Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

vaillant ecotec 206/5-5 Dużo Pali Jak optymalnie ustawić


caymann6

Recommended Posts

Witam

Czy jest możliwe aby kocioł VC246/5-5 przy pracy ciągłej 24/24h spalił mniej niz 10-11 m3 na dobe?

Przy jego minimalnym wysterowaniu na poziomie 5,7kW zastanawia mnie czy jest to fizycznie możliwe.

Do tej pory używałem opcji Termostat ale odkąd żona przebywa ciągle w domu chciałbym to zmienić, aby poprawić komfort cieplny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam

Czy jest możliwe aby kocioł VC246/5-5 przy pracy ciągłej 24/24h spalił mniej niz 10-11 m3 na dobe?

Przy jego minimalnym wysterowaniu na poziomie 5,7kW zastanawia mnie czy jest to fizycznie możliwe.

Do tej pory używałem opcji Termostat ale odkąd żona przebywa ciągle w domu chciałbym to zmienić, aby poprawić komfort cieplny.

kolego, drugi sezon walcze z tym dziadowskim piecem. i pali mi teraz wiecej niz w zeszlym sezonie. ale 11m3 to spalal mi przy temp -12 na zewn, w domu 23. powierzchnia grzana 180m2

na godzine bierze 0,6m3. przynajmniej u mnie przy 11,2kwh z m3 gazu. i nijak to sie ma do 5,7 / 11,2 = 0,51m3.

wiec 24h to on bedzie u mnie grzac jak bedzie -20 blizej bedzie do 15m3 niz do 11m3.

Edytowane przez Maciu78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego, drugi sezon walcze z tym dziadowskim piecem. i pali mi teraz wiecej niz w zeszlym sezonie. ale 11m3 to spalal mi przy temp -12 na zewn, w domu 23. powierzchnia grzana 180m2

na godzine bierze 0,6m3. przynajmniej u mnie przy 11,2kwh z m3 gazu. i nijak to sie ma do 5,7 / 11,2 = 0,51m3.

wiec 24h to on bedzie u mnie grzac jak bedzie -20 blizej bedzie do 15m3 niz do 11m3.

 

Własnie tego sie zaczynam bać. Zauważyłem że przy grzaniu w oknach czasowych po 9/24h spalanie dobowe wychodzi ok 8m3. Czy ekonomiczna praca tego kotła sprowadzać się bedzie do grzania w określonych godzinach? Czy wydłużenie czasu pracy wraz z obnizeniem krzywej może sie okazac bardziej ekonomiczne? Obecnie ustawioną mam KG na 0.6 na kaloryfery i stala temp na podłogówke ok 28-29oC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Własnie tego sie zaczynam bać. Zauważyłem że przy grzaniu w oknach czasowych po 9/24h spalanie dobowe wychodzi ok 8m3. Czy ekonomiczna praca tego kotła sprowadzać się bedzie do grzania w określonych godzinach? Czy wydłużenie czasu pracy wraz z obnizeniem krzywej może sie okazac bardziej ekonomiczne? Obecnie ustawioną mam KG na 0.6 na kaloryfery i stala temp na podłogówke ok 28-29oC.

 

tak przy podlogowce mialoby to sens ale przy kaloryferach nie jestem pewien. Ja grzeje u siebie 24h/dobe bo mam wlasnie podlogowke

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety ktoś wam takie zamontował a wy jako inwestorzy zgodziliście się z tym ufając fachowcowi.

Domy dobrze ocieplone z minimalną izolacją ścian i podłogi 14 - 15cm styropianu, ogrzewanie podłogowe o mocy 100W/m2 co przy pomieszczeniu o powierzchni 25m2 daje moc 2500W, natomiast potrzebnych jest 1500W, dodatkowo gaz o chyba jednej z największych kaloryczności w Polsce którego współczynnik konwersji jak widzę wynosi 11,2 i do tego wisienka na torcie czyli kociołek 24kW :)

 

O ile kocioł z minimalną mocą na poziomie 5,7kW w instalacji mieszanej będzie sprawował się trochę inaczej bo kaloryfery w regulacji pogodowej i wyższej krzywej grzewczej będą zasilane czynnikiem o minimalnej temperaturze 30 - 35*C i moc minimalna na poziomie 5,7kW przy temperaturach zewnętrznych w okolicach 0*C jest w tym przypadku w sam raz to dla ogrzewania podłogowego takie temperatury zasilania bywają w mrozy dużo większe powyżej (-8*C).

