śmig_śmigalska 06.02.2015 16:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2015 (edytowane) mój dom ma być praktyczny, nie pokazowy. i w żadnym wypadku zastaw się, pokaż się ale ile się nasłuchałam, że salon mały, że kuchnia mała. że grzejąc kominkiem będę miała w salonie kotłownie. że kominek w złym miejscu i w dupsko będzie mnie grzać. i jeszcze o ikei się nasłuchałam, że to badziewia i w ogóle... cuda wianki normalnie... a i jeszcze próby zabicia śmiechem kiedy mówię o budżecie.... ale ja mam to głęboko w poważaniu Brawo:yes:Oby więcej takich świadomych inwestorów. Przypomniały mi się miny naszych sąsiadów, kiedy mówiliśmy im o ogrzewaniu domku piecokominkiem. Patrzyli na nas jak na bidoków nieświadomych wyboru. On byli dumnymi posiadaczami ogrzewania podłogowego na gaz. Czystego i bezobsługowego. Jeden z nich właśnie dostał rachunek za 2 miesiace grzania 1700 zeta. U większości przed domami pojawiły się stosy świeżego drewna. W ruch poszły marketowe kominki. Lubię szwedzka prostotę. Ikeowskie mebelki da sie połączyć zgrabnie ze wszystkim, w zależności od gustu. Podpasują i miłosnikowi stylu vintige, i temu, co lubi klasykę, zwolennik stylu glamur i minimalizmu też u nich znajdzie coś dla siebie. Każdy mebel wcześniej, czy póżniej się opatrzy. Tym ikeowskim można łatwo zmienić styl, trudno to zrobić ze skórzaną białą sofą. Nowoczesność jest nowoczesna dość krótko. Szybko i brzydko się starzeje. A konieczność wieloletnich spłat kredytu raczej ogranicza pole manewru. Smutno mi się robi na duszy, kiedy oglądam dzieci w tych minimalistycznych wnętrzach. Leżą na tych cud sofach smętnie wpatrzone w jedyną ozdobę ściany jaką jest telewizor. Mozna być minimalistą wnętrzarskim. Ale jeśli DOM przypomina pokój hotelowy albo fragment salonu meblowego lub galerii handlowej, to coś z nami- ludźmi jest nie tak. To moje zdanie, i nie każdy musi sie z nim zgadzać. PS. Projekt obudowy kominka bardzo udany. Edytowane 6 Lutego 2015 przez śmig_śmigalska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elfika 07.02.2015 19:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2015 Jeden z nich właśnie dostał rachunek za 2 miesiace grzania 1700 zeta. auć. ależ jak mi przykro U większości przed domami pojawiły się stosy świeżego drewna. W ruch poszły marketowe kominki. moja przyjaciółka robi podobnie... uwielbiam kobietę, ale jak słucham jak mi mówi, że gaz the best a potem, że pali drewnem coby przyoszczędzić to ... no słabe... Lubię szwedzka prostotę. Ikeowskie mebelki da sie połączyć zgrabnie ze wszystkim, w zależności od gustu. Podpasują i miłosnikowi stylu vintige, i temu, co lubi klasykę, zwolennik stylu glamur i minimalizmu też u nich znajdzie coś dla siebie. Każdy mebel wcześniej, czy póżniej się opatrzy. Tym ikeowskim można łatwo zmienić styl, trudno to zrobić ze skórzaną białą sofą. Nowoczesność jest nowoczesna dość krótko. Szybko i brzydko się starzeje. A konieczność wieloletnich spłat kredytu raczej ogranicza pole manewru. amen Smutno mi się robi na duszy, kiedy oglądam dzieci w tych minimalistycznych wnętrzach. Leżą na tych cud sofach smętnie wpatrzone w jedyną ozdobę ściany jaką jest telewizor. Mozna być minimalistą wnętrzarskim. Ale jeśli DOM przypomina pokój hotelowy albo fragment salonu meblowego lub galerii handlowej, to coś z nami- ludźmi jest nie tak. to z nami jest gorzej w drugą stronę. pierdolnik na okrągło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elfika 07.02.2015 19:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2015 a. rzuciłam lekko okiem na ten piecokominek. ciekawa opcja, nie powiem. tylko się zastanawiam nad miejscem na akumulację... w ogóle to sobie wydumałam instalacje sterowników- jak ja to mówię, w sypialniach żeby obniżać w nich temperaturę. ale z drugiej strony czy jest sens skoro będziemy palić w kominku i siłą rzeczy temperatura będzie spadać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
