Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

vaillant ecotec 206/5-5 Dużo Pali Jak optymalnie ustawić


caymann6

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mam ustawioną max temp c.o na kotle 45C - również grzeje samą podłogówką. Ale kocioł nie przekracza 34 stopni przy temperaturach na zewnątrz -23C - w podłogę idzie mi około 33C wtedy.

e

ale powiedz mi,dlaczego kocioł nie dogrzewa ci do 45oC a tylko 34 stopnie ? czy masz coś dodatkowego ustawione na piecu? bo jak ja ustawię na piecu 45stopni to tak mi grzeje,natomiast na rozdzielaczu mam ustawione ograniczenie do 35 stopni...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

e

ale powiedz mi,dlaczego kocioł nie dogrzewa ci do 45oC a tylko 34 stopnie ? czy masz coś dodatkowego ustawione na piecu? bo jak ja ustawię na piecu 45stopni to tak mi grzeje,natomiast na rozdzielaczu mam ustawione ograniczenie do 35 stopni...

 

Dzieje się to dlatego że temperaturą zasilania nie steruje Ci czujnik pogodowy.Zamontuj j pogodówkę i wtedy ona sama będzie na podstawie KG dobierać temperature zasilania oczywiście nie przekraczając maksymalnej zadanej na piecu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Posiadam piec vaillant ecotec 145/5-5, ogrzewam wyłącznie podłogówką 160m2 + dwie drabinki w łazienkach. Posiadam 2 układy pompowo- mieszające na I i II piętrze, sterowanie bezprzewodowe z każdego pomieszczenia regulatorami pokojowymi, bez sterowania pogodą. Mam pytania,

1. czy w moim piecyku należy coś zmienić w ustawieniach, iż mam prawie samą podłogówkę w domu? ("punkt 8.5 Ustawianie regulacji temperatury powrotu" w instrukcji instalacji pieca)

2. Mam ustawioną temp. na piecu 50oC na ogrzewanie, a na zasilaniu w rozdzielaczach po 35oC, czy nie za wysoka temp na piecu? może wystarczy np 40oC?

z góry dziękuję za odpowiedź

 

Zasilanie 50*C tylko i wyłącznie dla tych dwóch drabinek jest trochę bez sensu i spokojnie zeszedł bym do 40*C

Podejrzewam że i tak oprócz drabinek w łazienkach znajduje się ogrzewanie podłogowe więc odpowiednia temperatura będzie osiągana a 40*C dla podsuszania ręczników także wystarczy.

 

e

ale powiedz mi,dlaczego kocioł nie dogrzewa ci do 45oC a tylko 34 stopnie ? czy masz coś dodatkowego ustawione na piecu? bo jak ja ustawię na piecu 45stopni to tak mi grzeje,natomiast na rozdzielaczu mam ustawione ograniczenie do 35 stopni...

 

45*C to temperatura maksymalna, natomiast kocioł wyposażony w regulator pogodowy grzeje według ustawionej krzywej grzewczej gdzie temperatura zasilania jest uzależniona od temperatury zewnętrznej.

Odnośnie wszelkich zmian to u Ciebie oprócz wspomnianego obniżenia zasilania nie ma sensu psuć ustalonego porządku, gdyż za temperaturę w pomieszczeniach odpowiadają regulatory pokojowe które zamykają przepływy w odpowiadających tym pomieszczeniom pętlach tak więc stałe zasilanie podłogówki na poziomie 35*C jest całkiem odpowiednie a dogrzanie wszystkich pomieszczeń powoduje przymknięcie pętli co w efekcie sprowadza się do stanu w którym kociołek grzeje tylko i wyłącznie rurki w pionach i dwie drabinki.

Tak mała pojemnościowo instalacja powoduje wyłączenie kotła.

