Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Na betonie bym mieszkał a panela nie położył


fredi07

Recommended Posts

Ale ty kombinujesz, jak słoń pod górkę - dąb mozaika kosztuje ok. 45 zł.

Płytki mam jedne z tańszych i też szukałabym niedrogiego parkietu. Bo jakby porównywac z Serennisimą za ponad 200 zł, gdzie ułożenie kosztuje już 80 zł (wieksze płytki kosztują drożej) to nawet zwykły parkiet debowy, nie mozaika, może wyjść taniej.

Oj, oj, odnoszę wrażenie, że jest odwrotnie.

Podałem ceny uśrednione, natomiast ostatnio majster układał mi płytki w pralni za 90 zł na gotowo ok. 30 zł płytki + robocizna z fugą i klejem, natomiast bywają długie i grube mozaiki przemysłowe z egzotyka, układane na dziko, które na gotowo kosztują około 250 złm2.

I co będziemy dalej się licytować?

Wybrałaś płytki i odnoszę wrażenie jakbyś była z nich niezadowolona. Ja Ci niczego nie narzucam. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 61
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Trudno, aby sprzedawca o minusach opowiadał.

Drewniana podłoga bywa przepiękna, ale wymaga niańczenia i koniec.

Mój dąb był w kamienicy z lat 30 tych ubiegłego wieku, mieszkanie pułkownikowej :), po cholera wie ilu cyklinowaniach miał z 2 cm grubości, pomijam kolor, który mnie doprowadzał do obłędu, bo to kwestia potrzeb jednostkowych, ale rozsychał się , aż miło. Co 6 lat cyklinowanie, a to były jeszcze te stare lakiery. Może dlatego, że było wyjście na ogródek. Po 6 latach na środku lakieru nie było w ogóle.

Czego można wymagać od blisko stuletniego parkietu. Nas w tym wieku też można będzie tylko przypudrować, nic więcej. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybrałaś płytki i odnoszę wrażenie jakbyś była z nich niezadowolona. Ja Ci niczego nie narzucam. Pozdrawiam.

 

Próbujesz udowodnić, że płytki to tańszy erzac drewna.

A ja ci uświadamiam, że to po prostu inny materiał, wcale nie tańszy w zakupie i ułożeniu, tylko o innych parametrach użytkowych.

Ktoś kto decyzuje się na płytki nie robi tego, bo go nie stac na drewno, tylko dlatego, że drewno nie spełnia wymaganych parametrów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbujesz udowodnić, że płytki to tańszy erzac drewna.

A ja ci uświadamiam, że to po prostu inny materiał, wcale nie tańszy w zakupie i ułożeniu, tylko o innych parametrach użytkowych.

Ktoś kto decyzuje się na płytki nie robi tego, bo go nie stac na drewno, tylko dlatego, że drewno nie spełnia wymaganych parametrów.

 

Nie zawsze tak jest, bardzo często walory użytkowe i sam zakup postrzegany jest poprzez pryzmat ceny, a póżniej samemu sobie wmawiamy, że ten wybór był najlepszy pod każdym względem.

 

Jeżeli porównasz podłogi z płytek do podłogi z drewna w porównywalnej klasie to płytki na pewno wyjdą taniej.

 

Natomiast ceny graniczne są czasami kosmiczne.

 

Sądzę, że dalsza dyskusja w tym temacie stanie się mało merytoryczna.

