Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Gdzie kupujecie płytki?


marcin39

Recommended Posts

  marcin39 napisał:
Troszkę można ponarzekać, prawda?:D od tego jeszcze nikt nie umarł. A tak poważnie to po prostu chcemy zrobić porządny remont i nie robić tego za kolejne dwa czy trzy lata. A to możliwe jest tylko wtedy, kiedy wybierzemy naprawdę ładne, pasujące nam kafelki i inne materiały.

 

W sumie dobrze myślisz. Masz rację. Ja kupuję w sklepie internetowym i przyznam, że takie rozwiązanie bardzo mi podpasowało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 45
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Kupowaliśmy 2x przez internet z 2 różnych sklepów internetowych . W obu przypadkach wysyłka odbyła się szybko i cała transakcja przebiegła bezproblemowo.

Natomiast za drugim razem po tygodniu gdy kafelkarz wziął się za układanie podłogi okazało się, że 4 opakowania zawierają 3 płytki w kolorze szarym

(takim jak miały być, a 2 płytki są beżowe-dosłownie beżowe) wszystkie kartony z odpowiedniem odcieniem, a w środku taki bubel. ( pomyłka gdzieś na produkcji)

od zeszłego tygodnia bujamy się z reklamacją-czekając na kuriera który ma dokonać wymiany całości.

także wiecie ;)

mimo wszystko w kieszeni i tak sporo zaoszczędzone

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  adda.g napisał:
W sumie dobrze myślisz. Masz rację. Ja kupuję w sklepie internetowym i przyznam, że takie rozwiązanie bardzo mi podpasowało.

 

A nie boisz się, że dostaniesz płytki potłuczone? Kiedyś moja żona zamówiła w sklepie internetowym serwis obiadowy i nie będę nawet wspominał w jakim stanie do nas dotarł. Od tamtej pory z moją lepszą połową nie jest tak łatwo, jeśli chodzi o zakupy w internetowych sklepach:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  endka napisał:
Kupowaliśmy 2x przez internet z 2 różnych sklepów internetowych . W obu przypadkach wysyłka odbyła się szybko i cała transakcja przebiegła bezproblemowo.

Natomiast za drugim razem po tygodniu gdy kafelkarz wziął się za układanie podłogi okazało się, że 4 opakowania zawierają 3 płytki w kolorze szarym

(takim jak miały być, a 2 płytki są beżowe-dosłownie beżowe) wszystkie kartony z odpowiedniem odcieniem, a w środku taki bubel. ( pomyłka gdzieś na produkcji)

od zeszłego tygodnia bujamy się z reklamacją-czekając na kuriera który ma dokonać wymiany całości.

także wiecie ;)

mimo wszystko w kieszeni i tak sporo zaoszczędzone

 

czyli widzę, że zwolenników kupowania płytek w sieci tutaj nie brakuje:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  marcin39 napisał:
A nie boisz się, że dostaniesz płytki potłuczone? Kiedyś moja żona zamówiła w sklepie internetowym serwis obiadowy i nie będę nawet wspominał w jakim stanie do nas dotarł. Od tamtej pory z moją lepszą połową nie jest tak łatwo, jeśli chodzi o zakupy w internetowych sklepach:D

 

 

Kupowałam serwis przez neta, ale zmusiłam kuriera by był przy rozpakowywaniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  marcin39 napisał:
A nie boisz się, że dostaniesz płytki potłuczone? Kiedyś moja żona zamówiła w sklepie internetowym serwis obiadowy i nie będę nawet wspominał w jakim stanie do nas dotarł. Od tamtej pory z moją lepszą połową nie jest tak łatwo, jeśli chodzi o zakupy w internetowych sklepach:D

 

Aaauaa to faktycznie może być ciężko ją przekonać. Ale może po prostu mieliście pecha bo teraz firmy kurierskie naprawdę uważają na to, co przewożą, a z kolei sklepy bardzo dobrze pakują swoje paczki żeby właśnie takich akcji nie było. Przecież każdy niezadowolony klient to potem mniejszy zysk bo w dobie Internetu wieści rozchodzą się z prędkością błyskawicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w sklepach internetowych, zarówno polskich jak i zagranicznych. Nigdy nie miałam problemu z potłuczonymi płytkami.

 

A propos oglądania płytek w sklepie stacjonarnym, a późniejszym kupowaniem w internetowych: http://monikagibes.wordpress.com/2013/06/14/szanujmy-prace-specjalistow/

 

Wzięłam sobie uwagi z artykułu do serca, przeszłam się po stacjonarnych i niestety sorry Winnetou, bowiem sprzedawcy zlewali kompletnie moje bardziej szczegółowe pytania, wynikało to głównie z ich niewiedzy, ceny bywały o 50% wyższe, a i ogólna obsługa pozostawiała wiele do życzenia.

