Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zestawienie materiałów - obowiązek architekta, projektanta, czy ich dobra wola?


Recommended Posts

Witajcie,

 

mam do Was pytanie z tytułu - architekt z projektantem kręcą nosami i nie chcą przygotować mi zestawienia materiałów, które wynikałyby z ich projektu, a ja jestem przekonany, że mając gotowe zestawienie łatwiej byłoby mi się targować i szukać dostawców. Dotyczy to zarówno drewna na więźbę jak i pozostałych klocków (porotherm, bloczki itp).

 

Pytanie - czy to ich a. obowiązek, b. dobra wola, c. praca płatna dodatkowo za wysoką stawkę (czy raczej niską)?

 

pozdrawiam''sad

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem projektantem choć w innej branży. Nie rozumiem jak można zrobić projekt bez zestawienia materiałów??? Po to ktoś płaci za projekt, żeby wziąć go i zamówić. Dla mnie to integralna część projektu bo od tego jest projektant. Ale jeśli mają ci to zrobić tak żeby było to lepiej niech nie robią wale. Niestety nie widziałem jeszcze projektu domu z rzetelnym zestawieniem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hajnel - bo architekt tego nie robi i rzadko który umie lub posiada w zespole fachowca. Od tego jest właśnie kosztorysant budowlany.

 

Projekt budowlany też ma kilka poziomów.

jest podstawowa dokumentacja do starostwa, ale jest też projekt z projektami wykonawczymi.

 

Pytanie - co obejmowała umowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobienie zestawienia to nie jest wielka matematyka, wymiary masz na projekcie, wymiary materiałów też są znane ( np. bloczki fundamentowe, bloczki na ściany, długości prętów itd), beton też policzysz, nic trudnego, podstawowe wzory i zasady dodawania,odejmowania, mnożenia i dzielenia. Tak - zestawienie ułatwia, ale nie jest to coś czego się nie da samodzielnie ogarnąć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kosztorysant jest od zrobienia kosztorysu na podstawie projektu i zestawienia materiałów, które robi projektant!!!

Oczywiście, że projekt budowlany do pozwolenia nie wymaga zestawienia, ale projekt wykonawczy już obowiązkowo. Więc chyba tu leży problem.

Jakoś, żaden projektant konstruktor czy architekt jeszcze mi nigdy nie dał projektu wykonawczego bez zestawienia materiałów.

Moim zdaniem dla osoby prywatnej się im nie chce bo po co, a mało kto płaci za projekt wykonawczy.

Ja w PB swojego domu miałem takie zestawienie głównych materiałów, że gdybym kupił wg. niego to miałbym teraz tira silikatów do sprzedania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie o to chodzi - rzadko kto zamawia projekty wykonawcze. A jak taki architekt nigdy tego nie robił, bo nikt u niego tego nie zamawiał, to wątpię by zrobił to dobrze i niczego nie pominął. Myślę, że stąd opór architekta Sad Rippera przed wykonaniem takiego zestawienia - boi się odpowiedzialności, jak weźmie pieniądze a zrobi to źle lub niedokładnie.

 

Oczywiście są profesjonalni architekci dla których zestawienie materiałów bułka z masłem bo zajmują się kompleksowo projektownaiem, ale nie szukałabym ich wśród tych którzy wykonują projekty indywidualne w cenie gotowca :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My w biurze projektowym kupowaliśmy projekt domu razem z projektem wykonawczym, gdzie było kompletne zestawienie materiałów - włącznie z rozpiską ile pustaków narożnikowych, ile z wpustem na izolację okienną, itp (mam tu na myśli pustaki Porotherm). Policzone też były dachówki wentylacyjne, gąsiory, metry bieżące rynien... Bez tego nie da się moim zdaniem zrobić "listy zakupów" materiałów i nie ma o czym rozmawiać ze składami budowlanymi...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobienie zestawienia to nie jest wielka matematyka, wymiary masz na projekcie, wymiary materiałów też są znane ( np. bloczki fundamentowe, bloczki na ściany, długości prętów itd), beton też policzysz, nic trudnego, podstawowe wzory i zasady dodawania,odejmowania, mnożenia i dzielenia.

Zasadniczo masz rację, jedynie w przypadku zbrojenia w niektórych projektach liczenie jest skomplikowane. U mnie byłem nieźle zamotany, jak musiałem policzyć ile jakiej stali mam zamówić. Skończyło się na tym, że zamówiłem tyle, ile było w projekcie i... mam teraz mnóstwo prętów fi6, które mi zalegają na działce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witam

też się nad tym właśnie zastanawiam.

