Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Stary przepust, nielegalny?


Recommended Posts

Witajcie, bardzo proszę o poradę.

Kupiłam dom 10 lat temu. Zawalił mi się podjazd, były w nim przepusty. Droga jest gminna. Zamówiłam już materiały, maszyny i budowlańców na przyszły tydzień. Po czym "życzliwy" sąsiad poinformował panów budowlańców (jak nie patrzyłam), że mój przepust jest nielegalny...

 

Miałam już dzwonić do gminy i pytać... zastanawiam się jednak, czy nie lepiej po prostu robić swoje? Poczytałam trochę na forum i widzę, że załatwienie tych papierów to droga przez mękę, a przepust zawalony... Co mi grozi, jeśli faktycznie dotychczasowy przepust był nielegalny, a sąsiad "życzliwie" doniesie w gminie?

:-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety to nie jest takie proste, na to wygląda. Bo jeśli dom jest dawno wybudowany, to mogło to być na słowo honoru :-/

 

Dziękuję Wam za odpowiedzi, postanowiłam zrobić to "na pełnym legalu". Sąsiad mi grozi (mam z nim od lat przeboje), niestety czekam teraz 2 tygodnie na mapkę 1:1000 bo takiej nie mam... Wtedy dowiem się, czy jest zaznaczony, czy nie. Mnie już nic nie zdziwi... legalność legalnością a życie sobie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety to nie jest takie proste, na to wygląda. Bo jeśli dom jest dawno wybudowany, to mogło to być na słowo honoru :-/

 

Dziękuję Wam za odpowiedzi, postanowiłam zrobić to "na pełnym legalu". Sąsiad mi grozi (mam z nim od lat przeboje), niestety czekam teraz 2 tygodnie na mapkę 1:1000 bo takiej nie mam... Wtedy dowiem się, czy jest zaznaczony, czy nie. Mnie już nic nie zdziwi... legalność legalnością a życie sobie...

 

Zaznaczenie na mapce o niczym nie świadczy... Znam przypadek, gdzie budynek od conajmniej 20 lat widnieje na każdej mapce... A jak co do czego okazało się, że legalny nie jest i trzeba go legalizować. Że jest na mapkach? I co z tego. Był zgłoszony, to i jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Budynek na mapach geodezyjnych rzecz jasna jest, co innego ten przepust nieszczęsny... nigdy nie zwróciłam na to uwagi, poprzedni wyrys już gdzieś zużyłam, więc czekam teraz 2 tygodnie na mapkę z powiatu... podobno potrzebuję nawet znaków drogowych (droga gminna), by wyremontować przepust który się zawalił (a był...).

Muszę zrobić wszystko na tip top i lepiej niż bardzo dobrze, bo sąsiad już się wziął za donosy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...