miłoszówka-z7

[elfika]

cześć Lusia!

 

Bejaro, ustalenie kanalizacji będzie raczej proste. aczkolwiek nie wiem czy mi się koncepcja łazienki nie odmieni

dom będziemy ogrzewać kominkiem. w żadnym wypadku gazem. reku też nie chcemy. jedno i drugie się nie opłaca przy tym metrażu. poddasze będzie nieużytkowe, więc nie będziemy lać stropu.

 

jeżu, jak dobrze, że jesteście

[Bejaro]

cześć Lusia!

 

Bejaro, ustalenie kanalizacji będzie raczej proste. aczkolwiek nie wiem czy mi się koncepcja łazienki nie odmieni

dom będziemy ogrzewać kominkiem. w żadnym wypadku gazem. reku też nie chcemy. jedno i drugie się nie opłaca przy tym metrażu. poddasze będzie nieużytkowe, więc nie będziemy lać stropu.

 

jeżu, jak dobrze, że jesteście

 

Ze stropem to na pewno bardzo dobra decyzja.Kanalizacja ważna jeszcze w kuchni-jeżeli zostaje tam gdzie jest to bedzie prosto.Jeżeli przewidujesz lodówkę z kostkarką to należy doprowadzić do niej wodę,tam gdzie będzie pralka znowu odpływ i doprowadzenie wody.

 

Kominek masz przy spiżarni rozumiem że ma być z PW będzie ciepło-szczególnie wtedy kiedy to będzie jedyne źródło ogrzewania

[elfika]

Bejaro, w zasadzie zmian w projekcie nie wprowadzamy. raz, ze nam ten projekt odpowiada w całości, dwa nie będzie to nam generować kosztów.

 

kostkarka nam do życia nie będzie potrzeba kominek z PW a z niego podłogówka. tak myślę żeby na sypialnie dać automatykę purmo czy coś w tym rodzaju.

 

zaraz wrzucę projekty kuchni i łazienki.

[elfika]

kuchnia

 

 

[elfika]

łazienka

 

[mother_nature]

Szybka jesteś Ja poplanowałam dopiero z grubsza kuchnię, za łazienkę jeszcze się nie brałam, ale wiem że chcę tam upchnąć dodatkowo prysznic.

Jaką masz w projekcie szerokość ściany kuchennej przy oknie po stronie szafek wiszących? U mnie jest 27 cm, ale chcę to do 40 cm powiększyć kosztem okna, bo większość szafek ściennych Ikei ma głębokość 39 cm.

[elfika]

Matko, ja co prawda projektu jeszcze nie kupowałam, ale na tym ściągniętym ze strony jest 40 cm

 

a szybka jestem bo potem nie będzie czasu na takie rzeczy. magisterka będzie się pisać

 

mam już wstępnie wybrany gres-stargres.

 

chcę te jaśniejsze z racji szarych ścian w korytarzu i salonie. no chyba, że w classenie nie znajdę pasujących paneli to wtedy wezmę ciemne.

 

do łazienki na podłogę chce również stargres płytki antypoślizgowe ciemnoszare. ale małżu kręci nosem...

natomiast glazura czeka już 4 lata

 

rozmiar 25x40

Edytowane 2 Lutego 2015 przez elfika

[mother_nature]

Fajny ten jasny gres, bardzo wiernie imituje deskę Mam w jednym pokoju bardzo podobne do niego panele i super wygląda podłoga. Panele były z Alpina Floor kolor dąb stary. Pamiętasz może producenta tego gresu?

 

Hihi łazienkę też bym chciała w szarościach Na podłodze jakaś imitacja kamienia, podobne do tych: Na ścianach jeszcze nie wiem co, jakoś po macoszemu na razie traktuję łazienkę i zbyt wiele o niej nie myślę Za to w kuchni i salonie na podłodze i ścianach beże, w kuchni meble białe lub kremowe, w salonie tak samo. Styl sielsko-prowansalsko-angielski

Taki komplet to moje marzenie:

[elfika]

Matko - stargres polski producent

 

fajny ten niby kamień. a styl podobnie jak u mnie

 

kuchnia mejd baj ikea, fronty kroktorp, blat laminat-imitacja białego kamienia. nie chce drewna bo za dużo zachodu z nim.

stół już mam, też z ikea. tylko go sobie przemaluję na biało

[mother_nature]

Kroktorp fajny, ja waham się między tymi frontami a Bobdynem - wyjdzie w praniu, korpusy i tak te same. Blat - nie mam pojęcia jaki będzie, chciałam w kolorze cynamonu, drewna też nie chcę, chociaż na zdjęciach wygląda świetnie.

