kroyena 20.08.2004 13:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2004 Ciekawe może by taką chemioterapię na żmije i inne węże stosować. Forumowicze się ogólnie na gady skarżyli, a tak wiagry łyk i wąż cały sztywny jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek62 20.08.2004 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2004 Panowie,o czym Wy mówicie?my tu poważna dyspute filozoficzną uskuteczniamy a Wy z jakimiś medykamentami wyskakujecie?????????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 20.08.2004 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2004 No czytałem tę poważną dyskusję, o trzymami w zdrętwiałej ręce konika, a miało być o paleniu liści. Ciekawe jak taką zdrętwiałą ręko taką kupę liści podpalić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 20.08.2004 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2004 No czytałem tę poważną dyskusję, o trzymami w zdrętwiałej ręce konika, a miało być o paleniu liści. Ciekawe jak taką zdrętwiałą ręko taką kupę liści podpalić. Wykrzesać iskrę z konika ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
woprz 20.08.2004 14:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2004 woprz, kompleksy powiadasz? rozumiem, że Ty takowych nie masz na ich tle... ja nie ale jak ktoś jest wrażliwy na tym punkcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 20.08.2004 14:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2004 To już byś prędzej powyciskał z tych krzyżówek osłosmoka na Shreku. Chociaż był taki francuski film z Belmondo co to taki śmieszny czoołg za pomocą kieronicy po pustyni prowadził. Co to koń iskry zapodał, ale to było jednorazowe.Acz stylowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek62 20.08.2004 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2004 kroyena,niezbadane są zakręty i skręty watków na tym forum, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
woprz 20.08.2004 15:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2004 no krętymi ścieżkami prowadzi nas Pan ale zawsze in harmony with nature więc temat młody chemik prozsę prowadzić oddzielnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek62 23.08.2004 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2004 czy ktoś w weekend robił ognicho? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maxtorka 23.08.2004 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2004 czy ktoś w weekend robił ognicho? Ognicha niestety nie robiłam ale nastawiłam się na degustację Danzkiej no i porażka - nigdzie w mojej okolicy nie mogłam jej dostać . Ekspedientki na moje grzeczne pytanie robiły takie oczy albo łapały minę "zdziwionego Indianina" . Na szczęście dowiedziałam się że można ją dostać w Makro , więc przy najbliższej okazji dokonam zakupu , spróbuję i podzielę się wrażeniami . Pozdrawiam - Maxtorka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek62 23.08.2004 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2004 Maxtorka,dobre rzeczy nie jest tak łatwo dostać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maxtorka 23.08.2004 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2004 Maxtorka, dobre rzeczy nie jest tak łatwo dostać Wiem , ale dla chcącego nic trudnego Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzia 23.08.2004 14:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2004 Wracam do wątku palenia liści - może nie samych liści, ale palenia różnych rzeczy na działce. Ponieważ - ze względu na oszczędności - postanowiliśmy segregować śmieci - mamy od niedawna specjalny kosz metalowy (jak na amerykańskich filmach ) do palenia śmieci, które się do tego nadają, czyli papierów. Raz w tygodniu, przy sobocie - nie żadne tam syfy śmierdzące, tylko ekologicznie - papierki. Odpadki żywnościowe - do kompostownika, a metale i szkło - do wywiezienia przez firmę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek62 23.08.2004 15:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2004 Magdzia,podziwiam Twoje uporzadkowanie,ile kaski kosztuje taki specjalny koz do spalania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WITEK P. 23.08.2004 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2004 ... i tak firma od śmieci wrzuci do jednego pojemnika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzia 24.08.2004 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2004 Taki kosz ie wiem ile kosztuje, bo wyspawał go dla nas teść. I to nie jest kwestia uporządkowania, tylko oszczędności.A nie interesuje mnie, co firma z tym dalej zrobi, nie segreguję śmieci z pobudek eklogicznych, tylko ekonomicznych (moich własnych) bo wolę zaplacić firmie za wywóz jednego worka w miesiącu niż np. 6 worków, bo śmieci produkujemy masę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek62 24.08.2004 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2004 mnie się wydawało, że umowę na wywóz śmieci podpisuję się na pojemniki a nie na worki i czy się chce czy nie to raz w tygodniu wywożą, więc nie wiem gdzie tu oszczędność Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzia 24.08.2004 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2004 Chyba jak bede miec pusty pojemnik, to mi go nie wywioza??? Zreszta, zalezy od gminy - w jednych daja pojemniki, w innych trzeba miec worki, ktore sie wystawia na pobocze. A czasem jest nawet tak, że gmina wywozi tylko worki z własnym logo - i kupując takie worki uiszcza się jednocześnie opłątę, więc wystawiając worek pozbywam sie jednego opłaconego i ode mnie zależy, czy kupione załózmy 10 worków wykorzystam w ciągu miesiąca, czy w ciągu pół roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
woprz 24.08.2004 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2004 Magdzia a jak jest u ciebie bo z tego co piszesz to wynika trochę tak jakbyś nie do końca wiedziała tak jak pisze Wojtek firma przyjeżdża raz w tygodniu i opróżnia pojemnik bez względu na to czy jest pusty czy nie płacisz tyle samo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzia 24.08.2004 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2004 Bo nie wiem do końca, jeszcze tam nie mieszkam. I nie wszędzie jest tak jak piszecie z tym wywozem. Znam gminy, gdzie opłatę, jak napisałam wcześńiej, uiszcza się kupując worki. Nie wiem, ile kosztuje wywiezienie 1 worka, ale załóżmy, że 20 złotych - więc idę sobie do gminy, kupuję np. 5 worków za 100 złotych i sobie je wystawiam póżniej, kiedy mi się zapełnią. Bardzo dobry system moim zdaniem, bo nie widzę sensu opróżniania pustych ( ) pojemników i płacenia za wywóz powietrza. A w którejś gminie na mazowszu (nie pamiętam gdzie, widziałam to w TV Kurierze Warszawskim) gmina wprowadziła podatek za wywóz śmieci, który obowiązuje wszystkich, niezależnie od tego, czy chcą, czy nie, i dzieki temu gmina ma zamiar ukrócić wywożenie śmieci do lasu (bo jak ktoś i tak musi płacić i tak, to odda śmieci do wywiezienia zamiast je samemu wywalać po partyzancku). I to też uważam jest dobry pomysł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.