Budowa samogrzejnego pasywniaka

[kamilb1987b]

Jaką masz odległość pomiędzy łóżkiem a szafką pod tv w sypialni?

 

Szerokosc pokoju bedzie 335cm. Lozko ma 210, komoda na ktorej bedzie stac tv jakies 50cm i na przejscie bedzie 75cm a to wystarczy. Nie zlikwiduje lazienki na dole bo musi tam byc. Nikt z salonu nie bedzie lecial na pietro za potrzeba a szczegolnie nie wyobrazam sobie zeby goscie na imprezie tam gonili. Wiec ta lazienka to bedzie wc z dodatkowa wanna lub prysznicem bo sie zmiesci. Pewnie bedzie malo uzywana bo raz na jakis czas ale wole ja dac niz nie dac. Mi sie uklad podoba i nie bede zmieniac gory. Pokoje musza byc od poludnia i tyle. To jest najlepsze mozliwe rozwiazanie.

[kamilb1987b]

18 w domu to max. Sprawdź sam jak to jest różnica. Ja mam do piwnicy niecałe 19 a w domu niecałe 18. Tylko 1 cm. różnicy a da się to odczuć.

 

Moze uda sie miec nizszy stopien. To zalezy od sufitu i podlogi na pietrze. Jezeli w 15cm sufitu podwieszanego uda sie zmiescic kanaly od reku i ewentualnie od klimy to wysokosc kondygnacji bedzie nizsza niz 3m i stopien tez bedzie nizszy zarazem. To sie okaze pozniej.

[מרכבה]

Mamy obecnie blisko 16m2 sypialnię, szału nie robi.

 

Architekt sobie będzie to robił. Lipińscy w swoim projekcie mieli na schody 215cm to czemu moje 225cm jest za mało?

no to słucham

[APZ]

Szerokosc pokoju bedzie 335cm. Lozko ma 210, komoda na ktorej bedzie stac tv jakies 50cm i na przejscie bedzie 75cm a to wystarczy. Nie zlikwiduje lazienki na dole bo musi tam byc. Nikt z salonu nie bedzie lecial na pietro za potrzeba a szczegolnie nie wyobrazam sobie zeby goscie na imprezie tam gonili. Wiec ta lazienka to bedzie wc z dodatkowa wanna lub prysznicem bo sie zmiesci. Pewnie bedzie malo uzywana bo raz na jakis czas ale wole ja dac niz nie dac. Mi sie uklad podoba i nie bede zmieniac gory. Pokoje musza byc od poludnia i tyle. To jest najlepsze mozliwe rozwiazanie.

 

Pamiętaj, że to będzie wszystko do utrzymania. Tam musi być zawsze porządek bo to pomieszczenie dla gości. Utrzymanie porządku będzie Cię kosztować dodatkowo pół godziny co tydzień ( przetarcie kurzu z wanny ). To że nie będzie tam łazienki nie znaczy, że nie potrzeba wc. Wc zrób!

 

Jeżeli jesteś zamknięty na propozycje odpuść architekta on też po takiej odpowiedzi zrezygnuje ( uzna klient nasz Pan i będziesz miał tak jak chcesz ) lepiej weź najtańszego, który Ci zrobi projekt.

[מרכבה]

Problem się bierze z tego iż Kamil jest przekonany że niema totalnie specjalistów do budownictwa pasywnego.

Nie architekt, a dobry inż konstruktor winien tu pomagać, dość osobliwe szykują się rozwiązania tech.

 

Dość podobny do Twojego APZ akurat robię, tyle że ma dwie mega "lukarny"

total pasiw, na 99% na solarze.

Edytowane 23 Lutego 2015 przez מרכבה

[APZ]

Problem się bierze z tego iż Kamil jest przekonany że niema totalnie specjalistów do budownictwa pasywnego.

Nie architekt, a dobry inż konstruktor winien tu pomagać, dość osobliwe szykują się rozwiązania tech.

 

Wiesz do pasywności to fakt normalny architekt nie wystarczy. Jednak do stworzenia domu w którym dobrze się mieszka i odpowiada potrzebom mieszkańców to już się przyda. Choćby z racji obiektywnego podejścia do tematu.

