzieje) oraz solidni branżyści -nie "branżyści" o których Ty piszesz- (tacy, których interesuje co sprzedają, i jak to działa).

Podsumowując - ban za używanie niewłaściwego języka (zbyt "zaostrzającego" dyskusję) popieram nawet w stosunku do tych, z którymi się zgadzam co do treści wypowiedzi, ale w jakim celu dorabiać teorie o stronniczości itp? Starczy napisać - sorki, niepotrzebnie chlapnąłem 2 słowa i tyle - tak po mojemu przynajmniej. A można tym tylko zyskać w oczach innych. Natomiast jak ktoś zaczyna "chlapać", to raczej treści już nikt nie czyta - forma wypowiedzi do tego zniechęca.

Czytałem długo -- a to co najbardziej mnie irytowało, to przedzieranie się przez przeciąganie się sprzedawców na temat słuszności ich rozwiązań. Dlatego w trakcie lektury głównie skupiałem się na opiniach użytkowników a następnie przeliczałem wszystko sam, wielokrotnie, uwzględniając wszystkie elementy. Wiem jednak, że nie wszyscy mają taki komfort jak ja czy Ty, żeby czytać i analizować miesiącami czy też latami tematu budowy domu (co mnie od zawsze dziwi, bo to nie jest zakup papieru toaletowego). Prowokacje i zaostrzanie dyskusji jest na porządku dziennym i w zasadzie jedynym tego powodem tego jest zaproponowanie odmienne rozwiązanie czy inne zdanie w temacie niż założył sobie autor wątku. Z miejsca raban, że użytkownik najlepiej sam wie czego chce i nie trzeba go uszczęśliwiać na siłę. I ponownie, ja po tylu latach lektury wiem, że jeśli ktoś w dzisiejszych czasach choć myśli o paliwie stałym w nowym domu, wie bardzo niewiele.

[finlandia]

Arturo, za wszelką cenę próbujesz wtoczyć dyskusję na rzeczowe uzasadnienie swojej obecności w tematach wrażliwych. Ok, rozumiem. Próbujesz też obrazić osoby, co do których masz przypuszczenie że Cię zbanowały, ale tego nie wiesz i rzucasz fałszywe oskarżenia. Po raz kolejny podkreślam - ode mnie masz zawsze bana za kolejny nick (takich przypadków u innych nie brakuje - głównie spamerów - także jako "moderator" nie narzekam na brak zajęcia).

Nie aspiruję do znajomości tematu i oceny merytorycznej strony postów. Jeśli Ciebie kasuję to za obrażanie innych użytkowników (a w przypadku Twojej recydywy nie próbuję wyłuskać z nich treści - także o to możesz mieć pretensję).

 

Natomiast cierpliwość mam ograniczoną i na razie czekam, aż dokonasz poprawek w postach z 16 grudnia ( kilka zwrotów typu "bezmózgi moderator") - wcześniej napisałem że nadstawiam drugi policzek, ale jak już wyszło że to nie było dla mnie, to ja nie widzę powodu by być pobłażliwym.

 

Mam nadzieję, że pozostali użytkownicy forum wybaczą taką prywatną część, ale chyba zdajemy sobie sprawę, że chodzi o dłuższego bana dla użytkownika ze stażem i mam nadzieję, że uda się Wam mnie przekonać że warto dać mu jeszcze jedną szansę.

[niktspecjalny]

Finlandia.

 

Po raz kolejny podkreślam - ode mnie masz zawsze bana za kolejny nick

 

Dotyczy to tylko Arturo czy regulaminowo dajesz go z automatu każdemu wielonickowcowi???. Wiesz pytam bo to dla mnie ważne.

Jeszcze jedno.Punktujesz wedle uznania czy za zasługi???

 

Jeśli Ciebie kasuję to za obrażanie innych użytkowników (a w przypadku Twojej recydywy nie próbuję wyłuskać z nich treści - także o to możesz mieć pretensję).

 

Dotyczy to tylko Arturo ???. Jeśli ktoś ma nieskazitelne konto u ciebie w kajecie to może jeździć po wszystkich , a ty bo on/ona w rzeczy samej nie recydywa to udajesz ,że nic się nie dzieje traktując sprawę po imieniu "jemu wolno bo zasłużony ".??? Jeśli możesz to także ważne dla mnie.

[finlandia]

Pytasz - odpowiadam. Nie każdemu. Są przypadki, gdy jakiś nick jest "spalony" z różnych powodów. Są synowie marnotrawni.

Są osoby, które działały np. jako nick firmowy - ale po ocenzurowaniu wróciły już prywatnie i zgodnie z zasadami czy też pracownicy jednej firmy logujący się w np. w tematach odkurzaczy. To nie jest sztywny szlaban.

Recydywa w sensie prawnym dotyczy określonego wykroczenia. Złodziej złapany na jeździe po pijanemu nie jest recydywistą. Jest tylko typem mającym częste problemy z prawem.

[Myjk]

A propos "klasy": http://forum.muratordom.pl/showthread.php?332454-dob%C3%B3r-kot%C5%82a-na-ekogroszek-dom-jednorodzinny&p=7367429&viewfull=1#post7367429

 

Jak mimo Twoich wyraźnych próśb Fujara-Pompiara72 spamuje Twój wątek, to pod każdym jego wpisem masz wykrzyknik i możesz zgłosić jego posty do administracji, zobaczą, jak stwierdzą,że masz rację, to spotka go kara i dane jego posty na Twój wniosek jako założyciela wątku mogą zostać usunięte.

On sobie z kary robi jaja, ale zostanie prawdopodobnie zbanowany na tydzień i będziesz miał trochę spokoju od natręta

 

Aha, a wcześniej jeszcze to z czego ww. cycat był wycięty:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?332454-dob%C3%B3r-kot%C5%82a-na-ekogroszek-dom-jednorodzinny&p=7367058&viewfull=1#post7367058

 

minął niemalże miesiąc czasu od ostatniego posta i od tego czasu nikt nie odpowiedział mi na zadane pytanie

 

a potem niczym nie sprowokowane (minął w końcu miesiąc) stwierdzenie na podgrzanie tematu

 

Jednak osoby takie jak Aruto72 nie rozumieją tego bo zapewne mają jakiś interes w promowaniu PC

 

I oczywiście, że odpowiedział. Wielu odpowiedziało, często wielokrotnie.

Edytowane 20 Grudnia 2016 przez Myjk