 

znalazłam taką informację "Zestawienia materiałów dołączane są bezpłatnie do każdego projektu, zaś Kosztorys Inwestorski wydajemy na życzenie Klienta w formie płatnego pakietu, który kosztuje 240zł."

 

Więc chyba jednak nie wszystko jest od razu w cenie - tak jak pisze przedmówca. Sprawdź umowę.

źródło: http://www.mgprojekt.com.pl/blog/budowa-domu-jednorodzinnego-czesc-2/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temu, że w dokumentacji nie ma potrzebnych danych winni są sami Inwestorzy, którzy walczą o każde 100zł mniej za dokumentację, czyli taniośc, taniośc i przede wszystkim taniośc. Nie liczy się jakośc a cena. No to tnie się wszystko co nie jest wymagane do pozwolenia i robi się "dobrą ofertę" To coś jak w salonie samochodowym, gdzie nowiutkie auto kosztuje tylko .....tyś zł - oczywiście pojedzie i będzie możne je zarejestrowac, ale jakby mu czegoś jeszcze brakowało, wiec dorzucamy jeszcze wymarzone wyposażenie, no to robi się ciut więcej. Ale wtedy nikt jakoś nie kręci nosem, że przecież w cenie podstawowej powinien byc full wypas.

Podobnie jest w naszej branży, ale bez happy endu. Inwestorzy indywidualni nie są zainteresowanie dokumentacją projektową, a jedynie pozwoleniem na budowę, oczywiście trochę to przerysowałem, ale tak jest. Nie są zainteresowani pełną dokumentacją projektową, bo kto to widziął, żeby to tyle kosztowało!!!!! Więc Inwestorzy dostają dokładnie to, za co płacą. Przez wiele lat prowadzenie mojej działalności, pełną dokumentację (PB, PW + przedmiary i kosztorys) dla Inwestora indywidualnego (myślę tu o domach jednorodzinnych) robiłem może z dziesięc razy. Wszystkim pozostałym zależy wyłącznie na "takim projekcie, żeby dostac pozwolenie". Zdecydowanie lepiej ma się sprawa z większymi inwestycjami - tu świadomośc potrzeby otrzymania "lepszej" dokumentacji jest wyższa, Inwestorzy zlecają PW + kosztorysy i przedmiary i mają świadomośc, że będzie to odpowiednio więcej kosztowało niż samo uzyskanie pozwolenia.

 

Każda praca kosztuje i nikt nie będzie robił niczego za darmo. Przepisy jasno i szczegółowo określają jak wyglądac ma projekt budowlany. Skoro Inwestor zamawia projekt budowalny, dostaje taki właśnie dokument nic ponad to, wiec nie rozumiem skąd bierze się przekonanie, ze powinien on zawierac tak szczegółowe informacje jak zestawienie matariałów, czy inne informacje. Przygotowując ofertę dokładnie piszę co mogę opracowac, a Inwestorzy wybierają co chcą otrzymac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

 

mam do Was pytanie z tytułu - architekt z projektantem kręcą nosami i nie chcą przygotować mi zestawienia materiałów, które wynikałyby z ich projektu, a ja jestem przekonany, że mając gotowe zestawienie łatwiej byłoby mi się targować i szukać dostawców. Dotyczy to zarówno drewna na więźbę jak i pozostałych klocków (porotherm, bloczki itp).

 

Pytanie - czy to ich a. obowiązek, b. dobra wola, c. praca płatna dodatkowo za wysoką stawkę (czy raczej niską)?

 

pozdrawiam''sad

 

- Projekt Budowlany nie jest Projektem Wykonawczym

- zakres Projektu Budowlanego musi być zgodny z Rozporządzeniem w sprawie zakresu i formy projektu budowlanego. wg jw - zestawień tam NIE MA !!!

- zestawienia materiałów są charakterystyczne dla Projektu Wykonawczego ( Projektów Wykonawczych )

 

jak pisze rübezahl ( pod czym się podpisuję ) : w projektowaniu, jak wszędzie, jest korespondencja pomiędzy - ceną , zakresem i jakością.

Edytowane przez ŁUKASZ ŁADZIŃSKI
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

- reklama, marketing ... nie pierwszy i nie ostatni na FM

- co do " zestawienia materiałów, kosztorysów inwestorskich ... " gotowca, to tak za bardzo nie wiem czego dotyczy ? skoro gotowiec nie jest Projektem Budowlanym, a tym bardziej Wykonawczym :)

- skoro samo np. dostosowanie obiektu do warunków gruntowych, strefy klimatycznej, czy zmiany inwestorskie, inne ... ( ogólnie wykonanie Projektu Budowlanego ) potrafią zrobić rewolucję w architekturze, konstrukcji, instalacjach, charakterystyce energetycznej ...

to zestawienia materiałów, czy kosztorysy mają się nijak do stanu faktycznego.

