Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak bardzo niskoenergetyczny może być dom sensowny ekonomicznie?


Recommended Posts

Remix chyba zamknął wątek. Też go nie znalazłam. Trafiłam na niego ponad rok temu czytając wątek Bogusława_58 o ogrzewaniu ceramicznym.

 

Mam w poczcie forumowej kilka wpisów Remixa, dość ogólnych:

(październik 2013) Może troszkę nadrobię zaległości dziennika zimą. Niestety braki czasu nie pozwoliły mi prowadzić dziennik na bieżąco. Płyta fundament jest troszkę wzorowana na Lagalet, taki mój eksperyment własnego wykonania i projektu pod dyktando. Dom jest do stropu z bali drewnianych średnicy min. 32cm nie ocieplany ani od zewnątrz ani od wewnątrz a drewno ma minimalną pojemność cieplną wiec mam nadzieję te 16m3 betonu wykorzystać jako akumulator. Płyta grubości 20cm zbrojona dołem i górą z zatopionym pex-em jak widać na fotkach. Płyta wylana w wannie ze styropianu twardego gr. 2x10cm klejonego na mijankę, całość na podbudowie z tłucznia. Cenowo przy własnym wykonaniu wychodzi porównywalnie do fundamentu i chudziaka a może nawet taniej, sporo mniej prac ziemnych odchodzi lanie chudziaka i posadzek.

A co do do wątku Bogusława_58 to mam zamiar postawić kominek ceramiczny z odbiornikiem troszkę zmodyfikowany pomysł urządzenia Bogusława.

Oczywiście z pytaniami nie ma problemu jak coś to pytaj.

...praktycznie oprócz ścian z bali reszta budowy jest mojego wykonania i niestety brak czasu na zaglądanie. Jeśli jesteś zainteresowana nadal informacjami służę swoją wiedzą.

 

(lipiec 2014) Koszt wykonania płyty to ok 17tys – są to koszty materiałów powierzchnia 63m2 płyta 20 cm zbrojona górą i dołem na 20 cm styropianu twardego robocizna własna.

...mieszkamy już ponad rok, od maja ubiegłego roku oczywiście nie wszystko skończone było.

Płytę uruchomię dopiero w tym roku w tym nie było takiej potrzeby ogrzewaliśmy kozą na ekogroszek, poszło tego 1400kg na całą zimę woda grzana prądem. Płyta sprawdza się nawet bez jej grzania, temperatura płyty w czasie zimy nie spadła poniżej 17 st. Przy temp zewnętrznej -18 i 12 godzinach od zakończenia palenia temp wewnątrz spada do ok +16 st, przy zewnętrznej około zera po 2 dobach nieobecności w domu jest jeszcze +15 a żona potrafiła kozą podnieść temp do + 29 st i to musiałem interweniować :wink: Płytę mogę polecić już na dzień dzisiejszy oczywiście taką izolowaną od gruntu.”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 96
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

czytaj, pytaj i wymyśl co chcesz mieć w domu zanim zaczniesz myśleć o projekcie. Powiem Ci, że nawet wymyślenie jak chcesz mieć urządzoną kuchnię i łazienkę ma ogromne znaczenie.

 

Hmmm to będę musiał małżonkę przepytać, bo tak w generalnym skrócie ja to "mury i infrastruktura" a małżonka "wnętrza, ogrody i inne śliczne rzeczy". Dzięki za wiele wskazówek :)

 

PS Póki co wszystko jest zgdonie z przewidywaniami .. im więcej czytam tym więcej wiem ... tym dalej od decyzji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm to będę musiał małżonkę przepytać, bo tak w generalnym skrócie ja to "mury i infrastruktura" a małżonka "wnętrza, ogrody i inne śliczne rzeczy". Dzięki za wiele wskazówek :)

 

PS Póki co wszystko jest zgdonie z przewidywaniami .. im więcej czytam tym więcej wiem ... tym dalej od decyzji.

