Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Schody na poddasze użytkowe w wiatrołapie


Recommended Posts

Witam.

Planuj wybudować dom wg projektu LK 726

 

http://lk-projekt.pl/lkand726-produkt-808.html'

 

Wszystko mi w tym projekcie pasuje oprócz umiejscowienia schodów prowadzących na poddasze użytkowe. Są one od razu po prawej stronie za drzwiami wejsciowymi, czyli w wiatrołapie.

 

Ja mam dwie wątpliwości:

1) W chłodnych miesiącach ułożenie takie będzie powodowało wyziębienie na piętrze, gdyż każdorazowe otwarcie drzwi powoduje wpadanie zimnego powietrza do środka.

2) By dostać się na poddasze trzeba przejść przez wiatrołap, w którym niekoniecznie musi być czysto.

 

Czy ktoś ma w domu takie rozwiązanie i mógłby się wypowiedzieć jak to się sprawdza?

Z góry dzięki za pomoc.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez kanijczyk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wc na parterze otwierające się na salon/jadalnię nie przeszkadza?

 

Na forum chyba nikt nie buduje tego domu (nie mogę wyszukać wyszukiwarkami).

Pamiętam kiedyś dyskusję o schodach w wiatrołapie, ale skończyło się chyba zmianą położenia schodów?

 

Schody w wiatrołapie/zaraz przy drzwiach wejsciowych widuję w angielskich domach (wąskich szeregowcach)

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zimnem bym sie nie martwił funkcjonalonośc tego rozwiązania pozostawia sporo do życzenia. Budowa garażu w tak małym projekcie to dziwny pomysł.

 

A możesz rozwinąć?

Myślisz, że zimne powietrze wpadające w wiatroołap przy otwieraniu drzwi, nie będzie wychładzało korytarza na piętrze?

I co masz na myśli pisząc, że funkcjonalność takiego rozwiązania jest kiepska, oraz, że garaż to dziwny pomysł w niedużym domu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz w piżamie zejść do kuchni po coś do picia i biegasz przez wiatrołap, który zwykle jest nieco chłodniejszy niż reszta pomieszczeń.

W małych domach garaż w bryle budynku jest po prostu drogi w budowie i eksploatacji. Lepiej lekką konstrukcję dostawić do ściany domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wychładzania się piętra to już się tak nie martwię. Chociażby dlatego, że powietrze zimne jest cięższe od ciepłego. Po drugie, widzę, że niektórzy nie mają wiatrołapu i nie mają problemu wychładzania domu.

Bardziej zastanawiam się nad funkcjonalnością schodów w wiatrołapie.

Mi taka opcja pasuje z dwóch powodów:

1) Gdy na parterze będzie hałas spowodowany np. imprezą, to na piętrze hałas ten będzie dużo mniejszy niż gdyby schody były w hallu.

2) Chciałbym się zmieścić z kosztami domu pod klucz w kwocie 300 tys. zł. brutto. Myślę, że jest to możliwe, a rozwiązanie ze schodami powoduje, że najpierw możemy wykończyć dół tak jak chcemy i zamieszkać, a poddasze nie musi od razu zostać zagospodarowane.

Co do tego, że wiatrołap jest chłodniejszy bo nie ma tam ogrzewania i nieprzyjemnie będzie się schodziło z góry na dół i odwrotnie, to chyba aż tak bardzo mnie to nie przeraża. Rodzice mojej żony mają dom i w wiatrołapie jest tylko minimalnie chłodniej niż w reszcie pomieszczeń.

Może to i głupi pomysł, ale przeszło mi przez myśl podgrzewanie podłogowe w wiatrołapie :]

 

Bardziej interesuje mnie to co piszecie o garażu.

Dlaczego garaż w tak małym domu ma być droższy. Czy chodzi o to, że proporcjonalnie w kosztach budowy małego domu garaż jest drogi, czy o coś innego?

I dlaczego eksploatacja takiego garażu jest droższa niż w większym domu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłogówka w wiatrolapie lub od samych drzwi to wcale nie głupi pomysł.