śmig_śmigalska 08.02.2015 17:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2015 (edytowane) a. rzuciłam lekko okiem na ten piecokominek. ciekawa opcja, nie powiem. tylko się zastanawiam nad miejscem na akumulację... . Akumulacja może być w ścianie U nas tak miało być- zrezygnowaliśmy z tej opcji, bo w pomieszczeniu za tą akumulacyną ścianą byłoby za gorąco. Zrezyzgnowalismy więc ze ściany i mamy teraz salon z odnogami. Ale u nas tylko dwie osoby, więc bez żalu pozbyliśmy się jednej izby. W tradycyjnym kominku faktycznie jest ten minus, że łatwo przegrzać pomieszczenie. A z chwila wygaśnięcia ognia temperatura gwałtownie się obniża. Można by pomyśleć nad obudową z płyt szamotowych i zrobić tzw. ciepły kominek. PS. Pierdolnik to piękne słowo. Mam słabość do pozytywnie zakręconych. To oni pozwalaja mi wciąż wierzyć, że ludzkość nie do końca zeszła na psy. Edytowane 8 Lutego 2015 przez śmig_śmigalska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elfika 08.02.2015 19:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2015 PS. Pierdolnik to piękne słowo. Mam słabość do pozytywnie zakręconych. To oni pozwalaja mi wciąż wierzyć, że ludzkość nie do końca zeszła na psy. jejciu jak mi miło! jest to dla mnie mega odmiana bo z reguły jestem określana jako wulgarna na jednym babskim forum jako, że nazywam rzeczy po imieniu a nie przez bibułkę kominek jest przez ścianę z pomieszczeniem gospodarczym... i to małym... słabo... trza będzie podumać... znowu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 08.02.2015 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2015 jejciu jak mi miło! jest to dla mnie mega odmiana bo z reguły jestem określana jako wulgarna na jednym babskim forum jako, że nazywam rzeczy po imieniu a nie przez bibułkę Rzeczy trzeba nazywać po imieniu, nie jesteśmy politykami, dla których kupa jest nieczystością lub nieładnie pachnacym obiektem . Rozgladałłem sie juz kilka razy za kominkiem wolnostojacym, ale z uwagi na inne pilne potrzeby temat na tazie został zamrożony. Muszę zainstalować coś o minimalnej mocy, max5 kW, bo się ugotujemy po odpaleniu tego reaktorka . Na razie grzejnik 1.5kW w salonie i 1kW w przedpokoju wystarczają do ogrzania prawie całego domu (w łazience i wiatrołapie maty grzewcze). Jedynym mankamentem jest konieczność otwierania drzwi, żeby ciepełko migrowało do pokoi. W miarę przerabiania tematu ocieplenia (grubości ocieplenia i szczelności) domu, zaczniesz sie zastanawiać nad źródłem ogrzewania. Jeżeli już zapadnie klamka nad ilością styro w podłodze, na ścianach i wełny w suficie oraz jakości okiem, zrób sobie OZC. Będziesz wiedziała jakie jest zapotrzebowanie na ciepło i obciażenie cieplne budynku ( jaka moc potrzebna do utrzymywania zadanej temperatury wewnątrz. np22'C). Bez tych wyliczeń trudno jest dobrać i zdecydować się trafnie na odpowiednia moc i rodzaj ogrzewania. Pan w sklepie na info o 95m2 wyliczy sobie piec o mocy powiedzmy 17kW . U mnie opciażenie cieplne chałupki to 4139W, tej zimy wystarczyło 2800W i to załączane ze sporymi przerwami. Pomyśl o dobrym ociepleniu, to piecyk nie bedzi miał co robić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 09.02.2015 07:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2015 U nas to dopiero będzie sensacja na wsi, bo chcemy dom zbudować sami Nawet moja własna babcia nie dowierza, no bo jak to, przecież sąsiad się budował niedawno i miał tanich Górali, kto to widział żeby w dzisiejszych czasach samemu ściany murować Kominek będzie tradycyjny, na dogrzanie w razie awarii prądu. Kozy mi się nie podobają, a z tego co widzę w gazetach wnętrzarskich, są reklamowane aż do obrzydzenia. Kozę to ja mogę mieć w stajni. I nawet sama sobie ją wydoję, o! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elfika 09.02.2015 12:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2015 my chcieliśmy budować własnymi łapkami, ale nie oszukujmy się, mój mąż może być mechanikiem, ale nie budowlańcem poza tym planujemy drugie bobo, a z brzuchem to się słabo pracuje. no i czasowo inaczej wychodzi. aczkolwiek styro mam w planach sama kłaść. i kilka innych rzeczy ale z tą dojną kozą to mnie rozbawiłaś rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elfika 09.02.2015 12:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2015 (edytowane) Artix, na ściany idzie 20 genderki, 3 szybowe/ 6 komorowe cieplutkie okienka, nie wiem tylko ile wrzucić na podłogę. ale myślę, że 15 to tak minimum. sufit to już w ogóle nie mam pojęcia pan Krzysztof mówił coś o 18kW?... także ten... mi się wydaje ociupinkę za dużo, nawet do podłogówki... a