 

Wybrałaś płytki, to ciesz się nimi jak najdłużej, czego Ci serdecznie życzę.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moim zdaniem nie ma sensu porównywanie, które usiłujesz robić wartościując materiały wykończeniowe podłogi i właśnie o tym piszę - To jakby porównywać samochód i samolot - oba służą do przemieszczania się, ale wybierajac między jednym a drugim masz kompletnie odmienne potrzeby, które mają zaspokoić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem parkieciarzem od 14 lat , w całym mieszkaniu tylko parkiety bo m2 parkietu ze wszystkimi materiałami kosztował raptem 65-70 zł .Ponadto lubie ten materiał i podziwiam go za możliwości jakie daje. (drewno jest bardziej żywe niż wszystkie inne opcje podłogowe) ) , ponadto co jakiś czas bez większego problemu można zmienić kolor swojej podłogi jak mi się znudzi ( bez większego syfu i bajzlu ) ale jesli ktoś woli płytki to ma do tego prawo. Sam osobiście nie mam nic przeciwko płytce bo są miejsca w domu gdzie płytki sprawują się duzo lepiej i są praktyczniejsze.Ale jeśli chodzi o panele , warstwowe twory itp to jestem bardzo na NIE.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać po tobie jaki z ciebie fachowiec

70zł mkw parkietu

Toż to nawet przy własnej robociźnie,syf jakich mało

Ja bym czegoś takiego nie położył nawet w oborze,a ty się szczycisz nie wiem czym

Po drugie

ponadto co jakiś czas bez większego problemu można zmienić kolor swojej podłogi jak mi się znudzi ( bez większego syfu i bajzlu )

Jak cyklinowanie i lakierowanie podłogi to dla ciebie no problem,to nie mamy o czym dyskutować

Większego syfu,poza gipsowaniem ścian,w domu chyba nie może być

Mnie jak się znudzą panele,to wymienię je w parę godzin i to obędzie się NAPARWDĘ bez problemu/syfu jaki niesie cyklinowanie i lakierowanie podłogi

Masz swoje upodobania/preferencje,zachowaj je dla siebie,ale nie wciskaj kitu innym,tylko dlatego ze jesteś parkieciarzem i grunt pali ci się pod nogami,

bo ludziki nie kładą parkietu za 200zł mkw,tylko kupują panele po 50 zł mkw

Sam pracuję w drewnie od 25 lat i wiem co mówię

Powtórzę jeszcze raz,względy wizualne pozostawiam prywatnej ocenie każdego inwestora,

bo jeden woli córkę ogrodnika,a inny jak mu skarpety jadą;)

Drewno na podłodze jest ładne i owszem,ale po stokroć mało praktyczne

Chyba że ktoś lubi sfatygowaną,porysowaną,powgniataną podłogę,bo taki jest urok drewna,to ok,

ale takie "dziadostwo" to nie moja bajka

Edytowane przez LasekD
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drewno na podłodze jest ładne i owszem,ale po stokroć mało praktyczne

 

Jak ktoś mieszka w oborze, to mu drewno drewno mało praktyczne.

 

Tu za założycielem wątku, proponuję beton, a konkretnie na betonie beton, co daje pełną satysfakcję i bez żadnych frustracji dla nieudacznika, który zajmuje się tym, czego nie uznaje.

Panele też trzeba wymieniać, a beton ...... "wiecznie żywy".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać po tobie jaki z ciebie fachowiec

70zł mkw parkietu

Toż to nawet przy własnej robociźnie,syf jakich mało

Ja bym czegoś takiego nie położył nawet w oborze,a ty się szczycisz nie wiem czym

Po drugie

Jeśli nie możesz pojąć jak parkieciarz może sobie zrobić podłoge we wlasnym mieszkaniu za 70 złm2 to ci to prawie rozrysuje

 

Jesli w czyms pracujesz i zaopatrujesz sie gdzies od lat to masz dojscia do troche tatanszych materiałów.

 

parkiet mozaika dąb układana na dziko ( bo taka mi sie akurat podoba ) - odkupione jako pozostałość od dewelopera za 30 zł m2 . . zostaje 30-35 na klej i lakier i 5 zl na mb listwy.

Robocizny oczywiśnie nie licze bo robie sobie wszystko sam.

