Budowa samogrzejnego pasywniaka

[surgi22]

A po wejściu 3 gości do jadalni zaproponujesz rozebranie do rosołu i wspolną saunę ?

[kamilb1987b]

A po wejściu 3 gości do jadalni zaproponujesz rozebranie do rosołu i wspolną saunę ?

 

Myślę że nawet w domu mocno energooszczędnym byłby podobny problem z chwilowym przegrzewaniem się.

[מרכבה]

Jeszcze jak puszczą co nieco wentylacja, wentylacja wentylacja jest od tego, aby bawić się, aby bawić się na całego :bash:

[surgi22]

Jeszcze jak puszczą co nieco wentylacja, wentylacja wentylacja jest od tego, aby bawić się, aby bawić się na całego :bash:

 

A co tak cię kręci merkawa w wentylacji ? Chyba nie wentylatory ?

[kamilb1987b]

Na pewno wentylacja jest w takim domu kluczowym elementem. Izolując się od warunków zewnętrznych to właśnie wentylacja odpowiada za komfort w domu. I o to chodzi w domach pasywnych, samogrzejnych i lepszych aby warunki zewnętrzne nie wpływały za bardzo na to co dzieje się w domu. Najważniejsza z tego jest izolacja przegród. Izolacja ma chronić przed utratą ciepła w sezonie grzewczym a w letnim ma chronić aby dom się nie przegrzewał. Można powiedzieć a co ma izolacja ścian do tego ale ma bardzo dużo. Słońce w lato jak grzeje wszystko to grzeje też tynk zewnętrzny na domu. Ponoć w upalny słoneczny dzień jego temperatura może być dwukrotnie większa niż temperatura powietrza. Jeżeli osiągnie temperaturę 70st to dT między wnętrzem domu +25st a tynkiem +70st wyniesie 45 więc przez południową ścianę będzie przenikało sporo ciepła. Im lepsza izolacja tym mniej ciepła przejdzie i mniej będzie trzeba wygonić. Pod tym względem danie 50cm styropianu na ściany nie jest przesadne a warte przemyślenia tym bardziej że wiele razy pisaliście że w domach pasywnych większym problemem jest przegrzewanie niż samo ogrzewanie. Drugim też problemem są okna. Okna muszą w domu być bo bez nich też nie byłoby domu a bunkier. Akurat w swoim projekcie chyba nie będę jednak w stanie zastosować fixów. Mogłyby być tylko na parterze od południa ale raczej będę wolał mieć je otwierane gdyż jedno z nich na pewno będzie musiało być otwierane a żeby to jakoś wyglądało to lepiej jak wszystkie będą takie same.

Jeżeli dom miałby być w szkielecie drewnianym to zastanawiam się czy na pewno ma sens robienie płyty fundamentowej. Ściana z szkieletu drewnianego wypełnioną izolacją i obita styropianem nie będzie się nagrzewać jak ściana murowana więc też nie będzie powodować strat do gruntu przez fundament jak w tradycji więc chyba też powinien być dobrym rozwiązaniem. Pod warunkiem że będzie tańszy od płyty a tego nie jestem pewny. Pod szkielet drewniany myślę że spokojnie mogłaby być taka płyta a ona raczej będzie tańsza od fundamentu bo można dać EPSa pod płytę.

[APZ]

Fixy mogą wyglądać dokładnie tak samo jak otwierane.

[kamilb1987b]

Fixy mogą wyglądać dokładnie tak samo jak otwierane.

 

Ale mi chodzi bardziej o to że na pewno jedno z nich musi być otwierane bo po jednej stronie salonu będzie być może w przyszłości pokój ale na razie nie będę go robić bo nie będzie mi potrzebny a jak będzie to postawi się ściankę z gk i będzie osobny pokój. A wtedy przyda się południowe okno otwierane.