im mniej kominek będzie mieć do roboty tym lepiej dla mnie. mniej roboty i kasy Edytowane 9 Lutego 2015 przez elfika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madopro 09.02.2015 15:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2015 (edytowane) Trochę późno, ale lepiej późno niż wcale.Tak na szybko wychwycone 2 kwestie:1. Trzy tygodnie są realne do wieńca. Później trzeba dać wieńcowi pozbyć się wilgoci zanim ułoży się na nim mocno wysuszone wiązary. Na łacenie i pokrycie dachu wystarczy tydzień. Także roboty jest na miesiąc, ale trzeba wygospodarować dodatkowy czas na przerwę technologiczną po murarce.2. Odnośnie nie kupowania płytek w pierwszym gatunku. Jak się zliczy koszt płytek, klejów, fug, robocizny i miliona innych pierdółek, okaże się, że same płytki stanowią niewielki procent całej inwestycji. Oszczędność na jakości może się przykro zemścić - chociażby wykonawca może nie podołać nieforemnym elementom. Edytowane 9 Lutego 2015 przez madopro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 09.02.2015 22:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2015 (edytowane) Artix, na ściany idzie 20 genderki, 3 szybowe/ 6 komorowe cieplutkie okienka, nie wiem tylko ile wrzucić na podłogę. ale myślę, że 15 to tak minimum. sufit to już w ogóle nie mam pojęcia Na ociepleniu nie oszczędzaj, minimalizm tu nie jest wskazany. To co wydasz na ocieplenie, zwróci się niskimi rachunkami za ogrzewanie. Ja w podłodze mam 30cm styro, minimum to 20cm, pod domem bedzie tylko kilka stopni, od których trzeba sie porządnie odizolować. Podłogówka powinna ogrzewać mieszkanie, a nie ziemię pod domem Na stropie 2x20cm wełny to już chyba normalka przeglądając dzienniki budowy. Możesz docieplić 2x15cm + 5-10 w stelaż sufitu podwieszanego. Warto rozgladać się za wełną o dobrych parametrach, 0.35, styro grafit 0,32. Tysiak czy dwa wiecej, a parametry przegród o niebo lepsze:). Powiadam Wam, ocieplajmy się porządnie ! ps. 18kW idealnie pasuje do dobrze ocieplonego domu o pow.300m2? Edytowane 9 Lutego 2015 przez artix1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elfika 10.02.2015 09:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2015 Na ociepleniu nie oszczędzaj, minimalizm tu nie jest wskazany. w życiu! ja mogę oszczędzić na meblach czy innych pierdołach ale na pewno nie na ociepleniu. Ja w podłodze mam 30cm styro, minimum to 20cm, pod domem bedzie tylko kilka stopni, od których trzeba sie porządnie odizolować. Podłogówka powinna ogrzewać mieszkanie, a nie ziemię pod domem Na stropie 2x20cm wełny to już chyba normalka przeglądając dzienniki budowy. Możesz docieplić 2x15cm + 5-10 w stelaż sufitu podwieszanego. o. dobrze wiedzieć Warto rozgladać się za wełną o dobrych parametrach, 0.35, styro grafit 0,32. to już ogarnęłam ps. 18kW idealnie pasuje do dobrze ocieplonego domu o pow.300m2? c'nie a teraz kawał wczorajszego dnia jak już wszystkim wiadomo ciągle czekamy na podział działki małżu coś zaczął przybąkiwać o segmentach od deweloperach. tłumacze mu, że to droga impreza, ale ok. sprawdzę. wchodzę na stronę - ceny ofc brak. ale były foty. i co ja paczę?! cienizna na ścianach! i mówię od razu, że sam shit. ale dzwonię. cena za środkowe 96m2 370 000 brutto i uderzam w gadkę. a proszę mi powiedzieć jakiej grubości ocieplenie - 15cm. ale biały czy grafitowy ten styropian? - taki tam biały ze szczecina/szczytna (?) a jakie okna, jakiego producenta? - 5 komorowe, takie miejscowego producenta. i jeszcze kilka tego typu bajerów. myślałam, że kora pierdyknę :lol2: powiedziałam małżowi, że nie ma bata. budujemy się bo ja chcę wiedzieć z czego mam dom i jak ocieplony. bo nas nie stać na przeciekanie kasy przez palce a tak by to wyglądało. kasa by uciekała przez ściany dosłownie... a za 370 tysi to chałupa by fruwała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elfika 10.02.2015 09:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2015 Madopro, można rzec, że jesteś przed czasem ale z tym I gatunkiem to masz rację, wszak płytki będą w ciągu komunikacyjnym najbardziej użytkowanym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 10.02.2015 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2015 To ja Ci powiem co obserwujemy od maja zeszłego roku na działce obok