Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Podłogówka + grzejniki a paliwo stałe


rustin

Recommended Posts

Jakie w małym domu masz pomieszczenia o konkretnym przeznaczeniu? Masz te 100 - 120 metrów. I dwójkę dzieci. Każde z nich ma osobną sypialnię i osobny pokój dzienny? Zastanów się zanim napiszesz, lepiej będzie dla Ciebie i innych.

 

To że tobie odpowiada 18 st w sypialni to ok. ale pokaż mi kogoś kto usypia swoje dzieci w pokoju o takiej temp. Mam w wiatrołapie 19-20 i powiem szczerze że tam bym się nie położył spać. Dla mnie pokój dzienny to pokój dzienny dla wszystkich, nie znam nikogo kto by miał osobny pokój dzienny dla każdego członka rodziny. A pokoje dzieci są z również ich sypialniami i utrzymywanie w nich temp 22 st wg mnie jest jak najbardziej optymalne, zresztą nikt nie narzeka na sen również. Latem często jest w sypialniach 25 st i jest to temperatura w której nie czyje żadnego dyskomfortu.Dla mnie dyskomfortem są skoki temperatury dlatego staram się utrzymywać stałą temperaturę, ty uważasz inaczej ale nie oznacza to że wszyscy też tak uważają. W tym wątku problemem jest to że zakładający nie bardzo wie co ma i co chce. Każdy próbuje mu przedstawić swój wypróbowany sposób jednak pewne rozwiązania od razu wyklucza nie zagłębiając się w temat dodatkowo reaguje pretensjonalnie że odpowiedź nie jest po jego myśli i n ie tylko w tym wątku.

Nad systemem ogrzewania zastanawiałem się dopiero wtedy jak do kotłowni nie mogłem dopasować kotła bo nic nie chciało wejść. Wtedy przerobiłem chyba wszystystkie systemy grzewcze od prądu, przez gaz, drewno ,pelety, śmieciucha, po PC o której wcześniej nawet nie słyszałem. Przerobiłem regulusy , grzejniki stalowe i aluminiowe ścienne i podłogowe, nadmuchowe i wszystko to zanim zadałem pierwsze pytanie, bo wszystko można było znaleźć i na forum i w sieci. Wiadomo że przydatnych informacji jest mniej niż 10% ale to daje dużo do myślenia a nie opierania się na jedynym słusznym rozwiązaniu. To inwestor musi zdecydować. Można mu zasugerować pewne rozwiązania,tylko najpierw musi sprecyzować czego chce, ile kWh potrzebuje na CO i CWU, jaki koszt jest dla niego akceptowalny inwestycyjny i eksploatacyjny, itd. To że sobie założył kocioł,grzejniki trochę podłogówki i najpierw twierdzi że nie boi się pracy a następnie że do lasu nie zawsze będzie miał czas albo zdrowie a latem nie będzie chciało mu się palić na CWU świadczy tylko że sam nie wie czego chce. A ludzi którzy chcą otworzyć mu oczy uważa za spamerów. Jak ktoś wcześniej zauważył chciał tylko aby mu ktoś potwierdził że to co się ulęgło w jego głowie ,, zda egzamin". Oczywiście że zda ale czy nie można inaczej, lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 217
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Są też tacy, którzy nie grzeją prądem tylko kotłem na paliwo stałe i mają podłogówkę po całości. Tego dyskomfortu o którym piszesz, nie odczuwam. Podłoga w łazienkach, wiatrołapie jest cieplejsza. Natomiast strefa dzienna jest obojętna (podłoga nie jest ciepła, ani zimna). Mówię z czystym sumieniem wodna podłogówka wg mnie jest bardziej komfortowa. Idąc dalej, zgadzam się z Tobą co do pseudo komfortu jaki odczuwają ludzie pokroju Arturka, którzy grzeją w II tarfyie. Wspominał o tym, że w godzinach popołudniowych wyraźnie odczuwa brak grzania bo ładuje w nocy. Wybudowali nowocześnie, bezobsługowo, jednocześnie będąc więźniami II taryfy. Czy to jest komfort ? W mojej opinii bardziej dyskomfort.

