Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

No to inne pytanko..

 

Kiedy sadziliście swoja jabłonke i po ilu latach dała pierwsze owoce ?

Pamietasz ?

  • Odpowiedzi 5,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

No to inne pytanko..

 

Kiedy sadziliście swoja jabłonke i po ilu latach dała pierwsze owoce ?

Pamietasz ?

 

Pi-raz-oko

Przed budową, czyli 2012 lub 2013 rok.

Pierwszy owoc sztuk jeden miała 2 lata temu, a pierwsze owocowanie 8 sztuk w zeszłym roku - znaczy teraz jesienią.

Elfir, spadłas jak z nieba :)

 

Mozesz tez sprzątnąc samego trola :)

 

Wypowiesz sie na temat jabłoni ?

Pytania powyzej.

1. trolle się zgłasza do moderacji naciskając przycisk trójkącika z wykrzyknikiem a nie z nimi dyskutuje. Bo potem muszę wycinać dodatkowo wasze komentarze do trollingu.

 

2. Szybkość wchodzenia jabłoni w okres owocowania zależy od odmiany i podkładki. Poza tym na ilość plonów (poza obecnością zapylacza) ma wpływ pogoda.

Przymrozki majowe mogą uszkodzić kwiaty a silne deszcze utrudnić latanie pszczołom.

Zapylacz powinien znajdować się w promieniu odległości do ok. 0,5 km.

termin sadzenia z gołym korzeniem - w okresie bezlistnym.

 

Ja wiem, że panuje moda na stare odmiany, ale... osobiście smakowo przekładam "nowego" Ligola nad starą "Antonówkę" :D

Stare odmiany owocują zwykle naprzemiennie (czyli dobry zbiór jest co dwa lata) i późno wchodzą w okres owocowania (czasem nawet po 5-6 latach po posadzeniu).

nowe odmiany owocują regularnie i owoców można spodziewać się po 2-3 latach.

 

Do upraw ekologicznych wybiera się często nowe odmiany, które w wyniku krzyżowania otrzymały od gatunków dzikich jabłonek gen odporności na parcha (oznaczany jako Vf, Va, Vh2, Vh4). Dzięki temu nie wymagają ochrony chemicznej przed parchem (jest to najczęstszy oprysk w sadach towarowych, nawet 5-8 razy w sezonie).

Najlepsze odmiany są poligeniczne - czyli z dwoma genami, ale niestety, nie znam ich nazw :(

 

Odmiany z genami odporności to: Waleria, Ligolina, Reglindis, Harmonie® Delorina, Retina, Enterprise, Freedom, Ariwa (dodatkowo gen odporności na mączniaka), Gold Millenium, Free Redstar, Melfree, Pinova

W zasadzie co roku wchodzą na rynek nowe odmiany.

 

 

Ze starych odmian stosunkowo odporna jest "Piękna z Boskoop", czyli "Reneta", ale może przemarzać w okolicy Suwałk. Odporniejsza jest "Katja"

Edytowane przez Elfir

Pusia chyba nadusiła trójkącik.

 

Elfir dzieki ale nadal mnie przeraża ilośc drzew jakie musze posadzic mimo, ze ich nie chcę :(

 

A co z tymi zapylaczami o których pisałam w poscie powyżej ?

Chodzi mi o drzewko A zapylacz B i czy wtedy zapylacz C do B ?

nikt w okolicy nie ma drzew owocowych?

Z tym zapyleniem chodzi o to, by kwiaty otwierały się tego samego dnia. A jabłonie są wczesne, wczesne, średnie - w związku z powyższym mają względem siebie przesunięte terminy kwitnienia o kilka dni. Więc może być problem jak będziesz chciała mieć na działce wczesną i późną odmianę a w promieniu pół kilometra nie będzie żadnego innego drzewka jabłoni (wliczając w to dzikie i ozdobne)

 

***

Pusia nacisnęła, dlatego tu zajrzałam.

Edytowane przez Elfir
Posadź kilka dziczek w lesie lub na brzegu łąki - zwierzęta ci podziękują. Z odmianowych najlepszym zapylaczem, mocno uniwersalnym jest james grieve

Czyli mam z cicha pekl posadzic sobie zapylacz gdzies z boku ???? :o

Podajesz jamesa jako uniwersalny zapylacz ale przy odmianach nic o nim nie pisza.

Jaka jest gwarancja że zadziała ?

Za płotem mam las ale tam jest cień i ziemia mokrawa.

Jabłoń da rade ?

Nic nie wspominacie o pszczołach, a mnie się wydaje, że (przynajmniej u nas) to one odwalają całą robotę, dlatego nie mam zapylaczy a mam owoce.

Nie mam jabłoni w pobliżu, za to mam pasiekę.

 

 

Dzięki Elfir za odtrollowanie :)

Pusia - Jabłonie nie są samopylne. Wiec nie zapyla sama siebie. Pewnie po prostu nie wiesz, że gdzieś w pobliżu jakaś jabłonka rośnie.

Pszczoła ma zasięg lotu 3 km, przy czym efektywne to 1,5 km. Podane przeze mnie 0,5 km to po prostu najbardziej wydajny obszar dla jakiego zaleca się sadzenie zapylaczy.

 

Marimag - odmiany jabłoni liczy się w tysiącach. Myślisz, ze wypisuje się wszystkie zapylacze? Wypisuje się najpopularniejsze i na dodatek takie, których owoce też mają wysoką wartość handlową, żeby zapylacze nie były takie bezproduktywne poza okresem kwitnienia.

 

Kup jakieś tanie podkładki jabłoni i posadź w przypadkowych miejscach w obrębie +/- pół kliometra od domu. Te w słońcu zakwitną wcześniej, te w cieniu później. Albo posadź w ogrodzie jabłoń ozdobną.

Pusia - Jabłonie nie są samopylne. Wiec nie zapyla sama siebie. Pewnie po prostu nie wiesz, że gdzieś w pobliżu jakaś jabłonka rośnie.

Pszczoła ma zasięg lotu 3 km, przy czym efektywne to 1,5 km. Podane przeze mnie 0,5 km to po prostu najbardziej wydajny obszar dla jakiego zaleca się sadzenie zapylaczy.

 

Właśnie o tym pisałam, że gdzieś u sąsiadów muszą rosnąć.

A pszczoły mam za płotem, dużą pasiekę sąsiada.

Dobra.

Wejdę tam i Cię pomęczę :)

Bliziutko mnie też gościu ma ule... na oko ze 30 ale się boję podchodzić celem weryfikacji.

jak wokoło panuje natura to macie pewnie sporo dzikich gatunków pszczół.

Ja mieszkam prawie w centrum Kórnika a na facelii widuję ogromny przekrój gatunkowy pszczół. One zimują w różnych szczelinach, często to samotnice i nie tworzą rojów.

Do pszczelarstwa jeszcze nie dojrzałam ;)

Na razie studiuje kuroznawstwo stosowane.

Literatura fachowa zakupiona.

 

Okolica wydaje się bardzo eko bo na działce biega mi i pełza wszystko co możliwe w naszym kraju.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...