Edytowane przez Mareks77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaka może być przyczyna, że na piętrze w pokoju gdzie jest najdłuższa pętla podłoga nigdy nie miała więcej jak 24 stopnie, dodam, że ustawiony największy przepływ ze wszystkich ok. 2l. Na piętrze 5 sekcji podłogówki.

 

Powodów może być wiele i jednym z nich jest duży opór jaki stawia najdłuższa pętla którego nie można skorygować poprzez ustawienie rotametrów, oraz same jej położenie czyli piętro w którym w zależności od użytej pompy różnica wysokości rzędu 2,5 - 3m przy wspomnianych oporach to już sporo.

Poza tym wszystko zależy od rozwiązań instalacji, oraz ocieplenia, ocieplenia i jeszcze raz ocieplenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasilanie 50*C tylko i wyłącznie dla tych dwóch drabinek jest trochę bez sensu i spokojnie zeszedł bym do 40*C

Podejrzewam że i tak oprócz drabinek w łazienkach znajduje się ogrzewanie podłogowe więc odpowiednia temperatura będzie osiągana a 40*C dla podsuszania ręczników także wystarczy.

 

 

 

45*C to temperatura maksymalna, natomiast kocioł wyposażony w regulator pogodowy grzeje według ustawionej krzywej grzewczej gdzie temperatura zasilania jest uzależniona od temperatury zewnętrznej.

Odnośnie wszelkich zmian to u Ciebie oprócz wspomnianego obniżenia zasilania nie ma sensu psuć ustalonego porządku, gdyż za temperaturę w pomieszczeniach odpowiadają regulatory pokojowe które zamykają przepływy w odpowiadających tym pomieszczeniom pętlach tak więc stałe zasilanie podłogówki na poziomie 35*C jest całkiem odpowiednie a dogrzanie wszystkich pomieszczeń powoduje przymknięcie pętli co w efekcie sprowadza się do stanu w którym kociołek grzeje tylko i wyłącznie rurki w pionach i dwie drabinki.

Tak mała pojemnościowo instalacja powoduje wyłączenie kotła.

i

Witam

Dziękuję za wskazówki i informacje.

Mam jeszcze pytanie,czy może ktoś sprawdzał, czy lepiej (oszczędniej) jest ustawić grzanie w domu 24h/dobę wg.ustalonych na termostatach pokojowych temp., czy też oszczędniej jest ustawić na sterownikach,aby np. ogrzewanie nie pracowało w godz. nocnych (np. 22-5) i w godz. nieobecności w domu (np 8-15) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i

Witam

Dziękuję za wskazówki i informacje.

Mam jeszcze pytanie,czy może ktoś sprawdzał, czy lepiej (oszczędniej) jest ustawić grzanie w domu 24h/dobę wg.ustalonych na termostatach pokojowych temp., czy też oszczędniej jest ustawić na sterownikach,aby np. ogrzewanie nie pracowało w godz. nocnych (np. 22-5) i w godz. nieobecności w domu (np 8-15) ?

 

Nie ma w Twoim przypadku możliwości ustawienia oszczędnego ponieważ możliwość ustawienia okna czasowego w którym ogrzewanie wogóle nie będzie pracować tak szerokie jak podajesz spowoduje za duże wychłodzenie domu co w efekcie spowoduje wzrost zużycia. Eksperymentalne dobranie czasu okna czasowego takie aby w nocy zapewnić obniżenie temperatury pomieszczeń o 1*C także nie przyniesie zakładanego efektu gdyż regulacją temperatury pomieszczeń nie zajmuje się regulator kotła tylko regulatory zamykające pętle podłogówki i po czasie wychłodzenia rzędu 2 godzin znowu nastąpi dobicie temperatury do zakładanej.

W miarę szczędnym rozwiązaniem według mnie jest w Twoim przypadku rezygnacja z termostatów pokojowych czyli przestawienie ich na wyższą temperaturę i dobranie krzywej grzewczej takiej która zapewni osiągnięcie zakładanych temperatur w domu ale wiąże się to niestety z utratą komfortu osobnej regulacji dla każdego pomieszczenia osobno i nie wiem jak to się będzie sprawdzało konkretnie u ciebie.

