Zimy nie ma - kiedy mogę zacząć sadzić roślinki ?

[dar_o]

Nie ma śladu ( prawie zimy ) - na podkarpaciu.... Śnieg w oczach znika.

Kiedy można zacząć zakładać ogród ? Na działce nie ma nic.

Planuję obsadzić ją tujami - ale na razie posadziłbym w części, resztę za rok bym przesadził na właściwe miejsce.

Na tylnej ścianie ogrodu, by odgrodzić się od wiatru i pól - posadzę pas wierzby energetycznej.

A na ogrodzie zasadziłbym troszkę drzewek - kilka iglastych ( sosny) i owocowych.

Pytanie - kiedy z tym mogę ruszać ? Kiedy można je wsadzać w ziemię ?

Budowa w toku, planowo skończy się jesienią - szkoda czekać.....

[SKula]

jako takiej zimy rzeczywiście nie ma , ale mróz jest i ziemia jest zmarznięta

nie posadzisz roślin w zmrożoną skałę

tak więc delikatne ciepło i brak śniegu nie wystarczy - trzeba poczekać aż ziemia będzie gotowa

[magnolia]

Ja bym poczekała ze względu na to, że wolę sadzić sadzonki po których widzę w jakim są stanie- teraz np możesz kupić drzewka owocowe kopane jesienią o których nie wiadomo jak były przechowywane zimą, czy nie przesuszono ich. Jeszcze trochę, niech będzie widać po pączkach że ruszyły

[Elfir]

Jaki mróz?

W Wielkopolsce cała zima to trzy dni na początku lutego po - 5 stopni.

U mnie kwitną przebiśniegi, krokusy mają pączki a krzewy wypuszczają pierwsze liście. Chwasty nawet nie przerwały wegetacji, rosną jak głupie.

 

Spokojnie można sadzić rośliny z pojemników o dużej odporności na mrozy. Ale akurat nie żywotniki:

a) to Podkarpacie i zima może pojawić się znowu,

b) te krzewy mają płytki system korzeniowy

 

Za to wierzbę jak najbardziej.

[SKula]

a u mnie nie da rady niczego jeszcze sadzić - bo ziemia mocno zmarznięta

i potrzebuje słońca i ciepła żeby można było kopać i sadzić

[CityMatic]

Nie ma śladu ( prawie zimy ) - na podkarpaciu.... Śnieg w oczach znika.

Kiedy można zacząć zakładać ogród ? Na działce nie ma nic.

Ja myślę , że jak do końca lutego nie spadnie śnieg, a długoterminowa prognoza nie obniży temperatury poniżej - 10*C to po 10 marca można sadzić.

Najważniejsze jest to, aby to dobrze podlać, zagęścić grunt wokół korzeni.Najlepiej byłoby wyściółkować posadzone roślinki.

Kiedyś sadziłem świerki z doniczek po 15 lutego i nie było większych strat spowodowanych mrozem.

Pozdrawiam

[dar_o]

CItyMatic- tak chyba właśnie zrobię

Poczekam do 10 marca i wówczas się za to wezmę na ostro