Są specjaliści od domów pasywnych ja osobiście ich nie poznałem. Sporo firm się reklamuję, że potrafią, jest kilku ludzi na forum. Nie wiem czy ktoś da gwarancję.

Co tutaj pomoże konstruktor. Co tutaj jest do policzenia?

Płyta fundamentowa? Belki? Więźba? Przecież to śmiech na sali. W moim domu konstruktor chciał mi słupa wsadzić na rozpiętości 8 metrów. Powiedziałem, że ma to przeliczyć bez i wyszło 5 fi 20 dołem i chyba 4 fi 16 górą. Dało się. Początkowo straszył belką stalową byliśmy w stanie to zaakceptować.

Moim zdaniem w tym wypadku architekt jest niezbędny resztę Kamil próbuje ogarniać sam. Niech pyta na forum, w którym miejscu jakie rozwiązanie. Na forum niestety nikt nie pomoże mu poprawnie rozmieścić pomieszczeń ba dobrać ilości pomieszczeń bo do tego trzeba poznać ludzi, którzy będą mieszkać w tym domu. Trzeba znać ich plany, specyfikę pracy, budżet itd. To raczej nie jest miejsce na takie konsultacje.

Świetnie gdyby to wszystko szło razem i może iść. Tylko kamil musi czuwać nad pasywnością. Amen

[kamilb1987b]

Pamiętaj, że to będzie wszystko do utrzymania. Tam musi być zawsze porządek bo to pomieszczenie dla gości. Utrzymanie porządku będzie Cię kosztować dodatkowo pół godziny co tydzień ( przetarcie kurzu z wanny ). To że nie będzie tam łazienki nie znaczy, że nie potrzeba wc. Wc zrób!

 

Jeżeli jesteś zamknięty na propozycje odpuść architekta on też po takiej odpowiedzi zrezygnuje ( uzna klient nasz Pan i będziesz miał tak jak chcesz ) lepiej weź najtańszego, który Ci zrobi projekt.

 

Musi też być tam chociaż prysznic bo może się zdarzy że zostanę na dole i co wtedy? Na górę gonić? A jak zdrowie nie dopisze to w misce będę się kąpać? Wszystko jest fajnie jak człowiek młody i zdrowy to można gonić po schodach.

Jeżeli chciałby wszystko mieć duże to większy projekt czyli taki jaki miałem na początku wątku ale ponoć w cenie mogę się ie zmieścić.

[fotohobby]

Jak ktos ma tak wpisany projekt w glowe, jak Kamil, to wspolpraca z architektem nie ma sensu ... Szanujacy sie architekt nie podbije sie pod czymś, co uwaza za niefunkcjonalne, albo nieciekawe wizualnie.

W tym przypadku lepiej dac projekt do wykonania konstruktorowi, który takich wymysłów ma . Konstruktor podsuwa wtedy projekt do podbicia znajomemu architektowi, ktory nawet do niego nie zaglądając przybija, co trzeba.

 

Oczywiscie, co innego jak ktos przychodzii otwartą głową, gotów do dyskusji.

[מרכבה]

Błąd w myśleniu, człowiek jest jak "maszyna" zastany, zależany, zasiedziały= taki którego później trzeba za rękę prowadzić bo taki słaby.

Wiem bo dziadek żony sobie "siadł" teraz same problemy są z tego powodu.

Brat mojego dziadka, dziadka po którym mam dom w spadku do samego końca musiał chodzić robić,

najgorzej sobie odpuścić .. z ruchem. A schody to ideał do tego typu ćwiczeń.

 

Oczywiscie, co innego jak ktos przychodzii otwartą głową, gotów do dyskusji.

Kamil jak widać otwartą głowę ma, tylko mu się nie chce już czasem, każdy tak ma swoje więzienie przekonań..

Edytowane 23 Lutego 2015 przez מרכבה

[APZ]

Musi też być tam chociaż prysznic bo może się zdarzy że zostanę na dole i co wtedy? Na górę gonić? A jak zdrowie nie dopisze to w misce będę się kąpać? Wszystko jest fajnie jak człowiek młody i zdrowy to można gonić po schodach.

Jeżeli chciałby wszystko mieć duże to większy projekt czyli taki jaki miałem na początku wątku ale ponoć w cenie mogę się ie zmieścić.

