Budowa samogrzejnego pasywniaka

[toniwa]

Z tego też powodu mam wrażenie, że domy szkieletowe powinny być raczej parterowe, gdzie wylewka daje minimum akumulacyjności.

[kamilb1987b]

Generalnie akustyka jest kiepska - czyli słychać skrzypienie i inne dźwięki. Ja nie mam wylewki na piętrze - co oznacza brak akumulacyjności cieplnej - piętro szybko się wychładza i szybko nagrzewa.

 

A jak masz zrobiony w szczegółach strop? Możesz wrzucić tu jakiś szkic? Ponoć pod płytami podłogowymi czyli OSB powinny być podkładki filcowe które eliminują drgania. Przy domu pasywnym brak wylewki a przy tym akumulacji może nie będzie taki straszny. Zastanawiam się nad tym aby w ściany nośne dać wełnę drzewną bo ma dobrą pojemność cieplną a też mogę ją dać miedzy belkami stropowymi. Myślisz że to pomoże?

[fotohobby]

Na pewno wełna drzewna lepsza, niż mineralna, ale sporo droższa.

[imrahil]

Przy domu pasywnym brak wylewki a przy tym akumulacji może nie będzie taki straszny.

 

a ja myślę, że będzie straszny. trochę aktywności fizycznej w sypialni i pomieszczenie błyskawicznie się przegrzewa. przy braku akumulacji grzejesz tylko powietrze o małej pojemności cieplnej. oczywiście w rzeczywistości nie akumuluje tylko wylewka, ale także inne elementy konstrukcyjne domu oraz meble, ale jednak warto sprawę przemyśleć

[kamilb1987b]

Na pewno wełna drzewna lepsza, niż mineralna, ale sporo droższa.

 

orientowałeś się w różnicy cenowej? Jak to wygląda?

[kamilb1987b]

a ja myślę, że będzie straszny. trochę aktywności fizycznej w sypialni i pomieszczenie błyskawicznie się przegrzewa. przy braku akumulacji grzejesz tylko powietrze o małej pojemności cieplnej. oczywiście w rzeczywistości nie akumuluje tylko wylewka, ale także inne elementy konstrukcyjne domu oraz meble, ale jednak warto sprawę przemyśleć

 

przy aktywności w sypialni mi zawsze jest gorąco niezależnie od temperatury zewnętrznej i wewnętrznej. :lol2::lol2:

Temu w domku warto aby wentylacja chłodziła gdy będzie taka potrzeba. Muszę z tym jeszcze coś wykombinować aby to grało i trąbiło jak należy.

[toniwa]

Uprzedzę, że nie jestem żadnym specem od budowy i trochę zaniedbałem doglądanie budowy swojego domu.

Z tego co się orientuję to przekrój sufitu nad parterem to (od dołu do góry):

Płyta g-k, 20 cm dechy na sztorc, między dechami wełna mineralna, na to płyta OSB, jakaś folia i panele. Czy mam te przekładki akustyczne - tego na pewno nie wiem, ale szczerze w to wątpię.

 

Co do akumulacyjności: domy, które mają niewielkie zapotrzebowanie na ciepło i niewielką akumulację (u mnie to jest coś w okolicy 40 - 50 kWh/m2) nagrzewają się bardzo szybko - pieczenie ciasta powoduje szybki wzrost temperatury w kuchni do nieznośnych wartości. Przestrzegam też przed silnym słońcem wpadającym przez okna - rolety zewnętrzne to jest absolutna konieczność (szczególnie na oknach dachowych).

 

Co do chłodzenia wentylacją to jestem sceptyczny: moc piekarnika to 3 kW w kuchni. Moc chłodnicza wentylacji (zgaduje 1,5 kW na cały dom)? To sie nie bilansuje. Wydaje mi się, że w domu pasywnym te problemy będą jeszcze większe.

[imrahil]

Moc chłodnicza wentylacji (zgaduje 1,5 kW na cały dom)

 

wg mnie maksymalnie kilkaset W, rozdzielone na pomieszczenia. w takiej sypialni to będzie maksymalnie kilkadziesiąt W, co przy braku akumulacji oznacza bardzo szybkie przegrzewanie.

[PusiaKssawery]

przy aktywności w sypialni mi zawsze jest gorąco niezależnie od temperatury zewnętrznej i wewnętrznej. :lol2::lol2:

 

Kamil :lol2::lol2:

 

A na poważnie - jak tam sytuacja z Twoją działką, kiedy planujesz ruszyć z papierologią budowlaną?

[kamilb1987b]

Uprzedzę, że nie jestem żadnym specem od budowy i trochę zaniedbałem doglądanie budowy swojego domu.