Też mam piec, podłogówkę. Mieszkam drugi sezon grzewczy. Inną temperaturę utrzymuje w sypialniach - są na poddasz, a inną w pomieszczeniach dziennych - parter. Co do reszt to mam podobne odczucia. Przy grzaniu w wybranych porach dnia spadek temp. nie jest znaczny. 0,5-1 st C ale wyraźnie odczuwalny. Przerabiałem to gdy zapomniałem uzupełnić podajnik i piec przestawał grzać. Na termometrze tego nie widać ale subiektywnie odczuwane jest zimno. Wydaje się że organizm ludzki jest czulszy niż pokojowy termometr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wywołał ktoś temat grzejników w instalacji no i zlecieli się natychmiast wszyscy ci co dawniej lecz z jeszcze bardziej agresywnym językiem, wchodząc na wątek

natychmiast i o każdej porze dnia..

To się nazywa sprawny lobbing i sprawne pilnowanie własnego straganu!!

 

Wróciłem, kontynuując płatny profil gdyż ludzie z FM bardzo o to zabiegali.

A tu wszystko po staremu, plucie i wyśmiewanie, co natychmiast dostrzegł nawet stosunkowo młody stażem forumowicz rustin i określając nachalnych "doradców"

pojawiających się w wątku słowem "spamerzy"...

 

=================

 

Już się nie kompromituj.... Przejrzyj moje posty , przeanalizuj je i wyjaśnij kontekst słowa "stragan", którego użyłeś...

Mam po prostu tak, źe oponuję, kiedy ktos w imie swych interesów mydli komus oczy i wymyśla swoje teorie...

Jest tu taki jeden, co go niby na FM zaprosili, tez bywa z nim zabawnie

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam piec, podłogówkę. Mieszkam drugi sezon grzewczy. Inną temperaturę utrzymuje w sypialniach - są na poddasz, a inną w pomieszczeniach dziennych - parter. Co do reszt to mam podobne odczucia. Przy grzaniu w wybranych porach dnia spadek temp. nie jest znaczny. 0,5-1 st C ale wyraźnie odczuwalny. Przerabiałem to gdy zapomniałem uzupełnić podajnik i piec przestawał grzać. Na termometrze tego nie widać ale subiektywnie odczuwane jest zimno. Wydaje się że organizm ludzki jest czulszy niż pokojowy termometr.

Ale Arturo, który ma 20 cm posadzkę (nie pamiętam dokładnie być może więcej), grzeje w II tarfyie i popołudniu (po nocnym ładowaniu) nie czuje grzania. To o jakim komforcie możemy mówić u innych forumowych profesorów, którzy tej posadzki mają 3 albo 6-7cm ? Jeszcze będą wmawiać Ci, że jesteś zacofany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ludzi którzy chcą otworzyć mu oczy uważa za spamerów. Jak ktoś wcześniej zauważył chciał tylko aby mu ktoś potwierdził że to co się ulęgło w jego głowie ,, zda egzamin". Oczywiście że zda ale czy nie można inaczej, lepiej.

Mar, jeden lubi rude a drugi blondynki, kapujesz ?

Raczej chyba nie.

Czy to co jest lepiej czy inaczej dla Ciebie musi też być dla mnie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72

Kobra i inne groszki.

W nowym domu nie ma szansy żeby temperatura spadła z 22st.C do 19st.C nawet jeśli nie ma podlogowki tylko grzejniki.

Chyba że w tym pomieszczeniu jest kotara zamiast okien.

W nowym domu nie występują takie straty energii jak w starych durszlakach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Arturo, który ma 20 cm posadzkę (nie pamiętam dokładnie być może więcej), grzeje w II tarfyie i popołudniu (po nocnym ładowaniu) nie czuje grzania. To o jakim komforcie możemy mówić u innych forumowych profesorów, którzy tej posadzki mają 3 albo 6-7cm ? Jeszcze będą wmawiać Ci, że jesteś zacofany.