 

przyjdzie taki czas że im więcej będziesz czytać tym mniej będziesz wiedział. wspomnisz kiedyś moje słowa.

z planowaniem jak chcesz aby wyglądały wnętrza to bardzo dobra rada. samo powiedzenie że chce się mieć domek o określonej powierzchni jest na razie błędnym założeniem bo co zrobisz jak okaże się że z waszych chęci wyjdzie domek 160m2? nie zbudujesz domu? ja też kiedyś planowałem domek z poddaszem do 120m2 ale to była zła decyzja. po pierwsze wszystko za małe niż bym chciał po drugie pod względem energooszczędności i pasywności najlepiej się spisują domu piętrowe z pełnymi kondygnacjami i dużymi oknami od południa. dom piętrowy powinien być tańszy od parterowego. pewnie wielu którzy mieszkają w parterówkach się nie zgodzą (barth może się nie zgodzić bo w Jego przypadku ocieplając od środka wyjdzie taniej ale tylko w Jego konkretnym przypadku) ale taka jest prawda. tu trzeba zwrócić uwagę na to że przykładowo jak założy się że przegrody mają mieć współczynnik U=0,1W/m2 to dla tych założeń dom parterowy będzie przykładowo 3l a piętrowy z tymi parametrami będzie 2l. nie chodzi o to czy te parametry dobre podałem ale o różnice która będzie. więc aby w tym przypadku dom parterowy był 2l będzie musiał mieć przykładowo więcej izolacji. wniosek taki że jak będziesz chciał mieć domek o konkretnym zapotrzebowaniu przykładowo 20kWh/m2 to taniej i łatwiej go będzie zbudować jako piętrowy niż parterowy.

może się też okazać przykładowo że lepiej zaprojektowany domek 160m2 będzie tańszy w budowie i utrzymaniu niż gorzej przemyślany 140m2. więc na razie znajdź projekt który Ci się podoba i według Ciebie jest najlepszy i spróbuj go ulepszyć do perfekcyjnej dla siebie formy. jak zmian będzie więcej i do adaptacji się nie nada to na jego podstawie zrobisz obie projekt indywidualny. ja tak zrobiłem i teraz mam swój idealny projekt. powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam. Projekt indywidualny to podstawa jeśli myślisz o pasywnym lub półpasywnym. Orientacja jest kluczowa, a nie da się adaptować projektów nieodpowiednio zorientowanych.

 

Co się tyczy parterowców to prawdą jest, że trzeba mniej izolacji przy piętrowym niż parterowym pasywniaku o tej samej powierzchni, ale parterowy łatwiej i taniej wznieść i jest wygodniejszy. Nie dajmy się złapać w pułapkę kosztów ogrzewania. Jeśli miałbym dokładać nawet 25 złotych miesięcznie do ogrzewania bo miałbym dom parterowy zamiast piętrowego, to... no dajcie spokój! Schody, schody, schody...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamilb, świetnie radzisz.

Dodam, że przemyślenie umeblowania pomieszczeń jest najważnieszą rzeczą, jeśli chodzi o możliwość zagospodarowania z sensem i dbałością o wygodę.

 

Przykład mojej kuchni (13m2) – jest za wąska o metr. Niby niewiele, ale musiałam kombinować jak postawić lodówkę w jedymym możliwym miejscu. Dlaczego? Bo dopiero, gdy zamieszkaliśmy odkryłam, że chę mieć większą niż wystarczała mi w mieszkaniu. Bagatelka 30 cm różnicy i tragedia. Po prostu zmieniło mi się podejście do prac kulinarnych. Skutek zamieszkania na wsi :), możliwość ugoszczenia większej ilości osób.