Z tego co się orientuję to przekrój sufitu nad parterem to (od dołu do góry):

Płyta g-k, 20 cm dechy na sztorc, między dechami wełna mineralna, na to płyta OSB, jakaś folia i panele. Czy mam te przekładki akustyczne - tego na pewno nie wiem, ale szczerze w to wątpię.

 

Ponoć właśnie dzięki podkładkom filcowym nie przenoszą się te dźwięki o których pisałeś. Fajnie jakby ktoś się wypowiedział kto budował taki dom i ma takie podkładki czy zdają egzamin.

 

Co do akumulacyjności: domy, które mają niewielkie zapotrzebowanie na ciepło i niewielką akumulację (u mnie to jest coś w okolicy 40 - 50 kWh/m2) nagrzewają się bardzo szybko - pieczenie ciasta powoduje szybki wzrost temperatury w kuchni do nieznośnych wartości. Przestrzegam też przed silnym słońcem wpadającym przez okna - rolety zewnętrzne to jest absolutna konieczność (szczególnie na oknach dachowych).

 

Szczerze mówiąc te problemy o których piszesz dotyczą zarówno domów murowanych jak i szkieletowych w wersji energooszczędnej. Nawet u mnie w domu mimo że jest raczej energochłonny to jak się w kuchni coś robi to się nie da wytrzymać bez otwarcia okien. I mimo że nie mam dużych południowych okien i są raczej te najtańsze i zwykłe plastiki to w lecie muszę je zasłaniać ciemną zasłoną aby mi za bardzo nie zgrzały pokoju. Więc raczej wątpię że nawet mając dom z cegły która dużo akumuluje i dobrze ocieplając to będzie lekarstwo na wszystkie troski. A ja chce dobrze ocieplając spowodować aby warunki zewnętrzne nie wpływały za bardzo na warunki wywnętrz domu. Więc teoretycznie mając 50cm ściany z czego 45cm to izolacja osiągnie się rewelacyjny współczynnik poniżej 0,08W/m2 a dając wełnę drzewną zyska się większą pojemność cieplną. Okna z szybą Ug=0,5W/m2 też będą dobre bo będą wpuszczać dwa razy mniej ciepła z zewnątrz niż okna z szybą jednokomorową Ug=1,0W/m2. Na pewno rolety pomogą aby się nie nagrzewało za bardzo lub zacienienie. Najlepiej byłoby zrobić okap na 1,5m i taki planowałem ale że większość tu na forum twierdzi że będzie mi ciężko zmieścić się w zaplanowanym budżecie i chcę aby koszt był możliwie jak najniższy a zarazem aby było też dobrze to postanowiłem zmniejszyć trochę okna i nie robić ich do samej podłogi tylko do typowej wysokości około 145cm a tarasowe zrobić tylko jedne okna w salonie. Więc tu mam nadzieję że rolety wystarczą aby odciąć się od słońca. Jeżeli okaże się że to nie pomoże i musi być zacienienie to dorobię sobie takie i mam na to ciekawy pomysł który mogę dorobić później. Chcę postawić na lepszą izolację jako droga do sukcesu.

 

Co do chłodzenia wentylacją to jestem sceptyczny: moc piekarnika to 3 kW w kuchni. Moc chłodnicza wentylacji (zgaduje 1,5 kW na cały dom)? To sie nie bilansuje. Wydaje mi się, że w domu pasywnym te problemy będą jeszcze większe.

 

W dobrze zaprojektowanym i wykonanym domu pasywnym właśnie za pomocą wentylacji powinno się dogrzewać i chłodzić. A co do chłodzenia w upalne dni to powinno się też korzystać z możliwości przewietrzenia domu przez otwarcie okien w porze gdy będzie chłodniej czyli przykładowo w nocy czy nad ranem gdy jest 10-15 st mniej niż w południe. prosty dom pasywny ma dać niepowtarzalnie niskie rachunki za ogrzewanie i móc się schłodzić bez pomocy klimatyzacji. Można robić różne cuda itp ale to są koszta a trzeba zrobić tak aby było dobrze.

Edytowane 21 Maja 2015 przez kamilb1987b

[kamilb1987b]

Kamil :lol2::lol2:

 

A na poważnie - jak tam sytuacja z Twoją działką, kiedy planujesz ruszyć z papierologią budowlaną?