W obu przypadkach jednak praca w długich odcinkach czasowych lub ciągła nie jest rozwiązaniem ekonomicznym.

Wszelkich oszczędności należy się spodziewać przy pracy w trybie TERMOSTAT, poprawiając komfort ciepłej podłogi poprzez zastosowanie grzania w oknach czasowych oraz obniżenia temperatury zadanej nocnej o 1*C

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Czy jest możliwe aby kocioł VC246/5-5 przy pracy ciągłej 24/24h spalił mniej niz 10-11 m3 na dobe?

Przy jego minimalnym wysterowaniu na poziomie 5,7kW zastanawia mnie czy jest to fizycznie możliwe.

Do tej pory używałem opcji Termostat ale odkąd żona przebywa ciągle w domu chciałbym to zmienić, aby poprawić komfort cieplny.

 

Nieważne jaki model kotła. Niestety tak jak i ja (5kW) masz dużo za dużo jeśli chodzi o moc minimalną i kocioł pracując na tej mocy swoje musi połknąć, choć np. do utrzymania zadanej temperatury wystarczyłaby mu moc rzędu 2-3kW. Jak dla mnie opcja termostat jest dobra. Trza tylko odpowiednio dobrać okna czasowe, żeby kocioł pracował wyprzedzająco w odniesieniu do spadku temperatury w chałupie i masz wtedy niezły komfort połączony z ekonomią. Mnie np. przy takiej pogodzie jak teraz przy metrażu 150m2 udaje się zachować w domu 22,5 (+-0,2) przy spalaniu rzędu 6-7m3/dobę, więc chyba nie najgorzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Mareks77: Zastanawia mnie cały czas, bo kocioł jednak przed długie okresy czasu podbija temp. zasilania o 5 stopni. Obecnie krzywa 0,25 a temp. zadana 18 stopni a temp. w domu bez zmian 22 parter 20-20,5 poddasze, cały czas na funkcji brak, temp. na zew. - 8 stopni.

Czy jest to możliwe, że ponieważ jest to pierwszy mój sezon grzewczy to nastąpiło wygrzanie murów i przez to przy niższym zasilaniu jest cieplej?

Edytowane przez mlody1234
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieważne jaki model kotła. Niestety tak jak i ja (5kW) masz dużo za dużo jeśli chodzi o moc minimalną i kocioł pracując na tej mocy swoje musi połknąć, choć np. do utrzymania zadanej temperatury wystarczyłaby mu moc rzędu 2-3kW. Jak dla mnie opcja termostat jest dobra. Trza tylko odpowiednio dobrać okna czasowe, żeby kocioł pracował wyprzedzająco w odniesieniu do spadku temperatury w chałupie i masz wtedy niezły komfort połączony z ekonomią. Mnie np. przy takiej pogodzie jak teraz przy metrażu 150m2 udaje się zachować w domu 22,5 (+-0,2) przy spalaniu rzędu 6-7m3/dobę, więc chyba nie najgorzej.

Mógłbyś podać jak ustawiłes okna w połaczeniu z termostatem?

Czy (+-0.2) to histereza ? U mnie na calormatic 470/4 chyba jest (+-0.5).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mógłbyś podać jak ustawiłes okna w połaczeniu z termostatem?

Czy (+-0.2) to histereza ? U mnie na calormatic 470/4 chyba jest (+-0.5).

Okna muszą zostać dobrane w kontekście oczekiwań wysokości i stabilności temperatury wewnętrznej dla konkretnych przedziałów czasowych dziennych lub/i nocnych.

A to wymaga niestety "wyczucia" budynku jeśli chodzi o jego akumulacyjność, a w szczególności prędkość spadku temperatury przy danych warunkach zewnętrznych (temp., wiatr, itd). Wiem, nie jest to na początku takie proste i oczywiste, ale po pewnym czasie obserwując zachowanie chałupy jesteś w stanie z dużą precyzją nad tym panować.