Znaczy tu, gdzie teraz mieszkamy, bo tereny w miejscowości, w której będziemy budować z7 nie przewidują piętrowych klocków. Zatem od maja 2014 budowany jest tzw. korpo klocek, szumnie nazywany apartamentowcem Klocek ma 2 piętra, mieszkania w cenie 6-7 tys. za m2 składające się z sypialni i pokoju dziennego z aneksem kuchennym. Niektóre mają balkon wielkości 1x0,5 m Mieliśmy okazję przyglądać się budowie na każdym etapie i to, jakie fuszery tam odchodziły, to masakra. Styropian na fasadę też dali biały 15 cm, potem sobie przypomnieli, że jeszcze jakieś kable mają pod nim iść i upychali na siłę między styropianem i co się dało, to pod nim, na to pieprznęli tynk i deski elewacyjne. Wieńce nie miały kiedy wyschnąć, budowa trwa non stop, niezależnie od pogody. Jak robili więźbę, to w nocy była mega wichura i pozrywało im folie zabezpieczające, tak że część zamokła, co nie przeszkodziło im w zamknięciu dachu. Może więźba doschnie później, nie wiem, nie znam się Można by tu dużo pisać... Aha, apartamentowiec stoi vis a vis szkoły podstawowej i jest od niej tylko ciut wyższy. Po drugiej stronie ulicy ma halę sportową z boiskiem do piłki nożnej. Powodzenia życzę mieszkańcom, spokoju to oni mieć nie będą, ja po 4 latach mieszkania w tej okolicy, gdzie dom mamy odizolowany dużym ogrodem, postanowiłam poszukać mniej rozrywkowego miejsca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elfika 10.02.2015 09:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2015 Omfg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madopro 10.02.2015 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2015 ...Warto rozgladać się za wełną o dobrych parametrach, 0.35, styro grafit 0,32. Tysiak czy dwa wiecej, a parametry przegród o niebo lepsze:). Powiadam Wam, ocieplajmy się porządnie ! Co Wy wszyscy macie jakieś zboczenie odnośnie tych lepszych styropianów? Pierwszy sklep internetowy z brzegu: - FASADA 0,044 = 123zł, - FASADA 0,042 = 136zł, - FASADA 0,040 = 142zł, - FASADA 0,038 = 153zł. Z prostego rachunku wynika: - za styropian o 5% lepszy trzeba dopłacić 11%, - za styropian o 9% lepszy trzeba dopłacić 15%, - za styropian o 14% lepszy trzeba dopłacić 24%, A teraz najstraszliwsze przeliczenie: - zwiększając grubość najtańszego o 10% trzeba dopłacić... 10% To jaki ma sens dopłacanie do tego droższego? Oczywiście jak zadaję to pytanie moim klientom, to zazwyczaj słyszę: "eee, yyy, bo tego... bo ściana będzie cieńsza..." Wow! I nie dajmy się zwariować z tymi tonami styropianu w przegrodach. W takim małym domku przepłacimy za wszystkie izolacje 5000zł, żeby rocznie oszczędzać 200zł. 25 lat będzie się zwracać. Czyli dopiero po ćwierć wieku będzie można usiąść w fotelu, wziąć wnuczka na kolana i powiedzieć: "gdybym się nie wyprowadził z tamtego domu 5 lat temu, to od dzisiaj przestałbym tracić na inwestycji w styropianowy bunkier..." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elfika 10.02.2015 15:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2015 z matematyką u mnie ciężko... ale te 25 lat to bym chciała pomieszkać w swoim domu. na prawdę. w ciągu ostatnich 12 lat przeprowadzałam się już tyle razy, że mi bokami wychodzi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madopro 10.02.2015 16:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2015 To od razu zakładaj 30 lat, bo do roku 2040 będziesz stratna na tej "inwestycji". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elfika 10.02.2015 17:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2015 ok, może być i 30 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gorbag 10.02.2015 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2015 Najprościej można sobie policzyć różne opcje klikając na "ile pali" na stronie danego projektu z500. Wyniki są całkiem wiarygodne. U mnie wyszło, że pogrubienie izolacji względem wartości przeciętnych zwróci mi się w ciągu 10 lat, przy obecnych cenach paliw, grzaniu gazem (kondensat) i w obydwu opcjach z wentylacją mechaniczną. Wentylacja dawała różnicę 800 zł rocznie, dodatkowa izolacja jakieś 600 zł rocznie. Przy graniu innymi źródłami energii wyliczenia wychodzą inne. Jeśli źródła ciepła podrożeją, to też kalkulacja wyjdzie inczej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.