Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Forum Muratora - uwagi


firewall

Recommended Posts

Pytanie do Redakcji: czy można na FM zamieszczać zdjęcia, które pierwotnie zamieścił jego właściciel?

Wolno czy nie to nie tyle kwestia prawna (bo szczerze mówiąc wrzucając do netu zdjęcie liczę się że zostanie wykorzystane przez innych - a mówiąc dosłownie - skradzione) ale to przede wszystkim kwestia kultury. Po prostu tak nie wypada. Rozumiem kontekst sytuacji - wykorzystanie fotki może być wskazane, ale można to zrobić np. cytując wypowiedź.

Ale jeśli juz chcesz sztywno, to w regulaminie paragraf 5.2.3 jest:

a) Użytkownik zapewnia, że przysługują mu autorskie prawa majątkowe do blogów i

Materiałów zamieszczonych przez niego w Serwisie, nieograniczone na rzecz osoby

trzeciej, lub że przysługują Użytkownikowi prawa do korzystania z tych

Materiałów (licencja), obejmujące w szczególności prawo do prezentowania w

systemie on-line,

b) Użytkownik oświadcza również, że uzyskał zgodę innych osób na umieszczenie

przez niego Materiałów przedstawiających lub odnoszących się do tych osób,

*Publikacja zdjęcia na forum nie oznacza, że osoba która je zrobiła oddała od razu wszelkie prawa do niego i każdy inny forumowicz może je dalej zamieszczać.

 

W ogóle - w temacie "Nie róbcie kominków" dyskusja przybrała wymiar wyjątkowej przepychanki na argumenty personalne a nie merytoryczne. Kompletnie bez smaku i myślę, że Panowie powinni tam trochę posprzątać po sobie, by miotła moderatora nie zaznaczyła przy okazji bana..

Czytałem ostatnio regulamin innego forum i tam pierwsze ostrzeżenie oznacza od razu czasowe wykluczenie z forum i zastanawiam się, czy my tu przypadkiem nie jesteśmy zbyt łagodni.

Edytowane przez finlandia
literówka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Szanowna redakcjo. Użytkowwnik budowlany_laik przeniósł zdjęcie mojego domu z wątku o dachowkach płaskich do wątku o kominkach, nie zapomnial oczywoście bardzo złośliwie opisać mojego domu oraz samochodu, którego kawałek na fotografii jest widoczny. Gdyby zacytował mój post i odniósł się do niego w wątku, w którym owe zdjęcie zostalo zamieszczone, ja bym nie reagował. Zdjęcie zostało odszukane i wstawione z premedytacją.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowna redakcjo. Użytkowwnik budowlany_laik przeniósł zdjęcie mojego domu z wątku o dachowkach płaskich do wątku o kominkach, nie zapomnial oczywoście bardzo złośliwie opisać mojego domu oraz samochodu, którego kawałek na fotografii jest widoczny. Gdyby zacytował mój post i odniósł się do niego w wątku, w którym owe zdjęcie zostalo zamieszczone, ja bym nie reagował. Zdjęcie zostało odszukane i wstawione z premedytacją.

Mijasz się z prawdą, jak i niektórzy MODowie. Zdjęcie było przez Ciebie wstawione dokładnie w tym wątku o kominkach. Wystarczy poszukać.

 

Gwoli wyjaśnienia, 'durszlakiem' nazywa się potocznie domy potrzebujące sporo energii na dogrzanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mijasz się z prawdą, jak i niektórzy MODowie. Zdjęcie było przez Ciebie wstawione dokładnie w tym wątku o kominkach. Wystarczy poszukać.

 

 

Gwoli wyjaśnienia, 'durszlakiem' nazywa się potocznie domy potrzebujące sporo energii na dogrzanie.

 

Kontekst kolego, kontekst. Ono było wstawione nie po to, żebyś wyśmiewał mój dom. A skąd wiesz, ile mój dom potrzebuje. Tak wiem podałem kiedyś dane z projektu, chyba 115 w/m2, jednak po wstawieniu danych mojego budynku do kalkulatora cieplowlasciwe wyszlo 42/m i co, jak interpretować dane projektowe? Gdyby mój dom był durszlakiem, nie ogrzałbym go kominkiem o mocy płaszcza 12 kw, a biorac pod uwagę obiegową opinię o sprawnosci kominków na poziomie 40-50% to powinienem dawno zamarznąć. A to, że jesteś złośliwy i przy braku argumentów imasz się brudnych sposobów obrażnia, to już inna para kaloszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z wyjaśnieniami kolegi Tomaszs131 wygląda to jednak inaczej. I nazwać dom kolegi wg39070 "

durszlakiem" Nieładnie.

 

no, ja sam tak o swoim mówię. Nic w tym nieładnego, zwykły fakt.

 

 

Gwoli wyjaśnienia, 'durszlakiem' nazywa się potocznie domy potrzebujące sporo energii na dogrzanie.

oczywiście. Dodam jeszcze, że czasami wystarczy spojrzeć na parametry domu i/lub zobaczyć kilka zdjęć z dziennika budowy, żeby mieć pewność 100%, że to określenie jest prawdziwe :p

 

Co poniektórzy, są chyba zbyt wrażliwi, żeby pisać na forum publicznym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy kto co mówi. Jeśli by Ci to powiedział przyjaciel to by mogło być nawet pieszczotliwe. Jeśli powie Ci o tym twój przeciwnik to durszlak jest zwykłym epitetem.

Na forum "durszlak" jest słowem o jednoznacznie negatywnym wydźwięku. Poczytaj posty.