[kamilb1987b]

Natchnęło mnie jeszcze na takie otwarcie kuchni na salon a tak miałem wcześniej

tylko że odległość między ścianą wewnętrzną a zewnętrzną ma 4,1m i nie wiem czy to nie za duża odległość.

[מרכבה]

Nie jest duża, żadna odległość nie jest duża. to są kwestie konstrukcyjne.

[kamilb1987b]

Nie jest duża, żadna odległość nie jest duża. to są kwestie konstrukcyjne.

 

Ale przy konstrukcji drewnianej nie zrobi się belki żelbetowej a tylko drewnianą i mam o to obawy aby się nic nie ugięło.

[fotohobby]

To sobie zrobisz belkę ala Steico.

[kamilb1987b]

To sobie zrobisz belkę ala Steico.

 

Może być byle było dobrze.

[מרכבה]

Ale przy konstrukcji drewnianej nie zrobi się belki żelbetowej a tylko drewnianą i mam o to obawy aby się nic nie ugięło.

Kamil .. z drewna? ugiąć ? tylko fantazja i możliwości produkcyjne ograniczają wielkość dźwigarów.

http://iss4u.de/wp-content/uploads/2014/06/ISS-Cool-Venues-8-1.jpg

 

Edytowane 22 Marca 2015 przez מרכבה

[kamilb1987b]

Masz rację merkava. Niepotrzebnie się obawiałem.

 

Pytanie z innej beczki. Słyszeliście może o jakiś problemach z blachą? Chodzi mi o wykraplanie się pary między blachą a folią dachową. Ponoć potrafi się sporo wody lać z blachy a ona spływa na dekę podrynnową a i sama folia od tego z czasem też potrafi się naciągać czy coś takiego. Dobrze to nie brzmiało jednym słowem.

[APZ]

To zależy jak jest rozwiązany detal okapu.

http://www.dachy.info.pl/technika/anatomia-okapu-cz-1-dwa-rozwiazania/

[מרכבה]

To zależy jaką drogę przebędzie para wodna, skąd też ona będzie pod blachą..

[kamilb1987b]

To zależy jaką drogę przebędzie para wodna, skąd też ona będzie pod blachą..

 

Ponoć często się wykrapla ale faktycznie jak folia dachowa wejdzie na pas podrynnowy to nie powinno być problemu ale gorzej jak folia ulegnie zniszczeniu z czasem.

[מרכבה]

Wiesz co, wczoraj akurat- jak to mówią Słowacy miałem napad .. (pomysł) ba jak zobaczyłem jak ekonomicznie można dorwać porządne drewno to mnie kopara opadła na sam dół ..

jedyna rzecz, trzeba chwilę się koło tego narobić ... ale to jest jedyny wkład który może obniżyć koszty ..

[kamilb1987b]

Zastanawiam się jeszcze nad fundamentem pod szkielet domu. Jeżeli chodzi o dom murowany to nie mam wątpliwości że jedynym i dobrym sposobem na uniknięcie mostków jest płyta. Ale w przypadku domu o konstrukcji szkieletu drewnianego płyta chyba nie jest konieczna? Co o tym myślicie? Taka ściana składa się przeważnie z izolacji więc chyba sama ściana nie będzie się wychładzać przez fundament tak jak to ma miejsce przy domu murowanym. Wtedy nagrzana ściana przez fundament ulega ochłodzeniu a przy szkielecie chyba nie ma tego zjawiska? No chyba że się mylę. Jeszcze jest kwestia osiadania fundamentu i czy chociaż pod tym względem nie ma co się w niego bawić. Nie chciałbym aby osiadł po paru latach i przez to dom mi pokrzywił.

[מרכבה]

Zależy jaki dom, jaka konstrukcja, bo płyt czasem nie da się uniknąć.

Płyta w cale nie jest jakoś zła ekonomicznie, wylanie fundamentów i wykopy = więcej etapów

Płyta jest jak by bardziej hurtowym rozwiązaniem.