szczukot 15.12.2014 15:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2014 Właśnie robię porzadki w szafce rozdzielczej, no i mam tam zrobiony układ oświetlenia awaryjnego. Czyli jak dziła zmierzchówka i nie ma prądu to przełącza mi się obwód na UPS. Po domu rozrzuconych kilka kabli (2 żyły) w newralgicznych miejscach (schody itp). No i pytanie : z czego najlepiej zrobić tooświetlenie ? Chyba w związku z tym, że są to dwie żyły oprzeć to trzeba na systemie niskonapięciowym jakimś ? Czyli jakie napięcie ? 12V ? AC ? DC ? Chodzi mi też o to, aby było to popularne dla dostępności zwykłych dodek, żarówek LED, itp. Aby nie stosować potem przy samych źródłach światła dodoatkowych przetwornic itd. Fantom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzcel 16.12.2014 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2014 Najprostsze rozwiązania są najlepsze.Zastosuj oprawy 230V w II klasie ochronności(podłączasz L,N; nie potrzeba PE). Jakie sobie życzysz: żarowe, świetlówki, ledy. Cena opraw zależy od designu i producenta a nie klasy ochronności.Zasilasz te oprawy bezpośrednio z UPS, nie płacisz za zasilacz, nie musisz stosować dużych przekrojów przewodów jak przy 12DC. Same plusy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szczukot 16.12.2014 09:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2014 Zasilacz to nie jakiś tam majątek.A w sumie niektóre kable mam wyprowadzone bezpośrednio w aktualnych oprawach.Ale z drugiej strony , chciałbym aby to było bardzo oszczędzne. Bo może się np palić całą noc. UPS mi nie wytrzyma (szczególnie, że będa na nim inne urządzenia jezszce) Z tego co wstepnie widziałem, to chyba jednak najlepiej 12V DC.Pod jeden zasilacz będe mógł podpiąc te oświetlenie, elektrozaczep (furtka) i inne drobiazgi Fantom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzcel 16.12.2014 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2014 (edytowane) Zasilacz to nie jakiś tam majątek. Do elektrozaczepu tani, więcej obwodów droższy. Tak czy inaczej zajmuje miejsce w rozdzielni i się grzeje. A w sumie niektóre kable mam wyprowadzone bezpośrednio w aktualnych oprawach. A przekroje tych kabli? 230V 100W = 0,43A; 12V 100W= 8,3 A. I nie mam na myśli wytrzymałości j długotrwałęj tylko spadki napięć. Chcesz mieć przy lampie 8V zamiast 12? Ale z drugiej strony , chciałbym aby to było bardzo oszczędzne. To jest akurat argument za 230V. Dodatkowy zasilacz to dodatkowe straty. Nizsze napięcie to dodatkowe straty w przesyle. Bo może się np palić całą noc. UPS mi nie wytrzyma (szczególnie, że będa na nim inne urządzenia jezszce) Nie rozumiem. Czy to bedzie 230 czy 12 to UPS jest jaki jest. Przecież zasilacz 230/12 nie bierze energi z powietrza tylko z UPS. Pod jeden zasilacz będe mógł podpiąc te oświetlenie, elektrozaczep (furtka) i inne drobiazgi No i dalej nie rozumiem. Napisz może bilans mocy(zestawienie urządzeń zasilanych awaryjnie) i podaj parametry UPS. Bo tu się może okazać, że potrzebujesz troszke innego rozwiązania niż UPS. Edytowane 16 Grudnia 2014 przez krzcel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szczukot 16.12.2014 11:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2014 No na pewno w rodzielni miejsce zajmie. Ale w dwóch modułach się zmieści.Przekrój kabli to 1,5 mm2. Ale każdy jest osobno.Przy zasilaniu diodek LED to powiedzmy niech jedna ma z 2W. To jest o,15A w kabel. Spadek napięcia mały.Co do samego zasilacza, to te do szafy (impulsowe) mają sprawność rzędu 90 % - nie jest źle. a znasz jakieś rozwiązania na 230V, które maja np 3W ? Wtedy bilans będzie taki sam. Fantom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzcel 16.12.2014 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2014 Wydaje mi się, że obecnie każde źródło światła, w tym żarówka E14, E27, halogeny bagnetowe, pinowe .., posiada swój odpowiednik LEDowy o mocach zaczynających się od 1W w górę.Po prostu wykręcasz żarówkę i w tą samą oprawę wkręcasz LED-a. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szczukot 16.12.2014 12:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2014 Ale chyba każda z tego typu żarówke też zaweira w sobie zasilacz i ot o wątpliwej sprawności. Fantom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzcel 16.12.2014 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2014 Nie wypowiem się, ponieważ dyskusja na temat sprawności, oszczędności i jakości LED w odniesieniu do np. metalohalogenków czy lamp indukcyjnych przypomina dyskusję Linux-Windows. Nie mam praktycznego doświadczenia. Poczytaj karty katalogowe zwracając uwagę na parametry, których tam nie ma. Jeżeli producent nie podaje jakiegoś parametru a inni podają, to wiadomo o co chodzi.Jak to mówi stare chińskie przysłowie : "Prawda jest jak d..a, każdy ma swoją". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szczukot 16.12.2014 13:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2014 Wiadomo, że porównywanie różnych źródeł światła jest ciężkie, ale tu w 99% chodzi mi o energooszczędność. To nie ma świcic, tylko pozwolić trafic w nocy np po latarkę, która leży w szafce. Albo widzieć gdzie są schody Fantom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzcel 16.12.2014 14:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2014 tylko pozwolić trafic w nocy np po latarkę, która leży w szafce. To często jesteś bez prądu? U mnie (odpukać) w ciągu ostatnich 20 lat może ze dwa razy nie było zasilania. A i tak nie było mnie w domu, tylko się kapnąłem, bo zegarki w kuchence i zmywarce zrestartowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szczukot 16.12.2014 14:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2014 No bywa co jakiś czas. Ostatnio trochę rzadziej, ale mam nawet takie numery, że np tylko jednej fazy nie ma ?!?A najcześciej wiem o tym, jak widzę lampkę na alarmie mrugającą - zanik zasilania. Fantom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzcel 17.12.2014 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2014 No bywa co jakiś czas. No to współczuję. Proponuję zasilić ważne i delikatne urządzenia bezpośrednio z UPS. Na przykład centralę alarmową, automatykę ogrzewania i wentylacji, pompkę do CO, router wi-fi. A oświetlenie awaryjne na styczniku/przekaźniku który przełączy obwody z sieci podstawowej na UPS tylko podczas zaniku napięcia. Wtedy w zasadzie odpada problem energooszczędności, no chyba że to ma się świecić cały czas nawet jak jest zasilanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.