 

Czekam jak się dziecko mi urodzi bo mają być ponoć jakieś problemy. Nie wiem tylko czy to będą poważne problemy wymagające dużych kosztów czy nie. A jeżeli by tak się zdarzyło to będę musiał przełożyć budowę w czasie bo będą ważniejsze wydatki. To się wiąże z tym że szkoda zaczynać papierologię jeżeli będzie to musiało czekać. Zarazem szkoda nawet tysiaka na mapę do celów projektowych bo potem i tak bym potrzebował aktualną. Pewnie do tygodnia żona urodzi to będę wszystko wiedział. Jeżeli będzie wszystko dobrze to składam wniosek o mapę. potem z projektem i pozwoleniem. Będę musiał zacząć budowę czyli najlepiej zrobić płytę a potem wydzielić działkę aby wziąć na resztę budowy kredyt. Między czasie będę musiał się dowiedzieć czy warto dopisywać się do całości a potem sądownie wydzielić działkę i oddzielić się od całości czy lepiej zrobić to na zasadzie że teściowa podaruje nam tą wydzieloną część. Nie wiem jak na razie kogo o to spytać. Może notariusz? Jak myślisz?

[kamilb1987b]

Jeszcze sobie zwizualizowałem dach a dokładniej możliwe wiązary w środkowych wiązarach będzie można wygospodarować jakiś mały stryszek i powinno się udać. Fotohobby przy kącie dachu 32st udało się zrobić stryszek to mi też się uda. Dużo tego nie trzeba ale zawsze się to może przydać.

[PusiaKssawery]

Czekam jak się dziecko mi urodzi

 

Niech się Maluszek urodzi bez problemów. Z całego serca tego Wam życzę.

 

Co do działki.

Wydaje mnie się, ze lepiej mieć unormowaną sytuację prawną działki przed budową. Akt własności przedstawiasz w banku - różnie mogą na to patrzeć.

Czy wydzielać, czy jako darowiznę - co się lepiej opłaca to podpytaj prawnika (koszty, podatki ewentualne, czas itp.)

[toniwa]

W dobrze zaprojektowanym i wykonanym domu pasywnym właśnie za pomocą wentylacji powinno się dogrzewać i chłodzić. A co do chłodzenia w upalne dni to powinno się też korzystać z możliwości przewietrzenia domu przez otwarcie okien w porze gdy będzie chłodniej czyli przykładowo w nocy czy nad ranem gdy jest 10-15 st mniej niż w południe. prosty dom pasywny ma dać niepowtarzalnie niskie rachunki za ogrzewanie i móc się schłodzić bez pomocy klimatyzacji. Można robić różne cuda itp ale to są koszta a trzeba zrobić tak aby było dobrze.

 

Mam wrażenie, że mnie nie zrozumiałeś. To co piszesz o domu pasywnym dotyczy wpływów z zewnątrz (dobre ocieplenie chroni przed przegrzewaniem od słońca), ale wogóle nie pomaga przy wewnętrznych źródłach ciepła (a nawet powiedziałbym, że przeszkadza, bo uniemożliwia odprowadzenie nadmiaru ciepła na zewnątrz). Myślę, że chłodzenie wentylacją (czyli GWC, bo sama wentylacja nie chłodzi w żaden sposób) to mrzonki - ja to już przećwiczyłem i piszę o tym, żeby inni uczyli się na moich błędach. A tak swoją drogą, to te 10k zł na GWC o wiele lepiej wydać na klimatyzację, która też grzeje z jakimś tam COP.

[fotohobby]

Wszyscy się chwala, że GWC to 2tyś zł, to na co poszło te 10tyś ? To glikolowe ?

[toniwa]

Wszyscy się chwala, że GWC to 2tyś zł, to na co poszło te 10tyś ? To glikolowe ?

 

Powiedzmy, że nie budowałem metodą gospodarczą. GWC rurowe, zwykłe, 50 metrów.

[kamilb1987b]

Niech się Maluszek urodzi bez problemów. Z całego serca tego Wam życzę.

 

Co do działki.

Wydaje mnie się, ze lepiej mieć unormowaną sytuację prawną działki przed budową. Akt własności przedstawiasz w banku - różnie mogą na to patrzeć.

Czy wydzielać, czy jako darowiznę - co się lepiej opłaca to podpytaj prawnika (koszty, podatki ewentualne, czas itp.)

 

Dzięki a jak się urodzi to się zobaczy. W poniedziałek do rudy śląskiej jadę i tam zdecydują kiedy przyjechać na poród ale pewnie to będzie we wtorek czy środę o ile nie urodzi przez weekend.

Nie będę miał aktu własności na całą działkę. To jest działka teściowej i jej siostry i nawet nie śmiałbym o coś takiego prosić. po drugie nie chcę takiej dużej działki mieć. Duża działka to duże opłaty a mi to niepotrzebne. Wiem że mogę postawić domek obok i sądownie wtedy wydzielić część nieruchomości na której będzie stał domek. Przed budową tego nie podzielę bo granice które będę musiał zachować nie pozwolą potem na budowę domu. teraz jest kwestia kredytu. Wiadomo że trzeba mieć jakiś wkład własny a tym wkładem może być działka. Tylko że jakbym dopisał się do całości z żoną i wziął kredyt na całą działkę a potem to wydzielił to nie oznacza że bank będzie chciał jakby zmniejszyć zabezpieczenie które miał na całość do tej wydzielonej części. Może się na to nie zgodzić. Ogólnie to myślałem że nie będzie z tym problemu ale doradca finansowy uświadomił mnie jak z tym jest od strony praktycznej. Jak dla mnie to jest zupełna głupota i nieporozumienie ale tak to działa. można też zacząć budowę, przykładowo fundamenty i wtedy już będzie można było wydzielić działkę i na to się weźmie kredyt. Ale jeszcze się zobaczy jak będzie. I tak wcześniej niż za rok łopaty raczej nie uda mi się wbić więc jest trochę czasu aby to wszystko pozałatwiać.