Łazienka na parterze to inny problem. Jest duża, prawie kwadrat 12,5m2, ale ma w złe miejsca poprowadzone instalacje. Nic już z tym nie mogłam zrobić, bo musiałam liczyć pieniądze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przemku jeszcze jest powierzchnia zabudowy prawie dwa razy większa niż przy domu piętrowym wiec na starcie masz dwa razy droższy fundament i dach a to są jedna z największych kosztów w budowie i nawet dodatkowy strop i schody tego nie przebiją. ale wygoda też jest ważna. jak ktoś nie toleruje domów piętrowych to się go do tego nie zmusi. można argumentować przewagę parterowych nad piętrowych tym że nie trzeba łazić po schodach i na stare lata w parterowym da się żyć a w piętrowym to jest problem ale na to też jest dobre rozwiązanie. wystarczy na dole oprócz salonu i kuchni mieć jeszcze jeden pokój który będzie przykładowo pokojem gościnnym a jak przyjdą stare lata i zdrowie nie pozwoli na chodzenie po schodach to można zostać na dole a górę będzie mogło zająć dorosłe dziecko i każdy będzie zadowolony. trzeba zwrócić uwagę na to ze jak dziecko dorośnie to mieszkając z rodzicami chce się odciąć od nich aby mieć jakąś prywatność. w parterówce nie ma na to najmniejszej szansy. a dla rodziców tez nie jest miłe oglądanie jak przykładowo ich córka spotyka się z chłopakiem. każdy na to krzywo patrzy a tak to se pójdą na górę i święty spokój. jak dzieci dorastają to zawsze jest kombinacja jak to wykorzystać strych w parterówce i ciągnąc górę. przykład mam z życia, mój kierownik od pół roku z strychu robi synowi mieszkanie i wiele potu na to już wylał i pieniędzy. a jak już się robi parterówkę to najlepiej tak ją zrobić aby w przyszłości łatwo wykorzystać strych pod mieszkanie. ale to są koszty a można od razu zrobić to raz a porządnie i przy okazji mniejsza zabudowa będzie. wszystko da się tylko warto to przemyśleć. zawsze można powiedzieć że dzieci nie chcą mieszkać z rodzicami i zgadzam się tylko są tez zdarzenia losowe które do tego zmuszają i wychodzi jak zwykle. a ciekawe po co komu będą potrzebne trzy pokoje na parterze i salon z kuchnia jak dziecko sobie górę będzie chciało wykorzystać aby mieć spokój od rodziców. warto przemyśleć.

 

pestka ja tez miałem przy pierwszym projekcie problem z kuchnią. wychodziła mała, do 9m2 ale dając meble itd to zostawało p1,2m przejścia a to za mało dla komfortu. ja do tworzenia swojego projektu używam programu sweet home 3D. nie jest idealny ale pokaże to co się chce i można wrzucić meble z faktycznymi wymiarami i zobaczyć ile mamy miejsca i czy zmieści się to co chcę. ale aby nad czymś myśleć trzeba mieć jakiś projekt i punkt odniesienia.

co do technologi budowy, z czego warto a z czego nie to ja stawiam na ściany zewnętrzne jako izolator a wewnętrzne do akumulacji. przy domu piętrowym do tego najlepiej nada się ytong+silka oryginalne. dlaczego? ze względu na system 20cm. mają te materiały tej wysokości więc łatwo je łączyć. dając przykładowo bloczki BK z solbetu nie zrobimy ściany wewnętrznej z silki bo solbet ma wysokość bloczka 24cm a silka innego producenta może mieć 22cm wiec nie połączy się ściany zewnętrznej i wewnętrznej. co innego przy parterówce z wiązarami bo one zazwyczaj nie wymagają ściany nośnej wewnętrznej a działówki można łącznikami połączyć. ściana z BK+30cm styro będzie miała lepszy współczynnik U niż silka czy porotherm +30cm styro. a do akumulacji powinny wystarczyć ściany wewnętrzne. ale to jest moje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stan surowy zamknięty to u mnie 90 tyś złotych z projektem, przyłączami, materiałami i robotą.

 

Nie jest problemem zrobienie ściany działowej z materiałów o innej wysokości niż ściany zewnętrzne. Niektórzy robią na przykład ozdobne ściany z cegły pełnej nietynkowane, albo ściany GK. Murując z silki daje się łączniki ocynkowane i łączy ścianę z zewnętrznym solbetem.