 

Dopytam jeszcze o gres ze Stargresu, bo bardzo mi się spodobał To jest seria Perugia? Jeśli tak, to w necie są opinie, że płytki w paczkach są krzywe, wyszczerbione, różnica w pionie to nawet 3 mm na 1 płytce

[gorbag]

Też chcieliśmy kupić Stargres, o z tej serii:

http://stargres.pl/pl/oferta/oferta_premium/plytki_podlogowe_i_scienne/plytki_50x50/metallic_50x50/

 

Ale po poczytaniu opinii w necie zrezygnowaliśmy.

[elfika]

Matko, to perugia. owszem sa krzywe bo to efekt wypalania czy jak to się zwie, zwłaszcza przy tych wąskich imitujących deskę. przy szerszych już tego nie ma. info od kumpeli, która kładła te szersze w swoim domu (do tego pracuje w obi ) ja chyba i tak zaryzykuję te węższe gdyż albowiem i tak wezmę speca.

 

wyszczerbienia to może wynikać z faktu iż to gres. nie tylko stargresie coś takiego się trafia. tak się jeszcze zastanawiam czy te różnice w poziomie to nie dotyczy przypadkiem płytek II gatunku. ta moja kumpela wzięła sobie akurat II gatunek i jest zadowolona. jak pytała w hurtowni na czym to polega to ją poinformowano, że nadruk jest kiepski w ilości mniej więcej 1 płytka na paczkę . suma summarum wyszło im 1 płytka na 2-3 paczki

Edytowane 3 Lutego 2015 przez elfika

[enedue]

muszę się do czegoś przyznać... nie jestem typową babą... nie kręcą mnie babskie zakupy, ciuchy mi nie poprawiają nastroju. na mnie kojąco działa szperanie w tematyce budowlanej, robienie wizualizacji kuchni.... nawet przeliczanie bloczków ytonga vs.solbet...

nawet remonty w wynajmowanym mieszkaniu własnymi rencami robiłam

 

 

Witam bratnią duszę

Domeczek jest super i będę zaglądać i kibicować.

[śmig_śmigalska]

Witam kolejną "budowniczkę" parterówki. Nasz płytkarz zwykł mówić, że problemy z krzywizną płytek mają tylko ci, którzy układają z krzyżykami. Prawdziwy fachowiec unika ich jak ognia, a wszelkie różnice iniweluje minimalnymi przesunięciami niewidocznymi dla oka ludzkiego. Twierdził, że nie ma idealnych płytek- nawet te z najwyższej półki mają niedokładności.

Gratuluję zainteresowań. czuję się pokrzepiona na duchu. Jako że wybory stylistyczne są mi bliskie, z zainteresowaniem będę obserwowała postępy.

Powodzenia w realizacji marzeń.

Ś-ś

PS. Doczytałam, że marzy Ci się lista przydatnych watków czytelniczych.

Mnie najbardziej pomogły dzienniki osób, które wiele prac wykonały samodzielnie lub wcześniej zdobyły wiedzę jak coś powinno być zbudowane

Świetny dziennik prowadzi

1) artix1- bursztyn energooszczędnie i mam nadzieje tanio

2)rewo66- budowanie energooszczędnego sfinksa

3)gorbag- zabierający już tutaj głos

jeśli chodzi o wybory technologiczno- materiałowe to właśnie te dzienniki były dla mnie kopalnią wiedzy. Tym bardziej, że ich autorzy bardzo dokładnie dokumentowali każdy etap prac, dzielili sie wątpliwościami i uzasadniali swoje wybory. Ich priorytetem była nie tylko sama budowa, ale zastosowanie rozwiązań, które w przyszłości zaprocentują tanią eksploatacją (sporo rozważań typu, które z rozwiązań mają uzasadnienie ekonomiczne, które tylko zwiększają komfort, a które można sobie odpuścić bez żalu)

Edytowane 4 Lutego 2015 przez śmig_śmigalska

[śmig_śmigalska]

Wypowiem sie jeszcze na temat kominka z płaszczem wodnym.