- równie dobrze można napisać : 1m2 SSO kosztuje około, szacunkowo tyle i tyle, pod warunkiem, że ... pieczątka, podpis.

Edytowane przez ŁUKASZ ŁADZIŃSKI
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oświećcie mnie proszę, bo ja tu czegoś nie rozumiem. Skoro w projekcie budowlanym "gotowca" brak projektu wykonawczego, czyli jak rozumiem m.in zestawienia materiałów, to w jaki sposób inwestorzy budują takie domy? Wylicza im to murarz, czy inny majster?

I co powinien zawierać porządny projekt wykonawczy?

 

Miałam do czynienia tylko z projektami indywidualnymi, ale myślałam, że zestawienie potrzebnych materiałów zawiera każdy projekt (projekt - ogólnie rzecz ujmując, bo już wiem, że dla Łukasza gotowce to jednak nie projekty budowlane, ale zostańmy przy tym terminie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oświećcie mnie proszę, bo ja tu czegoś nie rozumiem. Skoro w projekcie budowlanym "gotowca" brak projektu wykonawczego, czyli jak rozumiem m.in zestawienia materiałów, to w jaki sposób inwestorzy budują takie domy?

- to pytanie do Inwestorów ( bardziej lub mniej świadomych ).

dla zakupu " projektu gotowego " :

1 - najpierw Inwestorzy zlecają tzw. „adaptację „ ( wykonanie Projektu Budowlanego )

2 - potem zlecają ( lub nie – patrz wątek FM ) Projekt Wykonawczy

3 - na podstawie jw – zlecają kosztorys i zestawienie materiałów

 

I co powinien zawierać porządny projekt wykonawczy?

- wszystkie możliwe opracowania pozwalające na realizację budynku bez pytania murarza, tynkarza, … o to, jak daną rzecz wykonać na budowie.

 

Miałam do czynienia tylko z projektami indywidualnymi, ale myślałam, że zestawienie potrzebnych materiałów zawiera każdy projekt

- no niestety nie

 

dla Łukasza gotowce to jednak nie projekty budowlane, ale zostańmy przy tym terminie

- nie znam przypadku, aby ktoś kupił PG_Projekt Gotowy, poszedł do Urzędu i na jego podstawie dostał Pozwolenie na Budowę.

Dlaczego ? – ponieważ PG nie jest Projektem Budowlanym.

 

- sam sobie zadałem pytanie : czym jest przysłowiowy „ gotowiec ” ?

wg mnie ( ale może ktoś mnie wyprowadzi z błędu ) jest nie uzgodnionym pod żadnym względem Projektem Koncepcyjnym, który Projektant może modyfikować jak plastelinę mając na to zgodę ich Autorów.

 

- tym razem ja mam pytanie :

czy może ktoś mi wytłumaczyć, DLACZEGO to „opracowanie” ( Projekt Gotowy ) jest określany jako „gotowy” ?

Słowo „Projekt” przyporządkowałem Projektowi Koncepcyjnemu ( Architektury, Konstrukcji, Instalacji ), ale słowo „ gotowy” nijak do niczego mi nie pasuje !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

dla Łukasza gotowce to jednak nie projekty budowlane, ale zostańmy przy tym terminie

- nie znam przypadku, aby ktoś kupił PG_Projekt Gotowy, poszedł do Urzędu i na jego podstawie dostał Pozwolenie na Budowę.

Dlaczego ? – ponieważ PG nie jest Projektem Budowlanym.

 

 

Z powyższym pełna zgoda PG nie jest projektem budowlanym od jakiegoś czasu zastanawiam się czy taki gotowiec może narysować każdy ? I tak całą odpowiedzialność za projekt przejmuje adaptujący. Przejmuje czy bierze? Wg mnie bierze czyli to co ludzie najczęściej kupują może narysować każdy. Może to troszkę uprościłem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie, gotowy to on nie jest w żadnym przypadku. Czy autorzy "gotowców" odpowiadają za nie? Czy spada to na barki architekta adaptującego?

Czy "gotowce" tworzą architekci czy może autorem może być inżynier, a może...o zgrozo, każdy?

I co to znaczy - "architekt bez uprawnień", bo gdzieś z takim terminem się spotkałam. Skoro człowiek kończy wydział architektury, ma tyt. inż. arch., to jakie uprawnienia chodzi? Rozumiem, że może nie być zrzeszony w Izbie Architektów (czy jakoś tak;), ale projekty tworzyć może, ta?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...