 

Jedyną zmianą wprowadzającą oszczędności jest obniżenie zakładanej temperatury w każdym pomieszczeniu o 1*C

Edytowane przez Mareks77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co zrobić teraz przy temp. na zewnątrz ok. minus 1,2 kocioł przegrzewa, funkcja brak, krzywa grzewcza 0,3 eco temp. zadana 20.00 stopni obecnie piętro 21, a parter 22,5 stopnia. Obniżyłem krzywą na 0,25 czy to dobry pomysł?

 

Dobry ale najpierw należało by zacząć od kontroli wskazań temperatury zewnętrznej i wewnętrznej.

Jeśli regulator widzi co innego to przegrzewanie lub niedogrzewanie jest normalną sprawą.

Od takich rzeczy należy zaczynać cokolwiek.

 

Nie podajesz co się dzieje z podłogówką na poddaszu........... tam temperatura jest taka sama czy nadal borykasz się z niedogrzaniem.

 

Nigdy nie rób i nie reguluj oraz nie wprowadzaj kilku zmian na raz gdyż potem nie będziesz miał wiedzy co pomogło lub co mogło pomóc..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry ale najpierw należało by zacząć od kontroli wskazań temperatury zewnętrznej i wewnętrznej.

Jeśli regulator widzi co innego to przegrzewanie lub niedogrzewanie jest normalną sprawą.

Od takich rzeczy należy zaczynać cokolwiek.

 

Nie podajesz co się dzieje z podłogówką na poddaszu........... tam temperatura jest taka sama czy nadal borykasz się z niedogrzaniem.

 

Nigdy nie rób i nie reguluj oraz nie wprowadzaj kilku zmian na raz gdyż potem nie będziesz miał wiedzy co pomogło lub co mogło pomóc..

 

Jeśli chodzi o temperatury to sprawdzałem i temp. które widzi regulator zgadzają się z innym termometrem. Obecnie na poddaszu przegrzewa o 1 stopień od zadanych 20, natomiast dużo pomogło przestawienie tak jak radziłeś z korekty na brak. Przy mrozach również była zauważalna poprawa, ale temp. raczej nie osiągała zadanych 20 oczywiście na piętrze. Zapowiadają mrozy więc zobaczę co będzie teraz.

Ale skoro przy mrozach nie dogrzewa a teraz przegrzewa to jednak świadczy to o nieszczelnościach w ociepleniu czy dobrze myślę?

Edytowane przez mlody1234
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieszczelności nie mają tu nic do rzeczy i sytuacja świadczy raczej o tym że krzywa w regulatorze nie pokrywa się z charakterystyką budynku.

Jednym z powodów mogą być nieszczelności ale niekoniecznie.

 

Jeżeli sytuacja wygląda tak jak opisujesz i przy mrozach nie dogrzewa natomiast teraz gdy jest w okolicach 0*C przegrzewa to niestety zmniejszenie KG spowoduje jej spłaszczenie czyli w większe mrozy będzie jeszcze bardziej nie dogrzewał.

Musisz zwiększyć krzywą grzewczą czyli zwiększyć jej stromość tak aby w mrozy zasilanie miało wyższą temperaturę oraz dokonać korekty temperatury wewnętrznej powodując jej podwyższenie np: o 2*C.

Następnie obniż temperaturę zadaną o 2*C

W ten sposób okłamując regulator spowodujesz iż wskazywana temperatura będzie taka sama jak teraz natomiast naprawdę będzie wyższa o ten 1 -2*C

W taki sposób wykonując odpowiednie zmiany spowodujesz iż regulator teraz nie będzie przegrzewał, natomiast w mrozy nie będzie nie dogrzewał

Krzywa i jej nachylenie musi być taka aby w mrozy następowało lekkie przegrzewanie tak aby obniżenie i korekta temperatury spowodowała sytuację w której ani teraz ani w mrozy nie będzie niedogrzania ani przegrzania.