Arturo mnie nie interesuje. To co wypisuje na forum i pory nocy w których to robi, kwalifikuje w kategoriach klinicznych. Wracając do tematu odczuwalności wydaje mi się że z podłogówką jest jak z kamienną posadzką w domu latem. Temperatura wnętrza ta sama ale posadzka jest wyczuwanie zimniejsza. Podobnie z podłogówką, gdy działa jest odczuwana jako letnia, gdy nabiera temperatury otoczenia wtedy organizm odbiera temp. jako zimniejszą niż wskazuje termometr. Może wykorzystując podłogówkę jako bufor, można się do tego przyzwyczaić? U mnie dałem sobie z tym spokój i grzeje cały czas, bo inaczej jest awantura :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobra i inne groszki.

W nowym domu nie ma szansy żeby temperatura spadła z 22st.C do 19st.C nawet jeśli nie ma podlogowki tylko grzejniki.

Chyba że w tym pomieszczeniu jest kotara zamiast okien.

W nowym domu nie występują takie straty energii jak w starych durszlakach.

Ona nie ma spaść i nie ma to nic wspólnego ze stratami energii.. To ja ją obniżę - wietrząc pomieszczenia i wyłączając w nich grzanie na odpowiedni czas ( a właściwie włączając podtrzymanie temperatury na 19 stopni ). I w szkieletorze utrzymam w tym obniżeniu a następnie przy odpowiedniej izolacji, grzejnikach i temp. zasilania sprawnie podniosę do dziennej. Bez problemu. Z pozbawiającego możliwości regulacji i różnicowania temperatur wewnętrznych zestawu izolacja + akumulacja + podłogówka pozostawię na poddaszu ( a to tam chcę mieć możliwość takich myków temperaturą ) tylko izolację. Ściany nie będą akumulować, drewniane stropy też - a izolację wykonam solidną. I bez nikakich da radę. Tak grzane domy też już widziałem - i podoba mi się to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ona nie ma spaść i nie ma to nic wspólnego ze stratami energii.. To ja ją obniżę - wietrząc pomieszczenia i wyłączając w nich grzanie na odpowiedni czas ( a właściwie włączając podtrzymanie temperatury na 19 stopni ). I w szkieletorze utrzymam w tym obniżeniu a następnie przy odpowiedniej izolacji, grzejnikach i temp. zasilania sprawnie podniosę do dziennej.

 

Jakby nie było, wietrzenie to właśnie strata.

Jakoś o wietrzeniu zapominam, mając WM, pewnie do wiosny okien nie otworzę - poki sąsiedzi nie powyłączaja kociolków na paliwo stałe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Ona nie ma spaść i nie ma to nic wspólnego ze stratami energii.. To ja ją obniżę - wietrząc pomieszczenia i wyłączając w nich grzanie na odpowiedni czas ( a właściwie włączając podtrzymanie temperatury na 19 stopni ). I w szkieletorze utrzymam w tym obniżeniu a następnie przy odpowiedniej izolacji, grzejnikach i temp. zasilania sprawnie podniosę do dziennej. Bez problemu. Z pozbawiającego możliwości regulacji i różnicowania temperatur wewnętrznych zestawu izolacja + akumulacja + podłogówka pozostawię na poddaszu ( a to tam chcę mieć możliwość takich myków temperaturą ) tylko izolację. Ściany nie będą akumulować, drewniane stropy też - a izolację wykonam solidną. I bez nikakich da radę. Tak grzane domy też już widziałem - i podoba mi się to.

Jedynie szkieletor ma taką możliwość ale tutaj rozmawiamy o domach murowanych gdzie nawet po wietrzeniu do 19st.C temperatura zaraz wzrośnie mimo wylaczonych grzejników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedynie szkieletor ma taką możliwość ale tutaj rozmawiamy o domach murowanych gdzie nawet po wietrzeniu do 19st.C temperatura zaraz wzrośnie mimo wylaczonych grzejników.

Ja bardzo przepraszam że ośmielam się zapytać - ale kto zdecydował że rozmawiamy o domach murowanych? Być może zanim spłodziłeś poprzedni post należało przeczytać ciut uważniej ten w którym napisałem co chcę w ten sposób ogrzewać - a tam napisałem też że idzie mi o szkieletora. Więc może właściwiej byłoby napisać że w zasadzie cała ta rozmowa o różnicowaniu temperatur dotyczy szkieletora? Czy Arturo Światły zadecydował, że wolno gadać tylko o murowańcach - i biada każdemu kto się tego nie trzyma?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siądź i policz.

