marimag 25.02.2017 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2017 No to inne pytanko.. Kiedy sadziliście swoja jabłonke i po ilu latach dała pierwsze owoce ?Pamietasz ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 25.02.2017 21:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2017 No to inne pytanko.. Kiedy sadziliście swoja jabłonke i po ilu latach dała pierwsze owoce ? Pamietasz ? Pi-raz-oko Przed budową, czyli 2012 lub 2013 rok. Pierwszy owoc sztuk jeden miała 2 lata temu, a pierwsze owocowanie 8 sztuk w zeszłym roku - znaczy teraz jesienią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 25.02.2017 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2017 To trochę lipny ten zbiór nie ? Cholera, ze to tyle trzeba czekać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 25.02.2017 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2017 Mam posprzątac smieci tego trolla? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 25.02.2017 21:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2017 Mam posprzątac smieci tego trolla? Poprosimy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 25.02.2017 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2017 Elfir, spadłas jak z nieba Mozesz tez sprzątnąc samego trola Wypowiesz sie na temat jabłoni ? Pytania powyzej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 25.02.2017 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2017 (edytowane) 1. trolle się zgłasza do moderacji naciskając przycisk trójkącika z wykrzyknikiem a nie z nimi dyskutuje. Bo potem muszę wycinać dodatkowo wasze komentarze do trollingu. 2. Szybkość wchodzenia jabłoni w okres owocowania zależy od odmiany i podkładki. Poza tym na ilość plonów (poza obecnością zapylacza) ma wpływ pogoda. Przymrozki majowe mogą uszkodzić kwiaty a silne deszcze utrudnić latanie pszczołom. Zapylacz powinien znajdować się w promieniu odległości do ok. 0,5 km. termin sadzenia z gołym korzeniem - w okresie bezlistnym. Ja wiem, że panuje moda na stare odmiany, ale... osobiście smakowo przekładam "nowego" Ligola nad starą "Antonówkę" Stare odmiany owocują zwykle naprzemiennie (czyli dobry zbiór jest co dwa lata) i późno wchodzą w okres owocowania (czasem nawet po 5-6 latach po posadzeniu). nowe odmiany owocują regularnie i owoców można spodziewać się po 2-3 latach. Do upraw ekologicznych wybiera się często nowe odmiany, które w wyniku krzyżowania otrzymały od gatunków dzikich jabłonek gen odporności na parcha (oznaczany jako Vf, Va, Vh2, Vh4). Dzięki temu nie wymagają ochrony chemicznej przed parchem (jest to najczęstszy oprysk w sadach towarowych, nawet 5-8 razy w sezonie). Najlepsze odmiany są poligeniczne - czyli z dwoma genami, ale niestety, nie znam ich nazw Odmiany z genami odporności to: Waleria, Ligolina, Reglindis, Harmonie® Delorina, Retina, Enterprise, Freedom, Ariwa (dodatkowo gen odporności na mączniaka), Gold Millenium, Free Redstar, Melfree, Pinova W zasadzie co roku wchodzą na rynek nowe odmiany. Ze starych odmian stosunkowo odporna jest "Piękna z Boskoop", czyli "Reneta", ale może przemarzać w okolicy Suwałk. Odporniejsza jest "Katja" Edytowane 25 Lutego 2017 przez Elfir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 25.02.2017 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2017 Pusia chyba nadusiła trójkącik. Elfir dzieki ale nadal mnie przeraża ilośc drzew jakie musze posadzic mimo, ze ich nie chcę A co z tymi zapylaczami o których pisałam w poscie powyżej ? Chodzi mi o drzewko A zapylacz B i czy wtedy zapylacz C do B ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 25.02.2017 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2017 (edytowane) nikt w okolicy nie ma drzew owocowych?Z tym zapyleniem chodzi o to, by kwiaty otwierały się tego samego dnia. A jabłonie są wczesne, wczesne, średnie - w związku z powyższym mają względem siebie przesunięte terminy kwitnienia o kilka dni. Więc może być problem jak będziesz chciała mieć na działce wczesną i późną odmianę a w promieniu pół kilometra nie będzie żadnego innego drzewka jabłoni (wliczając w to dzikie i ozdobne) ***Pusia nacisnęła, dlatego tu zajrzałam. Edytowane 25 Lutego 2017 przez