Jak cyklinowanie i lakierowanie podłogi to dla ciebie no problem,to nie mamy o czym dyskutować

Większego syfu,poza gipsowaniem ścian,w domu chyba nie może być

Mnie jak się znudzą panele,to wymienię je w parę godzin i to obędzie się NAPARWDĘ bez problemu/syfu jaki niesie cyklinowanie i lakierowanie podłog

Jeśli ktoś jest w czymś dobry i robi to codziennie to nie widze żadnego problemu w robocie. Ludzie zazwyczaj łącza cyklinowania z odmalowaniem scian itp. więc i tak trzeba wynieść wszystko z pokoju . Ponadto jest coś takiego jak folie na meble, jak kurtyny przeciwpyłowe oraz maszyny które możesz podpiąć do odkurzacza i wtedy przy szlifowaniu masz kurzu tyle samo co przy cięciu paneli przy użyciu krajzegi

 

 

Masz swoje upodobania/preferencje,zachowaj je dla siebie,ale nie wciskaj kitu innym,tylko dlatego ze jesteś parkieciarzem i grunt pali ci się pod nogami,

bo ludziki nie kładą parkietu za 200zł mkw,tylko kupują panele po 50 zł mkw

Bredzisz człowieku. przeanalizuj sobie raz jeszcze moja wypowiedz i zadaj sobie pytanie czy on naprawde wciska coś komuś

Sam pracuję w drewnie od 25 lat i wiem co mówię

Pracujesz 25 lat w drewnie a masz o nim pojecie jak swinia o lataniu . No ale przeciez koleś na produkcji zapałek też pracuje w drewnie

Edytowane przez Elfir
usunięto obraźliwy wpis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do tematu - choć sam założyciel miał chyba tylko cięższy dzień i po prostu chciał coś bez sensu i złośliwie napisać: moim zdaniem, panele niekoniecznie oznaczają tańszą alternatywę dla parkietu. Są czymś innym, posiadającym po prostu inne cechy, często wyglądającym JAK drewno (prawie, tylko udaje itd. - wiem). Ale czy lakierowanie/barwienie parkietu na inny kolor też nie podchodzi pod podrabianie czegoś, czym nie jest? Nie znam się (jako jeden z niewielu w tym temacie ;-) ) na gatunkach drewna, ale jest chyba dość powszechne nadawanie tańszym odmianom drewna wyglądu (koloru?) droższych gatunków? I co wtedy?...

 

A ściśle w temacie - ja wole na panelach (które mamy i nam się podobają) niż na betonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla nas liczył się efekt wizualny, jakość i walory użytkowe. Cena nie miała większego znaczenia. Po perypetiach z parkietem, zdecydowaliśmy się na panele.

 

Po 3 latach użytkowania paneli mogę śmiało powiedzieć, że wolę panele niż parkiet.

Edytowane przez Gabi.gg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie ja mam panele już ze 20 lat (nawet w kuchni), wtedy nie było takich wypasionych super wytrzymałych modeli. W kilku miejscach mi odprysła powierzchnia po upadku narzędzi z ostrym końcem, na przykład dużych nożyczek (dom latających nożyczek :))) Trójka dzieci te panele testowała wszelakim żelastwem, samochodzikami, garami, suwaniem krzeseł itp. Gdyby nie te odpryski, to byłyby jeszcze całkiem znośne. Więc myślę, że kupione obecnie dobrej klasy panele AC4 będą jeszcze trwalsze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do trwałości przedmiotow wspołczesnych i sprzed 20lat, to mam zgola odmienne zdanie :), ale też staję contra założyciela wątku.

Trwałość, "bezobsługowość" , a coraz ciekawsze faktury paneli powodują, że przestały wygladać siermiężnie i sztucznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja bym posiadanie deski/parkietu porównał do posiadania ogrodu i trawnika.

Z tym i z tym jest kupa roboty , o to i o to trzeba się troszczyć.

obie rzeczy potrafią zachwycic i mozna patrzec się na nie godzinami.

 

jeszcze sobie schody olejowane zafundowałem jak bym nie miał o co dbać i co czyscic własnie sobie uzmysłowiłem.

 

utrzymanie będzie kosztowało oj będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...