Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Forum Muratora - uwagi


firewall

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 5,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Całą zabawa modów i właścicieli musi być tak zrobiona by o scysjach na linii użytkownik - mod i sprzątaniu po zadymie nie wiedział nikt, żeby na ścianach forum nie zbyło rozbryzgów krwi i błota.....

 

Takie coś to możesz mieć w jakimś kameralnym forum - tu za szybko pojawiają się odpowiedzi i cytowania, zwłaszcza jak temat jest kontrowersyjny. Przecież jak wywali się post niewinnego forumowicza, który tylko komentował nieregulaminowy usunięty post, to od razu się kapnie, że brakuje jego wypowiedzi i niezadowolenie wyraża publicznie. A wtedy wszyscy uczestnicy wątku juz wiedzą, ze było coś usuwane.

Ile razy to się już zdażyło - człowiek nie zdązył wywalić obelgi lub reklamy, a pod postem były już trzy-cztery wypowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfir: wiem, powtórzę się, ale taki mój urok, lubię "wiejskie powietrze"...

Obowiązkiem moderatora jest utrzymywać porządek na forum, co oznacza, że przy tak rozbudowanym forum, sześciu czy ośmiu modów mających pod opieką wszystko może, nieważne, wężykiem. Nie zrobi nic. Bo albo będą sobie włazili w drogę, albo nie zobaczą niczego. Robienie tłumu modów nie oznacza, dobrej decyzji. To, że ktoś doda złośliwy komentarz pod pyskówką, oznacza tyle, że mając dwa tematy - dajesz sobie radę. Mając pod opieką iks dzieści - nigdy. Wystarczy raz na dzień wejść poświęcić pół godziny. Problem nie polega na tym, że ludzi piszą głupoty, tylko, że prawo działa wybiórczo. Jeśli ja będę chodził i krzyczał E jest głupi jak stołowa noga - oznacza to, że piszę ad personam. Jeśli powiem "uważam że E postąpił, źle bo..." to jest już wartościowy argument w dyskusji. Jeśli nagle ów/owa E wpadnie na wymianę poglądów i usunie raz to raz tamto to zachowa się naprawdę głupio a dyskusja taka jak tutaj będzie się toczyła wszędzie.

Poza tym nie ma odpowiedzi "to jest w regulaminie" jak tego nie ma. Albo wytwarza się pewną "niepisaną" praktykę wśród modów (lub pewne rzeczy podzleca informatykowi który to zrobi w kwadrans za jakieś tam pieniądze) albo pisze regulamin który dokładnie określa to co wolno i dlaczego. Przykładem i pokazem. Użytkownik o nicku "wychodze" wychodzi i prosi o wykasowanie postów. Oczywiście mod E. ma to tu i tam bo przecież nie będzie latał po diabli wiedzą ilu tematach i kasował wszelkie wypowiedzi wychodzeja. Właściciel także nie będzie latał i kasował jemu ma się zgadzać kasa i fakt, że forum się rozwija. A taki wychodzej to tak jednostkowy przypadek jak iks innych. Nie jego poziom.

a wychodzej się upiera kupuje zgrzewkę piwa pszenicznego i w weekend wywala posty bo się da. Życzę miłej dyskusji. Fakt bycia modem to nie tylko przyjemność władzy ale i jej obowiązek, to także zachowywanie się względem upierdliwych userów z jak największą kulturą osobistą nawet jeśli pewnego pięknego dnia piszą: a mój prawnik, a z racji tego że jestem prawnikiem, a z racji bycia po studiach prawniczych, a z racji tego że znam prawo... Mogą mieć rację i trzeba to uwzględnić i zmieniać regulamin, który ma służyć nie tylko zabezpieczeniu interesów właściciela.

Tak naprawdę poza tymi trzeba punktami i ze dwoma innymi, bez całej reszty forum mogłoby działać. Nb - nie widziałem w regulaminie umocowania moda, powinno być wyraźnie wszystko napisane. Tak by każdy doskonale wiedział co gdzie i z kim gada. Jeśli zaś nie ma umocowania moda w Regulaminie to całe to wszystko działa sobie a muzom. Więcej w regulaminie musi być wszystko napisane: co i jakie stopnie ktoś ma, co i dlaczego można dawać w stopce, co oznacza, że nawet jak ktoś nie ma płatnego profilu a przyznał się do tego że ma działalność. W innym wypadku wszystko jest to piękny i śliczny domek z kart, który nie wali się tylko dlatego, że są tu ludzie szukający porady a nie bawiący się w czytanie tego co podpisują. W końcu zakłądając wszystko pocztę, aplikację o grę typu snake on line - zgadza się z regulaminem. Najważniejsze jest to, że całość jest za bezdurno!

kszhu: masz rację - można edytować i sprawdzać każdy post przed publikacją. Dziesięć minut nikogo nie zbawi. Jeden warunek - mody są dobrze opłacanymi ludźmi z kasy właściciela....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Balto

Zajrzałam sobie na konkurencyjne forum - ichniejszy regulamin jest jeszcze krótszy i ogólnikowy :D

Więc nie sadzę, by uszczegóławianie regulaminów poprawiało cokolwiek, bo i tak jakość forum zalezy od rozsadku i kultury piszących, a kazdy własciciel zastrzega sobie prawo do usuwania treści wg. widzimisię, żeby się nie tłumaczyć frustratom w wielostronnicowych listach.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, irytuje mnie taki brak kompetencji kogoś kto się uważa za moderatora. Koń by się uśmiał.

