JTKirk 03.12.2014 05:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2014 Instalację gazową mam w pobliżu działki, więc nie ma problemu z doprowadzeniem tego paliwa do budynku. na to jeszcze chciałbym zwróci\ć twoją uwagę. Miałem podobnie. Nie planowałem gazu, ale z ciekawości złożyłem wniosek do gazowni o WT(bo gaz był blisko). I tylko sie utwierdziłem się w przekonaniu że dobrze zrobiłem i ze nie brałem gazu pod uwagę. Gazownia przy okazji mojego podłączenia chciała sobie rozbudować sieć moim kosztem jeszcze to sobie wszystko dobrze przemyśl, ale moje doświadczenie mówi mi tak: - węgiel do nowego domu to nieporozumienie - 95% z ludzi którzy robią ogrzewanie mieszane po zamieszkaniu stwierdza że następnym razem zrobiła by wszędzie podłogówke Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 03.12.2014 07:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2014 Na allegro swiadectwa juz za 50 zł, dlaczego tak zawyzasz ceny. 100 zł za dokładne i rzetelne ozc? znasz takich audytorów, widocznie nie mają co robic z wolnym czasem lub co drugie obliczenia wykonują charytatywnie. Taki super biznes, a juz zlikwidowali 2/3 studiów audytorskich, ciekawe dlaczego? Widzę,że ktoś wyciął moja odpowiedź do asolta a twierdzenie zostawiajac nie wiem na jakiej podstawie zaciemniajac obraz dyskusji. .. Sam osobiście brałem OZC tylko dla papierka z allegro za 38zl i wyniki pokrywały się z tym co sobie sam liczyłem wczesniej także nie jest uprawnione takie twierdzenie jsk wyżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 03.12.2014 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2014 Widzę,że ktoś wyciął moja odpowiedź do asolta a twierdzenie zostawiajac nie wiem na jakiej podstawie zaciemniajac obraz dyskusji. .. Sam osobiście brałem OZC tylko dla papierka z allegro za 38zl i wyniki pokrywały się z tym co sobie sam liczyłem wczesniej także nie jest uprawnione takie twierdzenie jsk wyżej. No to moze policzmy, koszt SE 38 zł, z tego 18% podatku czyli ok 6,84 zł plus koszty przesyłki 5.5 (polecony priorytet) plus czas na wydruk, fakturowanie i co najwazniejsze dokładne obliczenia i to wszystko dla audytora za ok 24 zł. Jest to co najmniej uwzgledniajac obliczenia ozc ok 7-8 godz. czyli godz. pracy audytora (wliczając czas na pocztę ) to ok 3-3.5 zł . Normalnie mistrzostwo swiata. Pomocnik murarza na budowie za mniej niz 10 zł za godz. raczej nie podejmie pracy. Kto jeszcze u Ciebie cos wykonywał za mniej ale jednoczesnie wykonywał to super dokładnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JTKirk 03.12.2014 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2014 Sam osobiście brałem OZC tylko dla papierka z allegro za 38zl i wyniki pokrywały się z tym co sobie sam liczyłem wczesniej także nie jest uprawnione takie twierdzenie jsk wyżej. u mnie było identyycznie. Wyniki się pokryły, chociaż miałem początkowo duże obawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 03.12.2014 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2014 u mnie było identyycznie. Wyniki się pokryły, chociaż miałem początkowo duże obawy. Tzn co sie pokryło : czy Ep. Ek Eu a moze obciązenie cieplne którego nie na SE czy tez moze zapotrzebowanie na ciepło. Jezeli prosta konstrukcja domu to jest mozliwe ze audytor dobrał na oko lub korzystał z najprostszego kalkulatora, zapewne miał przygotowany szablon i tasmowo leciał. Niektórym za taką radosną twórczosc odebrano juz uprawnienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JTKirk 03.12.2014 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2014 (edytowane) Tzn co sie pokryło : czy Ep. Ek Eu a moze obciązenie cieplne którego nie na SE czy tez moze zapotrzebowanie na ciepło. Jezeli prosta konstrukcja domu to jest mozliwe ze audytor dobrał na oko lub korzystał z najprostszego kalkulatora, zapewne miał przygotowany szablon i tasmowo leciał. Niektórym za taką radosną twórczosc odebrano juz uprawnienia. pokryło się zapotrzebowanie na ciepło z własnoręcznie wyliczonego OZC projektowe obciążenie cieplne też.(sprawdzone jednej zimy gdy było -20C a ŚE też kupiłem gdzie było najtaniej i nawet za bardzo nie zwracałem uwagi na to co tam pisze inna rzecz, że dzisiaj zleciłbym to tobie, żeby oszczędzić czas. Jak dobrze pamiętam, to w momencie gdy potrzebowałem OZC, to ciebie jeszcze "tutaj" nie było Edytowane 3 Grudnia 2014 przez JTKirk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 03.12.2014 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2014 pokryło się zapotrzebowanie na ciepło z własnoręcznie wyliczonego OZC projektowe obciążenie cieplne też.