Teraz, gdy chcę coś kupić, mam wątpliwości, to najpierw piszę maila o próbki, z reguły dostaję je gratis a potem voila, hasam do woli po internecie i kupuję to, czego mi brak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też trafiam na mało uprzejmych, ale powiedziałam, ze nie podpisze listu, póki nie otworzę paczek.

 

dorkaS - wiem, że sprzedawcy stacjonarni mają problem z handlem w sieci.

Ale mam wrażenie, że te wypasione sklepy jednak mają za wysokie marże. W końcu w sklepie internetowym dochodzi także koszt transportu czasami z drugiego kranca Polski a nadal wychodzi taniej.

 

Mamy postęp technologiczny - internet będzie wypierał handel stacjonarny i nic już tego nie zmieni. Uważam, że produceni ceramiki powinni w dużych miastach robić coś w rodzaju salonu pokazowego dla potencjalnego klienta, ale same zakupy przerzucić do neta.

 

Zastanawia mnie co ty za pytania zadawałaś, że nie potrafili odpowiedzieć? :D

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  adda.g napisał:
Aaauaa to faktycznie może być ciężko ją przekonać. Ale może po prostu mieliście pecha bo teraz firmy kurierskie naprawdę uważają na to, co przewożą, a z kolei sklepy bardzo dobrze pakują swoje paczki żeby właśnie takich akcji nie było. Przecież każdy niezadowolony klient to potem mniejszy zysk bo w dobie Internetu wieści rozchodzą się z prędkością błyskawicy.

 

Pewnie tak, że jakby nie było to się zraziła do tej formy robienia zakupów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Elfir napisał:
też trafiam na mało uprzejmych, ale powiedziałam, ze nie podpisze listu, póki nie otworzę paczek.

 

dorkaS - wiem, że sprzedawcy stacjonarni mają problem z handlem w sieci.

Ale mam wrażenie, że te wypasione sklepy jednak mają za wysokie marże. W końcu w sklepie internetowym dochodzi także koszt transportu czasami z drugiego kranca Polski a nadal wychodzi taniej.

 

Mamy postęp technologiczny - internet będzie wypierał handel stacjonarny i nic już tego nie zmieni. Uważam, że produceni ceramiki powinni w dużych miastach robić coś w rodzaju salonu pokazowego dla potencjalnego klienta, ale same zakupy przerzucić do neta.

 

Zastanawia mnie co ty za pytania zadawałaś, że nie potrafili odpowiedzieć? :D

 

Sklepy stacjonarne z marżami rzeczywiście mocno przesadzają a do tego zatrudniają mało kompetentnych sprzedawców. Co z tego, że są i można się o coś zapytać jak nie potrafią udzielić odpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie ani jednej peknietej plytki nie bylo, a zamawialismy w rozm. 45/90cm :)

akcje ciagle mam z kurierami ;) np przywieziono mi indukcje 80tke z dziura na wylot w rogu, okazalo sie po kontakcie ze sklepem, ze to ostatnia sztuka..wiec reklamacja i zwrot gotowki ;) mimo tego, i tak dalej zamawiam przez internet :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Elfir napisał:

 

Zastanawia mnie co ty za pytania zadawałaś, że nie potrafili odpowiedzieć? :D

 

Nie pytałam o technologię wypalania, glazurowania i kolorowania płytek. Zadawałam klasyczne: o ścieralność, o mrozoodporność, o barwienie w masie... To, że na pamięć przy danej płytce nie umieli to jasne, ale że się im czterech liter nie chciało ruszyć celem sprawdzenia czy pokazania certyfikatu to inna historia :) i żeby nie było, nie włóczyłam się po zwykłych marketach i nie pytałam o 100 serii naraz, w dodatku czyniłam to w godzinach przedpołudniowych, z szansą na kameralne tete-a-tete. Za to proponowali mi za każdym razem usługi w postaci projektów bardzo renomowanych architektów wspólpracujących z nimi, którzy wyliczą mi ile płytek potrzebnych jest na prostokątne pomieszczenie o wym. 3mx4m i jaki wzór mogę ułożyć z gładkich, jednobarwnych płytek. W dodatku kilku z nich równocześnie ziewało jak smoki, dodając tym wizytom dodatkowego smaczku.

 

  Mmelisa napisał:
DorkaS pamietam te Twoje zakupy plytkowe :yes: :D

 

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak przy okazji, warto zahaczyć przy poszukiwaniach o zagraniczne sklepy. Wysyłka z Niemiec do Polski to około 600zł za pełną paletę, a czasem cena duuużo niższa niż w rodzimych sklepach internetowych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...