Mam termostat z identyczną histerezą jak Ty, tzn. 1 lub 0,5s, natomiast pomiar temperatury mierzony jest z dokładności 0,2st. Pracując tylko i wyłącznie w oparciu o sam termostat z taką histerezą jaką my mamy i przy pełnej podłogówce w chałupie komfort jak zapewne sam doświadczyłeś jest taki sobie (raz lepszy raz gorszy, zależy jak trafi grzanie). O wiele lepszy byłby do zachowania przy histerezie rzędu 0,1-02st. Są takie i cały czas zastanawiam się na takowym, ale póki co jest jak jest. A więc cała filozofia tego "mojego" grzania polega na tym, żeby ustawić okna czasowe w ten sposób, żeby po pierwsze kocioł startował nie w oparciu o histerezę, ale wcześniej, wyprzedzając histerezę, a po 2-gie żeby to miało miejsce w najbardziej oczekiwanych przeze mnie porach dnia lub/i nocy. I tam my wstajemy w dni robocze w okolicach godz. 6.00, a wracamy w okol. 15.00, ja trochę później, zatem kocioł grzeje już od 2.00 w nocy do 6.00 rano, a następnie od 11 do 15 i od 18 do 20. Tym sposobem mamy najbardziej komfortowe/stabilne warunki-cieplutka podłoga :-) wtedy kiedy jesteśmy w domu. Przez weekend mam to trochę przesunięte. Ot tyle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okna muszą zostać dobrane w kontekście oczekiwań wysokości i stabilności temperatury wewnętrznej dla konkretnych przedziałów czasowych dziennych lub/i nocnych.

A to wymaga niestety "wyczucia" budynku jeśli chodzi o jego akumulacyjność, a w szczególności prędkość spadku temperatury przy danych warunkach zewnętrznych (temp., wiatr, itd). Wiem, nie jest to na początku takie proste i oczywiste, ale po pewnym czasie obserwując zachowanie chałupy jesteś w stanie z dużą precyzją nad tym panować.

Mam termostat z identyczną histerezą jak Ty, tzn. 1 lub 0,5s, natomiast pomiar temperatury mierzony jest z dokładności 0,2st. Pracując tylko i wyłącznie w oparciu o sam termostat z taką histerezą jaką my mamy i przy pełnej podłogówce w chałupie komfort jak zapewne sam doświadczyłeś jest taki sobie (raz lepszy raz gorszy, zależy jak trafi grzanie). O wiele lepszy byłby do zachowania przy histerezie rzędu 0,1-02st. Są takie i cały czas zastanawiam się na takowym, ale póki co jest jak jest. A więc cała filozofia tego "mojego" grzania polega na tym, żeby ustawić okna czasowe w ten sposób, żeby po pierwsze kocioł startował nie w oparciu o histerezę, ale wcześniej, wyprzedzając histerezę, a po 2-gie żeby to miało miejsce w najbardziej oczekiwanych przeze mnie porach dnia lub/i nocy. I tam my wstajemy w dni robocze w okolicach godz. 6.00, a wracamy w okol. 15.00, ja trochę później, zatem kocioł grzeje już od 2.00 w nocy do 6.00 rano, a następnie od 11 do 15 i od 18 do 20. Tym sposobem mamy najbardziej komfortowe/stabilne warunki-cieplutka podłoga :-) wtedy kiedy jesteśmy w domu. Przez weekend mam to trochę przesunięte. Ot tyle

U mnie właśnie jestem w fazie testów.

Odkąd żona przebywa większą część dnia w domu zaczynam bawić się w zmiany.

Na samym termostacie bywało różnie. Czasami cały dzień kocioł nie grzał, aby później nadrabiać w nocy. A w nocy ciepło mi większe nie potrzebne.

Spróbuje podobnie jak ty ustawić przedziały i zobaczę co z tego wyniknie.

Dziękuje za podpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie właśnie jestem w fazie testów.

Odkąd żona przebywa większą część dnia w domu zaczynam bawić się w zmiany.

Na samym termostacie bywało różnie. Czasami cały dzień kocioł nie grzał, aby później nadrabiać w nocy. A w nocy ciepło mi większe nie potrzebne.

Spróbuje podobnie jak ty ustawić przedziały i zobaczę co z tego wyniknie.

Dziękuje za podpowiedzi.