 

Kamil do nie jest na całe życie. Jak się zestarzejesz to sprzedasz ten i wybudujesz 80m.kw.

Ten prysznic to pryszcz. Nie zabiera Ci miejsca tak więc spoko. Dół jest ok. Zadaj sobie pytanie ile razy w tygodniu skorzystasz z tego prysznica?

Po budowie domu z silikatów ze zdrowiem może być różnie. Widzisz ja nie buduję samodzielnie i wyskoczył mi dysk. Zastanów się jak taka sytuacja wpłynie na twoją budowę jak będziesz w końcowym etapie.

[APZ]

Jak ktos ma tak wpisany projekt w glowe, jak Kamil, to wspolpraca z architektem nie ma sensu ... Szanujacy sie architekt nie podbije sie pod czymś, co uwaza za niefunkcjonalne, albo nieciekawe wizualnie.

W tym przypadku lepiej dac projekt do wykonania konstruktorowi, który takich wymysłów ma . Konstruktor podsuwa wtedy projekt do podbicia znajomemu architektowi, ktory nawet do niego nie zaglądając przybija, co trzeba.

 

Oczywiscie, co innego jak ktos przychodzii otwartą głową, gotów do dyskusji.

 

Nie zgodzę się, też miałem gotowy projekt a jednak aby zejść z metrażu poszliśmy do architekta. Chyba się opłacało bo 30 metrów mniej oraz podniesiona ścianka kolankowa. Trzeba trafić na architekta z pasją. Nasz miał polot

http://static.pokazywarka.pl/bigImages/5662392/14425356.jpg?1424690133

 

http://static.pokazywarka.pl/bigImages/5662392/14425357.jpg?1424690133

 

http://static.pokazywarka.pl/bigImages/5662392/14425358.jpg?1424690133

[fotohobby]

Miałes powod, chciales dokonac zmian, wiec poszedles do architekta. U Kamila takiej postawy nie widze, gdyz jest przekonany, że ten projekt jest OK. Nawet z elewacja architekt nie poszaleje

[APZ]

Też mu to powiedziałem, że z takim podejściem nie ma co iść do architekta.

Jednak jak człowiek ochłonie i się zastanowi to czasami otwiera oczy. Ja też byłem pewien swojej koncepcji i skonsultowałem z architektem - dużo pochwał nie zebrałem

Powiem tak: Swojej koncepcji nie wybudowałem i teraz też bym jej nie budował. Buduję wg tego projektu jednak wiem, że to nie ostatni dom.

Nie chodzi o rozmieszczenie pomieszczeń czy o wielkość. Wiem, że nie ma domu na całe życie. Mam znajomego mieszka z żoną w 300 m.kw. Opłaty kosmos, roboty od groma. Po co to komu w wieku 50 lat. Ja nie zamierzam tego powtórzyć.

[mwie]

Dodać należy, że chyba nie tylko ja tak myślę, ale większość, że Kamil POWINIEN udać się do architekta. I muszę to jako architekt powiedzieć wprost: APZ, jest ogromna różnica między Twoim projektem, a Kamila.Kamilu, uświadom sobie to- nie można być najlepszym we wszystkim, moim zdaniem potrzebujesz pomocy w takim zaprojektowaniu domu, by po prostu był ładny, albo poprawny. Na razie widziałam 2 wersje projektu, obydwie

"inspirowane", z łatwą zgodą na zmiany. To może, tak jak słuchasz forumowiczów- posłuchaj też architekta. Moim zdaniem może wnieść ogromną wartość do całej twojej ogromnej pracy.

[APZ]

APZ = Przemek, Tak jest ogromna różnica pod względem zapotrzebowania ale i estetyki.

[kamilb1987b]

APZ = Przemek, Tak jest ogromna różnica pod względem zapotrzebowania ale i estetyki.

 

Jest różnica ale przykładowo mi się Twój projekt domu nie podoba i takiego bym nie zbudował a Tobie nie podoba się mój. Wiele projektów i domów tu widziałem które innym się podobają a ja uważam że są złe.