 

Ja mam podejście takie, że robię dom dla swojej rodziny, a nie dla rodzin moich dzieci. Sam mieszkam w klocku z epoki Gierka i wiem jak to się sprawdza. Otóż nie sprawdza się! Jeśli dzieci mieszkają z rodzicami i mają wizję, że z partnerami i dziećmi się nie pomieszczą, to będą szukać innego rozwiązania zamiast zalegać starym na poddaszu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Ja mam podejście takie, że robię dom dla swojej rodziny, a nie dla rodzin moich dzieci. Sam mieszkam w klocku z epoki Gierka i wiem jak to się sprawdza. Otóż nie sprawdza się! Jeśli dzieci mieszkają z rodzicami i mają wizję, że z partnerami i dziećmi się nie pomieszczą, to będą szukać innego rozwiązania zamiast zalegać starym na poddaszu.

Wiem to dokładnie. Dzieci wyfrunęły, na szczęście budowy nie zacząłem jak były. Dom będzie dużo mniejszy ale robię jednak pokoje dla dzieci, by miały gdzie się przespać jak przyjadą na święta. Myślę też, że kiedyś tam, przy ewentualnej sprzedaży to też może mieć wpływ na cenę. W sumie, z domu 180 m2 powierzchni użytkowej zrobiło się 80 plus piwnica.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stan surowy zamknięty to u mnie 90 tyś złotych z projektem, przyłączami, materiałami i robotą.

 

Nie jest problemem zrobienie ściany działowej z materiałów o innej wysokości niż ściany zewnętrzne. Niektórzy robią na przykład ozdobne ściany z cegły pełnej nietynkowane, albo ściany GK. Murując z silki daje się łączniki ocynkowane i łączy ścianę z zewnętrznym solbetem.

 

Ja mam podejście takie, że robię dom dla swojej rodziny, a nie dla rodzin moich dzieci. Sam mieszkam w klocku z epoki Gierka i wiem jak to się sprawdza. Otóż nie sprawdza się! Jeśli dzieci mieszkają z rodzicami i mają wizję, że z partnerami i dziećmi się nie pomieszczą, to będą szukać innego rozwiązania zamiast zalegać starym na poddaszu.

 

a ile z tego robiły ekipy a ile Ty sam?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ekipa więźbę i krycie. Sorry był błąd. Stan surowy OTWARTY.

 

ja swój SSO planuję zmieścić w podobnej kwocie mając 150m2 i dwie pełne kondygnacje z wiązarami. też sam planuje budowę i wiązary mam zamiar zamówić bo z dachem samemu już gorzej a wiązar załatwi sprawę dachu i stropu nad pietrem. krycie blacho-dachówką z pomocą rodziny nie powinno być problemu i nie będzie drogo. ale tylko praca własną z pomocą rodziny za flaszkę można zrobić po kosztach ale trwa to znacznie dłużej niż ekipa.

nie wiem jak tam ocieplałeś fundament ale przy parterówce to chyba szału nie robiłeś jak w tej kwocie się zmieściłeś no chyba że nie liczyłeś do tego ocieplenia ale mi się wydaje że SSO powinien zawierać cały stan 0 czyli razem z ociepleniem i to co nad nim czyli mury i dach przykryty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie robiłem wylewki, bo ta będzie z podłogówką, a przecież po gołym styropianie chodzić nie będę. Liczyłem z ociepleniem ścian fundamentowych 20cm dobrego styropianu.

Co do ceny to można taniej, ale ja chciałem strop stropem, a nie wiązary. Poza tym mam wysoki fundament, co też podniosło koszty. Beton komórkowy też jest droższy od MAXa, ale cieplejszy i roboty mniej.

Robota rodziny to też robota. Jak masz za darmo to ceń wysoko, ale nie ma nic za darmo i często zapłacić pieniędzmi jest korzystniej.

W sumie gdybym nie liczył papierówki, miał niskie fundamenty, robił dom wg norm energetycznych i wszystko zrobił sam, to mógłbym zmieścić się w 70 tyś za SSO, a na upartego mógłbym mieć 148m2 pow. użytkowej w tej cenie. Naprawdę to, że parterówki są droższe to mit.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy piętrowym na 150m2 powierzchni trzeba mieć do 100m2 zabudowy a przy parterówce jakieś 180m2 wiec fundamentu trzeba prawie dwa razy więcej. sam widzisz że przez to ze dom wyżej to spore koszty a przy piętrowym domku miałbyś to prawie dwa razy tańsze. jakby nie patrzą 100m2 to mniej niż 180m2. ja tam nie uznaje fundamentu w domu pasywnym tylko płytę wiec tu ciężko to porównać ale dużo taniej wyjdzie ocieplona płyta w standard pasywny niż tradycyjny fundament który będzie mostkiem cieplnym. tu Cie ratuje sytuacja taka a nie inna. ja robiłem porównania przy typowym pasywniaku i parterówki się mi nie opłaca cenowo bo za drogo aby do tego stanu doprowadzić. ale komfort też jest ważny i jak ktoś preferuje tylko parterówki to z góry trzeba liczyć się z tym że nie zrobi się domu pasywnego za rozsądne pieniądze. im dom cieplejszy tym lepiej wychodzi piętrowy.