 

Dokładnie jest jak piszesz na samym termostacie. Jeżeli chcesz mieć przez dzień w miarę stabilnie to np. w moim przypadku przerwa pomiędzy wyłączeniem kotła, a ponownym startem nie przekracza 3-4h, przy czym okna grzania muszą trwać min. 3h. Staram się regulować tylko temperaturę zasilania -najczęściej zapodaję 35s, jeśli robi się w okolicach -10 to zwiększam do 36-37, jeżeli 0 i w plusie to schodzę nawet do 32. Daj znać jak wyniki. Za ostatnie kilka dni średnia spalania oscyluje wokół 6,5m3(razem z cwu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Mareks77:

Czy jest to możliwe, że ponieważ jest to pierwszy mój sezon grzewczy to nastąpiło wygrzanie murów i przez to przy niższym zasilaniu jest cieplej?

 

Jest to możliwe, w zależności w jaki sposób i kiedy przebiegały kolejne etapy budowy.

Pogoda na zewnątrz jest zmienna więc znalezienie dwóch identycznych okresów i porównanie jest trudne ale mury to swoisty akumulator który po okresie suszenia wymaga zwykle naładowania ciepłem. Następne okresy to już tylko dostarczanie dawki ciepła potrzebnego do utrzymania wymaganej temperatury.

 

Podbijanie temperatury zasilania jest związane z krzywą grzewczą i prawidłowym odczytem temperatury zasilania, oraz błędnym odczytem temperatury zewnętrznej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadal nie mogę poradzić sobie z ustawieniami, przeszedłem na korekte, tryb auto-wylącz na noc,krzywa 0,3 temp zadana 19,5 stopnia oszukałem regulator korygując mu temp. wewnetrzną o 1 stopień, tak żeby kocioł za bardzo nie ograniczał temp. zasilania przy korekcie ale ciągle przegrzewa o 5 stopni wodę na zasilaniu i przez to ciężko wyregulować skoro tak naprawdę zasilanie jest wyższe o 5 stopni od zadanego....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Witam. Mam pytanie głownie do użytkowników modelu 146. Czy w okresach przejściowych kiedy na dworze już w miarę ciepło ale dom wymaga jednak grzania to czy przy minimalnej mocy 3kw nie występuje taktowanie pieca? Bo zastanawiam się nad kupnem 146 lub immergasa12kw z minimalną mocą 1.9kw.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Vaillancie taktowanie jest praktycznie niemożliwe gdyż kociołek posiada czujnik na zasilaniu oraz na powrocie i automatyka kotła na takie coś nie pozwoli.

Kocioł VC 146 w okresach przejściowych będzie po prostu pracował z przerwami i nie należy takiej pracy mylić z taktowaniem które jest przynajmniej 2 - 3 krotnie częstszym załączaniem a jego przyczyną jest wysoka moc podczas startu palnika.

Jeśli przyszły dom jest dobrze ocieplony lub posiada niskotemperaturową instalację ogrzewania podłogowego lub też ma powierzchnię nie większą od 140m2 to od razu postaw na Immergasa lub Viessmana które posiadają moc minimalną na poziomie 1,9kW

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt nie napisałem nic o budynku.

Dom 165m2. Grzane około 160m2, 100% podlogówki, być może 2 drabinki ale z tą samą temp. co podłogówka.

Okna 3 szybowe. 15cm styro na ścianach. Tak już było i są tynki, 30 cm wełny na dachu. 12cm w podłodze. Nie mogę więcej bo już sa okna i balkony.

Pi x oko na cieplowłasciwie wychodzi zapotrzebowanie max 7kw.

Edytowane przez olafd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Instalacja będzie posiadać sprzęgło. Rodzina 2+2 a w związku z tym że są tam 2 kobiety, co prawda jedna mała ale zawsze, to zastanawiam się nad zbiornikiem 200l. W poprzednim domu było 300l ale tam była PC.

PS Patrzyłem na Viessemana, cena już nieco za duża.

Edytowane przez olafd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla małej damy całej wanny lał nie będziesz a tak czy inaczej woda o temperaturze ok 60*C musi być zmieszana w kranie z zimną dla uzyskania wymaganej temperatury więc to nie jest tak że cały zbiornik idzie.

Dla 2 + 2 os. 150l spokojnie wystarcza.

Czas ładowania większego zbiornika przy mocach 12 - 14kW na pewno będzie ciut dłuższy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...