 

Moim zdaniem najpierw spróbuj wyrównać różnicę pomiędzy parterem a piętrem bo różnica 21 - 22,5*C czyli 1,5*C będzie się ciągnąć w nieskończoność.

Edytowane przez Mareks77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieszczelności nie mają tu nic do rzeczy i sytuacja świadczy raczej o tym że krzywa w regulatorze nie pokrywa się z charakterystyką budynku.

Jednym z powodów mogą być nieszczelności ale niekoniecznie.

 

Jeżeli sytuacja wygląda tak jak opisujesz i przy mrozach nie dogrzewa natomiast teraz gdy jest w okolicach 0*C przegrzewa to niestety zmniejszenie KG spowoduje jej spłaszczenie czyli w większe mrozy będzie jeszcze bardziej nie dogrzewał.

Musisz zwiększyć krzywą grzewczą czyli zwiększyć jej stromość tak aby w mrozy zasilanie miało wyższą temperaturę oraz dokonać korekty temperatury wewnętrznej powodując jej podwyższenie np: o 2*C.

Następnie obniż temperaturę zadaną o 2*C

W ten sposób okłamując regulator spowodujesz iż wskazywana temperatura będzie taka sama jak teraz natomiast naprawdę będzie wyższa o ten 1 -2*C

W taki sposób wykonując odpowiednie zmiany spowodujesz iż regulator teraz nie będzie przegrzewał, natomiast w mrozy nie będzie nie dogrzewał

Krzywa i jej nachylenie musi być taka aby w mrozy następowało lekkie przegrzewanie tak aby obniżenie i korekta temperatury spowodowała sytuację w której ani teraz ani w mrozy nie będzie niedogrzania ani przegrzania.

Moim zdaniem najpierw spróbuj wyrównać różnicę pomiędzy parterem a piętrem bo różnica 21 - 22,5*C czyli 1,5*C będzie się ciągnąć w nieskończoność.

 

Właśnie w tym problem, że już naprawę nie wiem jak to wyregulować, bo na parterze przepływy już są tak minimalne, że mniejszych się nie da a na górze otwarte na maxa.... i na parterze co bym nie robił to mam dużo cieplej i ta różnica 1,5 do 2 stopni cały czas sie utrzymuje, pytanie czy wogóle jest realne wyrównanie, czy na piętrze nie będzie zawsze trochę chłodniej. Zauważyłem też, że kocioł często przegrzewa do 5 stopni powyżej zadanej.

Rozumiem, że przejść w tryb korekta? Bo jeżeli mam na brak to nie bierze pod uwagę temp. wewnętrznej.

Edytowane przez mlody1234
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie w tym problem, że już naprawę nie wiem jak to wyregulować, bo na parterze przepływy już są tak minimalne, że mniejszych się nie da a na górze otwarte na maxa.... i na parterze co bym nie robił to mam dużo cieplej i ta różnica 1,5 do 2 stopni cały czas sie utrzymuje, pytanie czy wogóle jest realne wyrównanie, czy na piętrze nie będzie zawsze trochę chłodniej. Zauważyłem też, że kocioł często przegrzewa do 5 stopni powyżej zadanej.

Rozumiem, że przejść w tryb korekta? Bo jeżeli mam na brak to nie bierze pod uwagę temp. wewnętrznej.

 

 

W tym przypadku niestety sama korekta tego nie załatwi bo jest to za duża różnica wynosząca aż 5*C

Jeśli sytuacja wygląda tak jak mówisz i mimo regulacji nie dogrzewa a przepływy uzyskujesz to niestety wina leży po stronie ocieplenia.