 

 

no, ja sam tak o swoim mówię. Nic w tym nieładnego, zwykły fakt.

 

 

oczywiście. Dodam jeszcze, że czasami wystarczy spojrzeć na parametry domu i/lub zobaczyć kilka zdjęć z dziennika budowy, żeby mieć pewność 100%, że to określenie jest prawdziwe :p

 

Co poniektórzy, są chyba zbyt wrażliwi, żeby pisać na forum publicznym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy kto co mówi. Jeśli by Ci to powiedział przyjaciel to by mogło być nawet pieszczotliwe. Jeśli powie Ci o tym twój przeciwnik to durszlak jest zwykłym epitetem.

Na forum "durszlak" jest słowem o jednoznacznie negatywnym wydźwięku. Poczytaj posty.

 

Tu akurat się zgadzam z autorusem - musimy pamiętać, że większość z nas w budowę/remont domu wkłada dużo serca i zaangażowania. Z różnych przyczyn, jak zawsze, czasem efekty są lepsze, czasem gorsze. Nie ma potrzeby rzucać takich negatywnie brzmiących określeń wszystkim, jak leci. Trzeba brać pod uwagę, że po "drugiej stronie klawiatury" też jest człowiek z uczuciami - wystarczy napisać np "słaba izolacja". Bo to właśnie jedynie widać po parametrach domu czy dzienniku budowy, a nie to, że dom jest "durszlakiem".

Oczywiście, kontekst jest także istotny - jeśli np ktoś sam o swoim budynku używa tego sformułowania, to znaczy że nie ma z tym problemu i akceptuje to po drugiej stronie. To, że piszemy na forum publicznym niczego nie zmienia - albo potrafimy/chcemy zachowywać kulturę wypowiedzi albo nie.

Edytowane przez przemo1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A widzisz, Twój kij ma tylko jeden koniec. Innym wszystko można przykleić ale ode mnie wara. Nie ładnie, nie ładnie.

Zwyczajnie termos się kojarzy z czymś zamkniętym, dusznym, gorącym i wilgotnym. Dom z WM taki nie jest, bo ma lepsze parametry niż dom z WG. Dlatego prędzej można określenie "termos" przypiąć do domu z WG, który jest wietrzony jak mu natura pozwoli -- przez co często potrafi być zbyt wilgotny albo zbyt suchy, zbyt zimny albo zbyt ciepły. Ps. Ja też obecnie mieszkam w durszlaku -- jak zawieje tak mam.

Edytowane przez Myjk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przemo1 - pisząc o durszlaku nikt nie ma na myśli "słabej izolacji".

Dom z wentylacją grawitacyjną jest dziurawy - czy ktoś ma na tym polu jakieś wątpliwości? Dziwi kogoś porównanie do durszlaka?

 

Z wypowiedzi, które czytałem na forum wcale tak nie wynika - "durszlak" jest permanentnie używany w różnych okolicznościach dotyczących budynku tracącego ciepło. Dom z WM i wadliwie osadzonymi oknami, czy złą izolacją też można tak nazwać (wszak posiada "dziury termiczne"). I czy kogoś dziwi lub nie takie porównanie nie ma w tej chwili znaczenia, piszę o kulturze naszych wypowiedzi.

Dla mnie nie ma problemu - jeśli ktoś tak napisze o moim budynku, to po mnie "spłynie". Ale rozumiem ludzi, którym to przeszkadza - z powodów, które wyżej opisałem.

Pewnie w temacie "durszlaka" nie dojdziemy do porozumienia - bo widać, że każdy ma swoją definicję tego określenia. :)

Edytowane przez przemo1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można za kupę kasy postawić bieda-domek kryty watą.

Można też dziurawy jak durszlak.

Ludzie sobie takie coś budują.

Dla mnie niezrozumiałe jest, ze mogą z tego być dumni!

Przecież tu wstydzić się trzeba...

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba brać pod uwagę, że po "drugiej stronie klawiatury" też jest człowiek z uczuciami .

 

 

Tiiiaaaa.

To dla mnie poproszę o wiaderko tych żółtych zakrzywionych.

 

Uzasadnienie:

Bardzo często używam obraźliwego (w rozumieniu poruszanego tu nowego trendu) określenia kurnik co do domów jednorodzinnych, obrażając (w myśl nowego trendu) inwestorów, którzy w pocie czoła ..........

 

Toć tu Har-Magedon :bash:

 

Ps. Moja wina jest nawet większa - używam określenia stodoła obrażając ..........................

 

Uf - moja wina ...............

Edytowane przez sSiwy12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tiiiaaaa.

To dla mnie poproszę o wiaderko tych żółtych zakrzywionych.

 

Uzasadnienie:

Bardzo często używam obraźliwego (w rozumieniu poruszanego tu nowego trendu) określenia kurnik co do domów jednorodzinnych, obrażając (w myśl nowego trendu) inwestorów, którzy w pocie czoła ..........

 

Toć tu Har-Magedon :bash:

 

Ps. Moja wina jest nawet większa - używam określenia stodoła obrażając ..........................

 

Uf - moja wina ...............

 

A długo konstruowałeś ten wpis jak i wymowną stopkę? Brawo Ty!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam się co prawdy wstydzić!

A obrażalscy niekumaci i niedouczeni (niedoczytani o tym co prawidłowe a co nie) niech się obrażają na grawitację czy stopnie Celsiusa.

Na stopnie Kelwina też mogą, zamiennie.

:lol:

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...