Jeżeli ma on być głównym źródłem ciepła w Waszym domu, to:

1)musi być bardzo dobrej jakości z racji intensywnego użytkowania

2)chcąc uzyskać dobrą efektywnośc spalania, trzeba dysponować bardzo dobrze wysuszonym drewnem (3 lata suszenia)- czyli musisz zakupić drewno z olbrzymim zapasem- mieć miejsce na jego magazynowanie. Suche drewno jest bardzo drogie i nigdy nie masz gwarancji, jakie naprawdę drewno kupujesz- stąd ta konieczność odczekania 3 lat zanim zaczniesz palić tym, co kupiłaś. jeśli pali się mokrym drewnem bardzo szybko doprowadza sie do ruiny nie tylko kominek ale i komin. Pozostaje konieczność palenia przez dwa pierwsze lata brykietem drzewnym.

Fachowcy od kominków twierdzą, że większość kominków pełni role niszczarki drewna i na tym kończy się ich rola.

Przyjrzyj się piecokominkom, to fajne rozwiązanie dla małych domków. A jeśli domek będzie miał dobrą izolację, sprawdzi sie też ogrzewanie elektryczne (najtańsza instalacja).

[elfika]

Witam bratnią duszę

Domeczek jest super i będę zaglądać i kibicować.

 

cześć

[elfika]

Śmigalska, miałaś bardzo mądrego płytkarza

moje oko stylistyczne zostało po raz kolejny połechtane. jak miło dziękuję również za listę dzienników.

 

co do drewna to całkiem sporo leży od dawien dawna w starym domu, tylko kurcze, nieogrzewanym... wkład kominkowy wstępnie upatrzyłam taki:

lazar

 

izolacja to u nas priorytet. bloczki solbet 24cm (600 P+W) + 20 styro grafitowego. wstępnie upatrzyłam sobie genderkę eps 032. do tego okna 3 szybowe, 6 komorowe, z ciepłym montażem. wstępnie rozpatruję 3 producentów: M&S, oknoplas i adamsa.

 

 

i najważniejsze. muszę małża zawrócić na właściwą drogę gdyż albowiem połówek mój kochany jest zwiewną chorągiewką... a to wiąże się, po raz już nie wiem który, z pomysłem by najpierw wyremontować 30 letni rozbudowany kwadraciak... a potem z7...

chyba nie muszę mówić jaki jest poziom mej frustracji....:mad:

[elfika]

a to jest kominek i odcień szarego, o którym marzę

nie ma to jak mieć wizję kilka lat we łbie i zobaczyć ją u kogoś na blogu. przynajmniej mogłam zaprezentować małżowi bo nie łapał moich opisów

 

[mother_nature]

Mnie również marzy się podobny kominek, tzn. prosty portalowy bez budy na górze. W obecnym domu mam typu "rumcajs" Projekt i wykonanie męża z teściem, patrzeć na niego nie mogę

 

Wracając do tematu płytek - wg mnie brak płaskorównoległości dyskwalifikują płytkę z klasy I, zresztą męża tak studiach uczono.

Edytowane 5 Lutego 2015 przez mother_nature

[elfika]

ja tam nie muszę mieć płytek I gatunku, i tak będę po tym łazić.

 

mój dom ma być praktyczny, nie pokazowy. i w żadnym wypadku zastaw się, pokaż się

 

ale ile się nasłuchałam, że salon mały, że kuchnia mała. że grzejąc kominkiem będę miała w salonie kotłownie. że kominek w złym miejscu i w dupsko będzie mnie grzać.

i jeszcze o ikei się nasłuchałam, że to badziewia i w ogóle... cuda wianki normalnie...

a i jeszcze próby zabicia śmiechem kiedy mówię o budżecie....

ale ja mam to głęboko w poważaniu