[kamilb1987b]

Mam wrażenie, że mnie nie zrozumiałeś. To co piszesz o domu pasywnym dotyczy wpływów z zewnątrz (dobre ocieplenie chroni przed przegrzewaniem od słońca), ale wogóle nie pomaga przy wewnętrznych źródłach ciepła (a nawet powiedziałbym, że przeszkadza, bo uniemożliwia odprowadzenie nadmiaru ciepła na zewnątrz). Myślę, że chłodzenie wentylacją (czyli GWC, bo sama wentylacja nie chłodzi w żaden sposób) to mrzonki - ja to już przećwiczyłem i piszę o tym, żeby inni uczyli się na moich błędach. A tak swoją drogą, to te 10k zł na GWC o wiele lepiej wydać na klimatyzację, która też grzeje z jakimś tam COP.

 

Ciepło przechodzi z ośrodka cieplejszego do zimniejszego więc jak na polu będzie 50st (a tak może być w pełnym słońcu) to te ciepło będzie chciało wejść do domu mimo okien to tez przez ściany czy dach. Mając współczynnik ściany przykładowo U=0,12W/m2 to ma się ścianę w domu energooszczędnym i to mówi ile ciepła przechodzi a żeby warunki zewnętrzne nie podnosiły też temperatury to ten współczynnik musi być możliwie jak najniższy a ściana którą prezentowałem jest na to idealna, nawet pod względem cenowym nie będzie aż tak strasznie a współczynnik będzie miał też rewelacyjny. A jak się ograniczy ciepło z zewnątrz to do ochłodzenia domu powinna wystarczyć wentylacja i poranne czy wieczorne przewietrzanie domu. Wiem że same urządzenia domowe wytwarzają dużo ciepła ale z tym i z zyskami bytowymi wentylacja w takim domu powinna dać sobie radę. W domu energooszczędnym wentylacja nie ma szans tego osiągnąć bo ma za słabe parametry i przez ściany nie odprowadzisz ciepła z domu jeżeli jest tam wyższa temperatura niż w domu. Nie ma co opowiadać niestworzone rzeczy. Tylko izolacja może w tym pomóc aby było dobrze albo jakieś drogie klimy które i tak za darmo nie chłodzą. Za chwilę pewnie się TB odezwie że klima jest tania itp. W domu pasywnym nie stosuje się klimy bo nie jest potrzebna. Jak komuś jest potrzebna tzn że nie ma domu pasywnego. Wielu już pisało o przegrzewaniu się ale nikt nie ma domu pasywnego więc niewiadomo jak to wygląda z praktycznego puntu widzenia. Zbuduję, to się przekonam.

[kamilb1987b]

Powiedzmy, że nie budowałem metodą gospodarczą. GWC rurowe, zwykłe, 50 metrów.

 

GWC średnio kosztuje 10-15tyś jeżeli zamówi się taką usługę u jakiejś firmy bo do tego muszą używać atestowane rury itp a zamiast takiej to można zrobić z kanalizacyjnej, zachować spadki i nie zapomnieć o studzience na odprowadzenie skroplin i też będzie dobrze a kilka razy taniej. Koparka kopie dziurę, układa sie rury, uszczelnia i zakopuje. Maks dniówka jak ładna pogoda góra dwa i po robocie. Jest tanio i dobrze.

[imrahil]

Kamil, kiedy za oknem jest +28*C, to ile wyciągniesz z GWC? jak mocno chcesz wiać z anemostatów? jasne, że jak w domu murowanym gotujesz, to robi się cieplej, ale to logiczne - ściany, stropy i wylewki mają jakiś tam opór przejmowania ciepła, więc trochę to potrwa zanim zakumulują zyski. na wątku elektrycznym ktoś wspomniał, że znajomy w domu szkieletowym już uruchamiał klimatyzację w tym roku. w domach murowanych (nieważne jak zaizolowanych), obyło się do tej pory bez chłodzenia. nawet w OZC jest bardzo wyraźna różnica w potrzebach na chłodzenie między domem lekkim a ciężkim. ale jak tam uważasz