A z onetem nie zmyślaj znów, sprawdź, nie ma żadnego automatu, piszą o tym jak to działa.

 

Czyli jednak mogę napawać się? :D

 

Na onecie jest opcja zgłoś naruszenie - nie byłaby potrzebna, gdyby czytali kazdy wpis.

A wielokrotnie trafiałam na chamskie odzywki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto ci to podpowiedzial? :o

 

Mam kolegę który na uspokojenie powtarza taką mantrę 'cycki, dupa, cycki dupa" No i robi się spokojniejszy. Chciałem tutaj wypróbować ale na Kszhu to nie działa! Droga Redakcjo - jak żyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfir: wybacz, ale argument zajrzałam na konkurencyjne forum, do mnie przestał docierać w trzeciej klasie podstawówki, kiedy jak miałem dst, było źle, nawet jak inni mieli mniej, za to jak miałem db kiedy było kilka piątek słyszałem - a inni.

Ja naprawdę mam tu i tam co mają inni. Chcę takiego regulaminu, który by pozwalał wyjść z forum i zniknąć osobie, bez usuwania postów, chcę regulaminu w którym mod jest ujęty łącznie z jego prawami i obowiązkami, gdzie użytkownik także ma swoje prawa i obowiązki względem moda i tak dalej. W innym wypadku to wygląda to, że ktoś ma uprawnienia nigdzie nie zapisane, może robić to co mu się podoba, odpowiada mniej więcej przed Bogiem i Ojczyzną (tu dla niego jest w obu wypadkach właściciel) i tyle. Do tego można dołożyć wszędobylski bałagan i to o czym pisałem wcześniej bo na "hurra" nie da się tego portalu prowadzić.

I na koniec: psim naprawdę psim! obowiązkiem każdego moda jest wytłumacznie komuś dlaczego dostał bana, wyleciał jego post i tak dalej. Aby ów psi obowiązek był zrealizowany musi być ujęty w regulaminie by była normalna lista mówiąca dokładnie kto i za co, a mod mówi wskazując cytaty co i dlaczego zostało podjęte. Musi też mieć user możliwość odwołania się od decyzji z terminem kilkudniowym, żeby nie było że jest toczona wojenka podjazdowa. Musi i te muszenia i psie obowiązki muszą być ujęte w regulaminie.

W chwili zaś obecnej po piątym dlaczego dowolny mod jest zapędzony w kozi róg i jedyne do może odpowiedzieć to "bo tak"....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Balto - Dokładnie znam swoje kompetencje w kwestii usuwania profili, bo taki problem juz raz się pojawił i Redakcja postawiła sprawę jasno - z resztą w regulaminie też jest napisane, by kierować takie wnioski do właściciela forum a nie do moderatorów. Naprawde nie wiem, co tu jest trudnego do zrozumienia dla logicznie myslącego człowieka?

 

Khszu dokładnie WIE za co dostał bana i dokładnie wie w którym watku nabroił, bo KAZDY ban jest opisywany i powiadomienie idzie do zbanowanego.

 

Każdy zbanowany może się odwoływac i wielu to robi, jesli czuje się skrzywdzonymi. Zbyt surowe w ocienie Redakcji bany zostaja zdjęte (albo zbanowany przeprasza za zachowanie i wówczas też łagodzi się kary).

 

Nie kieruj się marudzeniem kszhu, który pisze tylko po to by pomarudzić i ponarzekać, bo ma podejście "na złość babci odmrożę sobie uszy".

 

Pisałam o innym portalu, bo sprawdziłam, czy inni wydawcy przejmują się tymi kwestiami.

Moim zdaniem im dłuższy regulamin tym mniej osób będzie go czytać. Już teraz z tym ogólnikowym Muratora niektórzy maja problemy. Więc po co sie rozpisywać na kilkaset paragrafów? Dla miłośników systemów prawnych?

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na pewno mają moderatorów, skoro zgłasza im się posty naruszające zasady :D

A że mają ich dużo wynika z ilości piszacych, wielokrotnie przekraczających ilośc użytkowników tego forum.

 

Skoro przechodzą wpisy nawołujace do nienawiści na tle rasowej znaczy, że albo moderatorzy są niekompetentni, albo piszący użył słów, których nie wychwycił bot.

 

***

Nie chcę się naprawiać, chcę być irytująco niekompetentna dla ciebie :)

 

Jak myślisz, dlaczego inni moderatorzy ignorują twoje żądania i nawet nie chce im się odpowiadać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfir: i jak rozumiem to redakcja za wszystko odpowiada, a moderatorzy to takie dziwne żuczki z władzą bez odpowiedzialności? Trochę to przypomina wydawanie prawa jazdy w urzędzie miasta. Na dole fury dokumentów pieczątka z up. prezydenta XY pani AB. Formalnie i w teorii zgodnie z prawem odpowiada Prezydent, nie Pani... ale przecież nigdy w życiu żaden prezydent żadnego miasta nie podpisywał osobiście żadnego z praw jazdy, decyzji o meldunku, dowodzie i czym tam jeszcze.