(sprawdzone jednej zimy gdy było -20C : A to ciekawe co piszesz bo w oficjalnym wzorze swiadectwa nie ma podanej wartosci projektowego obciązenia cieplnego. Widocznie miałes jakis alternatywny wzór swiadectwa i co dziwne to PINB go przyjął. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JTKirk 03.12.2014 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2014 asolt nie załamuj mnieprojektowe obciążenie cieplne miałem z OZC które sam sobie wyliczyłemdo PINBudu zanioslem ŚE kupione na allegro.....wydawało mi się że to co napisałem wyżej nie pozostawia miejsca na wątpliwości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
owp 03.12.2014 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2014 Wracając do tematu - ja mam ogrzewanie gazowe, ale w kuchni mam indukcję. Szczerze mówiąc, nie wiem, czy jest drożej, czy taniej, ale po latach używania gazowej kuchenki, jestem (i żona też) zadowolony ze zmiany.Jeśli chodzi o CO to problemy są z każdym systemem:- prąd - podział na tanie i drogie godziny- gaz - duży procentowo udział abonamentu i serwisu corocznego (w przypadku dobrze ocieplonego domu)- węgiel - problemy z cwu latem, no i wiadomo - miejsce i robota z opałem Do prądu i węgla można się zastanowić nad solarami, ja sobie wyliczyłem, że mi się nie opłaci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JTKirk 03.12.2014 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2014 Do prądu i węgla można się zastanowić nad solarami, ja sobie wyliczyłem, że mi się nie opłaci. moim zdaniem to niezbyt mądre(delikatnie mówiąc) inwestować w węgiel a potem w solary - nie lepiej raz a dobrze zainwestować w PC? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 03.12.2014 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2014 Dokładnie tak samo mam zaplanowane. Indukcja w kuchni , gaz w kotłowni. Wracając do tematu - ja mam ogrzewanie gazowe, ale w kuchni mam indukcję. Szczerze mówiąc, nie wiem, czy jest drożej, czy taniej, ale po latach używania gazowej kuchenki, jestem (i żona też) zadowolony ze zmiany. Jeśli chodzi o CO to problemy są z każdym systemem: - prąd - podział na tanie i drogie godziny - gaz - duży procentowo udział abonamentu i serwisu corocznego (w przypadku dobrze ocieplonego domu) - węgiel - problemy z cwu latem, no i wiadomo - miejsce i robota z opałem Do prądu i węgla można się zastanowić nad solarami, ja sobie wyliczyłem, że mi się nie opłaci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 03.12.2014 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2014 (edytowane) Ja zrobiłam sobie kotłownię na gaz, ale do końca nie jestem przekonana czy nie sensowniejszy byłby prąd.Problem jednak w tym, że nie mogę mieć dwóch taryf, bo komputera i indukcji do gotowania potrzebuję w dzień - dlatego wygrał gaz.Bardzo żałuję, że w czasach jak się budowałam nie było takich tanich PC, o jakich pisze się na forum. Edytowane 3 Grudnia 2014 przez Elfir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kbab 03.12.2014 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2014 Bardzo żałuję, że w czasach jak się budowałam nie było takich tanich PC, o jakich pisze się na forum. Nic straconego, zawsze można wpiąć do swojego układu tanią pc. Odnośnie gazu to mam go od początku i nie mam zamiaru z niego rezygnować, jestem zwolennikiem dywergencji nośników energii - lubię mieć wybór. Jak jeszcze trochę Putina przycisną to i u nas gaz będzie tańszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 03.12.2014 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2014 Nic straconego, zawsze można wpiąć do swojego układu tanią pc. Odnośnie gazu to mam go od początku i nie mam zamiaru z niego rezygnować, jestem zwolennikiem dywergencji nośników energii - lubię mieć wybór. Jak jeszcze trochę Putina przycisną to i u nas gaz będzie tańszy. Owszem, chociaż na razie koszty grzania gazem nie przewyższają kosztów zakupu nowej PC. Gaz jest już tanszy, bo jego cena uzależniona jest od cen ropy. Tylko PGNiG nie obniza ceny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 03.12.2014 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2014 Ja zrobiłam sobie kotłownię na gaz, ale do końca nie jestem przekonana czy nie sensowniejszy byłby prąd. Problem jednak w tym, że nie mogę mieć dwóch taryf, bo komputera i indukcji do gotowania potrzebuję w dzień - dlatego wygrał gaz. Komputer i indukcja nie "robia" glownego zuzycia. Robi je pralka, zmywarka, prasowanie, piekarnik - jesli czesto uzywasz. To mozna "opanowac" i nawet bez ogrzewania pradem i rygorystycznego trzymania sie taryf zaoszczedzic miesiecznie do 50 zl (tak jest w moim przypadku). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 03.12.2014 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2014 U mnie panowie hydraulicy zaproponowali abym ciepłą wodę miał właśnie z taniej pompy. A ogrzewanie z kociołka gazowego. Na początku nie wydał mi się to dobry pomysł. Ale gdyby się udało w ten sposób zejść do 1200m3 i pozostać w w2 to mógłbym sie zastanowić. Wtedy kosztowo zmieściłbym się w 2400zł/rok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kbab 03.12.2014 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2014 Ogrzewać 350m2 i zmieścić się w tar W-2 - to tylko pogratulować. Gdybyś miał grzałkę w układzie grzewczym to mógłbyś trochę kWh dostarczyć z taniej taryfy wtedy ograniczyłbyś zużycie gazu, może trochę klimą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 03.12.2014 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2014 Komputer i indukcja nie "robia" glownego zuzycia. W moim przypadku to sa dwa komputery w tym jeden potężny, do grania. Z resztą, kiedy brat mieszkał jeszcze z matką i wyjechał na miesiac do pracy, też było widać znacząca różnicę w rachunkach, kiedy jego komputer nie pracował (a był serwerem, więc działał 24 h). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 03.12.2014 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2014 W moim przypadku to sa dwa komputery w tym jeden potężny, do grania. Z resztą, kiedy brat mieszkał jeszcze z matką i wyjechał na miesiac do pracy, też było widać znacząca różnicę w rachunkach, kiedy jego komputer nie pracował (a był serwerem, więc działał 24 h). W komputerze gros zuzycia przypada na karte grafiki. Jesl komputer nie jest "grany" caly czas, to zuzycie nie jest tak potezne. Druga sprawa jest to, ze dla sprzetow chodzacych non stop koszta pradu dwutaryfowego wychodza kilka procent taniej niz ten sam sprzet dzialajacy non sto na pradzie jednotaryfowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
scruffty 03.12.2014 13:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2014 Komputer i indukcja nie "robia" glownego zuzycia. Robi je pralka, zmywarka, prasowanie, piekarnik - jesli czesto uzywasz. To mozna "opanowac" i nawet bez ogrzewania pradem i rygorystycznego trzymania sie taryf zaoszczedzic miesiecznie do 50 zl (tak jest w moim przypadku). Podziel się jak to robisz. O ile nastawienie zmywarki na tłuczenie się w nocy jest bezproblemowe, pralki już trochę miej, bo przy małych dzieciach czasem trzeba prać i 2x w ciągu dnia, choć da się przeżyć, to idąc dalej: - prasowanie - prasuję kiedy chcę, nie wyobrażam sobie prasowania sterty prania w nocy, czy tylko w weekend no to niewygodne, - piekarnik - żona dużo używa, można by ją zmusić do pieczenia w weekendowej, ale to bez sensu, równie dobrze można kupować gotowe, - lodówka - działa kiedy potrzebuje, - tv, komputer - używane do późna, ale zwykle włączane już po południu, choć akurat te co używam są mocno energooszczędne. - indukcja - śmiem polemizować, że "nie robi głównego zużycia", chyba, że odgrzewasz tylko pizze. - lato - kosiarki, piły, myjki i inny sprzęt na prąd wypada w drogiej. - zima - oświetlenie, choć to niewiele akurat. Pewnie każda sytuacja jest inna, ale kiedyś analizowałem tryb życia swojej rodziny (z małymi dziećmi) i wyszło mi, że 90% spędzalibyśmy podczas tygodnia pracy w drogiej. Nie rekompensowałoby tego 10% w taniej, bo wtedy działa najczęściej tylko oświetlenie (najczęściej w jednym pokoju z tv) i laptopy. Weekendowa wiele nie pomoże bo przy niej droższa jest jeszcze droższa, a weekendy często spędza się poza domem. Innymi słowy, nie z każdego perspektywy jest tak pięknie. Nawet kiedyś próbowałem dwie taryfy uzasadnić klimą, tylko po do mi klima tylko w nocy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.