Elfir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 25.02.2017 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2017 No własnie nie bardzo Wszędzie lasy i łaki lesne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 25.02.2017 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2017 Posadź kilka dziczek w lesie lub na brzegu łąki - zwierzęta ci podziękują. Z odmianowych najlepszym zapylaczem, mocno uniwersalnym jest james grieve Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 25.02.2017 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2017 Czyli mam z cicha pekl posadzic sobie zapylacz gdzies z boku ???? Podajesz jamesa jako uniwersalny zapylacz ale przy odmianach nic o nim nie pisza. Jaka jest gwarancja że zadziała ? Za płotem mam las ale tam jest cień i ziemia mokrawa. Jabłoń da rade ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 26.02.2017 07:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2017 Nic nie wspominacie o pszczołach, a mnie się wydaje, że (przynajmniej u nas) to one odwalają całą robotę, dlatego nie mam zapylaczy a mam owoce. Nie mam jabłoni w pobliżu, za to mam pasiekę. Dzięki Elfir za odtrollowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 26.02.2017 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2017 Pusia - Jabłonie nie są samopylne. Wiec nie zapyla sama siebie. Pewnie po prostu nie wiesz, że gdzieś w pobliżu jakaś jabłonka rośnie.Pszczoła ma zasięg lotu 3 km, przy czym efektywne to 1,5 km. Podane przeze mnie 0,5 km to po prostu najbardziej wydajny obszar dla jakiego zaleca się sadzenie zapylaczy. Marimag - odmiany jabłoni liczy się w tysiącach. Myślisz, ze wypisuje się wszystkie zapylacze? Wypisuje się najpopularniejsze i na dodatek takie, których owoce też mają wysoką wartość handlową, żeby zapylacze nie były takie bezproduktywne poza okresem kwitnienia. Kup jakieś tanie podkładki jabłoni i posadź w przypadkowych miejscach w obrębie +/- pół kliometra od domu. Te w słońcu zakwitną wcześniej, te w cieniu później. Albo posadź w ogrodzie jabłoń ozdobną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 26.02.2017 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2017 Elfir dzieki za sugestie i pomoc ale Ja mam ciagle mase pytań Nie zamęczę Cię ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 26.02.2017 11:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2017 Pusia - Jabłonie nie są samopylne. Wiec nie zapyla sama siebie. Pewnie po prostu nie wiesz, że gdzieś w pobliżu jakaś jabłonka rośnie. Pszczoła ma zasięg lotu 3 km, przy czym efektywne to 1,5 km. Podane przeze mnie 0,5 km to po prostu najbardziej wydajny obszar dla jakiego zaleca się sadzenie zapylaczy. Właśnie o tym pisałam, że gdzieś u sąsiadów muszą rosnąć. A pszczoły mam za płotem, dużą pasiekę sąsiada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 26.02.2017 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2017 marimag - najlepiej jakbyś zadawała pytania po prostu w dziale ogrodniczym, z moich odpowiedzi skorzysta wówczas większa ilość osób. http://forum.muratordom.pl/showthread.php?196223-sad-przydomowyhttp://forum.muratordom.pl/showthread.php?212765-Drzewa-owocowe-w-ogrodku-przydomowym-jest-sens Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 26.02.2017 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2017 Dobra. Wejdę tam i Cię pomęczę Bliziutko mnie też gościu ma ule... na oko ze 30 ale się boję podchodzić celem weryfikacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 26.02.2017 14:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2017 jak wokoło panuje natura to macie pewnie sporo dzikich gatunków pszczół.Ja mieszkam prawie w centrum Kórnika a na facelii widuję ogromny przekrój gatunkowy pszczół. One zimują w różnych szczelinach, często to samotnice i nie tworzą rojów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 26.02.2017 14:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2017 Do pszczelarstwa jeszcze nie dojrzałam Na razie studiuje kuroznawstwo stosowane. Literatura fachowa zakupiona. Okolica wydaje się bardzo eko bo na działce biega mi i pełza wszystko co możliwe w naszym kraju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.