Ile potrzebujesz na CO.

Ile potrzebujesz na CWU.

Czy faktycznie chcesz jeździć z temperaturami w ciągu doby z 19 do 23 st. bo wg mnie w normalnym murowanym domu jest to nie możliwe a komfort to stała odpowiednia temp. w pomieszczeniu o konkretnym przeznaczeniu.

Jak już to będziesz wiedział to może ci ktoś wtedy doradzi a tak to tylko wróżenie z fusów.

Jak by wszyscy tak uważali jak Kobra to byłby koniec świata. Zresztą to też jego wybujałe marzenia, gdyby to było prawda co napisał i nie liczył się z kasą tylko z komfortem to nie siedziałby w syfie po uszy.

 

Napewno nie mam zamiaru spać w temperaturze 23' bo to dla mnie nie jest żaden komfort., chyba by mnie coś trafiło. W nocy ma być niższa temp , inaczej nie mogę spać.

 

Nie wiem czy utrzymywanie w nocy temp 22-23' dla dziecka jest odpowiednie, napewno nie dla małego. Polecam trochę lektury ale nie opinii z netu i każdemu co się podoba tylko szczegółowej literatury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napewno nie mam zamiaru spać w temperaturze 23' bo to dla mnie nie jest żaden komfort., chyba by mnie coś trafiło. W nocy ma być niższa temp , inaczej nie mogę spać.

 

Nie wiem czy utrzymywanie w nocy temp 22-23' dla dziecka jest odpowiednie, na pewno nie dla małego. Polecam trochę lektury ale nie opinii z netu i każdemu co się podoba tylko szczegółowej literatury.

Testowałem różne temperatury i zostawiłem takie jaki mi odpowiadają. Na pewno sen w 22 st nie ma złego wpływu na zdrowie, przynajmniej ja takiego nie stwierdziłem. A jaki problem mieć sypialni mniej jak komuś pasuje. Myślisz że jak kaloryfer przestanie grzać to nagle zrobi ci się 2 st mniej?

A w jakiej temperaturze śpisz latem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pieknie się tytułujecie.

Podłogówka jest znacznie bardziej komfortowym ogrzewaniem aniżeli kalorfyery. Piszę to z doświadczenia. Jedynym akcpetowalnym kaloryferem będzie ten łazienkowy tzw. ręcznikowiec, najlepiej na osobnym obwodzie wpięty do rozdzielacza.

 

Jeżeli już się uprzesz i zrobisz sobie tą podłogówkę w całym domu :rolleyes: , to co daje osobny obwód

wpięty do rozdzielacza spięty z grzejnikiem łazienkowym jak on ledwo letni.

Lepiej kupić suszarkę z grzałką elektryczną ,którą cały rok można używać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale w latem organizm jest przyzwyczajony do innych temperatur, nie sądzisz? dobra bo sie zrobi w jakich temp powinno się spać.

Ja śpie w temp ok 20' i tak mi i moim domownikom odpowiada a w dzień ok 23' ma być.

 

I robisz to jak za dotknięciem różdżki. 3 st w 10 minut. Super. Podaj przepis, system ogrzewania oraz typ budynku, jakie ocieplenie. I uważasz że przejście z pomieszczenia o temp.23 st do pomieszczenia o temp. 20 st nie jest szokiem.

Edytowane przez mar1173
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli już się uprzesz i zrobisz sobie tą podłogówkę w całym domu :rolleyes: , to co daje osobny obwód

wpięty do rozdzielacza spięty z grzejnikiem łazienkowym jak on ledwo letni.

Lepiej kupić suszarkę z grzałką elektryczną ,którą cały rok można używać.

 

Jemu chodziło o to żeby było gdzie ręcznik powiesić, a to że on zimny to nie ma znaczenia bo schnięcie podłogówką i sprawna wentylacja załatwi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...