przykładowo jakbyś robił płytę to potrzebowałbyś prawie dwa razy więcej XPSu pod nią niż w piętrowym a kubik XPSu kosztuje średni 430zł wiec tu różnice są dość duże. tez więcej betonu by weszło i zbrojenia mimo koniecznego stropu nad piętrem przy dwóch kondygnacjach bo wtedy strop może mieć 12cm i robi się z jednej siatki a w płycie idą dwie czyli góra i dół. dach też dwa razy większy jest więc więcej więźby, krycia i pracy dekarzy a to nie są małe pieniądze. potem trzeba to ocieplić. jedyny plus tego że niżej się jest na dachu domu parterowego nic piętrowego wiec temu lepiej przy piętrowym pójść w wiązary i dźwigiem w dzień to poskładać na budowie a potem szybko przykryć blachą.

wszystko zależy od pieniędzy i wygody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tańsze jest ocieplenie parterówki, nie wykańczasz schodów (szwagier zapłacił ponad 7 tyś!), tańsze kominy i instalacje, nie masz okien połaciowych, nie ma balkonów (ogromne mostki cieplne lub dodatkowe koszty), nie ma balustrad, nie ma zjedzonej powierzchni przez klatkę schodową. Jak policzysz wszystko, to parterówka okaże się tańsza. Choć trzeba dorzucić do ogrzewania kilka dych miesięcznie. :cool:

 

A co do płyty, to po co pchać tam XPS za tyle kasy? Czek dis ałt:

 

http://www.viking-house.ie/passive-house-foundations.html

 

or dis:

 

http://www.homebuilding.co.uk/community/blogs/passive-slab-completed-is-this-the-first-in-the-UK

 

or dis:

 

http://passivedesign.org/isoquick

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do technologi budowy, z czego warto a z czego nie to ja stawiam na ściany zewnętrzne jako izolator a wewnętrzne do akumulacji. przy domu piętrowym do tego najlepiej nada się ytong+silka oryginalne.

 

Też się nad tym zastanawiałem, że to może być dobry pomysł tzn. zewnętrzne izolator a wewnetrzne do akumulacji. Zwracam też uwagę na kwestie akustyczne o ile dobrze wiem silka ma dobre tłumienie dzwięków zatem będzie idealna na działówki. Jednak cały czas myślę też nad prefabrykatami keramzytowymi.

 

Nie celuję w pasywny czy półpasywny, wystarczy mi niskoenergetyczny coś jak NF40, ma być oszczędnie ale bez kruszenia kopii o kW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy domu z dwiema pełnymi kondygnacjami wejdzie trochę więcej styropianu o jakieś 50% ale styropian na elewacjach jest tańszy niż pod płyty fundamentowe a to też ma znaczenie. za dodatkowy styropian i bloczki dopłaci się może 7k jak dobrze pójdzie a zyska sporo na fundamencie idach a to są największe koszta w domu jakby nie patrzeć.