 

Co do garażu nie chodzi że w malym domu jest droższy tylko ogólnie jest drogi. Budowa takiego garażu pochłonie ze 40 tyś mejąc ograniczony budżet osobiście auto zostawłibym pod chmurką a te pienieądze wsadzilbym w dom , moze ciut wieksze pomiszczenia? może lepsze materiały, opcji jest sporo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłogówka w wiatrolapie lub od samych drzwi to wcale nie głupi pomysł.

 

Co do garażu nie chodzi że w malym domu jest droższy tylko ogólnie jest drogi. Budowa takiego garażu pochłonie ze 40 tyś mejąc ograniczony budżet osobiście auto zostawłibym pod chmurką a te pienieądze wsadzilbym w dom , moze ciut wieksze pomiszczenia? może lepsze materiały, opcji jest sporo.

 

dokladnie, bo budujac dom za 500tys 40 na garaz to nie jest tqka wielka roznica, a budujac za 300 do wprowadzenia to lepiej jak jajmar pisze wsadzic w dom i np wiate na samochod. bo majac sztywna kwote moze sie okazac ze masz garaz a np braknie ci 30tys do wprowadzenia.

 

ja tez mieszkam w domu bez wiatrolapu i teraz buduje tez bez wiatrolapu, ale podlogowke robie przy wejsciu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem za lekką konstrukcją szkieletową garażu dostawianego do bryły budynku.

+ lżejszy fundament

+ lżejszy strop (brak stropu - otwarcie pod więźbę)

+ nie trzeba bawić się w ocieplanie (garaż wychładza pomieszczenia sąsiadujace z nim a w projekcie nie widzę specjalnej dylatacji cieplnej)

+ mozna dobudować w sterminie późniejszym, w przypływie gotówki

+ po wykończeniu nie widać że to odrębna konstrukcja

+ nie trzeba kombinowac z progiem w garażu (mostek cieplny)

 

Trzeba przewidzieć nadproże w wiatrołapie, by móc wykuć w przyszłości drzwi i połączyć garaż z domem. Trzeba też wyprowadzić przewody na zewnątrz, aby móc w przyszłości zainstalowac oświetlenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za pomoc.

Mi i żonie jednak na garażu i pomieszczeniu gospodarczym w garażu mocno zależy, dlatego garaż musi być:]

 

Mamy plan by najpierw wykończyć dół domu i zamieszkać, a górę zrobić dopiero po jakimś czasie (w takim wypadku opcja schodów w wiatrołapie jest bardzo dobra). Myślę, że w ten sposób, zmieścimy się z budową domu w 300 tys. zł (bez wykończenia góry).

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

Witam!!!!!! Cieszę się, że znalazłam taki wątek. Celowo szukam takiego rozwiązania (aby schody były zaraz po prawej stronie od wejścia, dostępne z wiatrołapu). Obecnie mieszkam w domu jednorodzinnym u rodziców, gdzie garaż został zaadoptowany na pokój i wejście do niego właśnie mieści się zaraz po prawej stronie od wejścia. Nie ma z tym żadnego problemu. Myślę o budowie domu, i schody usytuowane tak, że dom można w przyszłości podzielić na dwa mieszkania z jednym wejściem głównym i wiatrołapem wydają mi się super pomysłem! Myślę o lustrzanym odbiciu domu w mirabelkach pracowni Archon: http://archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-w-mirabelkach-ver-2-md3f1f92f7a9f1. Musiałabym schody troszkę zmienić. Są w dobrym miejscu, ale ich bieg zaczyna się w holu.

 

Jedynym minusem dla mnie (i tu zgadzam się z Elfirem) kawa... Wiatrołap zatem u mnie nie będzie mógł być typowym ordynarnym gankiem z buciorami i kurtkami na wierzchu :)

 

A może udałoby się u mnie wprowadzić "mobilne schody"? Przez jakiś czas zaczynające się z holu, a po podjęciu decyzji o podziale domu na dwa mieszkania, zmiana na wychodzące z wiatrołapu?

Edytowane przez Inżynierka
dopisanie treści
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...