 

Marzenko, przykładowo Twój układ pomieszczeń mi też nie podchodzi i uważam że jest zły ale Tobie się podoba i już dom pnie się do góry albo raczej dom już jest a robi się w środku. Jednemu podoba się tak a drugiemu tak. Nie jest tak że jestem zamknięty na zmiany bo jestem otwarty i świadczy o tym to że już parę razy zmieniałem koncepcję. Ale od jakiegoś czasu stoję przy jednej tylko w środku różnie i różnie z wielkością.

[מרכבה]

Co do pokoi to u Ciebie może wielkość szału nie robi, ale przejdzie.

Gorzej z korytarzem, bardzo klaustrofobiczny, schody też wypada mieć na 1,1m szeroki bieg i dobrze pomyśleć, później Twoje bicepsy przy wynoszeniu mebli mi podziękują, wiem mam takie schody.

http://www.agrobisp.pl/album/3ce425af130888375eff6d4ff35b50a2_0 lustrzane odbicie tego to mój rodzinny dom.

I z doświadczenia wiem że gro czasu spędza się w "dużym" pokoju lub w kuchni jadalni.

[kamilb1987b]

Myśląc jeszcze nad tym domkiem będę chciał sobie na razie zrobić duży salon bez tego pokoju na parterze z opcją jego dorobienia w przyszłości gdybym go jednak potrzebował. Na razie nie będzie konieczny a zawsze można później z gk postawić ściankę i też będzie dobrze. Tylko będzie trzeba przewidzieć pod to wentylację aby potem cyrków nie było że droga będzie przeróbka itp.

Też myślałem o tym piętrze i szczerze mówiąc faktycznie jedna łazienka tam wystarczy i mogę to zrobić tak jak Przemek radził czyli zlikwidować garderobę i małą łazienkę i w tym miejscu zrobić dużą łazienkę a stratę garderoby zrekompensować większymi pokojami od południa czyli dwa większe zamiast trzech mniejszych a musi tam być aby było jak wejść do pokoju po prawej stronie oraz tam gdzie myślałem o dużej łazience zrobić pokój ale go powiększyć kosztem holu który zmniejszę jakby do minimum i w ten sposób pokoik będzie miał ponad 11m2 a dwa większe po 20m2, hol niecałe 4m2 a łazienka niecałe 10m2 i w niej będzie wanna, prysznic, kibelek, dwie umywalki i pralka czyli normalny układ do dowolnej aranżacji. Też zlikwiduję na piętrze okna północne i dam na wschód i zachód czyli w małym pokoju jedno 150x150 R/RU a w łazience jedno -skrzydłowe 100x125. W pokojach dużych ze względu na większą powierzchnię też będę musiał dać szersze okna czyli 180x150. patrząc na wizualizację taki układ też mi się podoba a jak będzie lepiej to mi pasuje. Budujecie lub zbudowaliście więc macie praktyczniejsze oko więc wiecie lepiej.

[kamilb1987b]

po tych zmianach elewacja:

północna

południe

wschód

zachód

[mwie]

Jest różnica ale przykładowo mi się Twój projekt domu nie podoba i takiego bym nie zbudował a Tobie nie podoba się mój. Wiele projektów i domów tu widziałem które innym się podobają a ja uważam że są złe.

 

Marzenko, przykładowo Twój układ pomieszczeń mi też nie podchodzi i uważam że jest zły ale Tobie się podoba i już dom pnie się do góry albo raczej dom już jest a robi się w środku. Jednemu podoba się tak a drugiemu tak. Nie jest tak że jestem zamknięty na zmiany bo jestem otwarty i świadczy o tym to że już parę razy zmieniałem koncepcję. Ale od jakiegoś czasu stoję przy jednej tylko w środku różnie i różnie z wielkością.

 

Kamil, powiedziałam Ci szczerze to, co mi dawno siedzi w głowie. Nie mówię o układzie funkcjonalnym- wierzę, że stworzyłeś go pod swoje potrzeby. Ale jako architekt z wykształcenia muszę powiedzieć wprost, że stworzyłeś bryłę do kitu i już. A ta wiata przelała czarę goryczy. Masz prawo mieć własne zdanie, ale najwyraźniej nie widzisz spraw obiektywnie. Lepiej powiedzieć to teraz, gdy nie jest za późno.