EPS300 jest raczej trudno dostępny a cenowo nie wiem czy jest tańszy od XPS300. ale co by to nie było to 100m2 zawsze będzie tańsze prawie dwa razy niż 180m2. balkonów i pierdół nie trzeba robić a w pasywnym się nie robi balkonów razem z konstrukcja domu.

ale myślę że warto już skończyć tą dyskusje bo nic nie zmieni w naszych poglądach. mnie nie przekonasz że parterówka wyjdzie taniej bo wiem że tak nie jest. jakbym nie liczył to wszystkie poważniejsze kwestie w domu są dwa razy droższe. ja tylko uważam że parterówki opłaca się robić małe do 100m2 ale od 120m2 warto pójść w piętro. co innego niechęć do domów piętrowych a co innego koszty a widzę że Ty lubisz parterówki i wszystko tłumaczysz pod wygodę. ja tez bym chciał mieć parterówkę bo faktycznie wygodnie jest mieć wszystko na jednym poziomie i nie ganiać po schodach ale mi się to nie opłaca. jak Tobie się opłacało to dobrze. grunt w tym aby się dobrze czuć we własnym wymarzonym domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też się nad tym zastanawiałem, że to może być dobry pomysł tzn. zewnętrzne izolator a wewnetrzne do akumulacji. Zwracam też uwagę na kwestie akustyczne o ile dobrze wiem silka ma dobre tłumienie dzwięków zatem będzie idealna na działówki. Jednak cały czas myślę też nad prefabrykatami keramzytowymi.

 

Nie celuję w pasywny czy półpasywny, wystarczy mi niskoenergetyczny coś jak NF40, ma być oszczędnie ale bez kruszenia kopii o kW.

 

co do tego z czego zbudujesz zależy czy zlecisz wszystko firmie czy sam będziesz budować. patrząc na to że zastanawiasz się z czego zbudować i to że rozważasz prefabrykaty wnioskuję że budowlanka nie jest Ci po drodze, tzn nie jesteś związany z tą branżą i trochę się jej boisz bo to normalne. jak na działkę masz blisko, do tego lewą i prawa rękę i trochę zaparcia w celach które sobie stawiasz plus olej w głowie i wolne popołudnia to próbuj sam budować. ale jak się tego obawiasz i stać Cie na ekipy to zlec to firmie. przy budowie samemu tylko murowanie wchodzi w grę bo prefabrykaty są tak drogie że głowa boli. wiem bo pytałem o to bo też mi się to podoba ale cena mnie cofnęła o 10 kroków do tyły. ale jak to będzie robić ekipa to musisz policzyć ich robotę więc najłatwiej na dany projekt zapytać o SSO w wersji murowanej i potem prefabrykatu bo przy prefabrykatach firma chyba zrobi min.SSO więc musisz patrzeć na całość a nie tylko na materiały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój jest Ytongowy.

 

Starożytni używali do ogrzewania czegoś co nazywa się hypokaustum.

Bardzo w skrócie to rodzaj niziutkiej 20-30 cm wysokości przestrzeni pod pomieszczeniem, przykrutej płytami kamienia podpartymi słupkami. Do tej „piwnicy hypokaustycznej” doprowadzano kanałami ciepłe powietrze z pieców znajdujących się w podziemiu. Powietrze to dalej wędrowało znaldującymi się w ścianach pomieszczenia kanałami i przez otwory wentylacyjne wpadało na sam koniec do tych pomieszczeń.

Ogrzewano w ten sposób podłogę i ściany.

 

Zduni wspólcześni budują kominko-piece z odzyskiem ciepła na podobnych zasadach, tylko całość jest bardziej skumulowana przestrzennie. Ciepłe powietrze można nawet grawitacyjnie, po wykorzystaniu go do nagrania masy kumulacyjnej, przesłać do innych pomieszczeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do tego z czego zbudujesz zależy czy zlecisz wszystko firmie czy sam będziesz budować. patrząc na to że zastanawiasz się z czego zbudować i to że rozważasz prefabrykaty wnioskuję że budowlanka nie jest Ci po drodze, tzn nie jesteś związany z tą branżą i trochę się jej boisz bo to normalne.

 

Na pewno będę zleceał, nie czuję się mocny na samodzielne budowanie. Nie jest to kwestia strachu tylko rzetelnej oceny własnych możliwości. Na tym forum jestem nie po to żeby nauczyć się budowania domu tylko, żeby zdobyć wiedzę, która pozwoli mi wybrać porządną ekipę, sprawdzić jej pracę i ją rozliczyć. Mówiąc w skrócie buduję bazę wiedzy, która zminimalizuje wciskanie mi kitu przez fachowców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...