W Regulaminie musi! to być wszystko! zapisane a personalna odpowiedzialność musi dotyczyć tego kto wystawia bana, ostrzeżenie czy przeprowadza gadkę umoralniającą! Hasło bo właściciel tak sobie ustalił że on odpowiada - to dobrze - niech on osobiście lata i kasuje posty, czyta iks nowych wypowiedzi dziennie, ocenia je pod względem kultury i tego wszystkiego. Gwarantuję, że po trzech dniach dostanie niestrawności i nie wytrzyma psychicznie. A zgodnie z Regulaminem - moderatora nie ma, nie ma on żadnych uprawnień, bo go nie ma, a każda decyzja powinna być podpisana przez właściciela forum. Tak naprawdę oznacza to, że działacie Ty i cała reszta prawek kaduka a to jest już precedens.

Jest pewnie gdzieś tradycyjne odesłanie do kc ale tam nigdzie nie ma wspomnianego moda... Prawnik się znajdzie i kilka innych pomysłów ale nie mod i jego pomysły. Tak naprawdę nawet ta śmieszna tytulatura znaczy tylko tyle co nic - bo na ma nic o niej w Regulaminie i oznaczeniach... i tak dalej. Mam ciągnąć? Formalnie to kszhu bana musiałby podpisać Właściciel forum bo jeśli da go ktoś inny to łamie prawo. Tak samo jak ten któremu wystawiono bana. Śmieszne nie?

Regulamin wewnętrzny to nie jest kilka zdań spisanych pod kątem - muszę jak najwięcej zarobić ale coś co jest wykładnią wszelkich możliwych rzeczy czy sytuacji jakie zaistnieją na forum. Czasem można je literalnie wymienić od a do z, czasem trzeba opisać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki dokładnie przepis prawa łamie ban?

Do swobodnej publicznej wypowiedzi?

Nikt nie trzyma kszhu przy kompie - może wyjsc na ulice i wykrzyczeć co ma na wątrobie.

 

Czy kiedy wchodzisz do kawiarni i zaczynasz się niestosowanie zachowywać, właściciel kawiarni musi przedstawiać ci dokładne regulaminy, aby cię wyprosić i nie obsłużyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że kompletnie nie ogarniasz tego co tu się dzieje. .

 

 

Aktywna w czasie naszej rozmowy (która toczy się od godziny 16-tej) była joliska, JarekP i autorus. Aktywny nadal jest autorus i Jarek P.

Zaden nie uznał pochylic się nad twoim wnioskiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfir: nie rozumiesz mnie albo nie chcesz:

1. Nie pisałem, że ban łamie przepis - pisałem, że banowanie przez moda łamie przepisy. Jest to delikatna różnica, lecz na tyle istotna, że mod zgodnie z regulaminem nie istnieje. W kawiarni to właściciel wywala niegrzecznie zachowującego się klienta, który zresztą łamie zasady jakie ustalił właściciel knajpy - np nie wnoszenie własnego alkoholu. I co ciekawe takie różne dziwadła są do wglądu a co ważniejsze punkty wypisane.

2. Nie pisałem, że przepisy łamią prawo do swobodnej publicznej wypowiedzi - pisałem, że ci co owej swobody i kultury pilnują mając te czy inne uprawnienia - których nie ma ujętych w regulaminie działają prawem kaduka, bo zgodnie z nim to właściciel osobiście powinien sprawdzać i pisać bany i taką dyskusję prowadzić z upierdliwcem znajdującym dziury w całym. To on powinien podpisać posta napisanego przez Ciebie i wysłać emailem do krzykacza. Twojego nicka ani sądziłam nie powinno być powinien być nick właściciel i sądziłem.

3. Problem w tym że jego krzyki mają podstawy prawne - bo pewnie pana nałożył mu formalnie nie właściciel tylko jakiś mod, który wpadł raz na pięć dni na jakieś forum i prał po głowach jak leci. Problem jest taki że słowa mod nie ma w Regulaminie, słowa nakłada bana nie ma w Regulaminie. Po prostu te paragrafy pisano wtedy kiedy była setka userów trzydzieści postów połowa userów znała się ze stopy jak najbardziej prywatnej i chodzili na piwo... a docinki wynikały z ich znajomości.

4. To że forum się rozwija oznacza także, że to co sprawdzało się wcześniej w chwili obecnej nie musi już działać, a jak nie działa to trzeba to zmienić by działało znów i by każde działania każdego moda czy jego zwierzchności miało oparcie, by te szumne tytuły coś znaczyły a nie były widzimisię nadawane przez tych którzy chcą kogoś docenić a nie mają jak. Tej tytulatury, podobnie jak stopni nie ma ujętych w regulaminie. W kodeksie cywilnym też ich nie ma naprawdę. W życiu codziennym, w netykiecie, i takimi innymi podobnie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...