Budowa samogrzejnego pasywniaka

[Przemek Kardyś]

Tylko góry nie odbijaj lustrzanie - najwyżej spróbój przestawić klatkę z wejściem.

 

Ten balkon myślałem trochę mniejszy. Może wystarczy wyjście tylko z waszej sypialni, albo zrobić pokoje nie w prostokącie, tylko wycięte i tylko w centralnej części ten balkonik. Ale to kwestia gustu.

 

Za to ta wysunięta część zacieni ci salon. No i w wersji jaką masz teraz te ściany boczne na balkonie to radiator. Albo je zlikwiduj (bo nie są niezbędne), albo zastąp jakimiś elementami mocowanymi do elewacji. Nawet możesz zrobić płyty OSB + siatka i klej i tynk i będzie wyglądać tak samo jak ściana, a nie będzie chłodzić domu.

 

Jak pasywnie, to pasywnie!

[kamilb1987b]

W tej wersji dom bede budowac z bk i to wysuniecie bedzie oblozone styropianem wiec strat nie bedzie. Mniejszy balkon smiesznie bedzie wygladac wiec lepszy taki. Tez myslalem aby zlikwidowac to wciecie i moze faktycznie tak zrobie tylkovnie wiem co z sciana nosna na pietrze ktora by musiala przejac obciazenie z dachu na plyte fundamentowa i jak to zrobic. Pewnie jakas belka bedzie musiala isc ale o dlugosci 9m bez podparcia to nie wiem czy sie da.

[Przemek Kardyś]

Gdybyś tych ścian nie wybudował, to zaoszczędzisz na bloczkach i styropianie, a straty będą mniejsze. Taka ściana to trochę jak balkon - ogromny mostek cieplny.

Gdybyś zrobił tylko mały balkonik, to nie będzie problemu z dachem- najwyżej w stropie nad parterem będzie dodatkowa belka, na której zostanie oparty słup. Jak się boisz o konstrukcję, to spytaj konstruktora, albo architekta.

 

W ogóle nie traktuj moich rad jak ostateczność, bo chcę ci tylko pokazać z czym wiąże się idea pasywności. Pasywny to po polsku "bierny", czyli nic nie robi sam, tylko bierze ze słońca i nic nie oddaje. Tyle teoria.

 

Jak zrobisz teoretycznie dobrze, to jest szansa, że i praktycznie wyjdzie nieźle. Jeśli jednak teoretycznie zrobisz kaszanę, to nie licz na pasywność.

[surgi22]

Cieszę się Kamil że włączyłeś myślenie i już nie piszesz o 50cm czy 100cm styro ociepleniu ale 30-35 cm

[kamilb1987b]

Gdybyś tych ścian nie wybudował, to zaoszczędzisz na bloczkach i styropianie, a straty będą mniejsze. Taka ściana to trochę jak balkon - ogromny mostek cieplny.

Gdybyś zrobił tylko mały balkonik, to nie będzie problemu z dachem- najwyżej w stropie nad parterem będzie dodatkowa belka, na której zostanie oparty słup. Jak się boisz o konstrukcję, to spytaj konstruktora, albo architekta.

 

W ogóle nie traktuj moich rad jak ostateczność, bo chcę ci tylko pokazać z czym wiąże się idea pasywności. Pasywny to po polsku "bierny", czyli nic nie robi sam, tylko bierze ze słońca i nic nie oddaje. Tyle teoria.

 

Jak zrobisz teoretycznie dobrze, to jest szansa, że i praktycznie wyjdzie nieźle. Jeśli jednak teoretycznie zrobisz kaszanę, to nie licz na pasywność.

 

Nie mogę sobie wyobrazić tego małego balkonu u mnie. Według mnie głupio będzie wyglądać bo na ściany jak pójdzie izolacja to wiele tego nie zostanie. Przypuśćmy zrobiłbym taki balkon tylko o szerokości 2m i wtedy kicha bo w srdoku pokoju to będzie głupio wyglądać. Albo balkonik dorobię jako osobna konstrukcja tak jak przy projekcie na początku wątku.

[kamilb1987b]

Cieszę się Kamil że włączyłeś myślenie i już nie piszesz o 50cm czy 100cm styro ociepleniu ale 30-35 cm

 

Jak to się mówi, nie mów hop dopóki nie przeskoczysz. Nie uważam 50cm styropianu za absurd. Tak na dobra sprawę ten zmniejszony projekt też nadaje się pod samogrzejny dom idealnie. Na pewno do niego będę dążyć.

[kamilb1987b]

Jednak nie będę się bawić z tym balkonikiem w takiej formie. Za dużo zabawy i zrobię balkonik na osobnej konstrukcji dostawiony do domu w taki sposób mi się też podoba.