Jeśli nie jesteś w stanie poprawić izolacji to można to załatwić poprzez wyposażenie rozdzielaczy w układ mieszajacy z zaworem trójdrogowym termostatem i pompką.

W taki sposób ustawisz wyższą KG na zasilanie całości a poprzez zawort trójdrogowe dokonasz zróżnicowania zasilania poddasza względem parteru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym przypadku niestety sama korekta tego nie załatwi bo jest to za duża różnica wynosząca aż 5*C

Jeśli sytuacja wygląda tak jak mówisz i mimo regulacji nie dogrzewa a przepływy uzyskujesz to niestety wina leży po stronie ocieplenia.

Jeśli nie jesteś w stanie poprawić izolacji to można to załatwić poprzez wyposażenie rozdzielaczy w układ mieszajacy z zaworem trójdrogowym termostatem i pompką.

W taki sposób ustawisz wyższą KG na zasilanie całości a poprzez zawort trójdrogowe dokonasz zróżnicowania zasilania poddasza względem parteru.

 

Chodziło mi o to, że kocioł daje wyższe temperatury zasilania niż wynika to z krzywej grzewczej. Np. na sterowniku zadana na zasilaniu 30 stopni a kocioł grzeje 34-35 na zasilaniu czy to jest normalne? Bo to powoduje, że idą wyższe temp niż potrzeba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Normalnie jest to nie możliwe. Sprawdź wszystkie ustawienia, dokonane korekty temperatur.

z moich obserwacji wynika iż podczas pracy temperatura zasilania wzrasta o te ok 5*C ale dzieje się to tuż przed samym wyłączeniem, a normalnie podczas okresu grzania temperatura zasilania w miarę pokrywa się z tą wyznaczoną z KG.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, będę obserwował być może przed wyłączeniem temp. zasilania wzrasta. Nie rozumiem jeszcze tej korekty, bo jeżeli zrobię korektę o 2 stopnie temp. wewnętrznej to będę miał z 22 na 24 a obniżę zadaną z 20 na 18 to co to da, jeżeli regulator jest na brak to nie ma dla niego znaczenia wewnętrzna temp.?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma znaczenie ponieważ temperatura zadana na regulatorze przesuwa KG w dół lub w górę, więc jeżeli dobierzesz odpowiednią KG według jej stromości taką aby pasowała do charakterystyki reakcji twojego domu to oszukanie w ten sposób regulatora spowoduje iż nie będą się pojawiały okresowe przegrzewania lub niedogrzania.

Na rysunku pokazuję jak wygląda przesunięcie równoległe KG.

krzywa_grzewcza.jpg

Nie mówię tu o temperaturze odczuwalnej ale o rzeczywistej.

Regulator pracując w trybie BRAK będzie wystawiał na zasilaniu czynnik o temperaturze zgodnej z tą przesuniętą KG.

Edytowane przez Mareks77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma znaczenie ponieważ temperatura zadana na regulatorze przesuwa KG w dół lub w górę, więc jeżeli dobierzesz odpowiednią KG według jej stromości taką aby pasowała do charakterystyki reakcji twojego domu to oszukanie w ten sposób regulatora spowoduje iż nie będą się pojawiały okresowe przegrzewania lub niedogrzania.

Na rysunku pokazuję jak wygląda przesunięcie równoległe KG.

[ATTACH=CONFIG]378672[/ATTACH]

Nie mówię tu o temperaturze odczuwalnej ale o rzeczywistej.

Regulator pracując w trybie BRAK będzie wystawiał na zasilaniu czynnik o temperaturze zgodnej z tą przesuniętą KG.

 

Czyli jeżeli w mrozy nie dogrzewa ponieść krzywą grzewczą i jeżeli przegrzewa w cieplejsze dni to obniżyć temperaturę zadaną? W moim przypadku krzywą zwiększyć z 0,3 na np. 0,4 a obniżyć temp. zadaną z 20 na 19 stopni i testować tak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...