Co do tego projektu tylko w wersji odbicia lustrzanego to jeżeli tak miałbym zrobić to piętro też będzie musiało się zmienić. Zmiana wejścia z schodami nie będzie dobrym rozwiązaniem i tego nie zmienię. Tak jak jest teraz jest dobrze i mi się podoba. Jedynie to z architektem wprowadzi się jakieś zmiany tylko już za bardzo nie ma co zmienić wiec myślę ze to będzie wersja ostateczna.

[kamilb1987b]

Wiatą się nie będę na razie przejmować bo może faktycznie lepsza byłaby po lewej stronie. O tym czy będzie po lewej czy prawej stronie zdecyduję chyba jak domek będzie stać. Na pewno to jest temat do przemyślenia a nie jest wiążący w jakiś sposób. Domek stanie, rzuci się na to okiem, spróbuje się auto parkować tu i tam i się zobaczy co będzie lepsze. Może nawet będę miał dwie wiaty, jedna na auto ale węższa czyli na 3m bo na wizualizacji założyłem 4,5m a druga podobna i będzie to miejsce na różne jakby sprzęty ogrodnicze, rowery itp. Tak jak wiele razy pisałem, najważniejszy jest domek a potem reszta. Jak sie będzie mieszkać w swoim to lepiej się będzie myśleć.

[Przemek Kardyś]

Lepiej tydzień myśleć i dzień robić, niźli odwrotnie tożsamy efekt osiągnąć.

 

Premyslavus Benevolens

Edytowane 24 Lutego 2015 przez Przemek Kardyś

[מרכבה]

Lepiej tydzień myśleć i dzień robić, niźli odwrotnie tożsamy efekt osiągnąć.

 

Premyslavus Benevolens

dobra sentencja. chyba wiem komu by się przydała.

Chodzi o "rodzinę"

 

Kamil czemu sobie tak życie utrudniasz ? powiedz mi czy widziałeś gdzieś w środku jak wygląda "dom kostka"

z lat 70-80? tam o tyle było lepiej że w środku domu był hol.. klatka z boku domu chciała być.

4 pokoje jak nic wychodzą na "górze"

lub 2 większe dla dzieci, lub 2 i środek wolny hol aż po okna.

Na dole masz w tedy dla siebie możliwość wykonania sypialni, co byś tak bardzo nie chciał latać po schodach.

[kamilb1987b]

dobra sentencja. chyba wiem komu by się przydała.

Chodzi o "rodzinę"

 

Kamil czemu sobie tak życie utrudniasz ? powiedz mi czy widziałeś gdzieś w środku jak wygląda "dom kostka"

z lat 70-80? tam o tyle było lepiej że w środku domu był hol.. klatka z boku domu chciała być.

[ATTACH=CONFIG]306061[/ATTACH] 4 pokoje jak nic wychodzą na "górze"

lub 2 większe dla dzieci, lub 2 i środek wolny hol aż po okna.

Na dole masz w tedy dla siebie możliwość wykonania sypialni, co byś tak bardzo nie chciał latać po schodach.

 

A może tak: i wtedy parter zostanie taki sam a piętro by się zmieniło. ewentualnie w pokoju 3 łazienka a tam gdzie łazienka to garderoba i wtedy byłoby super

[Przemek Kardyś]

Lubię to!

 

Chociaż czekaj - drzwi w łazience chyba muszą otwierać się na zewnątrz.

[fotohobby]

Dlaczego na zewnatrz ?

[מרכבה]

Tyle że tam gdzie łazienka od południa, dał bym przedłużony hol, a łazienkę w któryś pokój.

Drzwi zawsze można by było wykonać jako przesuwne.

[Przemek Kardyś]

W Anglii mają drzwi łazienkowe otwierane do wewnątrz i te śmieszne wyłączniki w suficie ze zwisającymi sznurkami.

Wydawało mi się, że drzwi łazienkowe muszą otwierać się w Polsce na zewnątrz.

[fotohobby]

Chyba tylko przy gazowym ogrzewaczu wody, popularnym "junkersie".

[mwie]

Zdecydowanie powinny się otwierać na zewnątrz. Np. na wypadek zalania łazienki, łatwiej się do niej dostać. I w łazience zazwyczaj kipi od urządzeń- dodatkowo skrzydło drzwi może być kolizyjne.

[kamilb1987b]

Zdecydowanie powinny się otwierać na zewnątrz. Np. na wypadek zalania łazienki, łatwiej się do niej dostać. I w łazience zazwyczaj kipi od urządzeń- dodatkowo skrzydło drzwi może być kolizyjne.

 

dałem do wewnątrz w tym rzucie bo na zewnątrz to kolidowałoby z drzwiami od pokoju a tak to nie wiem czy może być. Jeżeli może być to dla mnie lepiej by tak było.

[kamilb1987b]

Tyle że tam gdzie łazienka od południa, dał bym przedłużony hol, a łazienkę w któryś pokój.

Drzwi zawsze można by było wykonać jako przesuwne.

 

a po co mi taki duży hol? Duży już miałem w projekcie i go chciałem zmniejszyć aby pokoje zyskały.

[Przemek Kardyś]

Słusznie.